GITARA!

[Harrolfo 0]

Cześć,
Jakie struny do akustyka polecacie?
I do elektryka?

[luq 0]

Dnia 21.11.2011 o 21:58, Harrolfo napisał:

I do elektryka?

Firma czy grubość ?

[Harrolfo 0]

Możesz rozwinąć myśl?

[JayL 0]

Struny mają różną grubość, a co za tym idzie nadają się do różnej muzyki/strojów. Z firmami wiadomo o co chodzi, jedne robią lepsze struny, inne gorsze. Teraz kwestia czy wiesz które firmy są dobre i chcesz sobie dobrać grubość, czy też odwrotnie. Albo jedno i drugie. ;)

[Harrolfo 0]

To może podam typ muzyki, którą chciałbym grać, nagrania i konkretne zespoły :)

Akustyk:
Zdecydowanie Metallica - Mama Said
Metallica - Fade to Black
Metallica - The Unforgiven
Nickelback - When We Stand Together
Nickelback - Lullaby
Ogólnie ballady.

Elektryk
Metallica - Fade to Black
Metallica - Enter Sandman
Metallica - Wherever I May Roam
Nickelback - Bottoms up
Scorpions - Rock you like a hurricane
I jakieś solówki :)

[Albii 0]

Mógłby mi ktoś polecić jakiś stojak na elektryka, z którym nie trzeba się obawiać, że w każdej chwili gitarka może pie... uderzyć o podłogę ? Les Paul-owy kształt gitary jak cuś. Dobrze by było jakby można go było dostać w ofercie guitarcenter.pl

Pozdro.

[luq 0]

Dnia 21.11.2011 o 22:03, Harrolfo napisał:

Możesz rozwinąć myśl?

Wybacz, poleciałem trochę skrótem myślowym. JayL dokładnie rozpracował mojego posta.
Ale do rzeczy:
Jeśli chodzi o marki, to generalnie polecam Ernie Balle. Miałem też przez jakiś czas D''Addario, ale jakoś zdecydowanie lepsze skojarzenia mam ze strunami EB. Jeszcze ani razu nie zdarzyło mi się, żeby któraś pękła, dość długo zachowują porządne brzmienie.
Jeśli o grubość chodzi, to zależy to od tego co grasz. Ja na przykład przerabiam głównie repertuar zespołów metalowych różnego rodzaju, więc moje wiosło wyposażone jest w komplet 10-52. Bardzo fajnie gra się na tym riffy, a za sprawą stosunkowo cienkich strun wiolinowych solówki też da się zagrać. Utwory aranżowane na gitarę akustyczną również. Imo bardzo uniwersalne struny.

[Harrolfo 0]

A jakieś konkretne modele?

[luq 0]

Dnia 21.11.2011 o 22:57, Harrolfo napisał:

A jakieś konkretne modele?

Akurat w tym wypadku model nie ma większego znaczenia, bo często go po prostu nie ma. Liczy się głównie grubość strun.
I tak na przykład moje 10-52 nazywają się "Skinny Top, Heavy Bottom". Nazw innych nie pamiętam, bo jest to raczej nieistotne ( no chyba że chodzi o droższe Titanium; tych niestety nie miałem okazji testować ).
Generalnie weź pod uwagę, że np. Hetfield gra na 11-48, a Hammett na 10-52, jeśli lecimy już przykładami z Mety.
Najmocniej polecam 10-52, bo są to chyba najbardziej uniwersalne struny ( imo ofc ).

[Bezi_113 0]

Proszę bardzo http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/akcesoria/statywy/warwick-rs20900
Najbardziej chamski, najtańszy jaki jest, ale działa bez zarzutu.
Jedynie uważać musisz na gumowy dzyndzel do zapinania, mi się urwał w jednym wieszaku.
No i może być problem z precyzyjnym, pionowym zawieszeniem, przez ruchome ramiona.
Wiesło trzyma w każdym razie kewl ;>
Negatywne opinie na temat problemu z brakiem możności dokręcenia nie są warte uwagi, najwidoczniej tym ludziom brak było inwencji twórczej, ja wchodzące w ścianę kołki obkleiłem grubą warstwą taśmy i trzyma :D:D
Pod względem funkcjonalnym może trochę niechlujny, ale technicznie spełnia swoją rolę ;)

[Albii 0]

Dzięki za obszerną opinię, na pewno się przyda. ale troszkę nieprecyzyjnie się wypowiedziałem, szukam bardziej czegoś do postawienia niż zawieszenia. Choć tym warto byłoby się też zainteresować, bo mam bardzooo starego klasyka i mimo, że sympatycznie się na nim gra najlepiej by spisywał się jako element wystroju pokoju. ;] Nie zrozum mnie źle, po prostu nie stać mnie na dobudowywanie kolejnej ściany, a do tych na których da się coś powiesić mam bardzo niepraktyczny dostęp i przy częstym graniu byłby on niewygodny. ;) Natomiast z miejscem do postawienia nie mam problemów.

[Harrolfo 0]

Polecam swój stojak => http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/akcesoria/statywy/willburn-gst

Dzięki za odpowiedzi na temat strun.

