Problemy z komputerem (temat ogólny)

[SupremeOrangeMaster 0]

Ale i ja mam spory problem. Postaram się opisać go wnikliwie, tak ażebyście jak najszybciej mogli mnie wspomóc :P.

Już kiedyś wypowiadałem się w tym temacie na ten temat, odpowiedzi były standardowe - sprawdź czy nie masz wirusów, zrób format, zmień ISP. Tak... Bo to właśnie o mój internet chodzi. Mam neostradę 256, chodzi prawie idealnie. Wszystko ściąga się z maksymalną prędkością zasysania. Strony internetowe otwierają się z przyzwoitą prędkością, internet się nie rozłącza... Jest dobrze.

Jednak problemy zaczynają się gdy chcę zagrać w jakąś grę przez internet. Wszystko zaczęło się jakiś miesiąc temu - grałem wtedy w mego nowo nabytego Counter Strike: Source. Gdy kampiłem sobie obok skrzyneczki w pewnym momencie ping strasznie mi skoczył do góry (system był świeżo po formacie (!)). -( WCZEŚNIEJ nie miałem takich problemów z pingiem) O ile dobrze pamiętam - do 500ms''ów. No nic - pomyślałem sobie. Może to chwilowe. I rzeczywiście tak było, ping spadł z powrotem na poziom 70ms''ów... Niestety, po 5 sekundach podskoczył do 300...

I taką skakankę przeżywam. Gram sobie normalnie, aż tu nagle na kilka sekund wszystko zamiera. By potem znów ożyć. Niestety, wtedy już nie żyję... ;P. Komputer mam czysty jak łza. Sprawdzone logi z Hijack this - czyste, przeskanowane ad-aware, avg-anit-virusem do tego zone''alarm jako firewall... Wszystko na nic! No tak, to oczywiste. Przecież nie zasysałem jakiegoś syfu, po prostu sobie grałem...

Czego to może być wina? Tego laga odczuwam głównie w grach opartych na enginie Source, jednak i w Halo czy Tremulousie ten lag mnie dopada. Zakładam, że wina nie stoi po stronie Software''u? A może powinienem zadzwonić do Telekomunikacji Polskiej - czy to może być ich wina? A może uszkodzone kable... Czy to jest możliwe? Jak najskuteczniej znaleźć przyczynę laga? Może istnieje jakiś program dzięki któremu będę mógł sprawdzać gdzie gubię *pakiety...*? Naprawdę, brak mi pomysłów. Dlatego liczę na waszą pomysłowość. Każda rada się liczy.

Zamieszczam także kilka screenów przedstawiających pingi. Na pierwszym - ogromne pingi przekraczające tysiąc, a na drugim te same servery, ale nieco później... Jako bonusik screen z Halo oraz ping onet.pl.

Nie mam już sił...

[Gordon92 0]

Mam takie pytanko!
Gdzie można zobaczyć w komputerze ile mam w danej chwili zajętej pamięci RAM?
Czy może potrzebny jest do tego specjalny program.

[iro1979 0]

...
Wina stoi po stronie dostawcy neta, poraj sobie np. o 10:00 rano. Jeśli będzie ok to znaczy że to ta neostrada. o 10:00 mało osób gra, a ci co pracują w firmach między innymi o 10:00 nie kożystają z usług neo... Problemy są w szczycie po godzinie 15-16 i tak już do wieczra. Takie moje skromne zdanie. Kiedyś miałem Aster 512kb/s teraz mam 1Mb/s od dostawcy który dzierżawi łącza od neo. po 15:00 nie da się grać pomimo że szybkość neta większa...

[Jarzy 0]

Nie włączałem nawet Winampa!W procesach sprawdziłem wszystko co działało w tym czasie-97%było poświęcone na bezczynnośc systemu.Nagrywam na DVD-R TDK.Nie mam do dyspozycji DVD+R :( Nagrywam na prędkości 8x,więc płyta powinna polecieć w ciągu 10minut a nie 50!!

