GITARA!

[Zosov 0]

Dnia 29.08.2011 o 15:08, Shlafrok napisał:

->Zoso
Ty chyba nadal nie ogarniasz o czym była w ogóle ta dyskusja. Polecam ponowną lekturę.

Wiedziałem, że odpiszesz. Nawet spodziewałem się, że napiszesz coś w tym stylu. I potwierdzasz tym to co zaraz napiszę...

Dyskusja rozchodziła się o to, że Bezi nie dopisał dlaczego nie lubi D''Addario. Ale tym razem to Ty nie wiesz o co mi chodzi. Nawet gdy uargumentowaliśmy swoje opinie, Tobie nadal coś nie pasuje. Czemu? Bo nie jest to po Twojemu? Bo komuś się coś nie podoba? To jest nasze zdanie i możemy je tu napisać. Nie jest też to bezmyślne pisanie "nie bo nie". Struny nie sprawdziły się dobrze i już. Gówno mnie obchodzi, czy felerne D''Addario to przypadek jeden na sto. Pech chciał, że trafił się nam. Dla przykładu - Pech chciał, że trafiłem na Ciebie. Nie zrobiłeś najlepszego wrażenia, ubierając wypowiedzi w górnolotne słówka i licząc, że masz zawsze rację, więc zdanie mam o Tobie też niezbyt dobre.

Jednak mimo wszystko przepraszam Cię za to co napisałem, a co mogło Ci się nie spodobać. Jeżeli Tobie pasują takie a nie inne struny - proszę. Graj, polecaj, itd. Mi nie pasują - nie będę grał, nie będę polecał. Ale nie neguj wszystkiego co na ich temat napiszę ja lub napiszą inni.

A co by było, gdybym napisał, że jakaś inna firma ssie... ot bo tak? Zapewne napiszesz, że postąpiłbyś tak samo :]

Pozdrawiam

[Szlafroq 0]

Dnia 29.08.2011 o 21:28, theZoSo napisał:

To jest nasze zdanie i możemy je tu napisać.

OMG.
Pewnie że możesz, ja naprawdę mam w dupie co sądzicie o tych strunach i vice versa, ale wystarczyło ruszyć mózgiem żeby zauważyć że czepiam się tylko założenia że nikomu nie przypasują i w ogóle szukaj czego innego. Mówiąc najdelikatniej jak to sobie mogę wyobrazić - robicie z igły widły. Bo gdybyś miał jakąś wiedzę to byś (nomen omen) wiedział, że różne struny różnie gadają z różnymi gitarami. Trzeba grać, grać, grać. To że paru osobom pasują lepsze (tak, to o tych ''opiniach'') nic nie zmienia, bo i mi do elektryka pasują inne. Ale znowu mnie - akustycznie - i moim 2 znajomym z wiosłem najlepiej gadają D''addario. A ci którym niekoniecznie pasują nie pieprzą żebym założył makaron zamiast tych strun bo na pewno nie zagrają. Gdyby mi ktoś tak bajek naopowiadał pewnie nigdy bym swojego brzmienia fajnego nie uzyskał (chociaż mój pożal się boże akustyk za 700zł Martinem nigdy nie będzie). W tej sytuacji Bezi był tym mitycznym bardem. Muszę przypomnieć od którego posta zaczęła się ta dyskusja czy sobie poradzisz? Dalsze wnioski pozostawiam tobie.

Ładnie mi odpisałeś bez używania k*** i fajne, to mi się podoba, więc sorry że tak naskoczyłem ale już naprawdę mnie denerwujesz bezmyślnością.
Pozdrawiam i nie liczę na odpowiedź. W razie chęci ciągnięcia tego tasiemca polecam sobie poczytać to co jest, ja osobiście na tym kończę, obserwatorzy i tak sobie zdanie wyrobią.

[Zosov 0]

Ok. Dzięki za dyskusję, chociaż po Twoim ostatnim poście sądzę, że moje pisanie trochę poszło na marne. Ale jak już to trafnie ująłeś "obserwatorzy i tak sobie zdanie wyrobią" i o sprzęcie i o tym kto co i jak napisał...

[Oloninho 0]

Jakaś łatwa piosenka Sabatonu do zagrania jest?

[Mateuszencjowaty 0]

Dnia 01.09.2011 o 08:55, Oloninho napisał:

Jakaś łatwa piosenka Sabatonu do zagrania jest?

Primo Victoria np.

[Bezi_113 0]

Ghost Division popróbuj.

[tomoliop 0]

Poszukuję odtwarzacza muzyki, który miałby możliwość zapętlania fragmentu utworu i odtwarzania go w wolnym tempie. Temat może nie do końca odpowiedni, ale zastosowanie miałbym dla niego jak najbardziej gitarowe:).

[kx22 0]

Dnia 01.09.2011 o 16:24, tomoliop napisał:

Poszukuję odtwarzacza muzyki, który miałby możliwość zapętlania fragmentu utworu i odtwarzania
go w wolnym tempie. Temat może nie do końca odpowiedni, ale zastosowanie miałbym dla
niego jak najbardziej gitarowe:).

