tymus1

GITARA!

11824 postów w tym temacie

Dnia 09.06.2011 o 17:36, Razrash napisał:

Edit: Zaraz... Dales 1600 za X40, sprzedajesz zeby kupic vintage''a ktory jest tanszy?
:P

Kwestia brzmienia, a poza tym zawsze chciałem mieć Les Paula a nie stratocastera. Avek mój chyba mówi wszystko w tej sprawie.
Ten Washburn ma niby przetworniki Seymoura Duncana, mostek ruchomy Schallera i klucze Grover, ale po prostu po jakimś czasie stwierdzam, że na Les Paulach gra mi się jakoś wygodniej, naturalniej i po prostu przyjemniej. Nie chcę Epiphone''a a na nic ambitniejszego niż zaoszczędzenie i kupienie Vintage''a mnie stać nie będzie. Szperam jeszcze po jakichś japońcach na allegro, ale chyba jednak faktycznie popadnie na tego V100.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poki co nie bedzie mi to potrzebne ale zadam takie pytanie. Gdyby zachcialo mi sie luksusu takiego jak wymiana przetwornikow to na jakie je wymienic i czy roznica bedzie duza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2011 o 20:31, Razrash napisał:

Poki co nie bedzie mi to potrzebne ale zadam takie pytanie. Gdyby zachcialo mi sie lususu
takiego jak wymiana przetwornikow to na jakie je wymienic i czy roznica bedzie duza.

Wszystko zależy od tego czego będziesz potrzebował od przetworników i ile kasy zdecydujesz się na nie wydać. Do Les Pauli standardem, a nawet przymusem są Seymoury Duncany XD Wiem też, że dużo osób chwali sobie przetworniki firmy Merlin i to bardzo (w szczególnosci modele PAF). No i sa jeszcze pickupy od Gibsona i DiMarzio, ale na nich się nie znam :D

Tak teraz przez tego twojego posta zastanawiam się czy by zaoszczędzonej na Vintage''u kasy nie wydac na przetworniki... się zobaczy jak to będzie na moim piecu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2011 o 20:43, Razrash napisał:

A jaki pecyk masz? JA sie zastanawiam nad kupnem Peavey Bandit 112. Dobry wybor?

Marshall valvestate vs65r

Nie wiem, nie ogrywałem tego Peaveya (wiem jednak, ze to całkiem dobra marka... pierwszy wzmacniacz miałem od nich), ale zawsze dobrze, że nie masz na oku line6 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze one more question. Ile takie Seymoury Duncany kosztuja? No i po wymianie na nie domyslam sie ze juz gitarka jakby brzmi na o wiele droższą? :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2011 o 20:50, Razrash napisał:

Jeszcze one more question. Ile takie Seymoury Duncany kosztuja? No i po wymianie na nie
domyslam sie ze juz gitarka jakby brzmi na o wiele droższą? :]

http://guitarcenter.pl/catalog/index.php?cPath=23_29_49&filter_id=54&page=1&sort=3a
Poszperaj i zobacz ^^
oczywiście nie zawsze te najtańsze zaspokoją twoje potrzeby :D

A co do brzmienia - czemu by miała nie brzmieć. Jeżeli ma solidne drewno i wzmacniacz jest solidny to profesjonalne brzmienie nawet z tych Wilkinsonów wyciągniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2011 o 20:50, Razrash napisał:

Jeszcze one more question. Ile takie Seymoury Duncany kosztuja? No i po wymianie na nie
domyslam sie ze juz gitarka jakby brzmi na o wiele droższą? :]

Co do tego mojego posta wyżej o brzmieniu z drewna - gorzej jak masz sklejkę, czy tzw. laminat, tak jak ja w swoim pierwszym Epiphonie. tam raczej w przetworniki nie ma co inwestować.

Sry za dwa posty everybody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2011 o 21:12, Razrash napisał:

A co... W vintage''ach moga sie sklejki zdarzyc?

Nie o to. To nie jest totolotek :D
Sklejki są w taniuchnych modelach, więc w nie nie opłaca się inwestować, o to mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2011 o 21:30, Razrash napisał:

Cos mi sie wydaje chyba ze sklejka powinna byc lekka...

No to też... co nie zmienia faktu, ze brzmienia z tego nijak jakiegos megaśnego nie uciągniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2011 o 21:33, Razrash napisał:

Jak malo kasy trzeba dac zeby takie gowienko kupic? :P To raczej dla biednych...

Cóż... Ja na przykład zbyt dużych dochodów jakies trzy lata temu nie miałem, więc ten Epiphone był dla mnie najlepszym możliwym wyjściem. i tak wydałem na niego kasę przewidzianą jeszcze na wzmacniacz i musiałem zbierać potem na piec.
Wbrew pozorom takie "sklejki" czy laminaty też kosztują swoje... w okolicach 400-800zł czasem. Szczególnie jeżeli patrzeć na Epiphony.

BTW - trochę się nam czat zrobił, więc proponuję EOT. Mam nadzieję, że cosik swoją skromną wiedzą pomogłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

czas na nowe struny, szukam jakiś uniwersalnych, takich na których mogę zarówno zabluesować jak i zagrać jakiegoś ostrego metalowego riffa. jaki numerek będzie odpowiedni? i jaki producent? btw, znacie jakieś proste znane punkowe kawałki, nie za bardzo skomplikowane, tak aby ogarnąć w godzinkę grając ze znajomymi na różnych instrumentach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2011 o 21:51, Qbasmok napisał:

czas na nowe struny, szukam jakiś uniwersalnych, takich na których mogę zarówno zabluesować
jak i zagrać jakiegoś ostrego metalowego riffa.


Jak dla mnie Ernie Balle sa dobre, sam lubie czasem jakiegos bluesa sobie pograc, a tez czasem heavy/thrash/death/black i brzmia dobrze.
Przynajmniej 10-46 i 10-52.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2011 o 21:51, Qbasmok napisał:

czas na nowe struny, szukam jakiś uniwersalnych, takich na których mogę zarówno zabluesować
jak i zagrać jakiegoś ostrego metalowego riffa. jaki numerek będzie odpowiedni? i jaki
producent?

Polecam Ernie Ball 11. Genialne struny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ernie Balle sa dobre, ale nie dajmy się zwariować z grubością, 9-42, 9-46, to są uniwersalne grubości, sam kupiłem 10-46 i są za grube jak do strata :), I jeszcze polecam nawet bardziej od Ernich Dean Markleye Blue Steel, wydają mi się lepsze od Erniego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Macie jakiś sposób na szybkie uczenie się z tabów?
Męczę cały czas jakiś utwór a i tak go później nie zapamiętuje ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się