Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

[Alinoe7 0]

Dnia 02.02.2008 o 17:31, TetraGramaton napisał:

Co do podobieństw to mnie się podoba bardziej Rhapsody.

Ja na przykład baaaardzo Rhapsody nie lubię :P. Jakieś takie... nieteges, ciężko mi znaleźć odpowiedni argument.

[Revanchist 0]

Bo jak to JD mówił, to określenie pojawiło się wtedy, gdy dużo zespołów zaczęło kopiować muzykę Korna. Korn zresztą to akurat zespół rockowy :P.

[EmperorKaligula 0]

Dnia 02.02.2008 o 17:31, TetraGramaton napisał:

Co do podobieństw to mnie się podoba bardziej Rhapsody.

"niby" konkurencja dla Avantasii miała byl plyta Aina - Days of Rising Doom, ale imo jest to płyta nudna i bez tego czegos, nie polecam bo szkoda czasu...

[Backstabber 0]

Dnia 02.02.2008 o 17:22, dobrakos napisał:

rock czy metal czy crap ;/

To może crap metal? ;) A na poważnie, to wszystko się rozbija o to, że jak KoRn zdobył popularność, to się masa podczepiającego się pod ten nurt chłamu zrobiła. A dzisiaj już na nu metal szału ''''ni ma'''' i zostali najlepsi :) Co nie zmienia faktu, że dla mnie to jest... ''''Nie to'''' subtelnie mówiąc ;P

[Lesiu 0]

Dnia 02.02.2008 o 21:20, Azreix napisał:

> rock czy metal czy crap ;/
To może crap metal? ;) A na poważnie, to wszystko się rozbija o to, że jak KoRn zdobył
popularność, to się masa podczepiającego się pod ten nurt chłamu zrobiła. A dzisiaj już
na nu metal szału ''''ni ma'''' i zostali najlepsi :) Co nie zmienia faktu, że dla mnie
to jest... ''''Nie to'''' subtelnie mówiąc ;P

No masz rację ;] Teraz jest niestety szał na emo. Czyli FOB, MCR itp. Ale to w końcu też przejdzie...

[demigod93 0]

moje oczekiwania się sprawdziły, Behemoth kręci nowy teledys "At the Left Hand ov God", więcej tutaj --> http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35750,4881286.html

i jeszcze wywiad z Nergalem :) --> http://www.infomuzyka.pl/Muzyka/1,83570,4846564.html

[Backstabber 0]

Dnia 03.02.2008 o 18:18, Vesania666 napisał:

moje oczekiwania się sprawdziły, Behemoth kręci nowy teledys "At the Left Hand ov God",
więcej tutaj --> http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35750,4881286.html

i jeszcze wywiad z Nergalem :) --> http://www.infomuzyka.pl/Muzyka/1,83570,4846564.html

Mistrzu złoty! Za takiego njusa to masz u mnie 666 dziewic do rozdziewiczenia na chwałę Rogatego! xD

[demigod93 0]

Dnia 03.02.2008 o 20:09, Azreix napisał:

> moje oczekiwania się sprawdziły, Behemoth kręci nowy teledys "At the Left Hand ov
God",
> więcej tutaj --> http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35750,4881286.html
>
> i jeszcze wywiad z Nergalem :) --> http://www.infomuzyka.pl/Muzyka/1,83570,4846564.html

Mistrzu złoty! Za takiego njusa to masz u mnie 666 dziewic do rozdziewiczenia na chwałę
Rogatego! xD

hehe;)

mam tylko nadzieję, że nowy teledysk będzie lepszy niż Prometherion ;)

[hammerfall87 0]

a ktos kojarzy kapele jak stormwitch czy angel witch kurcze chociaż brzmeinie stare ale dalej jare ma powera

[EmperorKaligula 0]

Dnia 03.02.2008 o 18:18, Vesania666 napisał:

moje oczekiwania się sprawdziły, Behemoth kręci nowy teledys "At the Left Hand ov God",
więcej tutaj --> http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35750,4881286.html

krecenie teledyskow?, proznosc, czysty marketing (nic nowego dla sluchacza) czyli - szkoda czasu... chyba ze kogos podnieca widok Behemotha, ale wtedy to powinien sie leczyc...

