PirO_17

Problemy z komputerem (temat ogólny)

39381 postów w tym temacie

Witam,
mam taki problem z google chrom; kiedy włączą tę przeglądarkę, to wszystko niby działa okej, ale w menadżerze zadań widzę, że google chrom jest uruchomione z 10 razy w procesach i generalnie nie mogę tej liczby zmniejszyć. W czym leży problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.02.2013 o 16:50, Budep napisał:

Witam,
mam taki problem z google chrom; kiedy włączą tę przeglądarkę, to wszystko niby działa
okej, ale w menadżerze zadań widzę, że google chrom jest uruchomione z 10 razy w procesach
i generalnie nie mogę tej liczby zmniejszyć. W czym leży problem?


Taka zasada działania, każda wtyczka/nowe okno itp są odpalane jako osobny wątek. Zaleta to że jak ci się wykrzczy któryś element np flash czy inne rozszerzenie to chrome działa daleja nie jak w firefoxie czy operze wywalając całą przeglądarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.02.2013 o 16:50, Budep napisał:

Witam,
mam taki problem z google chrom; kiedy włączą tę przeglądarkę, to wszystko niby działa
okej, ale w menadżerze zadań widzę, że google chrom jest uruchomione z 10 razy w procesach
i generalnie nie mogę tej liczby zmniejszyć. W czym leży problem?


Kazda kolejna zakladka to kolejny proces chrome, czesto po zamknieciu jeszcze duzo za duzo pamieci jest zajmowanej dlatego warto startowac chrome z przyciskiem do czyszczenia pamieci w menedzeze zadan chrome''owym. Jak masz skrot do chrome kliknij PPM i pod koniec linijki w Target (nie wiem jak na polskiej Windzie to oznaczyli) dodaj --purge-memory-button
(dodajesz to po cudzyslowie i nie bezposrednio, ale po spacji)

@Nufiko

Chrome tez caly potrafi sie zawiesic :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc w rozwiązaniu mojego problemu :)
Tydzień temu zmieniałem dysk twardy i instalowałem od nowa Windows. Miałem na początku małe problemy, bo zapomniałem stworzyć partycję z nieprzydzielonego miejsca na dysku twardym, ale udało mi się ją stworzyć z poziomu Windowsa. Po kilku dniach postanowilem zainstalować Battlefield 3. Poprzednio gra działała bez problemu, jednak teraz albo wyskakuje błąd, że gra nie działa prawidłowo i muszą ją zamknąć, albo nic się nie pokazuje, uruchamia się jakiś proces i po chwili użycie pamięci operacyjnej skacze nagle do 99% (mam 8 GB pamięci, normalne jej użycie to od 20-30%), system zaczyna zwalniać, nie można uruchomić żadnej aplikacji, po chwili już nawet kursor przestaje reagować na ruchy myszki i pomaga tylko reset. Myslałem, że to wina Battlefielda 3, ale dzisiaj zainstalowalem Skyrima i kiedy już ostatecznie chcę grę uruchomić dzieje się to samo, co przy BF3 - komputer zwalnia, użycie pamięci szybko skacze do 99% i pomaga tylko reset.
Myslicie, ze to wina jakichś sterowników? Instalowałem od nowa sterowniki graficzne Nvidia, Directx, różne cuda od MS... Ostatnio kupowałem także dysk SSD ReadyCache i myslałem, że to może jego sterownik sprawia jakieś problemy, ale po odinstalowaniu tego sterownika nic się nie zmieniło.
Mam nadzieję, że uda Wam się mi pomóc. Jeśli nie, to pewnie będę musiał formatować dysk i jeszcze raz wszystko instalować, czego jednak wolalbym uniknąć, bo zajmie mi to 2 dni.
Mam Windows 7 64-bitowy :)

EDIT: Muszę dodać, że np FIFA 13, albo najnowszy Hitman działają bez zarzutu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2013 o 18:06, pawbuk napisał:

/.../> EDIT: Muszę dodać, że np FIFA 13, albo najnowszy Hitman działają bez zarzutu :)

