Planescape: Torment

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 14.12.2006 o 19:15, sodolis napisał:

rozmawiałem o mordonach, mechanusie, wojnie krwi, upadły deva, Sigil, Pani Bólu,
niewiarygodne co? przecież Forgotten Realms i Planescape to dwa zupełni inne światy ;D
idę szukać Bezimiennego jakbym go znalazł to byłby SZOK :DDD

Mylisz się. To nie są rózne światy. W PT mamy Sigil, a w BG i ID mamy Faerun. Faerun, to część Sigil, gdyż to drugie to wszystkie sfery połączone w jedno. To wszystko tworzy wielką całość.

[Strange101 0]

Dnia 14.12.2006 o 19:15, sodolis napisał:

niewiarygodne co? przecież Forgotten Realms i Planescape to dwa zupełni inne światy ;D
idę szukać Bezimiennego jakbym go znalazł to byłby SZOK :DDD

No nie całkiem różne. FR to Pierwsza Materialna, jeśli dobrze pamiętam. Czyli też Sfera. Wszystkie światy D&D należały do Planescape - Greyhawk, FR itp., oprócz jakiegoś jednego. Więc mogłeś zrobić przygodę o początku w Waterdeep, środku w Sigil i zakończeniu w Greyhawku.
A propos - kłóciłem się z kimś na tym forum o to właśnie, czy FR należy do PS. Chyba nie w tym wątku, ale wygrałem.

[Abi_Dalzim 0]

Dnia 14.12.2006 o 19:15, sodolis napisał:

ja mam teraz małe zastępstwo gram w NWN HotU

Szkoda, że nie mam tego dodatku :(

[MarcinRob 0]

Ja powiem o PT tylko jedno - nie miałem tej gry. Grał w nią brat cioteczny, który kupił jej edycję premierową. Jak zobaczyłem wznowienie w serii ekstra klasyka to niemal się popłakałem z radości i natychmiast kupiłem.
ARCYDZIEŁO!

[sodolis 0]

Dnia 14.12.2006 o 19:28, paweusz napisał:

> rozmawiałem o mordonach, mechanusie, wojnie krwi, upadły deva, Sigil, Pani Bólu,
> niewiarygodne co? przecież Forgotten Realms i Planescape to dwa zupełni inne światy ;D

> idę szukać Bezimiennego jakbym go znalazł to byłby SZOK :DDD
Mylisz się. To nie są rózne światy. W PT mamy Sigil, a w BG i ID mamy Faerun. Faerun, to część
Sigil, gdyż to drugie to wszystkie sfery połączone w jedno. To wszystko tworzy wielką całość.

... muszę to przemyśleć kłucić się nie będę;) ale muszę przeanalizować strukturę tego świata :D
Sigil - miasto drzwi to wiem, ale chyba się nie spotkałem z opinią, że to cała sfera, dobra pokombinuję i zobaczymy;D

[sodolis 0]

Dnia 14.12.2006 o 19:32, Łowca Gier napisał:

> niewiarygodne co? przecież Forgotten Realms i Planescape to dwa zupełni inne światy ;D

> idę szukać Bezimiennego jakbym go znalazł to byłby SZOK :DDD

No nie całkiem różne. FR to Pierwsza Materialna, jeśli dobrze pamiętam. Czyli też Sfera. Wszystkie
światy D&D należały do Planescape - Greyhawk, FR itp., oprócz jakiegoś jednego. Więc mogłeś
zrobić przygodę o początku w Waterdeep, środku w Sigil i zakończeniu w Greyhawku.
A propos - kłóciłem się z kimś na tym forum o to właśnie, czy FR należy do PS. Chyba nie w
tym wątku, ale wygrałem.

ok pomyśle;) więc uważasz, że FR jest jedną ze sfer P-G tak?
Cholera chyba muszę pogadać jeszcze z Ebbem Skrzypiącym ;D

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 14.12.2006 o 19:49, sodolis napisał:

Sigil - miasto drzwi to wiem, ale chyba się nie spotkałem z opinią, że to cała sfera, dobra pokombinuję i > zobaczymy;D

Poplątałem, nie chodziło mi o Sigil...:/ Chciałem napisać, że Planescape łączy większość światów D&D, między innymi : Forgotten Realms, Dragonlance, Greyhawk. Przepraszam za nieumyślne wprowadzenie w błąd.

[Strange101 0]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Planescape - tu masz potwierdzenie moich słów

[S1G 0]

Dnia 14.12.2006 o 19:15, sodolis napisał:

idę szukać Bezimiennego jakbym go znalazł to byłby SZOK :DDD

w f: tactics można było spotkać latającą czaszkę imieniem morte, więc kto wie.

[thegunfire 0]

Planescape to wszystko. nasz swiat sie w nim znajduje, fearun, star wars i wszystko inne co istnieje.