[EmperorKaligula 0]

Dnia 03.02.2008 o 21:31, hammerfall87 napisał:

a ktos kojarzy kapele jak stormwitch czy angel witch kurcze chociaż brzmeinie stare ale
dalej jare ma powera

chłopie Stromwitch... genialne genialne genialne :D szczegolnie pierwsza płyta zabija (ogolnie pierwsze 3 LP sa wybitne, kolejne juz bardzo dobre/dobre), swietne brzmienie w dzisiejszych czasach wogole nie stracili na uroku, BA te szmatławe progressiv-costam kapelki, ktorych ostatnio sie porobilo strasznie duzo powinny z nich wlasnie czerpac garsciami, bo mało kto gra dzis klasyczny kopiacy po dupie metal z dawnych lat. A z nowszych kompozycji bardzo podoba mi sie: The Drinking Song, malo ich ostatnio sluchalem, a ten kawalek zapadł mi w pamiec :D (no i oczywiscie melodie z pierwszej płyty to juz mi sie w czache wryły)

a Angel Witch gra podobnie ? bo nie znam kapelki

[hammerfall87 0]

Dnia 03.02.2008 o 23:30, EmperorKaligula napisał:

> a ktos kojarzy kapele jak stormwitch czy angel witch kurcze chociaż brzmeinie stare
ale
> dalej jare ma powera

chłopie Stromwitch... genialne genialne genialne :D szczegolnie pierwsza płyta zabija
(ogolnie pierwsze 3 LP sa wybitne, kolejne juz bardzo dobre/dobre), swietne brzmienie
w dzisiejszych czasach wogole nie stracili na uroku, BA te szmatławe progressiv-costam
kapelki, ktorych ostatnio sie porobilo strasznie duzo powinny z nich wlasnie czerpac
garsciami, bo mało kto gra dzis klasyczny kopiacy po dupie metal z dawnych lat. A z nowszych
kompozycji bardzo podoba mi sie: The Drinking Song, malo ich ostatnio sluchalem,
a ten kawalek zapadł mi w pamiec :D (no i oczywiscie melodie z pierwszej płyty to juz
mi sie w czache wryły)

a Angel Witch gra podobnie ? bo nie znam kapelki

ogólnie poszukuje ciekawych kapelek grających tak :) może znasz jakieś.
Angel witch gra w tym samym stylu i porównaniu z kornami slipknotami to te wypadają biednie (moje zdanie)

[Black_Dog 0]

Dnia 02.02.2008 o 19:00, Skywalker560 napisał:

Bo jak to JD mówił, to określenie pojawiło się wtedy, gdy dużo zespołów zaczęło kopiować
muzykę Korna. Korn zresztą to akurat zespół rockowy :P.

A nie prawda, bo KoRn''owi bliżej do metalu niż rocka(Doda, Nickelback - haha, taki głupi żarcik). A Crap Metal to dla mnie Burzum. Morderca, wydzierający się do melodi syntezatorów, żałosne. ;P Nie, nie palić mnie na stosie w tym wątku - psy palicie, nie koty... eee, znaczy na odwrót. ;P

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 04.02.2008 o 11:29, Black Dog napisał:

A Crap Metal to dla mnie Burzum. Morderca, wydzierający się do melodi syntezatorów,
żałosne. ;P Nie, nie palić mnie na stosie w tym wątku - psy palicie, nie koty... eee,
znaczy na odwrót. ;P

Nie wiem co to crap metal, ale jeśli to ma być wydzieranie się do nędznych syntezatorów - to nie wiem co z tym wspólnego ma Burzum. Zespół Varga Vikernes''a grał jak dla mnie typowy black metal - nie powiedziałbym, że żałosny - często bardzo techniczny, wystarczy posłuchać sobie "Jesus Tod" (świetne gitary).
Szkoda palić niewinne zwierzęta - bluźnierców prędzej :)

[EmperorKaligula 0]

