Planescape: Torment

[Aragloin 0]

Dnia 26.08.2008 o 10:40, paweusz napisał:

Z tego co wiem, to świat Plnascape jest "martwy", nie istnieje

A Wizards of the Coast go "uśmiercił", czy może po prostu za mało im zysku z tego świata płynęło?
>Gdyby nawet zrobili taką grę, to pewnie wyglądałaby teraz jak Gothic czy TES: Oblivion i to by była dla mnie porażka.
Hmm. dla mnie też, no chyba jakby rozwiązali sprawę rozgrywki jak, np. w Diablo III, czyli niby w rzucie izometrycznym, ale w 3D... i to jest jedyne rozwiązanie, dla tych "prawdziwych" cRPGów.

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 26.08.2008 o 10:43, Aragloin napisał:

A Wizards of the Coast go "uśmiercił", czy może po prostu za mało im zysku z tego świata płynęło?

Zaprzestano wydawania podręczników do tego świata już parę lat temu, oficjalnie więc planescape przestało istnieć. WotC jakoś nie ma zamiaru przywrócić tej gry, choć w sumie nie wiem czemu. Sam Planescape Torment też nie jest już wydawany. Czy nie ma zapotrzebowania ? Wystarczy spojrzeć na ceny licytacyjne w sklepach internetowych. Zapotrzebowanie jest i wiele nadziei na kontynuację - ale to wszystko spełza na niczym.

[Aragloin 0]

Ja właśnie nie rozumiem "zagrań" niektórych wydawców czy dystyutorów. W Planescpae: Torment ja nawet n wielką chęcią bym nie zagrał. Ja MUSZĘ w to zagrać, ale jak widać, nikt nie przejmuje się głosami setkami tysięcy graczy. Tak samo jak z KotORami w Polsce- zapotrzebowanie jest ogromne, a ja nie mogę żadnej kupić. Udało mi się kupić The Sith Lords w sklepie internetowym, który importował tą grę z Wielkiej Brytanii. Głupota ludzka nie zna granic. A nawet kasiora zaczasmi nie pomga. Patrz: zysk ze sprzedaży gry. :( No cóż taka już nasza dola, graczy. :(

[Strange101 0]

Dnia 26.08.2008 o 10:43, Aragloin napisał:

Hmm. dla mnie też, no chyba jakby rozwiązali sprawę rozgrywki jak, np. w Diablo III,
czyli niby w rzucie izometrycznym, ale w 3D... i to jest jedyne rozwiązanie, dla tych
"prawdziwych" cRPGów.

Albo raczej jak w NWN lub Wiedźminie, tam mamy widok TPP i starą dobrą kamerę z góry (trudno ją nazwać izometryczną, bo to zależy jak ja ustawimy). Dzięki temu przeszedłem te gry w moim ulubionym stylu ze starych cRPG, a kto chce to się przełączy na widok zza pleców.
EDIT: Tutaj jest trochę inaczej niż z KOTORami - licencja jest dostępna, ale wydawca nie chce jej kupić i zrobić reedycji. A w przypadku Tormenta, to CDP od dawna stara się o wznowienie, ale nikt nie chce sprzedać praw do niego.

[Aragloin 0]

Niby tak, ( w Wiedźmina nie grałem) ale NWN to ogólnie całkowita porażka... Kamera była taka sobie, już wolę taką jak ma być w Diablo. :P

[Strange101 0]

Dnia 26.08.2008 o 11:02, Aragloin napisał:

Niby tak, ( w Wiedźmina nie grałem) ale NWN to ogólnie całkowita porażka

NWN w sensie 2 z dodatkiem (bo on wprowadzał tę fajną kamerę, wcześniejsze części mają niby widok z góry, ale to nie to).

[S1G 0]

Dnia 26.08.2008 o 11:02, Aragloin napisał:

Niby tak, ( w Wiedźmina nie grałem) ale NWN to ogólnie całkowita porażka... Kamera była
taka sobie, już wolę taką jak ma być w Diablo. :P

akurat w neverze (przynajmniej 1 części, niewiem co z drugą) kamera była ok (ustawiłem ją na max wysoko i się grał bez problemu), w "wieśka" też nie grałem

[Aragloin 0]

Dnia 26.08.2008 o 11:04, sig. napisał:

> Niby tak, ( w Wiedźmina nie grałem) ale NWN to ogólnie całkowita porażka... Kamera
była
> taka sobie, już wolę taką jak ma być w Diablo. :P
akurat w neverze (przynajmniej 1 części, niewiem co z drugą) kamera była ok (ustawiłem
ją na max wysoko i się grał bez problemu), w "wieśka" też nie grałem

Tylko, aż "ok". To nie to samo co w BG II czy IWD... A NWN 2 też nie grałem, bo wymagania...

[Strange101 0]

Dnia 26.08.2008 o 11:04, sig. napisał:

akurat w neverze (przynajmniej 1 części, niewiem co z drugą)

W gołej dwójce były kamery z jedynki (jeśli dobrze pamiętam), ale dodatek zrobił w tym rewolucję i wprowadził kamerę swobodną (możemy dowolnie oddalać i obracać, ale jeśli przesuniemy kursor do krawędzi ekranu, to widok się przesunie, a nie zacznie obracać dookoła postaci, coś jak w BG i pokrewnych).