:)


ps wlasnie skonczylem kotor 2
pps Bezimiennego nie spotkalem :<

[Goblin13 0]

kiedys gralem w PT ale niedlugo... powiem tak, gra mnie nie wciagla tak jak BG albo ID... hmm moze dlatego ze w tamtych tytulach bylo wiecej walki :) ..moze kiedys jeszcze wroce do PT i ja skoncze :)

[Nufiko 0]

Dnia 16.12.2006 o 10:23, Goblin13 napisał:

kiedys gralem w PT ale niedlugo... powiem tak, gra mnie nie wciagla tak jak BG albo ID... hmm
moze dlatego ze w tamtych tytulach bylo wiecej walki :) ..moze kiedys jeszcze wroce do PT i
ja skoncze :)

Ja najpierw przeszedłem Planescape''a a potem usiłowałem zabrać się za Baldura i z tego co pamiętam to najdalej doszedłem do kopalni w Nashkeel. Baldur mnie zupełnie nie wciągnął nie miał już klimatu takiego jak Torment. chociaż ma kumpla, który poprzechodził sporo gier na Infinity engine i stwierdził że klimat w Plancape''ie jest za ciężki

[Abi_Dalzim 0]

Dnia 16.12.2006 o 10:33, Nufiko napisał:

klimat w Plancape''ie jest za ciężki

Fakt, jest ciężki ale to właśnie przesądza o jego miodności :)
Nie ratujemy świata jako rycerz w lśniącej zbroi, tylko ratujemy siebie przed światem i przy okazji staramy się odkryć kim jesteśmy i co w tym świecie robimy :)

[sodolis 0]

Dnia 16.12.2006 o 10:23, Goblin13 napisał:

kiedys gralem w PT ale niedlugo... powiem tak, gra mnie nie wciagla tak jak BG albo ID... hmm
moze dlatego ze w tamtych tytulach bylo wiecej walki :) ..moze kiedys jeszcze wroce do PT i
ja skoncze :)

Grałeś niedługo bo miałeś złe podejście - Walka:]
Planescape Torment to nie H&S ( np. Sacred ) w którym głównym celem jest wyrąbywanie sobie drogi przez zastępy nieumarłuch, w PT to ty jesteś Nieumarłym ;)
A tak na serio najważniejsza w tej grze jest fabuła i wszystko jest jej podporządkowane :D
to właśnie odkrywanie, śmiertelność, nieśmiertelność, przyjaźń, zdrada, miłość, historia, jestestwo, mrok, emocje, są esencją PT ( jak zauważyłeś nie wymieniłem walki ;P)
Wszystko rozgrywa się w Twoim umyśle i zmienia go ( najczęściej na lepsze ) powinieneś dokończyć grę i samemu się przekonać :D

PS. Są miejsca w PT w których możesz się wyżyć jednak dopiero po przejściu 1/3 gry ;)
PPS. Jak skończysz i ci się nie spodoba to wystaw na allegro, jest dużo potrzebujących ;P

[siepu 0]

Dnia 16.12.2006 o 12:16, Abi Dalzim napisał:

Nie ratujemy świata jako rycerz w lśniącej zbroi, tylko ratujemy siebie przed światem i przy
okazji staramy się odkryć kim jesteśmy i co w tym świecie robimy :)

Hmm, imho to raczej ratujemy świat przed samym sobą jednocześnie szukając odkupienia. Ale to kwestia punktu widzenia jest.

[Abi_Dalzim 0]

Co osoba, to inne zdanie - i tak właśnie powinno być ;)

[thegunfire 0]

Torment ma tak specyficzny klimat ze nie do kazdego trafaia, albo nie trafia odrazu bo dana osoba nie jest na niego *gotowa*. tak bylo ze mna, jakies 3 lata ta gre zobaczylem poraz pierwszy, juz wtedy cos czulem ze ta gra w sobie ma ale mimo to mnie nie wciagnela i nie gralem w nia duzo. ale nie dawno siegnolem po nia znowu i tak jakbym sie dostal w srodek ruchomych piaskow, bez szans na wydostanie sie (nie moglem przestac grac). wiec chyba warto po ta gre siegac nawet jesli nie odrazu poddalismy sie jej urokowi :)

[SupremeOrangeMaster 0]

Ah, ta gra jest dla mnie za trudna :|. Wiem, wiem... To dziwne. Skończyłem przecież Baldursy, i to bez większego wysiłku, a tutaj? Ciężko mi wgryźć się w klimat Sigil, dodatkowo za Chiny nie potrafię przejść tych całych *katakumb*... Ci szczuroludzie są za dobrzy ;). No cóż, pewnie muszę wyczołgać się na powierzchnię i poszukać questów... Lvl up zawsze pomaga :>.

[sodolis 0]

Dnia 16.12.2006 o 21:24, KrisK91 napisał:

Ah, ta gra jest dla mnie za trudna :|. Wiem, wiem... To dziwne. Skończyłem przecież Baldursy,
i to bez większego wysiłku, a tutaj? Ciężko mi wgryźć się w klimat Sigil, dodatkowo za Chiny
nie potrafię przejść tych całych *katakumb*... Ci szczuroludzie są za dobrzy ;). No cóż, pewnie
muszę wyczołgać się na powierzchnię i poszukać questów... Lvl up zawsze pomaga :>.

Łatwiej ci pójdzie jak znajdziesz broń +1, z tego co pamiętam broń nieumagiczniona na nich nie działa ;)
powodzienia:D

[Abi_Dalzim 0]

Dnia 16.12.2006 o 21:24, KrisK91 napisał:

Ci szczuroludzie są za dobrzy ;)

"Magiom ih pszyjacielu" ;)