[Bezi_113 0]

A możesz podać przedział cenowy?
Jeśli masz do wydania ok. powiedzmy 100zł. to możesz za taką sumę sprawić sobie dobrego Herculesa ;)

[Pustelnik_88 0]

Dnia 21.11.2011 o 23:59, Albii napisał:

Dzięki za obszerną opinię, na pewno się przyda. ale troszkę nieprecyzyjnie się wypowiedziałem,
szukam bardziej czegoś do postawienia niż zawieszenia. Choć tym warto byłoby się też
zainteresować, bo mam bardzooo starego klasyka i mimo, że sympatycznie się na nim gra
najlepiej by spisywał się jako element wystroju pokoju. ;] Nie zrozum mnie źle, po prostu
nie stać mnie na dobudowywanie kolejnej ściany, a do tych na których da się coś powiesić
mam bardzo niepraktyczny dostęp i przy częstym graniu byłby on niewygodny. ;) Natomiast
z miejscem do postawienia nie mam problemów.

Nie wiem nad czym tu się rozdrabniać. Wchodzisz na guitarcenter, jeśli już tak chcesz. Szukasz stojaków i kupujesz. Co za różnica czy za 30zł czy za 1000? Stoi? Stoi. Trzyma gitarę? Trzyma.

[Bezi_113 0]

Nie byłbym taki pewien.
Wadliwy wieszak może spaść razem z gitarą, czego raczej każdy wolałby uniknąć, dlatego warto spytać się ewentualnie chociażby jak wadliwy wieszak zamontować, aby nie był wadliwy ;)
Dobrze jest zakupić stojak z antypoślizgowym materiałem na nogach, żeby gitara nie spadła w razie awarii zapinki bądź innego powodu.
Poza tym chodzi o trwałość zakupywanego produktu, nie każdy trzyma statywy w domu, niektóry, jak zapewne wiesz, jeżdżą na próby i są im potrzebne gdzie indziej, wtedy przy bardziej intensywnym używaniu tańsze marki odpadają ;)
W końcu, gdyby wszystkie wieszaki były jednakowej jakości i nie byłoby modeli zasadniczo wyróżniających się nie tylko jakością, z pewnością wszystkie statywy kosztowałyby tyle samo ;)

[kuba9876543210 2]

Statyw to tez nie jest rzecz pewna ^^
Nie raz i nie dwa ja albo ktos inny sie o niego potykal, albo gitare niedbale odkladalem po czym spadala, zazwyczaj na szczescie udawalo sie ja zlapac.
Najbezpieczniej na plasko (tylko wtedy uwazac, zeby nie nadepnac), albo w futerale twardym.

A teraz ja mam ''problem''.
Co sie dzieje, ze pasek zaczyna coraz czesciej z tego mocowania w gitarze mi spadac (albo gitare z paska, na jedno wychodzi)i? Dotyczy to tylko tego dolnego mocowania.
Kiedys spadala raz na 2-3 tygodnie, teraz co drugi dzien, zawsze w pore lapie gitare, wprawilem sie w tym, ale jednak troche potu przy tym upuszczam.
Sa strap locki, ale nigdy ich nie uzywalem, ma znaczenie jakie kupie? I jak sie toto montuje?

[Bezi_113 0]

Instrukcję montażu straplocków zawsze masz zawartą w pudełku.
Ogólnie to moim zdaniem przyczyną zrywania się paska z kołków na takowy jest kiepska jakoś materiału użytego do produkcji.
Pod obciążeniem po prostu się naciąga i po pewnym czasie dziura się poszerza, aż w końcu pasek spada.
Ja posiadam te http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/akcesoria/inne/dunlop-sls1501n chociaż trochę się namęczyłem przy montażu, instrukcja była dość nieprecyzyjna.
Sam bym ich nie wziął, tylko w GC oczywiście reszta wystawionych na stronie modeli była niedostępna :D
Górna część (wnioskuję, że tak ma być z założenia, bo wszystko złożyłem poprawnie :P) troszkę ''lata'' i brzdęka, jednakże nie przekłada się to na wibracje we wzmacniaczu ani nie wpływa na funkcjonalność, chociaż mam solidny, gruby, skórzany pas.

[Albii 0]

Dokładnie. ;) Dzisiaj miałem okazję wyskoczyć na miasto, to wpadłem do muzycznego po kostki, została mi tylko 0,5mm, która podczas grania nią przypomina trochę tarkę. Kupiłem pare 0.96 i wziąłem 0.81 do wypróbowania. Akurat trafiłem na bardzo fajne, które bez problemu można pewnie chwycić, w porównaniu do moich poprzednich z którymi zresztą takich wielkich problemów nie było no ale... mniejsza o to, przy okazji spytałem o stojaki, udało mi się dostać taki, który jest solidny(to się zresztą okaże :)) i ma wspomniany antypoślizgowy materiał i na nóżkach i na szyjce. Gitarka pewnie stoi, a wszystko to ładnie wygląda. :) Z testów, które wykonałem niewątpliwie jestem z niego zadowolony. Dałem 50zł.

[Bezi_113 0]

Spoiler

Odradzam Dd''adario

:D
Ja używam 10-52 Deany Markleye.
Grubość w sumie wystarcza do thrashu i wyżej, ale jest to kwestia gitary, solidniejsze konstrukcje czują się lepiej z grubszym kompletem, dajmy na to Deanowy Razorback.
Dobór odpowiedniej kostki też oczywiście ma znaczenie, nie będziesz przecież grał kostką 0.4mm na strunach 11-52, a w ogóle taką na elektryku :P

[Harrolfo 0]

Dnia 23.11.2011 o 00:06, Bezi_113 napisał:

Grubość w sumie wystarcza do thrashu i wyżej, ale jest to kwestia gitary

Washburn X12.

Dnia 23.11.2011 o 00:06, Bezi_113 napisał:

Dobór odpowiedniej kostki też oczywiście ma znaczenie, nie będziesz przecież grał kostką
0.4mm na strunach 11-52, a w ogóle taką na elektryku :P

Kostki akurat mam różne różniaste :)