Zaloguj się, aby obserwować  
Strange101

Planescape: Torment

3582 postów w tym temacie

Akurat pierwsza gra w P:T to właśnie zbieranie towarzyszy i rozmowy z nimi. Przejrzałem potem jedną stronę i okazuje się, że nie ma nic do odkrycia w tej kwestii.
Chciałem grać tylko tą dwójką żeby poznać czary ostatnich poziomów. Dzięki wysokiej MDR/INT nie będę przy tym narzekał na niski poziom rozmów z NPCami.

Może jednak inwestować więcej niż 21 w MDR i INT a jako tatuaże dać te zwiększające pancerz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy istnieje może jakieś oficjalne lub mniej oficjalne spolszczenie do gry? Wiem że gra miała polską wersję, ale mam grę z goga, ale jest po angielsku, a mój angielski zbyt dobry nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2011 o 21:11, SpecShadow napisał:

Może jednak inwestować więcej niż 21 w MDR i INT a jako tatuaże dać te zwiększające pancerz?

Nie pamiętam już dokładnie parametrów poszczególnych tatuaży ale wydaje mi się że najlepszymi były zawsze te związane z klasa (tą którą pierwszą osiągnęło się bodajże 7 i 14 poziom), ostatecznie będzie to jednak zawsze Twój wybór bo ważne jest abyś miał dobrą zabawę a nie żebyś stworzył idealną statystycznie postać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jasna sprawa, od jakiegoś czasu nie gram tak mechanicznie, jak tak zrobiłem z Gothic2+NK (używając mapy tabliczek i planując postać jak w starych RPGach) to przysięgam, w życiu już tej gry nie tknę.

Własciwie nie zadałem najważniejszego pytania - ile trzeba mieć mądrości/inteligencji (lub jaka jest w ogóle maksymalna wartość) aby nie umknęło mi nic w rozmowie.
Przy pierwszym podejściu zaniedbałem to i ostatniego bossa ani Raveli nie przegadałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2011 o 22:32, SpecShadow napisał:

Własciwie nie zadałem najważniejszego pytania - ile trzeba mieć mądrości/inteligencji (lub jaka jest w ogóle maksymalna wartość) aby nie umknęło mi nic w rozmowie. Przy pierwszym podejściu zaniedbałem to i ostatniego bossa ani Raveli nie przegadałem.

Szczerze mówiąc nie wiem, przy Raveli zawsze miałem 22+ w obydwu (licząc razem z tatuażami) a na końcu po 25.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż, z tego co wiem to oficjalnie świat ten jest martwy więc tak czy inaczej nic tu nie zrobisz. A wątpie czy jeżeli zrobisz to na użytek osobisty to ktoś będzie miał coś przeciwko jednak jeśli w celach komercyjnych to czarno to widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jednym z powodów dlaczego nie ma drugiej części tej gry jest nie chęć sprzedania licencji przez obecnego właściela. Dla nich już tego świata nie ma i kropka. Nie jestem pewien tylko czy do gier niezależnych jest potrzebna licencja choć na 90% tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.12.2011 o 21:23, Fanagir napisał:

Jednym z powodów dlaczego nie ma drugiej części tej gry jest nie chęć sprzedania licencji
przez obecnego właściela. Dla nich już tego świata nie ma i kropka. Nie jestem pewien
tylko czy do gier niezależnych jest potrzebna licencja choć na 90% tak.


Calkiem niedawno przeczytalem o jakims wywiadzie badz tweecie, ze podobno jednak sa plany na zrobienie gry w swiecie Planescape, tylko ze napewno nie bedzie w zaden sposob nawiazywac do Tormenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.12.2011 o 21:16, Pupu2 napisał:

Martwy?

Czemu czarno? Szczegóły pls.


Prawa zawsze ktoś jakieś ma i jak zobaczy, że ktoś inny używa ich do zarabiania, to właściciel praw od razu się obudzi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Genialna gra, właśnie ukończyłem po raz pierwszy i gdy będę miał więcej czasu, przejdę jeszcze raz (i kolejny, i kolejny). Tyle zostało niewykorzystanych możliwości, ścieżek w rozmowach, ach... Świetny eRPeG.
Na zakończenie trafiłem na pole bitwy Wojny Krwi, a praktycznie całą grę byłem Neutralny Dobry - czyżby tak mi się to opłaciło, czy jednak na koniec zmienił się charakter Bezimiennego? ;)
Polecam każdemu, kto nie uważa, że grafika musi być ładna. Do mechaniki idzie się dość szybko przyzwyczaić, jedyne co mnie irytowało to czasem pokaz slajdów gdy w okolicy było dużo obiektów (np. martwych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.12.2011 o 18:15, ManweKallahan napisał:

Na zakończenie trafiłem na pole bitwy Wojny Krwi, a praktycznie całą grę byłem Neutralny Dobry - czyżby tak mi się to opłaciło, czy jednak na koniec zmienił się charakter Bezimiennego? ;)

To jest niestety los na który skazały nas grzechy naszych poprzednich wcieleń.

