tymus1

GITARA!

11824 postów w tym temacie

Dnia 26.12.2007 o 20:21, Metal-jestem napisał:

Te przerwy pomiędzy progami, to chyba markery się nazywają.


Zgaduje, że zobaczyłeś to na rysunku na wikipedii ;P Myślę, że markery to kropeczki lub inne znaczki na tych przerwach, lub w przypadku basu bezprogowego mogą to też być markery zamiast progów, żeby mieć łatwiejszą orientację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.12.2007 o 22:19, Vesania666 napisał:

teraz nie zakapowałem...


big LOL!!! ha! ha! sorry stary teraz dopiero zakapowalem!!! myslalem ze to pytanie bylo takie '''' ogolne '''' a tobie chodzi o ten model ha! ha! bardzo przepraszam nastepnym razem bede wolniej czytal ;)

ok, co do twojego pytania to niestety nie mam odpowiedzi bo sam sie wszedzie pytam bo mnie tym zaciekawiles :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się jednak na 6 strunowy nie porywał, tym bardziej do takiego zespołu. To już bardziej pasuje do wirtuozerskiego grania w jazzie lub innym gatunku gdzie bas ma więcej do powiedzenia. Myślę, że w thrashu nawet tego nie wykorzystasz, nawet do 5 struny będzie ciężko dojść. Ja bym obstawał za jakimś 5 strunowym. Sprawdź na www.maczosbass.pl chyba największy wybór basów w Polsce, znajdziesz coś dla siebie.
A co do tego, że bas to nie gitara, kiedyś też mnie strasznie wpieniało: ''-On gra na gitarze!'' ''-Nie, ja gram na basie...''. Ale jednak niedawno się przekonałem, że bas to też gitara, należy do tej grupy instrumentów i charakteryzuje się podobną budową. Dopiero basu bezprogowego nie można nazwać gitarą, wtedy mamy bas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2007 o 10:04, Mroczny Rev napisał:

Ja bym się jednak na 6 strunowy nie porywał, tym bardziej do takiego zespołu. To już bardziej
pasuje do wirtuozerskiego grania w jazzie lub innym gatunku gdzie bas ma więcej do powiedzenia.
Myślę, że w thrashu nawet tego nie wykorzystasz, nawet do 5 struny będzie ciężko dojść. Ja
bym obstawał za jakimś 5 strunowym. Sprawdź na www.maczosbass.pl chyba największy wybór basów
w Polsce, znajdziesz coś dla siebie.
A co do tego, że bas to nie gitara, kiedyś też mnie strasznie wpieniało: ''-On gra na gitarze!''
''-Nie, ja gram na basie...''. Ale jednak niedawno się przekonałem, że bas to też gitara, należy
do tej grupy instrumentów i charakteryzuje się podobną budową. Dopiero basu bezprogowego nie
można nazwać gitarą, wtedy mamy bas ;)


Akurat chodziło mi o to z tym że bas to nie gitara, że moi gitarzyści tak sobie ze mnie na próbie żartują. A co do 6-tki to ja grałem na elektryku wcześniej (uczyłem się 2 lata) i stąd pomysł na 6-tke bo skale i dźwięki mam perfekt opanowane.A 5tkę już zamówiłem Ibaneza K5, a teraz chce mieć jeszcze 6-tkę:PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak cały czas będę obstawał przy swoim. Bas 6 strunowy nie jest do takiego grania. Elektryk niby też 6 strun ma, ale to inne granie, szczególnie jeśli grasz palcami. Gryf jest dużo szerszy,a struny bliżej siebie i na początku ciężko będzie trafić i grać szybko palcami. A może, jeżeli szukasz nowych doświadczeń, spróbuj fretlessa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2007 o 10:34, Mroczny Rev napisał:

Ja jednak cały czas będę obstawał przy swoim. Bas 6 strunowy nie jest do takiego grania. Elektryk
niby też 6 strun ma, ale to inne granie, szczególnie jeśli grasz palcami. Gryf jest dużo szerszy,a
struny bliżej siebie i na początku ciężko będzie trafić i grać szybko palcami. A może, jeżeli
szukasz nowych doświadczeń, spróbuj fretlessa?


