PirO_17

Problemy z komputerem (temat ogólny)

39381 postów w tym temacie

Dnia 30.03.2014 o 12:16, Misiek357 napisał:

Witam,
Mam problem z laptopem Hp nx6110. Wczoraj używałem ww. laptopa bez zasilacza, zapomniałem
podłączyć i padł mi. Podpiąłem go do zasilacza i dioda która się zawsze świeciła podczas
ładownie teraz się nie zapaliła. Zostawiłem go na noc i rano wgl nie chciał się włączyć.
Czy mógłby mi ktoś powiedzieć co jest tego przyczyną? Osobiście obstawiam zasilacz.
Pozdrawiam.

Jeśli w tekście mowa o diodzie na kompie, to osobiście stawiał bym na baterię. Jeśli to ta na zasilaczu to zasilacz padł a komp w ogólnie nie powinien ciągnąć nawet na zasilaniu z sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2014 o 12:03, Smileyer napisał:

> Windows sam mi ustawia odświeżanie na 75, a monitor maks obsługuje 60, jak to ustawić

> raz a dobrze? Cofa się po każdym ponownym uruchomieniu.

Ja bym zaczął od reinstalacji sterowników do karty graficznej. W ten sposób, że usuwasz
stare, restart i instalujesz nowe.



Nie pomogło, mam sterowniki catalsyst 14.3 beta1,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2014 o 12:16, Misiek357 napisał:

Witam,
Mam problem z laptopem Hp nx6110. Wczoraj używałem ww. laptopa bez zasilacza, zapomniałem
podłączyć i padł mi. Podpiąłem go do zasilacza i dioda która się zawsze świeciła podczas
ładownie teraz się nie zapaliła. Zostawiłem go na noc i rano wgl nie chciał się włączyć.
Czy mógłby mi ktoś powiedzieć co jest tego przyczyną? Osobiście obstawiam zasilacz.
Pozdrawiam.


Znajomy miał bardzo podobny problem z laptopem, też jakiś HP btw.
Pomogło:
Odłącz zasilanie sieciowe, wyciągnij baterię, podłącz zasilanie sieciowe, ew. włóż baterię.
Powinno ruszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2014 o 16:19, Jackal-pl napisał:

> Witam,
> Mam problem z laptopem Hp nx6110. Wczoraj używałem ww. laptopa bez zasilacza, zapomniałem

> podłączyć i padł mi. Podpiąłem go do zasilacza i dioda która się zawsze świeciła
podczas
> ładownie teraz się nie zapaliła. Zostawiłem go na noc i rano wgl nie chciał się
włączyć.
> Czy mógłby mi ktoś powiedzieć co jest tego przyczyną? Osobiście obstawiam zasilacz.

> Pozdrawiam.

Znajomy miał bardzo podobny problem z laptopem, też jakiś HP btw.
Pomogło:
Odłącz zasilanie sieciowe, wyciągnij baterię, podłącz zasilanie sieciowe, ew. włóż baterię.
Powinno ruszyć.


Bardzo dziekuję. Pomogło i działa jak wcześniej. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może mi ktoś pomóc?

Koleżanka z pracy dała mi dzisiaj laptopa abym zerknął co jest z nim nie tak.

Jest to laptop DELL studio 1555 7380 z Vistą na pokładzie.

Problem polega na tym, że windows bardzo długo się ładuje zanim się włączy, trwa to na oko ze 2 minuty.
Jak już się wszystko włączy to jest ok, użycie procesora 0-10%, procesów raptem kilka.

Wie ktoś co można zrobić by przyspieszyć odpalanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2014 o 16:13, Citkowsky napisał:

Problem polega na tym, że windows bardzo długo się ładuje zanim się włączy, trwa to na
oko ze 2 minuty.
Jak już się wszystko włączy to jest ok, użycie procesora 0-10%, procesów raptem kilka.

Wie ktoś co można zrobić by przyspieszyć odpalanie?

