tymus1

GITARA!

11824 postów w tym temacie

Dnia 10.11.2011 o 21:54, JayL napisał:

Mam mniej więcej coś takiego:
http://www.infomusic.pl/img/artykuly/zdjecia/x9YTZJm1RDmapagryf_390.jpg

Miałem ustawiony strój G i chciałem zmienić na wyższy, czyli szedłem w prawą stronę.
Dobrze robiłem?

nie do końca rozumiem, ale .. jak naciągnąłeś to wracasz opuszczając i w drugą stronę tak samo, bo inaczej masz już inną oktawę jeżeli się nie mylę i struny tego nie wytrzymują. dlatego zawsze najbezpieczniej wracać do standardowego E i później przestrajać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jeśli chcę wrócić do E to mam podciągać czy opuszczać? Załóżmy z tego G, które miałem. No i przede wszystkim - E to strój najwyższy czy najniższy? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2011 o 22:20, JayL napisał:

A jeśli chcę wrócić do E to mam podciągać czy opuszczać? Załóżmy z tego G, które miałem.
No i przede wszystkim - E to strój najwyższy czy najniższy? :P

pozwól ze skopiuję już z poradnika, bo jestem trochę zmęczony

2. Jak przestroić gitarę na "Open G" z normalnego stroju.

Pierwszą, najcieńszą strunę obniżamy do dźwięku D. Struny B,G,D pozostają bez zmian, natomiast strunę A (w normalnym stroju) obniżamy do G, a strunę E do D. Po tym zabiegu powinniśmy uzyskać dźwięki DGDGBD w odpowiedniej kolejności na poszczególnych strunach.

czyli innymi słowy aby wrócić do E
najcieńszą strunę podciągamy do z D do E czyli o 2 półtony.
oraz dwie najgrubsze struny podciągamy o 2 półtony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przecież to najzwyklejszy w świecie pick slide.
"przejeżdżasz" boczną stroną kostki po najlepiej e6 i tadam, nie wiem jak to wytłumaczyć inaczej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2011 o 20:44, Bezi_113 napisał:

Przecież to najzwyklejszy w świecie pick slide.
"przejeżdżasz" boczną stroną kostki po najlepiej e6 i tadam, nie wiem jak to wytłumaczyć
inaczej :D


Wiem, niby próbowałem tak robić, ale efekt był taki, że
a) nie udało się
b) porobiłem rowki w kostce

:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po prostu ciągniesz kostką prostopadle do strun. Tak, że ___|___ . Nie wiem, jak łatwiej wytłumaczyć... ;) A to, że rowki w kostce to słaba kostka. Spróbuj jakąś o grubości 0.8-1 mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2011 o 20:59, JayL napisał:

Huh, a czym się różni C# od DROP C#?


Do C# przestrajasz wszystkie struny o 1,5 tonu, do drop C# najpierw E o ton (do D), a potem wszystkie jeszcze o pół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Brat chyba już pytał się tutaj o gitarę dla początkujących. Chciałbym zadać to samo pytanie, ale ja jestem ten biedniejszy. Wiec jeśli można byłoby znaleźć coś taniego to byłbym wdzięczny. Nie wiem do jakiej ceny, jak najniższa. Cena/jakość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2011 o 22:33, Daronn_Darker napisał:

Brat chyba już pytał się tutaj o gitarę dla początkujących. Chciałbym zadać to samo pytanie,
ale ja jestem ten biedniejszy. Wiec jeśli można byłoby znaleźć coś taniego to byłbym
wdzięczny. Nie wiem do jakiej ceny, jak najniższa. Cena/jakość.

podaj maksymalną nieprzekraczalną cenę jaką jesteś w stanie wyłożyć, bo inaczej będzie ciężko.
ale cena/jakość to tylko używki.

http://tablica.pl/oferta/squier-by-fender-bullet-wzmacniacz-grati-IDq3RH.html

za 500zł zestaw, fakt że nie najwyższych lotów, nie wiem nawet co to za wzmacniacz, ale gitarka da radę.


http://allegro.pl/squier-showmaster-by-fender-dimebucker-sh-13-i1919859101.html

jakbyś to wygrał i cena zostałaby na 500zł to wygrałbyś los na loterii, bo łączna realna wartość to ~1200/1500zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2011 o 15:59, konio1073 napisał:

Jeśli bylibyście tak mili - polećcie mi dobrą piosenkę(najlepiej taką, która jeszcze
by ćwiczyła) dla początkującego na akustyka.


http://www.youtube.com/watch?v=0wTxqHbJOzg&ob=av3e
To się świetnie gra. A i solóweczkę pierwszą pograć można :)

Albo tak akordowo, na ćwiczenie rytmu, Pink Floydzi
http://www.youtube.com/watch?v=wBkTUzKAiXQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Około pięciu miesięcy temu skarżyłem się, że mi idzie słabo i chciałem nawet zrezygnować z dalszej gry. Jak jednak przystało na walczaka, zrezygnować nie mogłem. Ale to nie tylko dlatego, że lubię gitarę, ale dlatego, że ja po prostu czuję i kocham muzykę; uwielbiam grać ten mój punkowy shit.

Kiedyś większość zagrywek była nie do ogarnięcia, teraz wszystko zagram co mnie interesuje. Kiedyś mówiłem "woow, ale poziom, nigdy do tego nie dojdę", a teraz nawet granie coverów nie sprawia już takiej frajdy :) Oczywiście mam jeszcze masę braków, ale dzięki codziennym ćwiczeniom (w weekendy siedziałem z gitarą całe dnie) idę do przodu. Uwielbiam to uczucie, kiedy widzę i czuję, że szybciej zapylam po gryfie, a lewa dłoń ładnie pracuje :)

Teraz tworze sobie własne zagrywki i sądzę, że wychodzi mi to całkiem nieźle i nadal się kształcę. Trening czyni mistrza i to jest sformułowanie jak najbardziej prawdziwe, zwłaszcza w tej kwestii. Gitara nie jest taka trudna, ale jak się to kocha, bo na chama nauka nie ma sensu. Pamiętam, że zawsze mnie rock kręcił, toteż zagranie czegoś co lubię dawało frajdę, ale i jednocześnie napędzało do szkolenia się.

Morał z tego jest taki, że warto grać, a i nie ma sensu nikogo namawiać; ten co będzie chciał, to mimo masy problemów się nauczy, a drugi, chociaż będzie miał warunki, stanie w miejscu i nie ruszy. To trzeba czuć.

Jednocześnie dziękuję wszystkim na forum za rady i słowa otuchy - teraz byle do przodu! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2011 o 20:59, JayL napisał:

Huh, a czym się różni C# od DROP C#?


Wszystkie struny o pół tonu w dół do standard D#. A struna E (najgrubsza) o jeszcze cały ton do C#. Dzięki czemu grasz power chordy jednym palcem. Masz wtedy: D# A# F# C# G# C# (od najcieńszej do najgrubszej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obie, które podałeś to syf.
Pierwsza, jakiś zestaw no name. Po co mu to wszystko? Grać może i przez podpięcie się do komputera, więc ten pseudo-wzmacniacz mu nie potrzebny. Tak samo jak te paski itp.
Druga gitara ma jakiegoś pseudo floyda. Po co mu to na początek? 100 razy lepiej mieć stały mostek i zero problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się