PirO_17

Problemy z komputerem (temat ogólny)

39381 postów w tym temacie

Dnia 05.05.2011 o 19:42, rtyrtyrty napisał:

Czcionka interfejsu firefoxa się powiększyła i zrobiła pikselowata, wszystkie strony
wyświetlają się jednak dobrze, z niczym innym problemu nie ma, próbowałem wyłączyć wszystkie
dodatki i uruchamiać przeglądarkę ponownie ale dalej nic. Można jakoś się tego pozbyć?


Szczerze nie znam za dobrze interfejsu na Firefox, ale do głowy mi wpadają 2 opcje:
1.) Popatrz w ustawieniach czy do każdego elementu przeglądarce można ustawić inną czionkę(na Operce mam tak, może jest podobna opcja na firefox)
2.) Możliwe że masz włączoną jakąś opcję dla nie dowidzących, tylko wtedy też chyba stony www były by większej czcionce, co się wyklucza.
Ewntulanie czekaj na odpowiedź kogoś bardziej oblatanego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.05.2011 o 22:22, Marekvader napisał:


Szczerze nie znam za dobrze interfejsu na Firefox, ale do głowy mi wpadają 2 opcje:
1.) Popatrz w ustawieniach czy do każdego elementu przeglądarce można ustawić inną czionkę(na
Operce mam tak, może jest podobna opcja na firefox)
2.) Możliwe że masz włączoną jakąś opcję dla nie dowidzących, tylko wtedy też chyba stony
www były by większej czcionce, co się wyklucza.
Ewntulanie czekaj na odpowiedź kogoś bardziej oblatanego:)

Niestety nic nie pomogło, ale i tak dzięki za próbę pomocy.
Sam problem z czcionką dotyczy tylko przeglądarki, tzn same strony internetowe, i wszystko inne na komputerze jest OK. Pasek na górze(tam gdzie można zminimalizować/wyłączać itp.) też nie ma tego problemu. Pojawiło się to dość nagle bo nic nie robiłem specjalnego i po prostu po włączeniu okazało się że czcionka jest jaka jest. Najpierw bałem się że to karta graficzna siada, ale problem nie pojawia się nigdzie indziej, w grach też nie więc coś jest z samą przeglądarką.

Aha, i jest to Firefox 4.0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2011 o 00:12, Jackal-pl napisał:

Wciśnij ctrl i pokręć kółkiem od myszy ;)

Też nie to, to zmienia tylko rozmiar samej strony internetowej. A tu chodzi o litery na pasku narzędzi na przykład, albo w pasku adresu (tu to akurat już w ogóle pikseloza).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2011 o 14:17, Marekvader napisał:


><CIACH>
A może to jakiś felerny motyw do FF?

Od kilku miesięcy używam tego samego motywu, raczej bym to zauważył wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2011 o 15:50, 4RileH napisał:

Jak to jest ze gra na plytce DVD zajmuje 6gb bo przeciez DVD ma 4,7GB.

Jeszcze są płyty dwuwarstwowe( DVD DL) które mają pojemność 8,5GB( tzw. DVD 9). Takie płyty możesz spotkjać choćby w CD-Action.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2011 o 16:20, Marekvader napisał:

> Jak to jest ze gra na plytce DVD zajmuje 6gb bo przeciez DVD ma 4,7GB.
Jeszcze są płyty dwuwarstwowe( DVD DL) które mają pojemność 8,5GB( tzw. DVD 9). Takie
płyty możesz spotkjać choćby w CD-Action.

Warto dodać, że są one dosyć drogie, około 5zł za sztukę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejny problem, tym razem nie z moim komputerem(poprzedni nadal aktualny :/):
System zainstalowany ponownie(XP), przy włączeniu komputera po kilku pierwszych ekranach pojawia się DISK BOOT FAILURE, i prosi o włożenie dysku systemowego - czyli płyty od Windy tak?
Problem w tym że nie zależnie co zrobię nadal ten sam błąd. W ustawieniach biosu przestawiłem aby najpierw próbował z CDroma, też nic. W tej chwili nie można w żaden sposób włączyć komputera. Najgorsze jest to że nie byłem przy instalacji tego systemu i nie wiem nawet na jakim dysku jest zainstalowany i w ogóle co było robione przy tym komputerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie da się odpalić systemu z dysku, więc nie da się sformatować. Po pierwsze: reset biosu.
Po drugie (jak nie będzie dalej działać) - sprawdź zapięcia HDD i Napędu CD/DVD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2011 o 18:08, rtyrtyrty napisał:

Kolejny problem, tym razem nie z moim komputerem(poprzedni nadal aktualny :/):
System zainstalowany ponownie(XP), przy włączeniu komputera po kilku pierwszych ekranach
pojawia się DISK BOOT FAILURE, i prosi o włożenie dysku systemowego - czyli płyty od
Windy tak?
Problem w tym że nie zależnie co zrobię nadal ten sam błąd. W ustawieniach biosu przestawiłem
aby najpierw próbował z CDroma, też nic. W tej chwili nie można w żaden sposób włączyć
komputera. Najgorsze jest to że nie byłem przy instalacji tego systemu i nie wiem nawet
na jakim dysku jest zainstalowany i w ogóle co było robione przy tym komputerze.


Miałem dokładnie to samo na viscie gdzieś 2 tyg temu i niedawno. Za pierwszym razem gość za naprawe dysku wzioł 100 zł a za drugim razem miałem wymiane bo się bardziej opłacało mój stary dysk to SEAGATE więc radze wymiane dysku lub naprawe za 100 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szybka piłka - czy karta graficzna ma jakiś wpływ na szybkość działanych procesów na komputerze? Bo jade chwilowo na zintegrowanej (nie trzeba mi lepszej), ponieważ wceśniejsza grafika zakończyła swój żywot i kolega wspominał mi, że komputer będzie mi się ciął przy dużej ilości procesów tzn. bardziej ciął niż wcześniej na takiej samej ilości procesów. Czy jest to prawda? Bo mi się wydaje, że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2011 o 12:47, T-Tronix napisał:

Szybka piłka - czy karta graficzna ma jakiś wpływ na szybkość działanych procesów na
komputerze? Bo jade chwilowo na zintegrowanej (nie trzeba mi lepszej), ponieważ wceśniejsza
grafika zakończyła swój żywot i kolega wspominał mi, że komputer będzie mi się ciął przy
dużej ilości procesów tzn. bardziej ciął niż wcześniej na takiej samej ilości procesów.
Czy jest to prawda? Bo mi się wydaje, że nie.


O ile tym procesem nie jest np. film w HD to zainstalowana karta nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W takim wypadku to wiem.
Ten komputer służy jako "studyjny" i chodzi mi tutaj o procesy związane z programami DAW do produkcji muzyki, które jak wiadomo żrą dużo pracy komputera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2011 o 18:21, T-Tronix napisał:

W takim wypadku to wiem.
Ten komputer służy jako "studyjny" i chodzi mi tutaj o procesy związane z programami
DAW do produkcji muzyki, które jak wiadomo żrą dużo pracy komputera...


O ile mi wiadomo to karta graficzna co prawda może być wykorzystana do obróbki dźwięku ale w praktyce ukazano to tylko w pokazach technologicznych Nvidii. Więc nie będzie mieć to u ciebie znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja odpowiedź:

Dnia 30.04.2011 o 22:36, Olamagato napisał:

Możliwe przyczyny:
- Przegrzewanie się procka, jednego z mostków na płycie, przegrzewania się GPU (zepsuty
wentylator bardzo pomaga:)

Procek raczej nie bo tylko w Bad Company 2 najbardziej się grzeje a jest wszystko ok.

Dnia 30.04.2011 o 22:36, Olamagato napisał:

- Wypchnięte denka jednego lub większej ilości kondensatorów na płycie głównej lub grafice.

Hmm nawet nie wiem gdzie to jest, więc sobie tego nie zepsułem(wątpie...)

Dnia 30.04.2011 o 22:36, Olamagato napisał:

- Uszkodzona pamięć RAM

Nic o tym nie wiem.

Dnia 30.04.2011 o 22:36, Olamagato napisał:

- Zepsuty zasilacz podaje niezbyt dobre napięcia.