1.Windy -nie podałeś która to wersja, ale wszystkie tak mają a Vista tym bardziej- miewają czasem takie okresy w życiu, że procesy sieciowe i ew wykrywanie zawartości nośnika CD/DVD inicjują podczas startu systemu co może znacznie wydłużyć czas startu zwłaszcza gdy nośnik/domyślne połączenie sieciowe nie odpowiada. To raz. Dwa: wątpię czy koleżanka włączyła kompresję plików ale warto było by to sprawdzić. Trzy: wirusy, trojany etc tez mogą spowalniać system, w tym start. A już na pewno majstrują przy starcie systemu liczne antywirusy.
EDIT: oczywiście na humory Windy nic nie poradzisz, a przynajmniej ja nie dałem rady. Resztę możesz ew powyłączać i zobaczyć efekt.
2. Kilka procesów mówisz? Sprawdź co to za procesy - ile który żre i skonfrontuj ich nazwy z wujkiem google. Warto też by było zerknąć do apki "msconfig" i sprawdzić jakież to procesy startują z systemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>..................

Winda stawiana z miesiąc temu.
Żadnych trojanów, wirusów itp nie ma, wszystko sprawdzone.
CCleaner poszedł w ruch i wszystko poczyszczone.
Procesy w tle sprawdzone- nic specjalnego.
W msconfig sprawdzane co się odpala- są dosłownie 2-3 standardowe procesy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2014 o 17:17, Citkowsky napisał:

Winda stawiana z miesiąc temu.

Już od premiery Vista startowała wolno: a Service Pack na pewno wgrany?

Dnia 31.03.2014 o 17:17, Citkowsky napisał:

Żadnych trojanów, wirusów itp nie ma, wszystko sprawdzone.
CCleaner poszedł w ruch i wszystko poczyszczone.
Procesy w tle sprawdzone- nic specjalnego.
W msconfig sprawdzane co się odpala- są dosłownie 2-3 standardowe procesy.

1.A łączy się toto może z jakąś siecią przez WiFi?
2. Nie wiem, z chłodzeniem lapek nie powinien mieć problemów. Można profilaktycznie wyczyścić zawartość systemowego folderu Temp (wyszukiwarka powinna łatwo go znaleźć) choć wątpię czy w tak krótkim czasie udało by się go zaśmiecić.
3.Nie zaszkodzi też przeskanować partycję systemową w poszukiwaniu błędów.
4.No i antywirus można chwilowo wyłączyć by sprawdzić jak długo trwa restart.
5. Podobno laptopy na serio korzystają z profili zarządzania energią Windy i taki profil energooszczędny może spowalniać pracę procka i reszty. Może warto zmienić ustawienia zarządzania energią na bardziej wydajnościowe?
6.Bateria: jeśli nie dostarcza zasilania a lapek nie jest podpięty do sieci to komp przechodzi w tryb energooszczędny. Co to oznacza, masz podane wyżej.
7. Na koniec sprawdź BIOS czy aby przy starcie systemu nie usiłuje wykrywać napędów etc. Teoretycznie nie powinno to trwać długo ale kto tam te lapki wie. Najlepiej by było gdyby BIOS, UEFI czy co tam w laku siedzi, miał zapisane wykryte napędy. Sprawdź przy okazji czy HDD siedzi w slocie prawidłowo.
8. I jeszcze jedno: upewnij się, że rzekomo wyłączany/restartowany lapek wyłącza się a nie hibernuje czy coś w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>>...Najlepiej by było gdyby

Dnia 31.03.2014 o 17:55, zadymek napisał:

BIOS, UEFI czy co tam w laku siedzi, miał zapisane wykryte napędy. Sprawdź przy okazji
czy HDD siedzi w slocie prawidłowo.


Prawidłowo czyli jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2014 o 19:44, Citkowsky napisał:

Prawidłowo czyli jak?

Bez luzu, wszystko zatrzaśnięte i dopięte jak należy. Nie wiem dokładnie jakie tam są zatrzaski ale ogólnie nie powinno być przerw pomiędzy gniazdem a "wkładem" i nie powinno nic wystawać poza obudowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2014 o 19:44, Citkowsky napisał:

Prawidłowo czyli jak?