> żarcik). A Crap Metal to dla mnie Burzum. Morderca, wydzierający się do melodi syntezatorów,
> żałosne. ;P Nie, nie palić mnie na stosie w tym wątku - psy palicie, nie koty... eee,
> znaczy na odwrót. ;P

sam jestes crap, poczatki blackowe Varg ma dobre, ot klasyczny black (ale widocznie ich nie znasz... wiec po cholere sie wypowiadasz), potem Ambient i Folk zajebisty (tutaj juz wszystko zalezy od gustu, bo to juz trudniejsze w odbiorze gatunki), a Filosofem to jedna z najlepszych plyt ever, kamien milowy, swietne niekonwencjonalne brzmienie, ale ma w sobie to cos co zapada w pamiec na dłuuuuuuugo. A jesli na ktorejs plycie Varga slyszych tylko i wylaczenie syntezatory (element składowy) to jestes głuchy - nawet tam gdzie sa bardzo wyrazne sa czescia utworu. Wydzierajacy sie ? Nie skomentuje, moze miał falsetem w Jesus'' Tod zapodac, co ? IMO bardzo dobry voc.

Morderca ? 3/4 artystow ktorych czytasz w szkole (poeci, pisarze) byli albo chorzy psychicznie albo non-stop brali narkotyki czy inny szajs, wiec wiesz... no i kazdy popełnia bledy (cholernie szkoda Dead''a ale stało sie), a nagrania podczas wyroku tez ma niezłe - bardzo proste, ale maja to cos.

I nikt tu nikogo na stosie nie pali, niektorych (mnie) wpienia wyrazanie takich jak ta Twoja opinii, wyrazona oczywiscie po zapoznaniu sie tylko z jedna, moze 2 płytami... syntezatory = zalosne ? to chetnie dowiem sie co dla Ciebie jest wybitne :D Jak cos nazywasz Crapem to wystarczy poprzec to argumentami, a nie "syntezatory i darcie" bo to troche mało...

Mam nadzieje Varg ze wyjdzie na warunkowym jeszcze w tym roku i zacznie dalej nagrywac.

[demigod93 0]

Dnia 03.02.2008 o 23:19, EmperorKaligula napisał:

> moje oczekiwania się sprawdziły, Behemoth kręci nowy teledys "At the Left Hand ov
God",
> więcej tutaj --> http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35750,4881286.html

krecenie teledyskow?, proznosc, czysty marketing (nic nowego dla sluchacza) czyli - szkoda
czasu... chyba ze kogos podnieca widok Behemotha, ale wtedy to powinien sie leczyc...

czy twoje ulubione zespoły nie mają teledysków? zespoły, których słuchasz sa próżne ? nie sądzie, bo Behemoth zagrał w poprzednim roku setki koncertów, więc nie gadaj takich bzdur....znawco:/
może to ty powinieneś się leczyć...

[Backstabber 0]

Dnia 04.02.2008 o 14:11, EmperorKaligula napisał:

sam jestes crap, poczatki blackowe Varg ma dobre, ot klasyczny black (ale widocznie ich
nie znasz... wiec po cholere sie wypowiadasz), potem Ambient i Folk zajebisty (tutaj
juz wszystko zalezy od gustu, bo to juz trudniejsze w odbiorze gatunki), a Filosofem
to jedna z najlepszych plyt ever, kamien milowy, swietne niekonwencjonalne brzmienie,
ale ma w sobie to cos co zapada w pamiec na dłuuuuuuugo. A jesli na ktorejs plycie Varga
slyszych tylko i wylaczenie syntezatory (element składowy) to jestes głuchy - nawet tam
gdzie sa bardzo wyrazne sa czescia utworu. Wydzierajacy sie ? Nie skomentuje, moze miał
falsetem w Jesus'' Tod zapodac, co ? IMO bardzo dobry voc.

Taa, wydziera się... A co ma robić, przecież to jest kufa black...

Dnia 04.02.2008 o 14:11, EmperorKaligula napisał:

Morderca ? 3/4 artystow ktorych czytasz w szkole (poeci, pisarze) byli albo chorzy psychicznie
albo non-stop brali narkotyki czy inny szajs, wiec wiesz... no i kazdy popełnia bledy
(cholernie szkoda Dead''a ale stało sie), a nagrania podczas wyroku tez ma niezłe - bardzo
proste, ale maja to cos.

Dziwne. Oceniać muzykę po czynach niezwiązanych z nią.