POjęcia nie mam, czy mój post w czymkolwiek Ci pomoże.
Ale musisz liczyć się z najdziwniejszymim przypadkami - zresztą niemal na pewno części z nich unikniesz.
Ja opiszę Ci część swoich:
Nie mogłem, po reinstalacji WinXP zainstalować wszyskich poprawek do Wiedźmina1. Po rostu się nie dało i to chyba nie wina Wiedźmina 1, tylko którejś z poprawek do WinXP.
Nie bardzo mogę grać w Gothic''a 2. Co nowe sterowniki, to zmiany. Nie mogłem korzystać z łuku, zwojów i run. W następnej wersji mogłem korzystać z łuku, ale ze zwojów i run nie. Potem owszem, łuk, runy działąłau, ale zwoje nie. Ju ż muślałem, że działa wszystko, bo zwoje i runy działały bezbłędnie, ale łuki - no, powiedzmy, ze działają w połowie ) wyjađnienie --- przepraszam, zmieniono mo czcionke i musiabzm pisac od nowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po tym co miałem z ostatnią FIFĄ nic mnie już nie zdziwi :D Trzeba było ustawiać niektóre pliki jako "tylko do odczytu", odinstalowywać poprzednie FIFY, robić jeszcze inne głupie rzeczy, a ostatecznie okazało się, że systemowy profil użytkownika nie może zawierać polskich znaków, więc musiałem tworzyć nowy specjalnie dla FIFY :D Czasami to się nie dziwię, że ludzie kupują konsole zamiast pecetów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Help

Mam laptopa, miałem zainstalowanego win 7 ale tak już mulił że postanowiłem wgrać jeszcze raz recorvery.
Ok sformatowałem dysk ( jest teraz ntfs) póżniej włożyłem pierwszą z 5 płyt recorvery - jest ok, zakończył się skukcesem.

W biosie mam ustawione sata na AHCI oraz botowanie z dysku. ( zmieniłem po komunikacie że recorvery jest wgrane)
... dostaje taki komunikat:

Reboot and select proper boot device or insert boot media in selected boot device and press a key

resetuje, wchodze do biousu i tam widzę, że jest wszystko OK ! botowanie z dysku ssd, tak wygrywa go patriot inferno 100 Gb... lecz gdy resetuje znów mam komunikat:

Reboot and select proper boot device or insert boot media in selected boot device and press a key

Próbowałem zainstalować czystego Win.... ale zaraz na początku wyskakuje mi komuniakt ( gdy jesteśmy w miejscu gdzie się podaje na którym dysku ma być zainstalowany system pojawia się komuniakt że nie ma sterowników od pamięci masowej ?!) nie widzi żadnego dysku... !?

Z innego wątku dowiedzialem się że może to być wina słabej baterii od biosu ?! Który nie trzyma ustawień... jednak gdy wchodzę do biosu ustawienia są.. data jest i godzina są poprawne... -_-

Co robić ?

//Dzięki temu że mam drugi pc w domu mogę tu napisać....

Proszę o pomoc

ps: Dysk wymontowalem z lapka i podłączyłem do pc pod usb... działa, jest wykrywalny... nie wiem co jest grane :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To tak:
1. Ile masz dysków twardych w lapku? Jak więcej niż 1 to spróbuj ustawić w BIOSie aby bootowało z drugiego (możliwe że instalator upchną tam informacje rozruchowe).
2. Opisz dokładnie jak stawiałeś windowsa bo ciężko zrozumieć. Najlepiej w krokach wszystko po kolei.
3. Czy masz partycję recovery? Jak tak to powinieneś móc od razu z niej uruchomić instalator systemu poprzez wciśnięcie odpowiedniego klawisza. Podane jest jak otrzymujesz zgłoszenie bios. Jak za szybko miga wciśnij klawisz Break/Pause (czasem trzeba do tego skorzystać z klawisza rozszerzającego funkcje lawiszy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