Przede wszystkim odpal HD Tune i pokaż zakładkę ze SMARTA (HEALTH). Ponadto zrób test na bad sectory. Na 81% dysk do wymiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2014 o 22:11, Citkowsky napisał:

Proszę bardzo, zerknij


No cóż, nie wygląda to najgorzej.
Teraz troszkę trudniejsze zadanie:
Ściągnij triala wersji Pro i zró test read - screen. Potem zrób test IOPS - screen. I na końcu najdłuższy test - error scan. Jeżeli wszystko będzie zielone, to screena nie dawaj, ale podziel się speedmap (po wykonaniu uaktywni się button w tamtej zakładce). Naturalnie Error scan musi być wykonany wolną metodą, nic na skróty.
EDIT teraz zauważyłem, że wersję Pro już masz :P A test z IOPSami to Random Access.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i po kilku miesiącach sprawnego działania komputera dzisiaj się zepsuło. Otóż tak, komputer włącza się jakieś 15 minut. Kiedy się włączy nic nie mogę zrobic, bo muli strasznie. Nic ostatnio nie instalowałem, żadnych gier/programow i nagle tak samo z siebie. Chciałbym uzyskać jak najszybciej pomoc. Z góry dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.04.2014 o 23:08, Sericulum napisał:

No i po kilku miesiącach sprawnego działania komputera dzisiaj się zepsuło. Otóż tak,
komputer włącza się jakieś 15 minut. Kiedy się włączy nic nie mogę zrobic, bo muli strasznie.
Nic ostatnio nie instalowałem, żadnych gier/programow i nagle tak samo z siebie. Chciałbym
uzyskać jak najszybciej pomoc. Z góry dziękuję :)


Jeżeli masz możliwość to ściągnij cc cleaner i uruchom zarówno zwykłe czyszczenie po czym przejdź do czyszczenia rejestru. Jeżeli nic nie możesz takiego zrobić to o ile masz narzędzie recovery przywróć sobie pkt. jeżeli takowego nie masz cóż uruchom kompa w trybie awaryjnym i wtedy cc cleaner ew antywir sprawdź też sobie czy nie masz żadnych procesów które obciążają ci komputer w stopniu dużo za dużym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam problem z kompem od jakiegoś czasu i wydaje mi się, że prawidłowo zdiagnozowałem problem jednak chciałbym to w tym wątku zweryfikować.

Wyglądało to tak.
Z 2- 3 miesiące temu po włączeniu komputera nie startował w ogóle bios. Wszystko dostawało zasilanie, wszystkie wiatraki się kręciły, dyski pracowały itp.
Przytrzymanie powera nie powodowało wyłączenia kompa, reset nic nie pomagał.
Po twardym wyłączeniu zasilacza i ponownym włączeniu bios się załadował i normalnie wszystko się uruchomiło.
Przy nastepnym uruchamianiu kompa sytuacja się powtórzyła ale bios już nie startował w ogóle.
Moja diagnoza- padła płyta główna albo zasilacz daje za mało prądu (OCZ 600 80+)
Poszedłem do znajomego z pudłem, podpięliśmy jego zasilacz i cud się stał! wszystko działa.
Więc diagnoza się potwierdza – zasilacz.
Kupiłem nowy zasilacz (Be Quiet 630 bronze +) i przez ponad miesiąc wszystko śmigało jak należy. Niestety sytuacja się powtórzyła.
Inny kolega podpowiedział mi, że może przycisk power powoduje zwarcie z płytą i dlatego bios nie startuje.
Sprytnie zamienił kabelki resetu z powerem i kolejny cud się stał, wszystko działa!
Przy okazji okazało się, że poprzedni zasilacz wcale nie zdechł i teraz mam dwa zasilacze :D
Na resecie zamiast powerze podziałałem z dwa tygodnie i znowu dupa.
próbowałem płytę odpalić prosto z tych pinów do powera i dalej nic, odpiąłem ram, grafę, dyski, napęd i też nic. Zresetowałem bios na płycie - nic.
Czyzby zdechła płyta ? jadę jeszcze na AM2+ i chciałem na phenomie II x4 wytrzymać do broadwella ale chyba nie ma sensu pakować pieniędzy w tą starą budę – myślałem o kupnie jakiejś płyty głównej w granicach 100 zł i sprawdzić, czy rzeczywiście to płyta nawaliła.
Z drugiej strony podobno haswelle refreshe K mają mieć lepsze odprowadzanie ciepła i lepszą podkręcalność o Haswellów ale premiera dopiero w wakacje a do tego czasu bez kompa nie ujadę :/
Może ma ktoś z was jakiś pomysł co mogło się zepsuć, proszę o sugestie.

