tymus1

GITARA!

11824 postów w tym temacie

\

Dnia 02.10.2011 o 01:36, kuba9876543210 napisał:

Tylko ja tak mam czy ktos z Was takze?

jest lekarstwo - piwo tylko należy pamiętać aby nie przekroczyć progu po którym umiejętności zanikają :)
ale stres jest zawsze, fakt może miliona koncertów nie grałem, 10 też nie, a dokładniej to 2 i to z zespołem kumpla bo było potrzebne zastępstwo, to stres jest, wiadomo zawsze możesz coś pomylić w utworze i nie wiesz jaka będzie reakcja ludzi , nie jesteś gwiazdą co ci wszystko będą darować, bo na coś takiego trzeba sobie zasłużyć :D

jest jeszcze jedna możliwość- są takie utwory przy których graniu zapominasz o całym świecie i "czujesz" jak grasz każdy moment - wtedy nie myślisz nawet o stresie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2011 o 15:04, kindziukxxx napisał:

> Tylko ja tak mam czy ktos z Was takze?

Dnia 02.10.2011 o 15:04, kindziukxxx napisał:

jest lekarstwo - piwo tylko należy pamiętać aby nie przekroczyć progu po którym umiejętności zanikają :)


Odpada. Wiem, ze dziala, jeszcze jakis czas temu zabijalem tym niesmialosc wzgledem plci pieknej, nauczylem sie bez tego, wiec tutaj tez bym chcial bez takich ''wspomagaczy''. Poza tym juz od 3 miesiecy nie pije i jestem z tym jak najbardziej szczesliwy ;]

Dnia 02.10.2011 o 15:04, kindziukxxx napisał:

ale stres jest zawsze, fakt może miliona koncertów nie grałem, 10 też nie, a dokładniej
to 2 i to z zespołem kumpla bo było potrzebne zastępstwo, to stres jest, wiadomo zawsze
możesz coś pomylić w utworze i nie wiesz jaka będzie reakcja ludzi , nie jesteś gwiazdą
co ci wszystko będą darować, bo na coś takiego trzeba sobie zasłużyć :D

Dnia 02.10.2011 o 15:04, kindziukxxx napisał:

jest jeszcze jedna możliwość- są takie utwory przy których graniu zapominasz o całym
świecie i "czujesz" jak grasz każdy moment - wtedy nie myślisz nawet o stresie :D


No wlasnie, slyszalem ze wystarczy skupic i sie i wczuc sie w muzyke, tylko jak inni patrza mi na rece bardzo sie dekoncentruje... I''ll keep on tryin''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rób coś co będzie powodowało, ze wszyscy na ciebie będą patrzyli. Ja np. wczoraj w klubie robiłem mojego densa sam na takim podwyższeniu przed DJ i patrzył się na mnie cały klub, czyli jakieś 400-500 osób i mnie to nie ruszało, powiem więcej, byłem tym faktem zadowolony, myślę że będzie podobnie na koncercie. I miej wywalone na to co ludzie o tobie pomyślą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.10.2011 o 15:20, kuba9876543210 napisał:


Odpada. Wiem, ze dziala, jeszcze jakis czas temu zabijalem tym niesmialosc wzgledem plci
pieknej, nauczylem sie bez tego, wiec tutaj tez bym chcial bez takich ''wspomagaczy''.
Poza tym juz od 3 miesiecy nie pije i jestem z tym jak najbardziej szczesliwy ;]

Gratulacje :)

Dnia 02.10.2011 o 15:20, kuba9876543210 napisał:

No wlasnie, slyszalem ze wystarczy skupic i sie i wczuc sie w muzyke, tylko jak inni
patrza mi na rece bardzo sie dekoncentruje... I''ll keep on tryin''

ja mam taki 1 utwór który pozwala mi się idealnie wczuć w muzykę i nastrój i mogę go grać przed każdym nawet z patrzeniem na ręce :D - Heavy Metal Unierse - Gamma Ray,

znając życie też znajdziesz coś swojego i to pomaga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ano dokładnie - pamiętam swój pierwszy koncert za gitarą i wokalem - wcześniej grałem na perce, ale z tym nie ma problemu (w końcu zasłaniają cię bębny i w ciul talerzy :D). Wypiłem dwa piwka i bez problemu wskoczyłem na scenę - uczucie jest niesamowite - w ogóle nie przejmujesz się ludźmi, którzy tam są - muzyka którą grasz cię otacza - jesteś tylko ty, twoja gitara i zespół ; ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja na 100% jestem przeciw opinii, żeby wypić piwko, aby było lepiej. Stres jest zjawiskiem, którego dotyka każdego, który występuje. Trzeba się z nim oswoić, a nie używać wspomagaczy. Przez stres spada około 20 - 30% umiejętności, więc miej wszystko obcykane na ideał i tyle.