Polecam Amazing Slow Downer, możesz płynnie (w czasie rzeczywistym, co nie jest takie oczywiste) zmniejszać szybkość piosenki (lub zwiększać :P), oraz zmieniać tonacje w jakiej jest piosenka, czyli np. pół tonu w dół od oryginału. Przydatne jak nie chcesz przestrajać gitary do każdej piosenki :)
http://www.ronimusic.com/

[Oloninho 0]

Piszę tutaj, bo w sumie nie ma do tego oddzielnego tematu. Jest może ktoś z Was wokalistą i może podać jakiś poradnik/rady/whatever odnoście growlu? Bardzo chciałbym się nauczyć tej techniki śpiewania, a tak bez niczego to ciężko raczej ; s

[tomoliop 0]

Dnia 02.09.2011 o 11:44, kx22 napisał:

> Poszukuję odtwarzacza muzyki, który miałby możliwość zapętlania fragmentu utworu
i odtwarzania
> go w wolnym tempie. Temat może nie do końca odpowiedni, ale zastosowanie miałbym
dla
> niego jak najbardziej gitarowe:).
Polecam Amazing Slow Downer, możesz płynnie (w czasie rzeczywistym, co nie jest takie
oczywiste) zmniejszać szybkość piosenki (lub zwiększać :P), oraz zmieniać tonacje w jakiej
jest piosenka, czyli np. pół tonu w dół od oryginału. Przydatne jak nie chcesz przestrajać
gitary do każdej piosenki :)
http://www.ronimusic.com/

Dzięki, dobry program, szkoda, że trial jest dość ograniczony, a pełna swoje kosztuje, ale przyda się.

[Pierogi_z_Cukrem 0]

Dnia 02.09.2011 o 23:05, Oloninho napisał:

Piszę tutaj, bo w sumie nie ma do tego oddzielnego tematu. Jest może ktoś z Was wokalistą
i może podać jakiś poradnik/rady/whatever odnoście growlu? Bardzo chciałbym się nauczyć
tej techniki śpiewania, a tak bez niczego to ciężko raczej ; s

Tak, masz racje, nieodpowiedni temat, ale w temacie o metalu już takie pytanie padło - zdaje się że na forum o gitarze padła równiez odpowiedź - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=134&pid=18884

[Oloninho 0]

Hej, mam od jakiegoś pół roku Corta KX5 Katana i ostatnio poluzowało mi się to miejsce, gdzie się wtyka kabel. Co z tym zrobić?

[kindziukxxx 8]

Dnia 05.09.2011 o 20:32, Oloninho napisał:

Hej, mam od jakiegoś pół roku Corta KX5 Katana i ostatnio poluzowało mi się to miejsce,
gdzie się wtyka kabel. Co z tym zrobić?

dokręcić.

a dokładniej to weź jakiś klucz i dokręć bo będzie się luzowało a później przestanie działać, albo kable się zerwą w gnieździe i trzeba będzie już lutować :)

[Oloninho 0]

Gdzie mogę się nauczyć teorii z gry na gitarze? Wydaje mi się, że jest mi to potrzebne, aby tworzyć własne kawałki, improwizować etc (w sensie, że muszę wiedzieć jakie dźwięki do siebie pasują itd, tak?)

[Budep 0]

Ja tam spokojnie układam takie punkowe kawałki metodą prób i błędów, jeden utwór już nawet mam, tylko tekst napiszę.

Jeszcze muszę opanować granie riffów, lepsza koordynacja palców i spokojnie będę ogarniał coraz to skomplikowane nuty :)

[Oloninho 0]

Ale teorię znasz?

[Lukas1694 0]

Hej.
Moja sprawa wygląda następująco:
Nie mam zapału do uczenia się nowych kawałków. Od jakiegoś czasu gram ten sam materiał i tym samym nie idę do przodu. Umiem coś tam grać ze słuchu, ale to są głównie proste riffy typu powerchord lub proste solówki, tych trudniejszych i szybkim nie umiem rozszyfrować. Jakie macie dla mnie rady, abym wkońcu wziął się za naukę nowych piosenek?

[Skazeusz 0]

Dnia 08.09.2011 o 22:14, Lukas1694 napisał:

Hej.
Moja sprawa wygląda następująco:
Nie mam zapału do uczenia się nowych kawałków. Od jakiegoś czasu gram ten sam materiał
i tym samym nie idę do przodu. Umiem coś tam grać ze słuchu, ale to są głównie proste
riffy typu powerchord lub proste solówki, tych trudniejszych i szybkim nie umiem rozszyfrować.
Jakie macie dla mnie rady, abym wkońcu wziął się za naukę nowych piosenek?

Może spróbuj sam coś skomponować. Ja sam już od dawien dawna nie grywam czyichś utworów (czasem jakiś fragmencik na rozgrzewkę) bo mnie to najzwyczajniej w świecie nie pociąga. Jasne, warto ćwiczyć i po stokroć ćwiczyć, ale może to co da Ci kopa to nie powtarzanie czyichś ruchów, tylko stworzenie własnych.

[Budep 0]

Dnia 08.09.2011 o 22:06, Oloninho napisał:

Ale teorię znasz?

Raczej nie :D

[Lukas1694 0]

Wolę już rozszyfrowywać kawałki. Ale co z partiami których nie potrafię rozszyfrować, a co dopiero zagrać?
Próbowałem tworzyć swoje kawałki i jak mi wychodził jakiś fajny riff to go zapominałem.