tymus1

GITARA!

11824 postów w tym temacie

Dnia 17.10.2014 o 15:44, Budep napisał:

Coś fenomenalnego. Najlepszy efekt oczywiście, jeżeli usłyszy się całość... ale ten riff
sam w sobie jest przeszywający. Zawsze gdy nadchodzi ten moment, nie sposób przejść obok
niego obojętnie, ta doniosłość, patetyczność, kiedy go słyszę przed oczami ukazuje mi
się początek albo koniec świata, moment kiedy wszyscy są równi i tak samo osądzani, ostateczna
chwila życia, od której nie ma ucieczki (i wcale bym nie mieszał do tego Boga)... nie
muszę chyba nadmieniać, że słuchanie tego momentu (i nie tylko) na ''bombie'' gwarantuje
naprawdę przednie doznania. (wcale nie promuję używek :P)


Podpisuję się rękami i nogami. W sumie cały utwór czekam na ten moment. Polecam zobaczyć wykonanie Gilmoura z Gdańska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pewnie nie podejdzie, ale co tam. ;p Uwielbiam ten riff, najpierw grający w tle, potem zostający jako jedyny w ciszy. I całe outro moim zdaniem genialne, nie spodziewałem się tego po tym zespole. ;p

http://youtu.be/oNhkEnV_XjE?t=3m50s

Odniosę się też do tego co napisał Alexei_Kaumanavardze odnośnie Kabanosa. W ten sposób, że podam przykład. ;p Obczaj ten riff na początku, razem z solówką moim zdaniem to po prostu miazga, na koncertach roz...wala totalnie. Zresztą ogólnie chłopaki dość prostymi sposobami tworzą świetne rzeczy.

https://www.youtube.com/watch?v=cIb8c0p6boU

W ogóle Alexei dzięki za przypomnienie Emerald Sword. :D Zakochałem się w tej piosence kiedy grałem we Frets on Fire, ale kompletnie o niej zapomniałem. ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.10.2014 o 15:44, Budep napisał:

Rzuccie jakimiś mało znanymi riffami, które według Was są fenomenalne. Żadne tam I Cant
get no czy Layla, ale takie ukryte ''gemy'', jak chociażby 18 minuta i 14 sekunda w Echoes
Pink Flodyów.


Tak, to chyba mój ulubiony fragment tego świetnego utworu. Polecam obejrzeć wersję zsynchronizowaną z fragmentem filmu 2001: A Space Odyssey. Czytałem jakoby utwór miał być oficjalnym soundtrackiem do filmu, ale reżyser ostatecznie z niego zrezygnował. W każdym razie mówiąc kolokwialnie całość "ryje mózg" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zamierzam kupic pierwsza gitare w zyciu. na poczatek klasyczna czy akustyczna ? jaka jest roznica ?

i z czego najlepiej nauczyc sie grac ? macie jakies filmiki, artykuly cokolwiek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.10.2014 o 19:00, Malevyn napisał:

zamierzam kupic pierwsza gitare w zyciu. na poczatek klasyczna czy akustyczna ? jaka
jest roznica ?


Klasyczna. Struny są miększe, mniejszy wydatek na wiosło na początek (podstawowy model Yamahy dostaniesz za 400 zł), lepiej uczy techniki. Różnica jest w wielkości, rodzaju strun i cenie:)

Dnia 17.10.2014 o 19:00, Malevyn napisał:

i z czego najlepiej nauczyc sie grac ? macie jakies filmiki, artykuly cokolwiek ?


Z lekcji. W moim mieście za godzinę trzeba dać 30 żł (u dobrego nauczyciela z Szkoły Muzycznej), a jeżeli chcesz fajnie grać, to na początek warto uczyć się od kogoś. Skoryguje błędy, nauczy podstaw teoretycznych (jeżeli chcesz grać coś więcej niż ogniskowe piosenki są wazne), pokażde co i jak. Jak już załapiesz podstawy, to można uczyc się z książek/tutoriali, nawet guitar pro, ale wcześniej na prawdę nie warto oszczędzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej akustyczną - jest dużo bardziej wszechstronna - zarówno pod względem brzmienia, jak i budowy.
Do nauki polecam najpierw ogarnąć podstawowe akordy [lekcji jest w sieci cała masa], a potem ogrywać je poprzez różne utwory, do których chwyty rozpisane są w internecie. Najlepiej, gdyby były to znane Tobie kawałki, cobyś był w stanie wpasować się w rytm i melodię. Jak już przyzwyczaisz się do strun, palce zaczną lepiej pracować i poprzez grę poznasz mniej więcej zasady składania dźwięków, to reszta zacznie przychodzić sama - z czystej ciekawości będziesz kombinował i przechodził od prostych rzeczy, do trochę trudniejszych, itd. Ważne, żeby się w to wciągnąć.

@Alexei
Tośmy doradzili. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/

Hehe, dwoje ludzi, dwie różne opinie:)...

Dla mnie to zależy też od tego co chcesz grać. Jak akordy, to akustyk będzie w sam raz, jak chcesz nauczyć się arpegio, czy innych klasycznych technik, to klasyk bardziej sie nada. Ważne, żeby nie zaczynać od elektryka. IMHO błędy powstałe w ten sposób są nieodwracalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.10.2014 o 19:27, Alexei_Kaumanavardze napisał:

Dla mnie to zależy też od tego co chcesz grać. Jak akordy, to akustyk będzie w sam raz,
jak chcesz nauczyć się arpegio, czy innych klasycznych technik, to klasyk bardziej sie
nada.


O. I to jest dobre uzupełnienie do tych naszych objaśnień. ;)
W moim wypadku początek przesiedziałem krótko na klasyku, by potem przesiąść się na elektryka... i faktycznie coś w tym jest, że niektóre błędy się na takiej gitarze łatwo utrwalają. Przez te kilka lat narobiłem sobie całą masę nawyków, które teoretycznie szkodzą w grze, ale już jakoś do nich przywykłem i wolę sobie wmawiać, że to mój styl. :D
I tak nie gram nigdzie więcej, niż tylko raz na ruski rok z jakimś pozbieranym na szybko zespołem, albo dla siebie - w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.10.2014 o 19:37, theZoSo napisał:

O. I to jest dobre uzupełnienie do tych naszych objaśnień. ;)
W moim wypadku początek przesiedziałem krótko na klasyku, by potem przesiąść się na elektryka...
i faktycznie coś w tym jest, że niektóre błędy się na takiej gitarze łatwo utrwalają.
Przez te kilka lat narobiłem sobie całą masę nawyków, które teoretycznie szkodzą w grze,
ale już jakoś do nich przywykłem i wolę sobie wmawiać, że to mój styl. :D
I tak nie gram nigdzie więcej, niż tylko raz na ruski rok z jakimś pozbieranym na szybko
zespołem, albo dla siebie - w domu.


Ja gram często i w zespołach i na chałturach, więc patrzę z innej strony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.10.2014 o 19:00, Malevyn napisał:

zamierzam kupic pierwsza gitare w zyciu. na poczatek klasyczna czy akustyczna ? jaka
jest roznica ?

i z czego najlepiej nauczyc sie grac ? macie jakies filmiki, artykuly cokolwiek ?


Ja bym brał akustyczną bez zastanowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.10.2014 o 21:16, Malevyn napisał:

a dlaczego tak ? kazdy mowi inaczej

Prawdopodobnie z racji węższego gryfu w porównaniu do klasyka. No i jest to jednak gitara bardziej nastawiona na granie akordami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.10.2014 o 19:27, Alexei_Kaumanavardze napisał:

Dla mnie to zależy też od tego co chcesz grać. Jak akordy, to akustyk będzie w sam raz,
jak chcesz nauczyć się arpegio, czy innych klasycznych technik, to klasyk bardziej sie
nada. Ważne, żeby nie zaczynać od elektryka. IMHO błędy powstałe w ten sposób są nieodwracalne.


ja osobiście też polecam akustyka na start, sam niestety jestem tym który zaczynał od elektryka i faktycznie błędy techniczne jake popełniam wolają o pomstę do nieba, ale zawsze zdarzy się ktoś kto robi to jeszcze gorzej:
https://www.youtube.com/watch?v=8g762REJWcg
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po mojemu, to zupełnie inna gitara niż squier ale podobnej klasy. Chwali się brak ruchomego mostka bo to w tanich gitarach jest najgorsze. Wydaje mi się, ze lepiej pójść krok do przodu i kupić coś używanego ale klasę wyżej, albo dołożyć , poczekać i wziąć coś już polzawodowego. Wydaje mi się,ze to jakiś wynalazek. Chociaż jak masz możliwość to ograj, a nuż nie mam racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2014 o 21:31, wioslo95 napisał:

Witam! Co sądzicie o gitarce elektrycznej DBZ LT? Jakiej klasy to gitara i czy warto
brać jako zamiennik dla squiera stratocastera, którego chcę wymienić na coś porządniejszego?
Link do DBZki:
http://allegro.pl/gitara-elektryczna-dbz-lt-3-kolory-humbucker-raty-i4656435469.html

szukałem o tych gitarach po sieci i tak na prawdę nie ma prawie wcale opinii, a zazwyczaj to swieżaków więc wiadomo że się podoba. Jedyne co mnie dziwi to to że cena tej gity spadła prawie o 1k na przestrzeni 1-2 lat.
I kolejne pytanie - jakiego masz Squiera bo to też jest ważne zwłaszcza że narobili ich... Sporo Bullety, Deluxe, Modified, Standard..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2014 o 16:45, kindziukxxx napisał:

szukałem o tych gitarach po sieci i tak na prawdę nie ma prawie wcale opinii, a zazwyczaj
to swieżaków więc wiadomo że się podoba. Jedyne co mnie dziwi to to że cena tej gity
spadła prawie o 1k na przestrzeni 1-2 lat.
I kolejne pytanie - jakiego masz Squiera bo to też jest ważne zwłaszcza że narobili
ich... Sporo Bullety, Deluxe, Modified, Standard..

Przepraszam, mój błąd. Squier Bullet Stratocaster. Link, żeby rozwiać wątpliwości:
http://www.ceneo.pl/21116811?tag=familyThumbnails

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.10.2014 o 21:24, wioslo95 napisał:

> ich... Sporo Bullety, Deluxe, Modified, Standard..
Przepraszam, mój błąd. Squier Bullet Stratocaster. Link, żeby rozwiać wątpliwości:
http://www.ceneo.pl/21116811?tag=familyThumbnails


a mógłbyś jeszcze podać początek numeru seryjnego z tyłu główki? :) bo starsze roczniki nie były takie złe i moża było dorwać przyzwoitą gitę jak za tą cenę, - w sensie że zapewne nie odczułbyś jakiejś wielkiej różnicy po kupieniu tego DBZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2014 o 23:21, kindziukxxx napisał:

a mógłbyś jeszcze podać początek numeru seryjnego z tyłu główki? :) bo starsze roczniki
nie były takie złe i moża było dorwać przyzwoitą gitę jak za tą cenę, - w sensie że zapewne
nie odczułbyś jakiejś wielkiej różnicy po kupieniu tego DBZ.

Nie wiem, o które cyfry dokładnie chodzi, więc oto całość:
ICS12025847

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.10.2014 o 16:37, wioslo95 napisał:

> a mógłbyś jeszcze podać początek numeru seryjnego z tyłu główki? :) bo starsze roczniki

> nie były takie złe i moża było dorwać przyzwoitą gitę jak za tą cenę, - w sensie
że zapewne
> nie odczułbyś jakiejś wielkiej różnicy po kupieniu tego DBZ.
Nie wiem, o które cyfry dokładnie chodzi, więc oto całość:
ICS12025847

czyli Indonezja fabryka Cort rocznik 2012, szczerze to nie miałem w rękach nowych indonezyjskich Squierów więc ciężko mi powiedzieć, ale myślę że nie odczułbyś jakiejś większej różnicy po przesiadce. Jednak to Squier i model modelowi nierówny, oddawałeś ją kiedyś na regulację do lutnika? jeśli tak to czy coś mówił/wspominał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się