OO tutaj to była historia korsarz 650 W. Po ponad pół roku szlak trafił, przez jakiś czas mi korki wybijał, aż nie sfajczył się na dobre ;(. Na szczęście gwarancja jest. Co do prądu to raz mi listwę spaliło ( ale raczej ze starości... bo strzeliła, śmierdziało, ale działała puki wyłączałem kompa)

Dnia 30.04.2011 o 22:36, Olamagato napisał:

Rozwiązania:
1. Radeon 5850 jest jeszcze na pewno na dwuletniej gwarancji, a jak nie, to jest na niezgodności
towaru z umową, która też trwa dwa lata. Wyjący lub psujący się wentylator od grafiki
jest wystarczającym powodem reklamacji karty graficznej. Naprawa jest zresztą w interesie
producenta i sklepu bo jeśli się sfajczy, to jeden lub drugi funduje kolejną.

Za tę informacje stokrotne dzięki! Zaraz idę ojcu powiedzieć, że ma wycieczkę do sklepu. Ale czy na pewno o to chodzi co napisałeś, bo On tak hałasuje przez 10-15 minut potem już ustaje ;/. To też się liczy?(bo przecież było dobrze), albo jak w zimie otworze okno i się oziębi to też tak zaczyna hałasować.

Dnia 30.04.2011 o 22:36, Olamagato napisał:

2. Jeżeli jest problem z kondensatorami, to płyta lub grafika do reklamacji lub wymiany.

??

Dnia 30.04.2011 o 22:36, Olamagato napisał:

3. Jeżeli podmianka lub ograniczenie kostki RAM do jednej pomaga, to najprawdopodobniej
jest RAM do wymiany.

Nie wiem dlaczego, ale odkąd napisałem tego posta(wcześniejszego oczywiście) to jakoś "ucichły" te problemy poza grafiką

Dnia 30.04.2011 o 22:36, Olamagato napisał:

4. Jeżeli podłączony pod miernik oraz odbiornik (dysk, płyta, cokolwiek) kabelek żółty
nie daje 12V z niewielką tolerancją lub czerwony 5V z niewielką tolerancją (ewentualnie
napięcia się wahają), to przyczyną może być zasilacz. Wtedy reklamacja, naprawa lub wymiana.

Tego nie ruszam. (nie znam się wstyd)

Dnia 30.04.2011 o 22:36, Olamagato napisał:

> 3. Everest/aida32= BLUE SCREEN
Tego typu objawy sugerują problem sprzętowy. Win 7 oraz XP naprawdę trudno rozwalić programowo,
więc na 99% będzie to sprzęt.

Tak jak podejrzewałem, bo system "prawie" świeży a tak samo jak przed formatem

Dnia 30.04.2011 o 22:36, Olamagato napisał:

Przede wszystkim zacznij od zresetowania wszelkich overclockingów, niestandardowych biosów.
Overclocking robi się na komputerach działających na 200% :) sprawnie od roku. Po to,
żeby po podbiciu działały na 100% sprawnie.


Mógłbyś, lub ktoś inny podać link albo wytłumaczyć jak to zresetować? Gdyż programem, którym to zrobiłem, bo do biosa nie wchodziłem, resetowanie nie robiło tego tak jak powinno bo to co działało po resecie nie działało(gra).

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Chyba jako jedyny podjął się Moderator tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2011 o 20:22, wilqu94 napisał:

Procek raczej nie bo tylko w Bad Company 2 najbardziej się grzeje a jest wszystko ok.

Moim zdaniem po prostu w Bad Company wyżyłowujesz kompa na tyle, żeby pojawiały się jakieś problemy. I jeżeli pojawiło się w jednej, to w przyszłości powinno pojawić się na innych.

Dnia 08.05.2011 o 20:22, wilqu94 napisał:

> - Wypchnięte denka jednego lub większej ilości kondensatorów na płycie głównej lub
grafice.
Hmm nawet nie wiem gdzie to jest, więc sobie tego nie zepsułem(wątpie...)

To się psuje "samo". Po prostu jak są kiepskie komponenty (płyta z gatunku tych tańszych), to takie rzeczy się zdarzają. Kondensator elektrolityczny to taka mała beczka. Jeżeli jej "dno" jest zaokrąglone, to jest on uszkodzony (na 100%) i od tego psują się inne rzeczy.