[Ranthar 0]

Dnia 25.08.2008 o 21:30, VBone napisał:

Co do P:T by Bethesda - nie byłbym takim pesymistą - zarówno Morrowind, jak i dodatek
do Obliviona miały w sobie to ''coś'', co pozwalało mi poczuć się jakbym znowu przemierzał
ulice Sigil. Mówię tu o klimacie, poczuciu zagubienia, wyobcowania... Jakby Bethesda
poszła po rozum do głowy, to może zrobiłaby grę, którą można by nazwać godnym następcą
P:T. Ale to wymagałoby sporych zmian w sposobie pojmowania gier cRPG przez tych panów.

Bethesda robi doskonałe gry RPG, ale w innym... wymiarze?? Seria The Elder Scrolls jest wspaniała, ale już sam Fallout jest krytykowany przez wszystkich, którzy mieli już okazję w niego zagrać.

A tak w ogóle to lubię dużo tekstu w grach;) Ale pamiętasz, co było z Morrowindem? Wszyscy się na niego rzucali, że jest za dużo czytania, a za mało "spiczu". Taki jest już świat....

[S1G 0]

Dnia 26.08.2008 o 11:09, Łowca Gier napisał:

W gołej dwójce były kamery z jedynki (jeśli dobrze pamiętam), ale dodatek zrobił w tym
rewolucję i wprowadził kamerę swobodną (możemy dowolnie oddalać i obracać, ale jeśli
przesuniemy kursor do krawędzi ekranu, to widok się przesunie, a nie zacznie obracać
dookoła postaci, coś jak w BG i pokrewnych).

Ale jak ruszę postacią.drużyną to widok też się przesunie? bo jak jest tak jak w spellforce to porażka

[Strange101 0]

Nie wiem dokładnie o co Ci chodzi, bo grałem tylko w jedynkę (bez dodatków) i tam, gdy poruszyłem postacią w trybie RTS to kamera pozostawała na miejscu.
W Masce kamera tez pozostaje w miejscu, niezależnie od tego, czy postać porusza się, czy nie, ale jest ograniczenie oddalenia widoku od postaci (jak w FO i Arcanum), nie można obejrzeć np. całej mapy, ale rzeczy parę ekranów od postaci.

[tomoliop 0]

Mam straszne problemy z płynnością... mam tak ze 2-3 klatki na sekundę... podobno wyłączenie DirectDraw pomaga, ale gdzie to mogę zrobić?

[Noirr 0]

Dnia 26.08.2008 o 21:44, tomoliop napisał:

Mam straszne problemy z płynnością... mam tak ze 2-3 klatki na sekundę... podobno wyłączenie
DirectDraw pomaga, ale gdzie to mogę zrobić?

uruchom->dxdiag->zakladka ekran

[tomoliop 0]

Gdzie jest ta aleja, w której Anna znalazła ciało Bezimiennego? W dzienniku jest napisane, że w pobliżu gospody ,,pod gorejącym człekiem'''', czyli raczej w Ulu południowo-wschodnim, ale nie mogę tego miejsca znaleźć.

[Painkiller 0]

Dnia 29.08.2008 o 13:15, tomoliop napisał:

Gdzie jest ta aleja.....

Aby niej dojść musisz przejść przez pewne drzwi niedaleko salonu Upadłego... są ne na lewo u góry od salonu.. tyle pamiętam a dawno nie grałem :P

[Nufiko 0]

Dnia 29.08.2008 o 13:15, tomoliop napisał:

Gdzie jest ta aleja, w której Anna znalazła ciało Bezimiennego? W dzienniku jest napisane,
że w pobliżu gospody ,,pod gorejącym człekiem'''', czyli raczej w Ulu południowo-wschodnim,
ale nie mogę tego miejsca znaleźć.

Pogadaj z Anną to się dowiesz, że tzreba przejść najpierw przez kamienicę Zbójców czy jak to się nazywa.

[tomoliop 0]

Dnia 29.08.2008 o 13:26, Nufiko napisał:

> Gdzie jest ta aleja, w której Anna znalazła ciało Bezimiennego? W dzienniku jest
napisane,
> że w pobliżu gospody ,,pod gorejącym człekiem'''', czyli raczej w Ulu południowo-wschodnim,

> ale nie mogę tego miejsca znaleźć.

Pogadaj z Anną to się dowiesz, że tzreba przejść najpierw przez kamienicę Zbójców czy
jak to się nazywa.

Ah, fakt dzięki, nie wpadłem na to:P.

[pat-i-mat 0]

Wracając do tematu kontynuacji tormenta to podoba mi się pomysł na scenariusz oparty o wydarzenia, które wydarzył się wcześniej. W czasach kiedy bezimienny podróżował z deionarą i mortem itd... moim zdaniem rewelacyjny pomysł. Przyciągnął by starych fanów bo każdy by chciał wtopić się w ten stary klimat. A nowi gracze także by znaleźli coś dla siebie.

[radosiewka 0]

Dnia 01.09.2008 o 10:13, pat-i-mat napisał:

Wracając do tematu kontynuacji tormenta to podoba mi się pomysł na scenariusz oparty
o wydarzenia, które wydarzył się wcześniej. W czasach kiedy bezimienny podróżował z deionarą
i mortem itd... moim zdaniem rewelacyjny pomysł. Przyciągnął by starych fanów bo każdy
by chciał wtopić się w ten stary klimat. A nowi gracze także by znaleźli coś dla siebie.

To świetny pomysł - miłość Bezimiennego i Deionary znamy tylko z opowiadań, Morte też by dopełniał drużynę;) Dla nowych graczy nie byłoby aż tak dużo nawiązań - jest to wszakże prequel;)