Jak gram koncerty, to najtrudniejszy jest pierwszy utwór. Nieznana reakcja, nieznani ludzie. Ale czym głębiej w las tym lepiej. W pewnej chwili jestem tylko gitara, zespół i ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.10.2011 o 10:22, pelo94 napisał:

Ja na 100% jestem przeciw opinii, żeby wypić piwko, aby było lepiej. Stres jest zjawiskiem,
którego dotyka każdego, który występuje. Trzeba się z nim oswoić, a nie używać wspomagaczy.
Przez stres spada około 20 - 30% umiejętności, więc miej wszystko obcykane na ideał
i tyle.

Jak gram koncerty, to najtrudniejszy jest pierwszy utwór. Nieznana reakcja, nieznani
ludzie. Ale czym głębiej w las tym lepiej. W pewnej chwili jestem tylko gitara, zespół
i ja.

Prawdę powiadasz. Pamiętam jak grałem na djembe przed publiką. Na początku byłem stremowany jak nigdy, potem popadłem w pewnego rodzaju trans i szło gładko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli będziemy popadali w takie absurdy, że żeby występować trza walnąć piwo, to alkoholizm murowany. XD Do tego widziałem parę zespołów (szczególnie wokalistów), którzy dla "odwagi" walili sobie piwka nawet na występie..no cóż tylko potem chłopakom się czasami tekstu zapominało albo jakieś specyficzne tańce plemienne wykonywali, ni to w rytm ni to w smak.

I wątpię, żeby któryś z nas jestem Keithem Richardsem, który nawet je śniadanie do whisky, bo u niego tego inaczej nie można nazwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I pomyśleć że są to słowa kogoś, kto jako awatar ustawił sobie Jacka Sparrowa :P Choć w dalszym ciągu się z Tobą zgadzam. W ogóle picie w miejscu publicznym jest - jakby to najłagodniej napisać - kretynizmem. Wiadomo że po spożyciu takiego wywaru* każdy inaczej reaguje. I niekoniecznie mam tutaj namyśli pozytywne cechy. A po co komu płacić za błędy, które wyrządziło się w momencie niekontrolowanej świadomości? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Krótkie, proste pytanie:
mam taniego elektryka (nie wiem może ze 200zeta wart? dostałem w ramach czynszu za mieszkanie xD), chcę do niego kupić tani piecyk, tak do 250 zł. Czy nadal polecany jest Paevy Backstage? Albo coś innego, tak by nadawało sie do grania, a potem też służyło jak wymienię gitarkę na sensowniejszy model?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.10.2011 o 13:55, DemoBytom napisał:

Krótkie, proste pytanie:
mam taniego elektryka (nie wiem może ze 200zeta wart? dostałem w ramach czynszu za mieszkanie
xD), chcę do niego kupić tani piecyk, tak do 250 zł. Czy nadal polecany jest Paevy Backstage?
Albo coś innego, tak by nadawało sie do grania, a potem też służyło jak wymienię gitarkę
na sensowniejszy model?

Do 250 to nawet Peavey Solo na Guitar Center.
Ew. za trochę więcej, też na Guitar Center masz Vox''a Pathfindera 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć,
Kiedyś reklamowałem gitarę ze względu na niedziałające przełączanie barwy dźwięku, teraz chcę znów reklamować, bo wtyk na kabel jest od pewnego czasu luźny (nic przy nim nie grzebałem).
Czy mogę liczyć na zwrot pieniędzy? Jeśli nie, to mogę za którymś razem? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2011 o 15:13, Jcl napisał:



Aktualne jeszcze?

Jeśli pod dziewczyny, to Kocica - TSA. Uśmiech do każdej i czują się jak tytułowe kocice :)
TSA - 51, to genialny kawałek, ale jeśli nie ma słuchaczy Rocka i wzruszających się panienek, to klapa :P

Z TSA jeszcze: Maratończyk, Heavy Metal Świat, To Boli ( jak to zagracie to wrzuć, bo kocham ten riff ), 52 dla przyjaciół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli kogoś zainteresuje dalszy rozwój wtykowego problemu ;)
Opisałem całą sytuację (również, że kiedyś dokręciłem, ale się poluzowało gniazdo teraz) sklepowi, w którym kupiłem gitarę i w piątek wyślą kuriera. Właśnie zapakowałem gitarę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się