Dnia 08.05.2011 o 20:22, wilqu94 napisał:

OO tutaj to była historia korsarz 650 W. Po ponad pół roku szlak trafił, przez jakiś
czas mi korki wybijał, aż nie sfajczył się na dobre ;(. Na szczęście gwarancja jest.
Co do prądu to raz mi listwę spaliło ( ale raczej ze starości... bo strzeliła, śmierdziało,
ale działała puki wyłączałem kompa)

To oznacza, że albo masz w domu bardzo niską jakość prądu z elektrowni, albo masz uszkodzoną płytę, która przeciąża każdy, nawet markowy zasilacz. A każdy przeciążony zasilacz podaje fatalny prąd dla części komputera. Nic tu żaden dobry model zasilacza nie pomoże.

Dnia 08.05.2011 o 20:22, wilqu94 napisał:

Ale czy na pewno o to chodzi co napisałeś, bo On tak hałasuje przez 10-15 minut potem
już ustaje ;/.

Zatarty wentylator, który wyje na zimnym oznacza, że w przyszłości kiedy będzie zawsze cichy oznaczać będzie, że stoi w miejscu. A wtedy spalenie GPU masz prawie jak w banku. Oczywiście można go zwyczajnie przeczyścić, ale lepiej "chuchać na zimne" i zwyczajnie reklamować jego działanie bo skoro nie wytrzymał nawet dwóch lat, to jak ma wytrzymać kolejne 5-6?

Dnia 08.05.2011 o 20:22, wilqu94 napisał:

To też się liczy?(bo przecież było dobrze), albo jak w zimie otworze okno
i się oziębi to też tak zaczyna hałasować.

No właśnie.

Dnia 08.05.2011 o 20:22, wilqu94 napisał:

> 2. Jeżeli jest problem z kondensatorami, to płyta lub grafika do reklamacji lub
wymiany.
??

Otwierasz komputer (oczywiście wcześniej odłącz zasilanie (odłącz, nie wyłącz). Sprawdź czy kondesatory mają wypukłe okrągłe denka. Jeżeli chociaż jeden (sic!) ma wypukłe, to cała karta lub cała płyta jest do naprawy/wymiany. Szczególnie, że masz takie dziwne objawy.

Dnia 08.05.2011 o 20:22, wilqu94 napisał:

Tego nie ruszam. (nie znam się wstyd)

Żaden wstyd. To normalnie robi serwis.

Dnia 08.05.2011 o 20:22, wilqu94 napisał:

Mógłbyś, lub ktoś inny podać link albo wytłumaczyć jak to zresetować? Gdyż programem,
którym to zrobiłem, bo do biosa nie wchodziłem, resetowanie nie robiło tego tak jak powinno
bo to co działało po resecie nie działało(gra).

Po prostu jeżeli sam coś zmieniałeś, to przywróć poprzednie wartości (lub ustaw domyślne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2011 o 23:23, Olamagato napisał:

> Procek raczej nie bo tylko w Bad Company 2 najbardziej się grzeje a jest wszystko
ok.
Moim zdaniem po prostu w Bad Company wyżyłowujesz kompa na tyle, żeby pojawiały się jakieś
problemy. I jeżeli pojawiło się w jednej, to w przyszłości powinno pojawić się na innych.

Niestety moje informacje na ten temat były przestarzałe coś jest tam nie tak;/ 100 stopni w bc2 coś tam źle pracuje zaraz ściągnę obudowę i spojrzę. Jutro bez zwłoki jak wrócę muszę go przedmuchać ;/ musowo.

Kurcze ;/ zazwyczaj na pulpicie miałem w okolicach 40 stopni... a teraz nic nie robiąc 60 ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

60 stopni to raczej nie wina kurzu, a źle położonego coolera. Kup dobrą pastę, ściągnij schładzacz całkowicie, wyczyść (sprężone powietrze), posmaruj trochę procesor (nie za mało, nie za dużo, na całej powierzchni jednolicie) i zamontuj poprawnie cały system chłodzenia. Powinno być te 40stopni, choć to i tak dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się