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj włączyłem i wszystko normalnie, tylko przed zalogowaniem do windowsa miałem sprawdzanie jakichś indeksów dysku c. A ccleaner już mialem od dawna i regularnie czyściłem rejestr. Chyba jak się to powtórzy to zrobię format.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miałem identyczny problem z nast. konfigiem:
Phenom II X4 940
Gigabyte GA-MA770-UD3
4GB RAM DDR2

Wstępnie zmieniłem zasilacz, potem zamieniłem procesor na starszego Athlona X2 a potem bawiłem się z kościami pamięci. Szczególnych efektów to nie dało. Ba, w przypływie desperacji podmieniłem nawet samą płytę główną (140 zł w błoto) i nic z tego. Udało mi się go wreszcie uruchomić dopiero po podmianie procesora i płyty głównej - zdechły oba (obstawiam że poprzednia płyta główna musiała puścić za wysokie napięcie na CPU i przez jakiś czas to jeszcze ledwo bo ledwo ale raz na kilka prób się uruchamiało ale potem najwyraźniej ostatecznie wyzionęło ducha)...

Imho, najlepiej więc zrobisz wymieniając sprzęt. Dlaczego?
a) Nowej płyty pod tą platformę już nie kupisz (jeśli masz procesor zgodny z AM3 - X4 925 bądź X4 945 to ok, pod AM3 czasem jeszcze coś się znajdzie... ale jeśli masz AM2+ jak X4 940 i pamięci DDR2 to pozostaje tylko Allegro). Zamienisz jedną zdychającą płytę główną na identycznego rzęcha z 2009 roku która pewnie ma tak samo antyczne kondensatory.
b) Nie musisz kupować niczego specjalnie drogiego żeby przebić wydajnością tego Phenoma II. Samemu w końcu miałem dość i wymieniłem ten antyk na G3220, Asus H81M-Plus i pamięci DDR3 i sprzedałem resztę tego szajsu.
http://ja.gram.pl/blog_wpis.asp?id=89364&n=59
Wydajnościowo jest nawet nieco lepiej niż na tym Phenomie X4. I bierze o 100W mocy mniej.

Na twoim miejscu opchnąłbym tego OCZ-a, może znalazł kogoś kto ma działający konfig z płytą na AM2+ i sprawdził czy twój obecny procek sam w sobie jeszcze działa (i czy to aby nie on jest odpowiedzialny za niestabilność sprzętu) i jeśli tak to go sprzedał. Podobnie z RAM-em (bo masz zapewne DDR2).

Próby reanimacji tego typu sprzętu w pojedynkę są w zasadzie skazane na niepowodzenie bo winna może być:
- płyta główna
- procesor
- pamięci RAM
- listwa zasilająca
Więc tylko narażasz się na niepotrzebne koszta i stracony czas bo zaraz okaże się że to jednak nie płyta a coś innego. Zwłaszcza że nowy sprzęt możesz dostać za ok. 500 zł (a jak sprzedasz niepotrzebne części, nawet jako "nie wiem czy działa" w przypadku CPU i płyty to nadal powinieneś uzbierać z 300 zł na RAM-ie i poprzednim zasilaczu):
http://puu.sh/7T7ZM.png - a taka platforma, choć minimalistyczna, to pozwala potem wsadzić potencjalnie nawet Core i7 4xxx i z tego co widziałem nie miała problemu z działaniem na niej nawet R9 280X.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jednak dalej jest to samo... Kiedy włączam skan komputera dochodzi do iluś tam procent i zaczyna mulić, nie mogę odświeżyć, bo cały czas mam te kółko oczekiwania. Alt + ctrl + del nie działa. A kiedy zrestartuję komputer poprzez przycisk na obudowie to włącza się jakieś 15 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za odpowiedź.

Tak, jade na 940 i jest problem z nowymi płytami pod nie choć znalazłem coś takiego:
http://www.komputronik.pl/category/7186/Sprzet_komputerowy_Podzespoly_Socket_AM2-AM2_.html
W opisie jest informacja że obsługuje AM2+

Tylko jak piszesz może to być wina samego procesora. Choć jeszcze w weekend pogrywałem bez problemu.

Chętnie przesiadłbym się już na coś nowego i kusi mnie zestaw 4670K + Asrock Extreme4 ale z drugiej strony za chwilę premiera refreshów.
Co sądzisz o tych refreshach? będzie jakaś różnica w stosunku do haswella jeżeli chodzi o możliwości OC ?

Postaram się znaleźć kogoś z AM2+ i coś pokombinować choć jak pisałem, jak już komp działał to bez problemu na nim grałem. Musiałbym płyte "pożyczyć" przynajmniej na tydziń - dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się