GITARA!

[Harrolfo 0]

Aha, czyli nic mi nie rozwali we wieży?
A jaką gitarę do 6 stów polecicie?

I która z tych jest najlepsza?
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/ibanez-grx40-bkn
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/epiphone-les-paul-special-ii-vs
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/stagg-l320-cs

[Akwyx 0]

Ibanez.. była tu niedawno dyskusja o tym ze tanie gitary tej firmy brzmia płasko.. dopiero warto je kupowac od "którejs tam" serii.
Na specjalu grałem. Całkiem fajna gitarka nawet pociagnie.
Do Staggów nie jestem przekonany, aczkolwiek za duzo z nimi do czynienia nie miałem. Powiem Ci ze sam mam korpus z olchy i brzmi ładnie.
Moim zdaniem powinienes posłuchac kolegi wyzej i poczekac i zebrac jeszcze troche kasy.

[Jcl 0]

Lepiej, lepiej. A nie mógłbyś poprosić o kasę na wzmaka rodziców albo babcię? ;)
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/washburn-x12-qvs - mój typ.
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/epiphone-les-paul-special-ii-hs - też dobry na początek.
Poszukaj też Corta x2.
Ja może jeszcze w tym miesiącu kupię sobie Jackhammera JH-1, VOX powinien dostać kopa.

[Harrolfo 0]

A ten Ibanez? Bo najładniej IMO brzmi

[Warchild 0]

Dnia 05.08.2010 o 21:49, Harrolfo napisał:

A ten Ibanez? Bo najładniej IMO brzmi

http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/epiphone-sg-special-eb

620 zł w sumie, ale już całkiem przyzwoita. A ogólnie zasada jest taka-poniżej tysiąca nie kupuj gitary z wajchą jednostronną, a wioseł z dwustronnymi w tej cenie unikaj jak ognia. Poniżej 1500 zł nie kupuj gitary z Floydem (nie wiem jak z Kahlerem, ale słyszałem, że nie ma tylu podróbek, więc może...) Jak chcesz dobrą gitarę do rocka, to myślę, że jednak rozmaite tańsze serie Gibsona(czyli właśnie Epiphone) będą najlepszym rozwiązaniem. Jeśli chodzi o stratokastery, to Ibanez raczej nie błyszczy, i to w żadnej kategorii cenowej. Raczej odradzam tego Ibcia, ale cóż, jak to mówią-"It''s your call"

[Harrolfo 0]

Dnia 05.08.2010 o 22:00, Warchild napisał:

620 zł w sumie, ale już całkiem przyzwoita

Może być tyle, ale głupia sprawa - nie podoba mi się kolor ;)
Coś innego?

[Warchild 0]

Dnia 05.08.2010 o 22:04, Harrolfo napisał:

Może być tyle, ale głupia sprawa - nie podoba mi się kolor ;)
Coś innego?

Jest jeszcze czerwona, w tej samej cenie ;p

http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/epiphone-sg-special-ch

[Jcl 0]

Najlepiej ograj wszystko co mają.

[kindziukxxx 8]

Dnia 05.08.2010 o 22:00, Warchild napisał:

> A ten Ibanez? Bo najładniej IMO brzmi

http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/epiphone-sg-special-eb

620 zł w sumie, ale już całkiem przyzwoita. A ogólnie zasada jest taka-poniżej tysiąca
nie kupuj gitary z wajchą jednostronną, a wioseł z dwustronnymi w tej cenie unikaj
jak ognia. Poniżej 1500 zł nie kupuj gitary z Floydem (nie wiem jak z Kahlerem,
ale słyszałem, że nie ma tylu podróbek, więc może...) Jak chcesz dobrą gitarę do rocka,
to myślę, że jednak rozmaite tańsze serie Gibsona(czyli właśnie Epiphone) będą najlepszym
rozwiązaniem. Jeśli chodzi o stratokastery, to Ibanez raczej nie błyszczy, i to w żadnej
kategorii cenowej. Raczej odradzam tego Ibcia, ale cóż, jak to mówią-"It''s your call"

zapomniałeś o FLoydach montowanych w Jacksonach, które sa w 100% licencjonowanymi produktami taką gitarę wycharczeć można już za 1200, tak samo jest w Squierze standardzie lub Affinity kosztującym poniżej 1000 zł gdzie montowane jest Vintage Tremolo synchronizowane na 2 śrubach, a tak to reszta jest racją

[Warchild 0]

Dnia 05.08.2010 o 22:18, kindziukxxx napisał:

zapomniałeś o FLoydach montowanych w Jacksonach, które sa w 100% licencjonowanymi produktami
taką gitarę wycharczeć można już za 1200, tak samo jest w Squierze standardzie lub Affinity
kosztującym poniżej 1000 zł gdzie montowane jest Vintage Tremolo synchronizowane na 2
śrubach, a tak to reszta jest racją

Nie zapomniałem-w każdej gitarze (oprócz Ibanezów-oni mają Edge) powyżej 1000 są już licencjonowane Floydy; w LTD(ESP), Deanach, Jacksonach etc. Ale to nie znaczy, że są dobre-wręcz mogę powiedzieć, że to crap. Dwóch moich kolegów boleśnie się o tym przkonało-w tym jeden właśnie na Jacksonie. Mostek chodzi jak czołg i rozstraja się po 2 godzinach. Na prawdę nie sprawiający kłopotów Floyd to ten oryginalny-robiony przez niemiecką firmę Schaller, która posiada wyłączność na produkcję oryginalnych mostków, no i Ibanezowskie Edge Pro i Edge Zero. A Kahler nawet w oryginale sprawia problemy, bo rozstraja się przy podciągnięciach strun ;/ Co do Vintage''a to się zgadzam.

[kindziukxxx 8]

Dnia 05.08.2010 o 22:31, Warchild napisał:

Nie zapomniałem-w każdej gitarze (oprócz Ibanezów-oni mają Edge) powyżej 1000 są już
licencjonowane Floydy; w LTD(ESP), Deanach, Jacksonach etc. Ale to nie znaczy,
że są dobre-wręcz mogę powiedzieć, że to crap. Dwóch moich kolegów boleśnie się o tym
przkonało-w tym jeden właśnie na Jacksonie. Mostek chodzi jak czołg i rozstraja się po
2 godzinach. Na prawdę nie sprawiający kłopotów Floyd to ten oryginalny-robiony przez
niemiecką firmę Schaller, która posiada wyłączność na produkcję oryginalnych mostków,
no i Ibanezowskie Edge Pro i Edge Zero. A Kahler nawet w oryginale sprawia problemy,
bo rozstraja się przy podciągnięciach strun ;/ Co do Vintage''a to się zgadzam.

Dobrze wiedzieć, sam jakoś nie miałem wielu okazji ogrywać Floydów, a jeden dokładnie ograny na którym się zawiodłem był w Corcie X11 bodaj, i to był fail po całej linii
, natomiast sam żałuję że nie dołożyłem nie mam Vintage tremolo, ale cóż człowiek uczy się na błędach..

[Harrolfo 0]

Ewentualnie co myślicie o tym zestawie?
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/paki-gitarowe/washburn-x-7-b-pack

[Warchild 0]

Dnia 05.08.2010 o 22:42, kindziukxxx napisał:

Dobrze wiedzieć, sam jakoś nie miałem wielu okazji ogrywać Floydów, a jeden dokładnie
ograny na którym się zawiodłem był w Corcie X11 bodaj, i to był fail po całej linii
, natomiast sam żałuję że nie dołożyłem nie mam Vintage tremolo, ale cóż człowiek uczy
się na błędach..

Ale muszę Ci powiedzieć, że wszyscy (no, prawie) narzekają najbardziaj na mostki w Ibanezach. Niemal słyszę te krzyki w nocy, jak się komuś Edge III śni ;) Tymczasem to jest jakiś mit, ja mam Ibaneza RG350EX z Edgem III właśnie. Nie rozstraja się nawet po wzmożonym użytkowaniu, ale o flutterze można zapomnieć. No i efekty machania wajchą nie są zbyt słyszalne na cienkiej strunie E :/ Wyjąwszy to, nie tylko można z tym żyć, ale cieszyć się trzeba, bo gitara do drogich nie należy. Co prawda, nawet Edge Pro jest dla oryginalnego Floyda tylko zakąską... To jest cudo, ech... Ale gitary z takim dopiero od 4000-4500 ;(

[Warchild 0]

Dnia 05.08.2010 o 22:52, Harrolfo napisał:

Ewentualnie co myślicie o tym zestawie?
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/paki-gitarowe/washburn-x-7-b-pack

Niezłe nawet... Ale coś się zdecydować nie możesz ;D Powiem Ci tak, kup teraz jakąś niedrogą gitarę (albo ten zestaw), poucz się trochę grać i zbieraj (najlepiej od razu) na coś lepszego, bo szybko przestanie Ci takie wiosło wystarczać (ja po roku chciałem się już Floydem bawić i wyklinałem na swoje 21 progów...).

[Harrolfo 0]

Ok, to już krótka piłka:
Cort X2 czy Epiphone Les Paul Special II czy ten zestaw?

[Warchild 0]

Dnia 05.08.2010 o 23:08, Harrolfo napisał:

Ok, to już krótka piłka:
Cort X2 czy Epiphone Les Paul Special II czy ten zestaw?

Jak chcesz mieć piec na później, to brałbym ten zestaw-na razie wystarczy. Jak chcesz raczej lepszą gitarę to Epiphone. Choć najlepiej wypróbuj obie, jak masz taką możliwość, bo Corta odradzam z całą stanowczością. Piec jednak Ci się przyda, na pokój będzie wystarczający, a i ta gitara nie jest taka fatalna. Co nie zmienia faktu, że raczej starałbym się ją jak najszybciej wymienić na lepszą, ale do nauki (na elektryku, jak pewnie wiesz, gra się trochę inaczej) będzie dobra. Mój typ-zestaw. Będziesz miał już sprawę z piecem załatwioną, a Epiphone raczej wiele lepszy nie jest,a i tak całe życie na tej gitarze grać nie będziesz. Sorry, miało być krótko, ale chciałem wytłumaczyć co i dlaczego. ;) Make your choice.

[Jcl 0]

Ograj wszystkie i dopiero podejmij decyzję.
Nie wiem co chcesz grać, z tych dwóch Epiphone jest bardziej uniwersalny.
http://allegro.pl/item1170982243_encore_ebp_e99blk_pack_gratis_wysylka.html
5 dych więcej i masz gitarę crap, taką jak ja i jakiś tam wzmak. Do nauki wystarczy.
Ja za samą gitarę dałem pół roku temu 730 zł.

[wsaadman 0]

Dnia 05.08.2010 o 23:22, Jcl napisał:

Ograj wszystkie i dopiero podejmij decyzję.
Nie wiem co chcesz grać, z tych dwóch Epiphone jest bardziej uniwersalny.
http://allegro.pl/item1170982243_encore_ebp_e99blk_pack_gratis_wysylka.html
5 dych więcej i masz gitarę crap, taką jak ja i jakiś tam wzmak. Do nauki wystarczy.
Ja za samą gitarę dałem pół roku temu 730 zł.

Tak - radź mu dalej "crap, ale na początek wystarczy". Człowieku no. Zresztą bez obrazy, ale ogólnie dziwnie to wygląda jak człowiek najpierw chce złapać wszystkie dźwięki skali na raz, a dwa posty niżej "doradza" początkującemu...

[Warchild 0]

Dnia 05.08.2010 o 23:22, Jcl napisał:

http://allegro.pl/item1170982243_encore_ebp_e99blk_pack_gratis_wysylka.html
5 dych więcej i masz gitarę crap, taką jak ja i jakiś tam wzmak. Do nauki wystarczy.
Ja za samą gitarę dałem pół roku temu 730 zł.

Jak dla mnie, to 50 złotych więcej i ma gorszy zestaw od tego, który sam znalazł, za to z pierdołami typu stroik, stojak, pokrowiec czy pasek. Nie mówię, że pokrowiec czy stojak się nie przydadzą, bo nie wiem jak w tym wypadku będzie, ale wszystko w koszty leci-i rzeczywista wartość tego zestawu nie przekracza 400 zł za gitarę i piec... Hm. Fuj.

[Bezi_113 0]

Dnia 05.08.2010 o 23:22, Jcl napisał:

Ograj wszystkie i dopiero podejmij decyzję.
Nie wiem co chcesz grać, z tych dwóch Epiphone jest bardziej uniwersalny.
http://allegro.pl/item1170982243_encore_ebp_e99blk_pack_gratis_wysylka.html
5 dych więcej i masz gitarę crap, taką jak ja i jakiś tam wzmak. Do nauki wystarczy.
Ja za samą gitarę dałem pół roku temu 730 zł.

A fuj, postradałeś pan zmysły o_O
Takie zestaw to chyba najgorsze co można kupić kurna ... -___-
Gitarę powinno się kupić osobno, a jeśli już w zestawie to napewno nie za taką cenę ...
Może i wygląda fajnie, ale wszystkie akcesoria są warte połowę ceny ...
No chyba, że to co innego, i nie miało to być "polecanie" tego jebitnego zestawu, to łojezu my bad m8