AHCI powinno być włączone podczas instalacji systemu, bo w przeciwnym razie różne kwiatki mogą wyskoczyć. Jeżeli przy włączonym AHCI instalator nie widzi dysku oznacza to, że wymagane jest wgranie innych niż standardowe sterowniki od kontrolera SATA. W takim wypadku sterowniki powinny być dostępne na stronie producenta laptopa. Ściągnij je, wypakuj na pena i sprawdź, czy będzie dało się je wgrać.
Gdy jednak wszystko zawiedzie (nie będzie sterowników, nie będą działały itp.), to po prostu wyłącz AHCI i po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Klawiatura - Razer Tarantula
myszka - Razer Abbysus
myszka podpięta przez USB do klawiatury
ok. 10 minut temu, uruchamiam kompa, wszystko ok ale klawiatura i mysz nie działa się, nie świeci
dopiero wyjęcie i ponowne podłączenie obu wtyczek USB do komputera spowodowało, że oba urządzenia zaczęły działać
o czym to świadczy/ - problem z oboma sprzętami czy z płytą główną?
a może coś innego?
miewałem już przypadki, że mysz sama z siebie przestawała działać, ale miałem już tak na dwóch różnych kompach ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma problemu ani z tym ani z tym, skoro teraz działają. Czasami tak jest, że kontroler płyty głównej wykrywa jakiś konflikt, albo po prostu - zawiesi się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2013 o 12:49, Nufiko napisał:

To tak:
1. Ile masz dysków twardych w lapku? Jak więcej niż 1 to spróbuj ustawić w BIOSie aby
bootowało z drugiego (możliwe że instalator upchną tam informacje rozruchowe).
2. Opisz dokładnie jak stawiałeś windowsa bo ciężko zrozumieć. Najlepiej w krokach wszystko
po kolei.
3. Czy masz partycję recovery? Jak tak to powinieneś móc od razu z niej uruchomić instalator
systemu poprzez wciśnięcie odpowiedniego klawisza. Podane jest jak otrzymujesz zgłoszenie
bios. Jak za szybko miga wciśnij klawisz Break/Pause (czasem trzeba do tego skorzystać
z klawisza rozszerzającego funkcje lawiszy)


Mam płyte recorvery z oryginalnym windowsem który sobie zrobiłem za pomocą programu asusa od producenta.

Instalacja windowsa przebiegła pomyślnie ( z płyt revorvery)
Aktualnie udało mi się naprawić MBR ( Master boot record) za pomocą : bootrec.exe /fixmbr

Udało mi się w końcu zobaczyć ładowanie windowsa 7 ... po czym pojawia mi się pulpit... na 2-3 sek i ikona myszki która " się ładuje" i za każdym razem reseruje mi się komputer... i tak w kółko....
Dysk mam tylko jeden w lapku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj wejść w tryb awaryjny. Ja obstawiam jakiś malware.
Jak nie będzie Ci się wyłączał tryb awaryjny, to zrób tam podstawowe czynności diagnostyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam problem z adobe readerem, mam najnowsza wersje. gdy wyłączam jakis "pdf" nagle proces programu adobe wzrasta, zuzywa najwiecej procesora, zuzycie procesora dochodzi do 100% i komputer się wiesza. Mam win 7 64bit, laptop od grudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pytanko: moj monitor juz chyba dogorywa, gdyż po włączeniu kompa potrzebuje troche czasu, żeby się... nagrzać? Nie wiem jak to nazwać, ale wygląda to mniej więcej tak: włącza się, pojawia się na chwile wiadomość "no signal" po czym się wyłącza (kilka razy), następnie wyłącza się na długi czas, znów ten cykl i powtarza to dopóki się nie włączy. Jeszcze niedawno trwało to jakieś 10 minut, teraz znacznie się wydłużyło (40-80 minut). Da się coś z tym zrobić czy trza kupować nowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.02.2013 o 10:35, Jackal-pl napisał:

Jeszcze jedna rzecz: Jak długo system się załącza na awaryjnym z obsługą sieci?
Edit: Ściągnij HD Tune i wklej tu screena z zakładki health, ponadto zrób test na bad
sectory. Najlepiej ten wolniejszy.


W trybie awaryjnym problem nie występuje. Test na bad sectory nie wykazał żadnych usterek.

20130307194937

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się