Próbowałem, ale szybko zrezygnowalem. Chociaż jest typ giatry, który jeżeli bym znalazł to bym zrezygnował z każdej innej. Szukam Bassu V-ki z dwoma Humbuckerami, aktywną elektroniką, i główką w kształcie odwróconej łyżwy. Wiem, brzmi dziwnie aczkolwiek widzialem już raz taką gitarę. No, ale najważniejsze jest brzmienie. Gitara powinna być na klonie litym i olsze, a podstrunnica hebanowa. Klucze najlepiej Schallera (wymieniłem w swojej aktualnej na te cuda i od tej pory stroję się raz na próbę, czasem nawet rzadziej). I elektronika EMG/Pande (po jednej przystawce). Znalazłem pare gitar które nawet by się nadawały, ale albo cena nie ta, albo to były gitary z najniższej półki. A mi chodzi o wiosło półzawodowe. Takie które jak zabiorę do studia, nie będe miał z nim problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na allegro znalazłem takie cudo:
http://allegro.pl/item287420728_gitara_elektro_klasyczna_sounder_pokrowiec_tuner.html

Co o tym sądzicie? Kombo dobre dla początkującego? Czy może przebajerzony pic dla mających się nabrać frajerów? Opłaca się dać za to 250 zł? Byłaby to moja pierwsza gitara, ale pragnę zasięgnąć Waszej opinii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2007 o 01:12, Sztywny-pl napisał:

Na allegro znalazłem takie cudo:
http://allegro.pl/item287420728_gitara_elektro_klasyczna_sounder_pokrowiec_tuner.html
Co o tym sądzicie? Kombo dobre dla początkującego? Czy może przebajerzony pic dla mających
się nabrać frajerów?


Bramka numer dwa :) Sounder to profesjonalna Chińska firma zajmująca się zawodową produkcją podróbek :P Nie będziesz potrzebował elektroniki w pierwszej gitarze. Najlepiej szukaj na allegro sensownych używek, albo przejdź się po sklepach z kimś, kto umie grać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio odkryłem, ze mam problemy z rytmiką. Mianowicie cały czas przyspeiszam albo zwalniam, nie jestem w stanie grać równomiernie xD Może podacie mi parę kawałków z prostymi funkcjami gdzie wyrobię sobie tą rytmikę :P Próbowałem grać Seek and Destroy Metallici ale tak śrenio mi to wychodzi :P
Będe wdzięczny za pomoc :P Jeli napisałem coś w sposób "niefachowy" to mnie poprawicie. W kończu człowiek uczy się na błedach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2007 o 13:39, Antykreator napisał:

Ostatnio odkryłem, ze mam problemy z rytmiką. Mianowicie cały czas przyspeiszam albo zwalniam,
nie jestem w stanie grać równomiernie xD Może podacie mi parę kawałków z prostymi funkcjami
gdzie wyrobię sobie tą rytmikę :P Próbowałem grać Seek and Destroy Metallici ale tak śrenio
mi to wychodzi :P
Będe wdzięczny za pomoc :P Jeli napisałem coś w sposób "niefachowy" to mnie poprawicie. W kończu
człowiek uczy się na błedach :)


Człowieku, kup sobie metronom, to najlepiej pomaga. Wystukuje rytm, więc będziesz wiedział, czy grasz za wolno, czy za szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim: graj poowooooooooooli. Nie bądź od razu Yngwie Malmstein;). Jak zagrasz cały kawałek powoli to później grasz go trochę szybciej i szybciej itd.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2007 o 13:39, Antykreator napisał:

Ostatnio odkryłem, ze mam problemy z rytmiką. Mianowicie cały czas przyspeiszam albo zwalniam,
nie jestem w stanie grać równomiernie xD Może podacie mi parę kawałków z prostymi funkcjami
gdzie wyrobię sobie tą rytmikę :P Próbowałem grać Seek and Destroy Metallici ale tak śrenio
mi to wychodzi :P
Będe wdzięczny za pomoc :P Jeli napisałem coś w sposób "niefachowy" to mnie poprawicie. W kończu
człowiek uczy się na błedach :)


właśnie jak jusz edeń mówił kup sobie metronom i zacznij od czegos prostego...dopiero zaczynasz i juz bierzesz się za seek & destroy xPPP

jak naprawde chcesz cos prostego z metallici to spróbuj Nothing else matters.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2007 o 13:39, Antykreator napisał:

Ostatnio odkryłem, ze mam problemy z rytmiką. Mianowicie cały czas przyspeiszam albo zwalniam,
nie jestem w stanie grać równomiernie xD Może podacie mi parę kawałków z prostymi funkcjami
gdzie wyrobię sobie tą rytmikę :P Próbowałem grać Seek and Destroy Metallici ale tak śrenio
mi to wychodzi :P
Będe wdzięczny za pomoc :P Jeli napisałem coś w sposób "niefachowy" to mnie poprawicie. W kończu
człowiek uczy się na błedach :)



Są rózne szkoły... niektórzy zaczynali właśnie od thrashowych rzeczy i po szybkim czasie naprawdę wymiatali ekstrema (alle to tez kwestia samozaparcia - brak sukcesów może zniechęcić).

A tak poza tym... Niedługo kupuję przystawkę hellfire merlina do swojego squiera i się zastanawiałem czy z dwóch singli (tych fabrycznych w gitarze) niezrobić sobie samemu humbuckera pod gryf... Da się coś takiego zrobić? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2007 o 20:04, Mr.Boom napisał:

> Ostatnio odkryłem, ze mam problemy z rytmiką. Mianowicie cały czas przyspeiszam albo zwalniam,

> nie jestem w stanie grać równomiernie xD Może podacie mi parę kawałków z prostymi funkcjami

> gdzie wyrobię sobie tą rytmikę :P Próbowałem grać Seek and Destroy Metallici ale tak śrenio

> mi to wychodzi :P
> Będe wdzięczny za pomoc :P Jeli napisałem coś w sposób "niefachowy" to mnie poprawicie.
W kończu
> człowiek uczy się na błedach :)

właśnie jak jusz edeń mówił kup sobie metronom i zacznij od czegos prostego...dopiero zaczynasz
i juz bierzesz się za seek & destroy xPPP

jak naprawde chcesz cos prostego z metallici to spróbuj Nothing else matters.

Albo Welcome Home(Sanitarium). Jeszcze prostsze. Przynajmniej intro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jeżeli już szuka się naprawdę łatwego utworu Metalliki, to oczywiście For Whom The Bell Tolls. Grając ścieżkę basu można też poprawić rytmikę. Chociaż z drugiej strony ''Seek and Destroy'' wcale trudny, ani szybki nie jest, przynajmniej wstęp i zwrotka, problemy zaczynają się dopiero pod koniec, gdzie zaczyna się szybsza jazda. Właśnie na tym utworze nauczyłem się jako tako grać w równym tempie. Od biedy można jeszcze spróbować ''Enter Sandman'', który do specjalnie trudnych nie należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie łatwiej gra się na klasyku, ponieważ ma szerszy gryf. Co do strun: na metalowych szybko stwardnieją Ci opuszki palców, co jednak początkowo wiąże się ze sporym bólem. Na nylonach gram od początku (czyli 2 lata) i gra się łatwiej, co nie znaczy że są lepsze do nauki, po prostu nie są tak wymagające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.01.2008 o 19:03, cortez1993 napisał:

Co na początek klasyczna czy akustyczna i z jakimi strunami??

czy klasyczna czy akustyczna to zalezy calkiem od ciebie. kazdy zaczyna wedlug tego naczym gra mu sie najlepiej.

ciezko ci powiedziec na ktorym mialbys najpierw zaczac...bo potem nadleci kilka postow ze nie mam racji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się