Zaloguj się, aby obserwować  
RobeN

Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

26455 postów w tym temacie

Dnia 28.09.2010 o 17:52, MarchewaSoler napisał:

Ja bym tak rymowi peanów nie układał, bo ma jedną, wielką wadę - każdy idiota może tam
głosować.
I nie ma co pisać, że jedno jest lepsze od drugiego, bo najlepiej się wyjdzie korzystając
z... obu. I innych stron, np. z tej, którą podał Graszcz. No i wiele można poznać dzięki
zaufanym w kwestii muzycznej znajomym.

Jeśli chodzi o znajomych, to RYM daje duże możliwości. A jak ma się tam dobrych znajomych i wie kogo słuchać, to idiotów ma się gdzieś ;>

@Caelethi

Dnia 28.09.2010 o 17:52, MarchewaSoler napisał:

RYM za to jest kłopotliwy, bo zżera za dużo czasu przy ładowaniu każdej kolejnej strony.

Trochę tam może i zżera, ale przy dobrym necie i przeglądarce nie jest to największy kłopot. Zresztą to już się do tego chyba przyzwyczaiłem :)

Cóż, każdy ma swoje ulubione źródła. Ważne, że jakoś idziemy do przodu. Ja osobiście bardzo polecam RYM, a metal-archives mam głęboko gdzieś. Oceny są tam mało reprezentatywne, choć nie ukrywam, że ta stronka była mi kilkukrotnie przydatna.

A propos RYM, nowy Enslaved wskoczył tam (chwilowo) na #1 roku 2010 (nie licząc Rust in Peace Live) =)


Nie wiem, czy ktoś już wspominał tu takie dziwy jak Winterhorde. Niedorzeczny progresywny meloblack. Nie taki zły zresztą.

http://rateyourmusic.com/release/album/winterhorde/underwatermoon/

http://www.youtube.com/watch?v=-Xhj5tOj0Ew

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.09.2010 o 23:28, Miklak napisał:

Trochę tam może i zżera, ale przy dobrym necie i przeglądarce nie jest to największy
kłopot. Zresztą to już się do tego chyba przyzwyczaiłem :)

Mi najbardziej szkoda własnego czasu, z reguły dosyć zajęty ze mnie człowiek, więc wyszukiwanie po kolei każdej kapeli czy albumu na RYM skutecznie utrudniłoby mi życie.

Dnia 28.09.2010 o 23:28, Miklak napisał:

A propos RYM, nowy Enslaved wskoczył tam (chwilowo) na #1 roku 2010 (nie licząc Rust
in Peace Live
) =)

A tego fenomenu nie rozumiem, będę musiał w końcu przesłuchać, choć nie czuję się na siłach. Z Enslaved zawsze mi było nie po drodze :P

Dnia 28.09.2010 o 23:28, Miklak napisał:

Ble.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.09.2010 o 20:14, Caelethi napisał:

RYM za to jest kłopotliwy, bo zżera za dużo czasu przy ładowaniu każdej kolejnej strony.
Oceny tam dawane są w miarę w porządku, jednak sugeruję się tym sporadycznie przy wyborze
określonego albumu do odsłuchu.


Veto!:P Mam raczej słaby net(a kiedyś był jeszcze gorszy) i nigdy nic mi się tam długo nie wczytywało.:) Za to mam wrażenie, że posiadając konto storna działa ciut szybciej, niż bez niego.

@Niflheim - widzę, że Wujek Tom zobaczył ile w tym roku płyty ukazało się/ma się ukazać i również poszedł tym śladem.:)

@hammerfall87 - Eld Cię wyprzedził.:P / http://eld.blox.pl/2010/09/Co-sie-kreci-p-9.html /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.09.2010 o 17:52, MarchewaSoler napisał:

Ja bym tak rymowi peanów nie układał, bo ma jedną, wielką wadę - każdy idiota może tam
głosować.

Akurat jeśli chodzi o chartsy to są w porządku. A co do lasta to może raz na 100 rekomendacji znajdę coś naprawdę dobrego(np. taki Oblomov) i mało znanego. Tak to sam chłam(no chyba że od razu po założeniu konta, to wtedy te topowe zespoły poda :PP) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.09.2010 o 15:54, Infinitas napisał:

Akurat jeśli chodzi o chartsy to są w porządku. A co do lasta to może raz na 100 rekomendacji
znajdę coś naprawdę dobrego(np. taki Oblomov) i mało znanego. Tak to sam chłam(no chyba
że od razu po założeniu konta, to wtedy te topowe zespoły poda :PP) :(

A co ci tam w rekomendacjach polecają? Może się po prostu nie znasz? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie, chyba by się zmiana nazwy tematu przydała, bo z tego co widzę, to raz na jakiś czas wpada tu jakiś gimbus, żeby nam oznajmić, że ktoś jeszcze słucha metalu lub już nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.09.2010 o 20:36, Graszcz napisał:

Panowie, chyba by się zmiana nazwy tematu przydała, bo z tego co widzę, to raz na jakiś
czas wpada tu jakiś gimbus, żeby nam oznajmić, że ktoś jeszcze słucha metalu lub już
nie.

Przerabialiśmy już to. Gówno z tego wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.09.2010 o 17:26, Caelethi napisał:

> Akurat jeśli chodzi o chartsy to są w porządku. A co do lasta to może raz na 100
rekomendacji
> znajdę coś naprawdę dobrego(np. taki Oblomov) i mało znanego. Tak to sam chłam(no
chyba
> że od razu po założeniu konta, to wtedy te topowe zespoły poda :PP) :(
A co ci tam w rekomendacjach polecają? Może się po prostu nie znasz? :P

Trudno powiedzieć bo jakiś czas temu powywalałem z rekomendacji te wszystkie przeciętne melodeathy i dmy, które wszystkie brzmiały tak samo ;> Teraz w miarę jakieś ogarnięte rekomendacje mam, ale i tak takiego wpasowania w gust nie ma jak na RYM :> Last daje na podstawie jakichś dzikich podobieństw, tzn. czasami jak masz "idealne podobieństwo" to są one w ogóle nie podobne :DDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.09.2010 o 22:30, Infinitas napisał:

Trudno powiedzieć bo jakiś czas temu powywalałem z rekomendacji te wszystkie przeciętne
melodeathy i dmy, które wszystkie brzmiały tak samo ;> Teraz w miarę jakieś ogarnięte
rekomendacje mam, ale i tak takiego wpasowania w gust nie ma jak na RYM :> Last daje
na podstawie jakichś dzikich podobieństw, tzn. czasami jak masz "idealne podobieństwo"
to są one w ogóle nie podobne :DDD

Racja, choć ja akurat nigdy z tych rekomendacji nie korzystałem, niezbyt to przydatne. Jeśli miałeś tam sam bezpłciowy melo-death, to chyba twoja wina - najwidoczniej słuchasz podobnych rzeczy, bo bez przyczyny to by się tam nie znalazło :P

W RYM jest jeszcze jedna uciążliwa rzecz - przy włączaniu kilku(-nastu) stron na raz pojawia się blokada i trzeba wpisać kod, zazwyczaj do każdego linku z osobna. Denerwujące to.

A z plusów to właśnie pogrupowanie gatunkowe (choć dla mnie to mało przydatne jest) i rankingi od biedy coś dają - przynajmniej mam rozeznanie, czego wartościowego jeszcze nie przesłuchałem z tego roku.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam ochote na jakis zespol co by mial szybka i dobra perkusje (jednym slowem nap*********e) + vokal podobny do Alexisonfire i najlepiej, zeby sie zaliczal do melodic. :D Mam nadzieje, ze znacie cos fajnego. Moze byc ewentualnie cos pokroju Hanzel und Gretyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tam olali, to tu zarekomenduję, bo taki mocarny kawał muzyki nie może przejść niezauważony.

Polecam gorąco nowy album U.S. Christmas zatytułowany "Run Thick In The Night". Zawiera on 13 space/stoner rockowych kompozycji z elementami psychodelii. Momentami można poczuć w tej muzyce elementy sludge''u, jednak to co tu mamy to inna bajka. Album trwa ponad 76 minut, w tym przypadku to nieco za długo, jednak ten kosmiczny trip jest na tyle ciekawy, że ten czas dosyć szybko mija.

W skrócie: zajebiste.

http://www.youtube.com/watch?v=YfJCchAsXeY - jest to 13-minutowy otwieracz, a za razem moim zdaniem najlepszy utwór na płycie (co nie zmienia faktu, że pozostałe utwory też stoją na bardzo wysokim poziomie).

Enjoy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.09.2010 o 22:54, Ksar666 napisał:

Mam ochote na jakis zespol co by mial szybka i dobra perkusje (jednym slowem nap*********e)
+ vokal podobny do Alexisonfire i najlepiej, zeby sie zaliczal do melodic. :D Mam nadzieje,
ze znacie cos fajnego. Moze byc ewentualnie cos pokroju Hanzel und Gretyl.


Hm, no to chyba pierwsze dwa albumy Soilwork są w podobnej stylistyce, tyle że czyste wokale pojawiają się dopiero na trzeciej płycie. Przynajmniej z tych zespołów, które mi przychodzą do głowy...

http://www.youtube.com/watch?v=PXb_vdC5XfQ
http://www.youtube.com/watch?v=K54mwLWHXmA

No a tu już z nowszych albumów.

http://www.youtube.com/watch?v=OfBCYeUjIxU
http://www.youtube.com/watch?v=fhTBpVbQH3s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.09.2010 o 22:54, Caelethi napisał:

Tam olali, to tu zarekomenduję, bo taki mocarny kawał muzyki nie może przejść niezauważony.

Polecam gorąco nowy album U.S. Christmas zatytułowany "Run Thick In The Night". Zawiera
on 13 space/stoner rockowych kompozycji z elementami psychodelii. Momentami można poczuć
w tej muzyce elementy sludge''u, jednak to co tu mamy to inna bajka. Album trwa ponad
76 minut, w tym przypadku to nieco za długo, jednak ten kosmiczny trip jest na tyle ciekawy,
że ten czas dosyć szybko mija.

W skrócie: zajebiste.

http://www.youtube.com/watch?v=YfJCchAsXeY - jest to 13-minutowy otwieracz, a za razem
moim zdaniem najlepszy utwór na płycie (co nie zmienia faktu, że pozostałe utwory też
stoją na bardzo wysokim poziomie).

Enjoy!

Niezłe cholibka. Nie metal, ale tak czy siak zajebiste ;) Nie ma to jak dobra psychodela :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.09.2010 o 22:54, Caelethi napisał:

Tam olali, to tu zarekomenduję, bo taki mocarny kawał muzyki nie może przejść niezauważony.

Ostatnio wielce endżojuję kosmiczne klimaty w muzyce (Ufomammut i Gustaf Hildebrand głównie), a jak wiadomo, stonera bardzo sobie cenię, toteż nie omieszkam obadać i tego ciasteczka.

Jak tak na razie tego oupenera słucham, to te kosmiczne dźwięki mi przypominają Ufomammuta (i jego ostatni występ w Firleju :>)

Dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Infinitas
Fakt, ale te zespoły to są istne szkodniki, bo w efekcie inspiracji nimi scenę melodeathu zalała fala niewiele wartego gówna. Oczywiście znajdzie się perełka czy dwie, ale zdecydowana większość reprezentuje sobie bardzo niski poziom. Dlatego też nie dziw się, że rekomendacje były takie, a nie inne - należy raczej obwinić prekursorów tego gatunku, których słuchasz.

@Miklak
@Graszcz

Słabizny bym nie polecał, naprawdę warto wsiąść do statku kosmicznego o nazwie "U.S. Christmas". Mi się udało dosłyszeć w tym materiale echa ostatniego Earth, choć szybszego i bardziej psychodelicznego rzecz jasna. Może sobie to ubzdurałem, ale dzięki temu jeszcze lepiej słucha mi się "Run Thick In The Night" ;)

A co do tego Ufomammuta, to bardzo chciałem, aczkolwiek nie udało mi się dotrzeć do Wrocławia. Może następnym razem, ale to do Warszawy jak już, bo mi się nie opłaca dalej pociągiem jechać, a fury nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować