GITARA!

[Jcl 0]

Właśnie się zastanawiam jak to będzie, gdyż mieszkam na wsi i mojego VOX''a 15R było słychać jakieś 2-3 domy dalej, przy otwartym balkonie. A wcale głośno nie grałem.

[Adjatha 0]

Dnia 15.12.2010 o 06:39, Qbasmok napisał:

Btw, czym się różni lampa od hybrydy? Domyślam się jakością brzemienia. Ale jest to na
tyle zauważalne, że opłaca się wydawać te kilka stów więcej? Jeszcze jedno, ten vox ma
połączony dzwięk z obwodem lampowym, czy to oznacza, że już jest lampą, czy wręcz przeciwnie?

VOX jest mieszanką tranzystora i lampy, co imo wpływa na głośność (moje 15W nie równa się zdecydowanie 15W zwykłego tranzystorowego piecyka), jakość dźwięku (w jakimś stopniu, chociaż wiadomo, do lampy pewnie nie ma startu) i na efektach wbudowanych w piec (nie jestem teraz w 100% pewny, ale wydaje mi się, że tak jest :P). W tym ostatnim swoją drogą leży moc tego pieca, może za często z nich nie korzystam ale są ok, tak samo ''modele wzmacniaczy'' (nie wiem czemu to się tak nazywa, nie wnikam) - z tych 22 i tak się nie będzie korzystać, ale jest i dobry clean, i różnego rodzaju przestery. No i możliwość zapisywania swoich ustawień oraz przełączanie się między nimi za pomocą footswitcha (za który jednak trzeba zapłacić dodatkowo). Ja ze swojej VT15 jestem zadowolony, a niedługo minie rok jak z niej korzystam - od samego początku gry na elektryku. Oczywiście najlepszą opcją byłoby zobaczenie sprzętu i przetestowanie go, jeśli masz taką możliwość.
Pytanie tylko, czy 100W jest Ci potrzebne - kumpel grał w szkole na koncertach na VT50 i było wystarczająco głośno. Setka to już będzie kawał bydlęcia :>

[Zosov 0]

Wiem, że zespoły grające w pewnym "stowarzyszeniu" oferującym sale prób (szczelne, etc.) korzystają z lampek 20W i hałas jest taki, że nie rozkręcając na absolutnego maxa przebijają się przez 3 ściany i 3 drzwi.
Sadzę, że do domu najlepsze dla domowników w promieniu paru budynków najbezpieczniejsze jest jednak albo combo tranzystorowe albo hybrydka ewentualnie.

[kuba9876543210 2]

Ja na lekcjach u nauczyciela gram czasem na 100-watowej lampie... maks. co odkrecalismy to bylo 1,5/10... nie musze mowic, ze urywalo dupe :D Pomieszczenie nie bylo duze, tym gorzej bylo dla uszu xD

@Qbasmok

cena za tego VT''ka to jakis zart chyba

[xefs 0]

Dnia 15.12.2010 o 17:34, theZoSo napisał:

Wiem, że zespoły grające w pewnym "stowarzyszeniu" oferującym sale prób (szczelne, etc.)
korzystają z lampek 20W i hałas jest taki, że nie rozkręcając na absolutnego maxa przebijają
się przez 3 ściany i 3 drzwi.
Sadzę, że do domu najlepsze dla domowników w promieniu paru budynków najbezpieczniejsze
jest jednak albo combo tranzystorowe albo hybrydka ewentualnie.

Eee ja nie wiem czy tylko moja lampa jest taka cicha czy mi sie wydaje, mam 40w ashdowna fallen angel i spoko na polowie w domu napierdalam, na dworze mnie pewnie troche slychac ale bez przesady :D a na próby w sam raz.

A tak poza tym nie ma ktoś jakiegoś wokalisty/wokalistki do grania klasycznego hard rocka, heavy metalu w okolicach Lublina ?

[Zosov 0]

Dnia 15.12.2010 o 21:24, xefs napisał:

Eee ja nie wiem czy tylko moja lampa jest taka cicha czy mi sie wydaje, mam 40w ashdowna
fallen angel i spoko na polowie w domu napierdalam, na dworze mnie pewnie troche slychac
ale bez przesady :D

Może jest smutny? :D
Kupowałeś używany? Może coś z "mocą" jest nie tak... lampy wymieniałeś?

[Jcl 0]

W Lublinie to w ogóle trudno kogoś znaleźć.

[Czternasty 0]

Szukam dobrego efektu "Distorcion" tak aby zagrać coś podobnego do pierwszych sekund tego: http://jap0n.wrzuta.pl/audio/4ooLQwrrfLr/sabaton_-_white_death

Czy znajdzie się coś dobrego do 350zł. (z allegro, ceny sklepowe to inna bajka ;).

[wsaadman 0]

Dnia 16.12.2010 o 20:49, Czternasty napisał:

Szukam dobrego efektu "Distorcion" tak aby zagrać coś podobnego do pierwszych sekund
tego: http://jap0n.wrzuta.pl/audio/4ooLQwrrfLr/sabaton_-_white_death

Czy znajdzie się coś dobrego do 350zł. (z allegro, ceny sklepowe to inna bajka ;).

Boss DS-1, Boss DS-2(z naciskiem na DS-2). Już pisałem - moje ulubione.

[kindziukxxx 8]

Dnia 16.12.2010 o 20:49, Czternasty napisał:

Szukam dobrego efektu "Distorcion" tak aby zagrać coś podobnego do pierwszych sekund
tego: http://jap0n.wrzuta.pl/audio/4ooLQwrrfLr/sabaton_-_white_death

Czy znajdzie się coś dobrego do 350zł. (z allegro, ceny sklepowe to inna bajka ;).

jak dla mnie to http://allegro.pl/dunlop-mxr-m115-distortion-iii-przester-gitarowy-i1359387124.html tem mxr ma zbliżone brzmienie do brzmienia Dave-a Murraya z IM, z okresu Live After Death i faktycznie brzmi podobnie no jest jeszcze http://allegro.pl/dunlop-mxr-m104-distortion-przester-gitarowy-i1359387123.html który brzmi moim zdaniem lepiej ale to obadaj już na YouTube, bo każdy ma inne podejście do efektów.

[wsaadman 0]

Mam trochę sprzętu do sprzedania. Zasada nr. 1 - nie pytajcie skąd :D
Ojciec kumpla sprowadził za bezcen z Litwy.
Pierwsza - nawet już na allegro - to Blade BCS-57 Custom Shop (Za 7 tys), druga to... uwaga...
http://www.bnbmusic.com/satriani.html TADAM ! (w linku są zdjęcia) za "jedyne" 14 tys...

Obie są nowe :D
Do tego mam jeszcze 2 basy jakieś tam ;d

[Czternasty 0]

Dnia 16.12.2010 o 21:44, wsaadman napisał:

Boss DS-2

Rozumiem że takim efektem uzyskam dźwięki podobne do tego: http://jap0n.wrzuta.pl/audio/4ooLQwrrfLr/saba..._white_death ? Jeśli tak to już zamawiam robiąc sobie świąteczny prezent ;)

Czym różnią się Dunlop MXR M-115 i Dunlop MXR M-104 Distortion +?

[Czternasty 0]

Dobra po konsultacjach zdecydowałem się na Boss OS 2 - pozostaje pytanie: Czy poza samym efektem będę zmuszony dokupić coś jeszcze (jakiś kabelek) do działania ? Mam gitarę i amp, ale ten efekt musi się jakoś podłączyć pod ten zestaw :)

[Rumcajsev 0]

Zakładam że potrzebujesz kabla. Takiego zwykłego, jak do gitary.

[Czternasty 0]

Dnia 18.12.2010 o 12:29, Rumcajsev napisał:

Zakładam że potrzebujesz kabla. Takiego zwykłego, jak do gitary.

Możesz zapodać jakiś link czy dwa, nie chciałbym czegoś spartaczyć - nie znam się ;)

[Rumcajsev 0]

Zwykły kabel, taki jakim podłączasz gitarę do wzmacniacza. Nic Ci nie powiem ciekawego, bo się nie znam na kablach.

[Zosov 0]

Bierzesz pod uwagę jak daleko będziesz chciał od wzmaka ciągnąć efekt i potem gitarę od tegoż efektu. Wylicz se tak, coby efekcior nie wisiał w powietrzu. Potem szukaj odpowiednich rozmiarów od firm takich jak Planet Waves, Proel albo Monster. Wg. mnie mają wystarczającą jakość do grania poza Wembley czy innymi stadionami :D

[noobie 0]

Mam taki problem w gitarce elektrycznej. Dokładniej chodzi o strunkę G. Dźwięki z niej nie są czyste, a w szczególności na progu 7, gdzie bolą uszy... fe fe. Nie wiecie może jak to naprawić, czym to jest spowodowane? Mnie się wydaje, że jest ona po prostu za bardzo opuszczona, ale czekam na wasze sugestie.

[kindziukxxx 8]

Dnia 19.12.2010 o 19:34, noobie napisał:

Mam taki problem w gitarce elektrycznej. Dokładniej chodzi o strunkę G. Dźwięki z niej
nie są czyste, a w szczególności na progu 7, gdzie bolą uszy... fe fe. Nie wiecie może
jak to naprawić, czym to jest spowodowane? Mnie się wydaje, że jest ona po prostu za
bardzo opuszczona, ale czekam na wasze sugestie.

1. Czy gitara jest nastrojona?
2. ten dźwięk to brzęczenie struny o progi? jeśli tak to trzeba odpowiednio wyregulować, jak masz Floyda to do lutnika koszt regulacji gitary waha się od 30 do 100 zł, a jak jesteś pewien że sobie poradzisz to wyreguluj...

[noobie 0]

Dnia 19.12.2010 o 20:45, kindziukxxx napisał:

1. Czy gitara jest nastrojona?

W takim wypadku bym raczej się nie pytał na forum o pomoc ;)

Dnia 19.12.2010 o 20:45, kindziukxxx napisał:

2. ten dźwięk to brzęczenie struny o progi? jeśli tak to trzeba odpowiednio wyregulować,
jak masz Floyda to do lutnika koszt regulacji gitary waha się od 30 do 100 zł, a jak
jesteś pewien że sobie poradzisz to wyreguluj...

A jeżeli mam Cort''a X-6?