tymus1

GITARA!

11824 postów w tym temacie

Dnia 16.12.2011 o 22:22, Jcl napisał:

Poszukuję solówek w tonacji A. Pomoże ktoś? ;)

Od razu do głowy przyszedł mi Crazy Train ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.12.2011 o 15:51, Daronn_Darker napisał:

1 wygląda jak gitara, 2 to Sounder... podaj budżet to coś znajdziemy, i napisz czy mogą być używki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2011 o 10:18, Daronn_Darker napisał:

Jak nie można nic znaleźć za kwotę 500zł, to może jednak tą pierwszą gitarę zamówię?


Jakiś no-name, z ruchomym mostkiem (raz poruszysz i możesz stroić gitarę od nowa przy sprzęcie tej jakości), bez konkretnych informacji o elektronice?
Szczerze mówiąc, jakby obniżyć cenę o te wszystkie "bajery" (piec, pasek etc etc)... to nie wiem, czy za taką kwotę znalazłby się klasyk dobrej jakości.
Miałem okazję grać na sprzęcie tego typu i nie ryzykowałbym kupna. Jeśli serio chcesz mieć gitarę, to albo kup akustyka (za taką kwotę można mieć już naprawdę dobrą gitarę), albo czekaj na okazje i szukaj używek na allegro - lepiej poczekać na opinię kogoś bardziej ogarniętego w temacie, ale znalazłem Dean Vendetta 2.0 (z wymienionymi przetwornikami i bajerami typu pokrowiec) za 5 stów - i tu już (IMO) ma się chociaż pewność, że to nie będzie wyrób gitaropodobny. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2011 o 10:18, Daronn_Darker napisał:

Jak nie można nic znaleźć za kwotę 500zł, to może jednak tą pierwszą gitarę zamówię?

dzisiaj około 16-17 wrzucę to co znajdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2011 o 12:49, Harrolfo napisał:

Wiesz, akustyk potrafi brzmieć ciszej od elektryka, więc pada pytanie, czy w ogóle gitarę
elektryczną możesz kupić.


Zawsze można trenować na niepodłaczonej :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2011 o 13:09, Harrolfo napisał:

Można, ale gorzej będzie słychać - zakładając, że w ogóle Daronn_Darker jakieś
popełni - błędy ;)


No tak, ale ja od początku grałem bez wzmacniacza, niekiedy się tylko podpinałem, ale ogólnie ćwiczyłem na sucho. Teraz też tak często robię i niedociągnięcia/błędy wyłapuję. Ale oczywiście warto sobie do pieca podłączyć, bo po to jest ta gitara w końcu i to zawsze inne brzmienie ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2011 o 13:09, Harrolfo napisał:

Można, ale gorzej będzie słychać - zakładając, że w ogóle Daronn_Darker jakieś
popełni - błędy ;)


No nie mów, że jak grasz na sucho na elektryku to nic nie słychać... Po co podłączać się gdziekolwiek, jak się grać (jeszcze) nie umie.
Ogólnie - najpierw ćwiczenia, a potem wzmaki, paki, efekty i cuda na patyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Musisz mieć chyba ściany z kartonu skoro im to przeszkadza. Nie ma sensu kupować zestawu w skład którego wchodzą: coś co przypomina gitarę, a nadaje się na opał, wątpliwej jakości piecyk (wygląda jakby ktoś na siłę poskładał do kupy wszystko co miał w garażu) + masa badziewnych dodatków. Nawet na nagraniu, które ma niby zareklamować produkt brzmi to tragicznie. Za taką cenę można dostać co najwyżej starą używaną gitarę bez niczego.
Na serio, nie kupuj "najlepszej gitary na allegro". Oszczędzisz sobie nerwów.

Edit: Jeśli zależy ci tylko na cichszym graniu, to są specjalne zatyczki tłumiące dźwięk akustyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2011 o 12:49, Harrolfo napisał:

Wiesz, akustyk potrafi brzmieć ciszej od elektryka, więc pada pytanie, czy w ogóle gitarę
elektryczną możesz kupić.

Ale elektryka ściszysz, a akustyka nie. I jak mi się za głośno szarpnie no to będzie problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2011 o 13:47, Pustelnik_88 napisał:

No nie mów, że jak grasz na sucho na elektryku to nic nie słychać... Po co podłączać
się gdziekolwiek, jak się grać (jeszcze) nie umie.


Slychac, ale nie za dobrze. Znam osoby, ktore musialy cwiczyc na sucho na elektrykach (bo innym domownikom przeszkadzali, etc.), a potem jak sie podlaczyli pod piec po tygodniu takiego grania to sie okazalo ze nie umieja grac.
Sam tez tak mialem ^^
Chodzi o to ze duzo trudniej wyczuc/uslyszec jakie sie popelnia bledy (haczenie o struny, przypadkowe tlumienie, szeroko pojete ''wyczucie'' np przy podciaganiu strun, vibrato etc), ktore dopiero moze wyjsc jak sie wzmocni sygnal.

Dnia 18.12.2011 o 13:47, Pustelnik_88 napisał:

Ogólnie - najpierw ćwiczenia, a potem wzmaki, paki, efekty i cuda na patyku.


Racja, z tym ze (j.w.), nie powinno sie polecac gry na elektryku bez pieca (chyba ze elektroakustyk czy cos w ten desen). A jesli nie stac na pieca to chociaz do wzmacniacza nie-gitarowego / komputera, nierzadko brzmi to lepiej od chinszczyzny skladanej w 30s z czego 5s na szukanie lutownicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2011 o 10:18, Daronn_Darker napisał:

Jak nie można nic znaleźć za kwotę 500zł, to może jednak tą pierwszą gitarę zamówię?

no to jedziemy:
http://allegro.pl/squier-affinity-stratocaster-czarny-i1993374627.html - 500zł

http://allegro.pl/squier-bullet-okazja-i2005432820.html - 250 zł,


http://allegro.pl/orange-crush-cr10-wzmacniacz-gitarowy-combo-nowy-i1998358931.html - można śmiało brać :) 250zł

http://allegro.pl/peavey-blazer-158-trans-tube-super-brzmienie-u-s-a-i1999836456.html - 200zł, - mój typ

, tak więc masz wybór, albo same wiosło i combo potem, albo bierzesz tańszego squiera i jeden ze wzmacniaczy całość mieści się w budżecie a tutaj masz coś co można nazwać zestawem dla początkującego , a że używane.. - przynajmniej ograne, co w przypadku Squierów jest bardzo istotne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się