tymus1

GITARA!

11824 postów w tym temacie

Podstawową różnicą oprócz rozmiaru pudła są struny i gryf. Klasyk ma bardzo miękkie nylonowe strunki, oraz szeroki gryf.
Akustyk ma już twardsze, metalowe struny, oraz węższy gryf. Skoro masz dwa komplety strun to porównaj je z tymi przy gitarce. Prawdę mówiąc możesz założyć nylonowe do akustyka, ale nigdy odwrotnie.

Dnia 30.11.2009 o 17:59, Ancient_Lord napisał:


2. Czy firma Clifton to coś dobrego?

Szczerze? Pierwszy raz słyszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2009 o 18:23, Fucio napisał:

Akustyk ma już twardsze, metalowe struny, oraz węższy gryf. Skoro masz dwa komplety strun
to porównaj je z tymi przy gitarce.

Właśnie przy gitarce były nylonowe- w sensie, ze bodaj 4 metalowe a dwie nylonowe. Dokupiłem zestaw do akustyka. Sama gitara ma gryf o szerokości 5-7cm.

Prawdę mówiąc możesz założyć nylonowe do akustyka,

Dnia 30.11.2009 o 18:23, Fucio napisał:

ale nigdy odwrotnie.
>

Czemu nie?

Dnia 30.11.2009 o 18:23, Fucio napisał:

Szczerze? Pierwszy raz słyszę.

Mhm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.11.2009 o 18:25, Ancient_Lord napisał:

Sama gitara ma gryf o szerokości 5-7cm.

Czyli raczej klasyk. Daj może jakiegoś linka do sklepu.

Dnia 30.11.2009 o 18:25, Ancient_Lord napisał:

Prawdę mówiąc możesz założyć nylonowe do akustyka,
> ale nigdy odwrotnie.
> >
Czemu nie?

Mają większy naciąg niż nylonowe. Gitarka może tego nie wytrzymać. W gryfie akustyka jest specjalny pręt napinający, który go umacnia. Klasyk zazwyczaj takiego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2009 o 18:29, Fucio napisał:

Czyli raczej klasyk. Daj może jakiegoś linka do sklepu.

Nie mam. Ojciec gdzieś kupował.

Dnia 30.11.2009 o 18:29, Fucio napisał:

Mają większy naciąg niż nylonowe. Gitarka może tego nie wytrzymać. W gryfie akustyka
jest specjalny pręt napinający, który go umacnia. Klasyk zazwyczaj takiego nie ma.

Odbije się to na jakości dźwięku?

EDIT: Na górze gitary, tam gdzie się reguluje struny mam te bolce w poprzek. Tak samo jak inne gitary akustyczne w sklepie internetowym. Klasyczne miały tam wystające pokrętła. Więc w końcu jaka to gitarka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2009 o 18:55, Gierlo napisał:

Zrób jakoś zdjęcie tej gitary i wrzuć, będzie nam łatwiej :) Zrób foto gryfu, pudła :)


Proszę ;)

20091130190915

20091130190919

20091130190923

20091130190927

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jest 100% klasyk.
Co do tego twojego posta o gryfie gitary, to akustyki maja identyczny jak elektryki, więc wszystko co wygląda jak Twoja gitara to klasyki.

Co do strun metalowych to zakładaj, ale robisz to na własną odpowiedzialność, bo trudno będzie ci takie cuś założyć na osprzęt klasyka a poza tym może faktycznie i jakość dźwięku się obniżyć a do tego nie wiem jak gitarka to zniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2009 o 19:18, ZO_S_O napisał:

To jest 100% klasyk.

Fuck. Spytałem ojca i pokazał mi pudełko z napisem "Acoustic Guitar" ;/

Dnia 30.11.2009 o 19:18, ZO_S_O napisał:

Co do tego twojego posta o gryfie gitary, to akustyki maja identyczny jak elektryki,
więc wszystko co wygląda jak Twoja gitara to klasyki.

Niech to ;/ liczyłem na akustyka.

Dnia 30.11.2009 o 19:18, ZO_S_O napisał:

Co do strun metalowych to zakładaj, ale robisz to na własną odpowiedzialność, bo trudno
będzie ci takie cuś założyć na osprzęt klasyka a poza tym może faktycznie i jakość dźwięku
się obniżyć a do tego nie wiem jak gitarka to zniesie.

Ojciec się uparł na akustyczne, więc chcąc nie chcąc muszę to znieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz... wiele sklepów jak i firm błędnie stosuje wyraz "gitara akustyczna"... proponuje zanieść gitarę do jakiegokolwiek sklepu muzycznego by rozwiać wszelkie wątpliwości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2009 o 19:26, ZO_S_O napisał:

Wiesz... wiele sklepów jak i firm błędnie stosuje wyraz "gitara akustyczna"... proponuje
zanieść gitarę do jakiegokolwiek sklepu muzycznego by rozwiać wszelkie wątpliwości..

Wiąże się to z tym, że to jakaś mięsna firma ;/ Zmieniłbym na struny klasyczne, ale znów starszy się nie zgodzi bo "wie lepiej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie jest to gitara pseudo-klasyczno-akustyczna. Mam coś podobnego. Zajrzyj do środka pudła rezonansowego, czy nie ma otworu do klucza sześciokątnego. Jeśli jest, to myślę, że możesz założyć struny metalowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2009 o 19:47, Fucio napisał:

Prawdopodobnie jest to gitara pseudo-klasyczno-akustyczna

Huh, a cóż to? Uber amatorska gitara, czy jak?

>. Mam coś podobnego.
Da się grać?

Dnia 30.11.2009 o 19:47, Fucio napisał:

Zajrzyj
do środka pudła rezonansowego, czy nie ma otworu do klucza sześciokątnego.

Równie dobrze możesz gadać to odbrazu :P Co to klucz sześciokątny? Ja w temacie gitar jestem full-down-Klan-TVP1 więc proszę jak do dziecka ;)

Dnia 30.11.2009 o 19:47, Fucio napisał:

Jeśli jest,
to myślę, że możesz założyć struny metalowe.

Jupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2009 o 19:23, Ancient_Lord napisał:

> To jest 100% klasyk.
Fuck. Spytałem ojca i pokazał mi pudełko z napisem "Acoustic Guitar" ;/


To pewnie jakaś hybryda - gitara klasyczna z prętem w gryfie, do której można założyć metalowe struny. Nie ma co rozpaczać, gitara to gitara, po założeniu metalowych strun nie powinno być jakiejś szczególnej różnicy w brzmieniu pomiędzy zwykłymi akustykami.

Edit: Shit, nie odświeżyłem strony :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2009 o 19:53, rob006 napisał:

To pewnie jakaś hybryda - gitara klasyczna z prętem w gryfie, do której można założyć
metalowe struny. Nie ma co rozpaczać, gitara to gitara, po założeniu metalowych strun
nie powinno być jakiejś szczególnej różnicy w brzmieniu pomiędzy zwykłymi akustykami.


W sumie nie mam co wybrzydzać bo jestem amatorskim amatorem, ale pedantyczna część mojej duszy chce mieć wszystko zapięte na ostatni guzik. Poza tym znając mnie może być to słomiany zapał. jakby co to dopiero potem zakupię nową gitarkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2009 o 19:52, Ancient_Lord napisał:

Huh, a cóż to? Uber amatorska gitara, czy jak?

Rob ci to wyjaśnił.

Dnia 30.11.2009 o 19:52, Ancient_Lord napisał:

>. Mam coś podobnego.

Nawet, ale radziłbym ci założyć jednak struny nylonowe. Moim zdaniem twarde struny i szeroki gryf niezbyt się komponują. Trudniej się je dociska do progów.

Dnia 30.11.2009 o 19:52, Ancient_Lord napisał:


Masz coś takiego co nazywa się pudło rezonansowe. Pod strunami jest otwór w tym pudle. Zajrzyj do środka. Czy od strony gryfu nie ma metalowego elementu z odciśniętym sześciokątem zwanego nakrętką?
Jeśli jest możesz założyć struny metalowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2009 o 20:07, Fucio napisał:

Masz coś takiego co nazywa się pudło rezonansowe. Pod strunami jest otwór w tym pudle.
Zajrzyj do środka. Czy od strony gryfu nie ma metalowego elementu z odciśniętym sześciokątem
zwanego nakrętką?
Jeśli jest możesz założyć struny metalowe.

Ni ma czegoś takiego. Samo drewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy do grania amatorskiego na elektryku (praktycznie w ogóle nie występuje na scenie) opłaca się kupować jakiś taki średni piecyk?

edit: chodzi mi o wielkość oczywiście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.12.2009 o 16:06, noobie napisał:

Czy do grania amatorskiego na elektryku (praktycznie w ogóle nie występuje na scenie)
opłaca się kupować jakiś taki średni piecyk?

edit: chodzi mi o wielkość oczywiście :D

Nie. I tak 15 nie będziesz rozkręcał na maksa. Wg mnie wydatek na 50, czy chociażby 30 mija się z celem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.12.2009 o 16:13, Qbasmok napisał:

> Czy do grania amatorskiego na elektryku (praktycznie w ogóle nie występuje na scenie)

> opłaca się kupować jakiś taki średni piecyk?
>
> edit: chodzi mi o wielkość oczywiście :D
Nie. I tak 15 nie będziesz rozkręcał na maksa. Wg mnie wydatek na 50, czy chociażby 30
mija się z celem.

Dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się