[Virus_500 0]

Dnia 04.02.2007 o 12:24, KrisK91 napisał:

Ale i ja mam spory problem. Postaram się opisać go wnikliwie, tak ażebyście jak najszybciej
mogli mnie wspomóc :P.

Już kiedyś wypowiadałem się w tym temacie na ten temat, odpowiedzi były standardowe - sprawdź
czy nie masz wirusów, zrób format, zmień ISP. Tak... Bo to właśnie o mój internet chodzi. Mam
neostradę 256, chodzi prawie idealnie. Wszystko ściąga się z maksymalną prędkością zasysania.
Strony internetowe otwierają się z przyzwoitą prędkością, internet się nie rozłącza... Jest
dobrze.

Jednak problemy zaczynają się gdy chcę zagrać w jakąś grę przez internet. Wszystko zaczęło
się jakiś miesiąc temu - grałem wtedy w mego nowo nabytego Counter Strike: Source. Gdy kampiłem
sobie obok skrzyneczki w pewnym momencie ping strasznie mi skoczył do góry (system był świeżo
po formacie (!)). -( WCZEŚNIEJ nie miałem takich problemów z pingiem) O ile dobrze pamiętam
- do 500ms''ów. No nic - pomyślałem sobie. Może to chwilowe. I rzeczywiście tak było, ping
spadł z powrotem na poziom 70ms''ów... Niestety, po 5 sekundach podskoczył do 300...

I taką skakankę przeżywam. Gram sobie normalnie, aż tu nagle na kilka sekund wszystko zamiera.
By potem znów ożyć. Niestety, wtedy już nie żyję... ;P. Komputer mam czysty jak łza.
Sprawdzone logi z Hijack this - czyste, przeskanowane ad-aware, avg-anit-virusem do tego zone''alarm
jako firewall... Wszystko na nic! No tak, to oczywiste. Przecież nie zasysałem jakiegoś syfu,
po prostu sobie grałem...

Czego to może być wina? Tego laga odczuwam głównie w grach opartych na enginie Source, jednak
i w Halo czy Tremulousie ten lag mnie dopada. Zakładam, że wina nie stoi po stronie Software''u?
A może powinienem zadzwonić do Telekomunikacji Polskiej - czy to może być ich wina? A może
uszkodzone kable... Czy to jest możliwe? Jak najskuteczniej znaleźć przyczynę laga? Może istnieje
jakiś program dzięki któremu będę mógł sprawdzać gdzie gubię *pakiety...*? Naprawdę, brak mi
pomysłów. Dlatego liczę na waszą pomysłowość. Każda rada się liczy.

Zamieszczam także kilka screenów przedstawiających pingi. Na pierwszym - ogromne pingi przekraczające
tysiąc, a na drugim te same servery, ale nieco później... Jako bonusik screen z Halo oraz ping
onet.pl.

Nie mam już sił...

To jest wina Neostrady , mój kolega ma też takie problemy , ma taki sam jak ty net , musisz mieć przynajmniej 1 MB łącza żeby mieć standartowy ping

[Jarzy 0]

Oznaczenie mojej nagrywarki to hl-dt-st dvd-ram gsa-h20l.Chciałem znaleźć coś na jej temat na głónej stronie LG,ale jakoś nie mogłem sie doszukać.Mógłby mi ktoś podać stronke ze specyfikacją na temat tej nagrywarki?Mój qmpel ma podobną nagrywarke tyle,że ja mam dodatkowo Light Scribe i jemu nagrywa płyty znacznie szybciej.Co jest nie tak?

[Jarzy 0]

Teraz z kolei mam problem z dyskami!Chce sobie zainstalować giere,która zajmuje jakieś 5GB na partycję,która ma 130GB wolnego miejsca i dostaje komunikat,że nie ma wystarczająco miejsca na dysku i żeby zwolnił miejsce do instalacji!Tak samo sie dzieje jak chce instalnąć na dysk co ma wolnego 120GB i 23GB.Co jest do jasnej?Mam Win XP,dyski Caviar 80GB a drugi Seagate 320GB.Jakieś pomysły?