Spoiler

To jest zresztą powód dla którego nasze pierwsze wcielenie szukało pomocy Raveli - bo jedynie nieśmiertelne życie dałoby mu dość czasu na odpokutowanie tego co zrobił i zbawienie go od Wojny Krwi, najlepsze na co Ty możesz liczyć to obietnica Nie-Sławy że będzie Cię szukać i daje Ci nadzieję na to że ten los nie będzie wieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Licencja na uniwersum i związane z nim znaki handlowe nadal należy do Wizard Of The Coast.
Mimo wszystko być może możliwe jest stworzenie darmowej gry w oparciu o uniwersum, ale oczywiście najlepiej zasięgnąć języka u samego wydawcy.

Jakoś fanowski setting pod d20 był możliwy i nikt go nie usuwa z sieci, więc być może i powiedzie się to w przypadku gry komputerowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.12.2011 o 03:30, Karharot napisał:

To jest niestety los na który skazały nas grzechy naszych poprzednich wcieleń.

Spoiler

To
jest zresztą powód dla którego nasze pierwsze wcielenie szukało pomocy Raveli - bo jedynie
nieśmiertelne życie dałoby mu dość czasu na odpokutowanie tego co zrobił i zbawienie
go od Wojny Krwi, najlepsze na co Ty możesz liczyć to obietnica Nie-Sławy że będzie Cię
szukać i daje Ci nadzieję na to że ten los nie będzie wieczny.



No, to logiczne.

Spoiler

Tyle, że mojemu Bezimiennemu już nic nie pomoże, bo Nie-Sława leży martwa na dachu Fortecy Żalu.


Ale to tylko kolejny powód, żeby zagrać jeszcze kilka razy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co wchodziło w skład pierwszego polskiego wydania P:T?


Elementy sprzeczne ze światem Planescape Edytuj
Aoskar w PT jest byłym władcą Sigil, zabitym przez Panią, która zajęła jego miejsce. W PS jest bóstwem portali i obieżysferów, który próbował Panią obalić - ta wybiła większość jego wyznawców i najważniejszą świątynie. Wraz ze spadkiem popularności, Aoskar umarł.
Ul w PS nie jest podzielony na strony takie jak "północno-zachodnia". Kierunki w Sigil posiadają inne oznaczniki. Zresztą w innych wersjach językowych jest po prostu "Ul" na wszystkich czterech częściach.
Mapa Sigil nie jest podobna do zamieszczonej na głównej mapie PT.
Do Kostnicy nie da się wejść ot tak.
Przypuszczalnie Kostnica nie jest połączona z Placem Szmaciarzy poprzez Katakumby.
Wbrew temu, co przedstawia PT, po całych sferach błąkają się także krasnale, elfy, gnomy i inne standardowe rasy DnD. Ras jest zresztą o niebo więcej.
Runa Udręki nie ma swojego pierwowzoru w kosmologii PS.
Ostatnia wersja settingu Planescape wprowadza tzw. Wojnę Frakcji, po której większość ugrupowań znanych z PT zostaje usuniętych z Sigil. PT ma miejsce przed Wojną Frakcji.
Słup Czaszek w PT zawiera czaszki istot, które przyczyniły się do czyjejś śmierci. Słup Czaszek w PS zawiera czaszki kłamców.
Podczas wizyty na Zewnętrzu możemy normalnie używać czarów. W końcu Fhjul po coś tam się ukrył, a jeśli działa magia, to traci to sens, gdyż coś tak błahego jak wykrycie poprzez wieszczenie nie jest trudne. Chyba że szkielet goristo to hamuje.
W PT Dak'kon jest ostatnim dzierżycielem ostrza karach. W świecie PS zerthowie są wcale licznym ugrupowaniem.
Nieprzerwany Krąg Zerthimona w PT został stworzony przez jedno z poprzednich wcieleń bohatera. Fani PS uznali, że jest on na tyle ciekawy, iż warto go uznać za oficjalną "Biblię" githzerai.
W PT miasto Shra'kt'lor ulega zniszczeniu. W PS nie ma to miejsca, zaś miasto ów pozostaje stolicą githzerai.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie mi się przypomniało.

http://thunderpeel2001.blogspot.com/2009/01/planescape-torment-fully-modded.html

Można by dodać to do przypiętego posta, to instrukcja jak prawidłowo zmodować Tormenta. Mody te:

- umożliwiają granie w panoramicznej rozdzielczości
- dostosowują interfejs i czcionkę do niej
- poprawiają masę bugów
- przywracają trochę wyciętego contentu
- wprowadzają trochę usprawnień, np. quickloady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować