tymus1

GITARA!

11824 postów w tym temacie

Dnia 22.06.2009 o 11:40, Filip1010 napisał:

Wie ktos może co w tej sekcji: 7^rp5 znaczy litera "r" i "p"? Bo jakos nie moge znaleśc
co to jest i jak to zagrac;]
Bardzo potrzebuje pomocy;]


Nie pamiętam co to jest to "r" ale p oznacza chyba zagranie dźwięku na (twój przykład) progu siódmym na jakiejś strunie a następnie dociśnięciu tej struny na progu piątym (bez szarpnięcia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2009 o 11:40, Filip1010 napisał:

Wie ktos może co w tej sekcji: 7^rp5 znaczy litera "r" i "p"? Bo jakos nie moge znaleśc
co to jest i jak to zagrac;]
Bardzo potrzebuje pomocy;]



Ja bym powiedział ,że trzeba te strunę z 7 progu podciągnąć o cały ton i opuścić z powrotem a dopiero potem pull of na 5 próg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.06.2009 o 18:22, luq napisał:

- http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/schecter-demon-stblk
- Schecter Demon - gitarka raczej do metalu, korpus z mahoniu, niezłe pickupy
zaprojektowane przez Duncana; ogółem fajowa gitarka do cięższej muzy,
- http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/schecter-omen-6-blk
- Schecter Omen - trochę mniej hardkorowa niż Demon, ale też ma pazur, dość tania,
często wybierana na początek ( i nie tylko ),
- http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/schecter-omen-extreme-ruby
- Schecter Omen Extreme - nowa wersja zwykłego Omena - właśnie tą miałem brać,
- http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/schecter-tempest-extreme-bch
- Schecter Tempest Extreme - też się nad nią zastanawiałem, jakoś nie dawno czytałem
recenzję tego wiosła w magaznie TopGuitar - gitara wypadła naprawdę dobrze.

Ogólnie Schecter robi gitary przeznaczone do cięższej muzyki. Uważam, że którego wiosła
byś nie wybrał, nie zawiedziesz się.


Acha, ale to jeżeli będę chciał zagrać coś ''mniej metalowego'' np. jakieś songi od my chemical romance czy powiedzmy simple plan''u to nie będzie problemów ? Bo jeżeli mówisz, że do grania samych metalowych kawałków to ciekaw jestem jak to będzie wyglądać na tych ''niemetalowych''. ;p
---
Czyli wszystkie gitary jakie podałeś są zajeb**te, ta ? :D
hmm ... A jaka będzie różnia między tym tańszym Omenem, a tym droższym Demonem ?
Jeżeli jakaś niezauważalna to chyba nie warto przepłacać, co ? : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gitara jest bardziej przystosowana do metalu (humbuckery), ale jak najbardziej można zagrać inne piosenki na niej, łącznie z jakimiś ogniskowymi na kanale clean. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2009 o 12:12, Qbasmok napisał:

Acha, ale to jeżeli będę chciał zagrać coś ''mniej metalowego'' ...


Nie ma problemu. Wystarczy tylko dobrze ustawić przester lub grać w ogóle na cleanie ;)

Dnia 22.06.2009 o 12:12, Qbasmok napisał:

Czyli wszystkie gitary jakie podałeś są zajeb**te, ta ? :D


Za tą cenę ciężko o lepsze nówki :P

Dnia 22.06.2009 o 12:12, Qbasmok napisał:

hmm ... A jaka będzie różnia między tym tańszym Omenem, a tym droższym Demonem ?
Jeżeli jakaś niezauważalna to chyba nie warto przepłacać, co ? : )


Różnica jest głównie taka, że Demon ma korpus wykonany z mahoniu i lepsze przetworniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.06.2009 o 12:57, luq napisał:

Różnica jest głównie taka, że Demon ma korpus wykonany z mahoniu i lepsze przetworniki.


A co mi dają lepsze przetworniki ? ;p Wybacz, ale jestem totalnym lalikiem, więc błagam o wyrozumiałość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2009 o 13:00, Qbasmok napisał:

A co mi dają lepsze przetworniki ? ;p Wybacz, ale jestem totalnym lalikiem, więc błagam
o wyrozumiałość :)


Upraszczając - lepsza jakość dźwięku ;)
Przeczytaj to - http://gitara.pl/621.html - naprawdę warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem Epiphone Les Paul Standard. Co by nie mówić, Epi produkuje naprawdę dobre gitary (grałem na kilkunastu modelach) i jeśli jest się fanem Gibsonów to po prostu idealny wybór w tym sektorze cenowym. Nie ma porównania do mojego poprzedniego wiosła, nareszcie coś co, wykorzystuje w pełni potencjał mojego VOXa. Gitara jest wykonana bardzo starannie, wygląda nieziemsko pięknie i o dziwo ma dobre przystawki (nasłuchałem się opinii, że Epi z Chin ma skopaną elektronikę). Wiosło waży swoje, ale sustain ma za to kosmiczny. Daje dość mocny sygnał, co świetnie sprawdza się na przesterach, ale niestety clean''y też się czasem przesterowują, szczególnie na przystawce przy mostku, ale to szczegół, wystarczy trochę przykręcić gain na wzmacniaczu i wszystko gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zazdroszczę, bo sprzęcik to jest już pierwsza klasa. Może na 18 zakupię takową, a może upatrzę jakąś lepszą używkę na allegro. Dałbyś jakieś fotki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2009 o 23:11, DDK napisał:

A ja mam pytanie do osób obeznanych z pewnym modelem Epiphone''a. Dokładniej chodzi mi
o G400 ( http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/epiphone-g-400eb
- ten model, by być dokładnym). Otóż, ostatnio przymierzam się do kupna nowego elektryka,
jako, że denerwuje mnie moje tanie wiosło. Mój znajomy zaproponował mi, że może odsprzedać
mi właśnie tego, około rocznego elektryka za 1000 zł. I tu pytanie do osób obeznanych
z tym sprzętem - jak się sprawuje po jakimś czasie grania i czy ogólnie nie ma z nim
problemów? (brzmienie i to, jak mi się na nim gra akurat jestem w stanie sprawdzić we
własnym zakresie xP).
Z góry dzięki za pomoc ^^

1000 zł powiadasz?, no zejdź z 50-100 zł z ceny i bierz bo to naprawdę okazja a zapewne kolega szanował gitarę. jeżeli wygląda dobrze to nie musisz się o nic martwić bo brzmienie powinna mieć lepsze od nówki, teraz ja sam bym wziął używkę, gdybym miał kupować gitarę. A G400 to naprawę niezłe wiosło , fakt do światowej klasy brzmienia mu brakuje ale coś za coś. A to możesz potraktować jako promocję (tak w sumie ot chyba twój kumpel i tak wyciągnie za nią tyle za ile kupił bo rok temu były tańsze :)). Ja polecam wziąć ale przed ostateczną decyzją pójdź do kolegi weź gitarę w ręce i zobacz jak leży i niech kolega coś pogra na cleanie i przesterze abyś zobaczył czy wszystko w porządku i czy leży ci takie brzmienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.06.2009 o 19:52, kindziukxxx napisał:

1000 zł powiadasz?, no zejdź z 50-100 zł z ceny i bierz bo to naprawdę okazja a zapewne
kolega szanował gitarę. jeżeli wygląda dobrze to nie musisz się o nic martwić bo brzmienie
powinna mieć lepsze od nówki, teraz ja sam bym wziął używkę, gdybym miał kupować gitarę.
A G400 to naprawę niezłe wiosło , fakt do światowej klasy brzmienia mu brakuje ale coś
za coś. A to możesz potraktować jako promocję (tak w sumie ot chyba twój kumpel i tak
wyciągnie za nią tyle za ile kupił bo rok temu były tańsze :)). Ja polecam wziąć ale
przed ostateczną decyzją pójdź do kolegi weź gitarę w ręce i zobacz jak leży i niech
kolega coś pogra na cleanie i przesterze abyś zobaczył czy wszystko w porządku i czy
leży ci takie brzmienie.


W cenie będzie jeszcze pasek, futerał, itp. :D Co do testu, stwierdził, że przed kupnem może dać mi ją na jakiś czas do przetestowania, więc będę mógł podłączyć pod własny efekt i piec i sprawdzić jak się sprawuje. I bez obaw, sam pogram, żeby mieć pewność, że wszystko sprawdziłem (od flażoletów do palm-mutingu, trzeba wszystko ogarnąć xD) ^^
I dzięki za opinię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.06.2009 o 21:53, DDK napisał:

W cenie będzie jeszcze pasek, futerał, itp. :D Co do testu, stwierdził, że przed kupnem
może dać mi ją na jakiś czas do przetestowania, więc będę mógł podłączyć pod własny efekt
i piec i sprawdzić jak się sprawuje. I bez obaw, sam pogram, żeby mieć pewność, że wszystko
sprawdziłem (od flażoletów do palm-mutingu, trzeba wszystko ogarnąć xD) ^^
I dzięki za opinię :)


W takim wypadku bierz i sprawdzaj a jak będzie dobrze to bierz bez żadnego zastawiania się, no bo w sumie to jest dobre wiosło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie zważając na poprzednie wypowiedzi chcę o coś zapytać. Otóż mam pewien problem, za jakiś czas (miesiąc) kupuję nową gitarę. Tak, NOWĄ (a więc używane nie wchodzą w grę). Przedział cenowy to od ok. 1200-2000 złotych, więc tak akurat na solidnego średniaka. Zastanawiam się nad kilkoma modelami, różne fora już przeglądałem jednak niespecjalnie mnie zadowoliły. Proszę o pomoc;). Gitary które sam sobie upatrzyłem to Ibanez RG370, Jackson DK2 Dinky, BC Rich Standard Warbeast, BC Rich Kerry King V, ESP LTD M-103FM, ew. M-100FM. Zależy mi na tym, żeby wiosło miało 24 progi, humb''a pod mostkiem i Floyda, ew. Kahlera jak w V-ce BC Richa. Grał z was ktoś kiedyś na jakiejś? Możecie też podać jakieś inne gitary, ale koniecznie muszą spełniać wymagania podane powyżej. O ile o Ibanezie, Jacksonie i ESP(LTD) jako tako pojęcie już sobie wyrobiłem, to BC Riche pociągają mnie kształtami ;p i 24 progami właściwie w każdym z wioseł, ale strasznie o nich cicho. Aha, w miarę możliwości, jeśli ktoś zechce mi pomóc i wskazać jakąś inną gitarę, najlepiej żeby miałą pasywne pick-upy... Liczę, że ktoś pomoże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Muszę kupić nowe struny, polećcie mi jakieś do grania hard rocka i metalu w większości, czasem trochę czegoś lżejszego. Do tego jakiś tuner z metronomem. Kupię min. dobre, żeby z zestawem 2x struny + tuner zmieścić się w 200zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Jeśli chodzi o struny, to możesz spróbować z Dunlopami sygnowanymi przez Zakka Wylde''a. Zbierają całkiem niezłe noty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego struny w moim akustyku straszliwie brudzą mi ręce? Zupełnie jakbym grzebał przy silniku. Wcześniej też to miałem, ale tylko trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na to nic nie poradzisz.
KAŻDE struny w akustyku brudzą ręce.
Ja się nie mogłem na początku przyzwyczaić i nie dość że miałem całe palce spuchnięte to jeszcze brudne od strun :]
Tak już to jest z tymi akustykami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.06.2009 o 21:20, Fucio napisał:

Dlaczego struny w moim akustyku straszliwie brudzą mi ręce? Zupełnie jakbym grzebał przy
silniku. Wcześniej też to miałem, ale tylko trochę.

Polecam kupić jakiś środek do czyszczenia strun. I myj ręce przed graniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się