[deecom 0]

Dnia 04.02.2007 o 12:30, Carl92 napisał:

Mam takie pytanko!
Gdzie można zobaczyć w komputerze ile mam w danej chwili zajętej pamięci RAM?
Czy może potrzebny jest do tego specjalny program.

naciskasz ctrl+alt+del środkowa zakładka

[deecom 0]

Ja też miałem sporo różnych tych bluescreen''ów (niespecjalnie związanych z tym żeby to były RAMy) wymieniłem kości i to pomogło od tej pory nie mam ani jednego.
Więc nie jest powiedziane a każdy też był z innej parafii. Najlepiej sprawdź sobie RAM programem jak np. memtest zostaw na noc jak się zwiesi to lipa masz odpowiedź.

A stary sprawdzony sposób to wyciągnięcie wszystkiego oprócz dysku i kości i wkładanie po kolei następnych urządzeń i może gdzieś błąd wyskoczy chyba że jest to sama płyta główna no to kaszana

[KrzysztofT 0]

Dnia 04.02.2007 o 12:30, Carl92 napisał:

Mam takie pytanko!
Gdzie można zobaczyć w komputerze ile mam w danej chwili zajętej pamięci RAM?
Czy może potrzebny jest do tego specjalny program.

Ctrl+Alt+Delete ---> zakładka "Wydajność".

[SupremeOrangeMaster 0]

Dnia 04.02.2007 o 13:11, Virus 500 napisał:

musisz
mieć przynajmniej 1 MB łącza żeby mieć standartowy ping

Tu się nie zgodzę. Problemy z pingiem zaczęły się niespodziewanie. Wcześniej miałem bardzo przyzwoity ping - często najlepszy na servie ;).

Poza tym - szybkość łącza ma mały wpływ na czas reakcji pomiędzy komputerem użytkownika a serverem.

Zadzwonię w Poniedziałek do TP. Może oni mają tam jakieś większe awarie...

[deecom 0]

Dnia 04.02.2007 o 13:25, Jarzy napisał:

Teraz z kolei mam problem z dyskami!Chce sobie zainstalować giere,która zajmuje jakieś 5GB
na partycję,która ma 130GB wolnego miejsca i dostaje komunikat,że nie ma wystarczająco miejsca
na dysku i żeby zwolnił miejsce do instalacji!

A może masz partycje fat32?? tam można góra 2 czy 4gb mieć? jeśli to jeden plik

[Jarzy 0]

A może masz partycje fat32?? tam można góra 2 czy 4gb mieć? jeśli to jeden plik
Tak,zgadza się.Moje partycje to FAT 32.Moge je w jakiś sposób zmienić tak,żebym nie musiał od razu formatować tych partycji?

Co do nagrywania w innym programie-właśnie kończy sie zapis w nowym Alcoholu(wersja trial).Zapis trwał ponad 20minut.Program tworzył obraż ~15minut.Użycie procesora było w granicach 5%,bufora było w 100%,plik pamięci(czy coś w tym rodzaju)miał 128MB przydzielone.Razem 35minut!!Lepiej niż w Nero,ale zdecydowanie za długo :/ Czy możliwe jest,że nagrywarka mi szwankuje albo procesor nawal i przez to nie wyrabia z wykonaniem przydzielonego z nagrywarki zadania?Podczas nagrywania troche mi sie zwalnia komp.

[S1G 0]

Dnia 04.02.2007 o 12:01, Virus 500 napisał:

A ja mam pytanie
Co to jest te odświeżanie ekranu ?? i co to daje ?

jest ważne przy crt, tam zapalony pixel pali się tylko jakiś czas a potem gaśnie. jeśli ma być zapalony dłużej trzeba go od nowa zapalić, i częstotliwość zapalania od nowa tych pikseli które mają być zapalone nazywamy odświeżaniem. jeśli masz mało miejsca i kupiłeś lcd to możesz się nie przejmować, tam piksele świecą tyle ile są potrzebne (jak nie są potrzebne to trochę też świecą, i stąd brak czarnego)i odświeżanie nie ma znaczenia (tak niskiego żeby oraz skakał się nie da się ustawić, chociaż jeśli będzie niższe niż fps to część wygenerowanych klatek się zmarnuje).
ps jako ciekawostkę co do szkodliwośći niskiego odświeżania podam że telewizory dłuuuuuugo miały odświeżanie 50 hz i to z przeplotem (odświeżały się na zmianę linie parzyste i nieparzyste, wiec tak naprawdę ekran był odświeżany 25 razy na sekundę)

[S1G 0]

fat 32 obsługuje do 4 gb pliki. co zaś się tyczy nagrywania, to sprawdź czy nagrywarka i dysk pracują w trybie udma, podane objawy są typowe dla pio.
ps niewiem czy uda ci się włączyć dma jeśli pracuje w trybie pio, mój xp z sp2 uparcie nie zauważa że nagrywarka dma obsługuje (sprzęt jest ok bo linuksowy k3b nagrywa szybko i w tle, mogę podczas nagrywania normalnie korzystać z komputera)

[mrosi 0]

/.../

AAAAAAhhhhhh..... Gdyby jeszcze ludzie dokładnie czytali kto odpisuje na ich posty.........

Ja mam też LG z Light Scribe, nagrywam na DVD+R i nie zdarzył mi się ani raz problem z nagrywaniem. I to z różnymi prędkościami


P.S. Wiesz, że płyta DVD+R kosztuje ok. 1,5PLN (to chyba nie jest majątek) i może warto spróbować?

[mrosi 0]

/.../

Dodam tylko, że tryb PIO lub DMA/UDMA jest uzależniony od taśmy, którą jest podpięty napęd do płyty głównej. Na 80-tce zawsze będzie PIO. Na 100-tce Win XP powinien automatycznie włączyć tryb DMA

[S1G 0]

Dnia 04.02.2007 o 14:29, mrosi napisał:

/.../

Dodam tylko, że tryb PIO lub DMA/UDMA jest uzależniony od taśmy, którą jest podpięty napęd
do płyty głównej. Na 80-tce zawsze będzie PIO. Na 100-tce Win XP powinien automatycznie włączyć
tryb DMA

powinien, ale u mnie mimo ustawienia pracuj w dma jeśli dostępne upiera się przy pio. więc lojalnie ostrzegam że problem może być z gatunku nierozwiązywalnych nawet przez reinstalację systemu (co też było przeprowadzone, ale z okazji innych problemów).
ps specialnie rozkręcałem kompa, oba kable zarówno od dysku jak i nargywarki są z tych "gęstych" czyli dma jak najbardziej obsługują

[S1G 0]

przydała by się edycja postów... jeśli chodzi o liczbę żył to nie 80/100 tylko 40/80 te dodatkowe odseparowują od siebie żyły z danymi dzięki czemu można je wysyłać z większą częstotliwością.

[deecom 0]

Co do nagrywarki to bardzo możliwe że masz PIO tak jak ci napisali a FAT32 na NTFS nie wiem czy zmienisz bez utraty danych ja jeszcze nie próbowałem. Jest taki programik Partition Magic w nim można by spróbować zaznaczasz partycję dajesz convert na NTFS i tu wyskakuje ostrzeżenie że plików raczej nie stracisz ale przy innej wersji językowej może zmienić ich nazwy tak że będą nieużyteczne (pozmienia na hash).
Więc jeśli masz jakąś małą partycję to spróbuj najpierw na niej albo najlepiej jak masz tyle miejsca to dzięki temu programowi możesz zrobić z tej dużej partycji co tam masz inną - właśnie NTFS nie stracisz danych a potem je sobie przeniesiesz na tą nową bez ich utraty - chyba najbezpiecznejszy sposób

Zaznaczasz tą partycję gdzie masz dużo miejsca dajesz podziel (tylko nie całą - jak masz 130gb to 100gb wystarczy potem przeniesiesz pliki na nową a starą skasujesz - dodasz starą partycję do nowo utworzonej tzw. scalisz ją i masz nową partycję) i wykonaj :)