Dnia 04.02.2008 o 14:11, EmperorKaligula napisał:

I nikt tu nikogo na stosie nie pali, niektorych (mnie) wpienia wyrazanie takich jak ta
Twoja opinii, wyrazona oczywiscie po zapoznaniu sie tylko z jedna, moze 2 płytami...
syntezatory = zalosne ? to chetnie dowiem sie co dla Ciebie jest wybitne :D Jak cos nazywasz
Crapem to wystarczy poprzec to argumentami, a nie "syntezatory i darcie" bo to troche
mało...

Zadziwiająco się z tobą zgadzam.

Dnia 04.02.2008 o 14:11, EmperorKaligula napisał:

Mam nadzieje Varg ze wyjdzie na warunkowym jeszcze w tym roku i zacznie dalej nagrywac.

Heh, to by było super, bo jak nie teraz, to dopiero coś koło 2015... O ile w ogóle będzie po wyjściu grał.

[EmperorKaligula 0]

Dnia 04.02.2008 o 15:55, Vesania666 napisał:

czy twoje ulubione zespoły nie mają teledysków? zespoły, których słuchasz sa próżne
? nie sądzie, bo Behemoth zagrał w poprzednim roku setki koncertów, więc nie gadaj takich
bzdur....znawco:/
może to ty powinieneś się leczyć...

nie ogladam teledyskow bo szkoda mi czasu (wole dobry stary film, albo anime, jesli juz mowimy o obrazie), czy moje ulubione kapelki nagrywaja?, raczej tak, bo slucham i tych znany zespolow i tych mniej, ale zwisa mi to. Muzyke to ja mam na płytach, obraz nie jest mi do niczego potrzebny (moze Tobie jest), bo przeciez dostajesz to samo tylko ze z obrazkami (może Ty widzisz roznice), wiec gdzie tu sens dla fana muzyki ?

Czy te moje kapelki sa prozne - napewno sa, takie prawo artystow. Ale po pierwsze nawet nie rozumiesz słowa próżnosc - proznosc to nie lenistwo i opieprzanie sie (ta Twoja smieszna riposta z setkami koncertow Behemotha - nawet kilka bylo w moim miescie, ale szkoda mi na nich kasy), krecenie teledyskow kojarzy mi sie tylko i wylacznie z marketingiem i powiedzeniem "patrzcie jacy my fajni" - a to jest wlasnie proznosc, krecic teledysk to zwrocic na siebie uwage i nic wiecej, a jak nagrywali go za ciezkie pieniadze przez kilkanascie dni a montaz ma trwac miesiac - czy to nie smierdzi komercja i chwaleniem sie "jakie to my przekozackie teledyski robimy" ??? Sam powiedz...

no to powiedz mi dlaczego takie wazne i podniecajace jest krecenie nowego teldysku przez Behemotha ? Czy cos by sie stało jakby tego nie zrobili ? Nawet wiesz jaki utwor bedzie, a to chyba muzyka jest w metalu najwazniejsza a nie takie pierdoły jak kostiumy czy fajerwerki, co ? Znawco ?

[EmperorKaligula 0]

Dnia 04.02.2008 o 16:05, Azreix napisał:

Dziwne. Oceniać muzykę po czynach niezwiązanych z nią.

nie łapie... gdzie oceniam muzyke po czynach ? dla mnie czyny nic nie znacza, to Black Dog ma na poprzedniej stronie wyjatkowo negatywne nastawienie do Burzum poprzez fakt ze Varg zabił.

Dnia 04.02.2008 o 16:05, Azreix napisał:

Heh, to by było super, bo jak nie teraz, to dopiero coś koło 2015... O ile w ogóle będzie
po wyjściu grał.

Taken from the official Burzum website: ``In another news, Varg will have to stay for two more years in prison, although this decision violates Norwegian constitution and European human rights convention. His parole is postponed to April 2008.``

jakies tam szanse sa :)

Varg will probably record more music under the name Burzum after he''s released from prison: ``The future albums, if I ever record anything, will as far as I can tell sound much like the old albums.``

jeden z wywiadów.

[demigod93 0]

a gdzie ja napisałem, że to jest ważne, heee? dałem tylko newsa. ty masz swoje zdanie, ja mam swoje i na tym skończmy ;)

P.S. kto tu mówi o podniecaniu się? po prostu niktórzy lubią zobaczyć teledyski do jakiegoś utworu, może nie podniecam się teledyskami Behemotha, ale bardzo jestem ich ciekaw...