Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

[MonkOfWar 0]

Dnia 02.10.2006 o 18:44, Azrathel napisał:

UUch! Mnichu, ale sie rozpisałeś! :)

lubię metal, chociaż nie jestem koneserem. nic mi nie mówią norweskie czy fińskie nazwy kapel
(a te podobno są najlepsze) słucham Dimmu Borgir ("Burn in Hell"!!!) i Disturbeda (chociaż
to nie jest metal, bardziej hard rock - i to też zależy, jaki utwór).

pozdrowienia dla Wznawców Szatana! :)

Hehehe, jakoś tak wyszło :) .
Ja też nie mogę nazwać się koneserem czy melomanem-ot, słucham, czego lubię, co pewien czas odkrywam coś nowego.
O tych Wyznawcach-daj sobie na wstrzymanie. Ot, taka żartobliwa prowokacja, a zaraz wpadnie tu jakiś zwolennik teorii spiskowych (ostatnio na Forum powstał nawet taki temat) i się rozpęta burza. :)

[jaruczek 0]

ja slucham power metalu ;] czyli metalu o tematyce fantasy ...
Rhapsody , Blind Guardian , HammerFall , Nightwish - te zespoly to moje faworyty ;]
oprocz tego z tych klimatow slucham jeszcze Evanescence ...

[Azra 0]

wybacz, Delegacie.
na przyszłość będę uważał - nie mam ochoty na bana czy coś takiego...
dzięki za radę :)

[Revanchist 0]

Dnia 02.10.2006 o 18:44, Azrathel napisał:

lubię metal, chociaż nie jestem koneserem. nic mi nie mówią norweskie czy fińskie nazwy kapel
(a te podobno są najlepsze) słucham Dimmu Borgir ("Burn in Hell"!!!) i Disturbeda (chociaż
to nie jest metal, bardziej hard rock - i to też zależy, jaki utwór).

No właśnie,taki Disturbed jest uznawany za hard rock,a Deftones już nie?Albo Staind?Albo P.O.D.?KoЯna i Limp Bizkit wspominać nie już będę...

[Azra 0]

woof? korna kiedyś słuchałem (ale niedługo - ni podchodził mi. szczególnie głos wokalisty wnerwiał mnie w trudny do uzasadnienia sposób). gdzieś czytałem, że jeśli, rozmawiając o metalu z metalami powiesz, że sluchasz Limp Bizkit, to cię śmiechem zabiją. (?)
nie wiem czy to prawda [ oczywiście wiem, że wymieniłeś ten zespół w kontekście grup hard rockowych]

[Revanchist 0]

Dnia 02.10.2006 o 19:01, Azrathel napisał:

woof? korna kiedyś słuchałem (ale niedługo - ni podchodził mi. szczególnie głos wokalisty wnerwiał
mnie w trudny do uzasadnienia sposób). gdzieś czytałem, że jeśli, rozmawiając o metalu z metalami
powiesz, że sluchasz Limp Bizkit, to cię śmiechem zabiją. (?)
nie wiem czy to prawda [ oczywiście wiem, że wymieniłeś ten zespół w kontekście grup hard rockowych]

Co chcesz od Limp Bizkit?I prawda jest taka,że nie ma tematu o Hard Rocku,ja metalu nie słucham (wykluczając tzw. nu-metal).A Limp Bizkit ma mocne kawałki.Nie śmiejcie się,pod tym względem bije sporo kawałków metalowych :).Kawałki z płyty The Unquestionable Truth wymiatają (zwłaszcza kapitalne The Priest,The Truth i The Propaganda).Zresztą co się będę tłumaczył,i tak mnie pewnie śmiechem zabijecie:).

[Azra 0]

Dnia 02.10.2006 o 19:06, Skywalker560 napisał:

> nie wiem czy to prawda [ oczywiście wiem, że wymieniłeś ten zespół w kontekście grup hard
rockowych]

oczywiście bez urazy. nie chciałem obrazić niczyich upodobań.
a album sprawdzę, z miłą chęcią.
polecam zespół Disturbed i polskie Ptaky. [jak zawsze, kiedy rozmowa schodzi na temat muzyki :)]

[Revanchist 0]

Dnia 02.10.2006 o 19:09, Azrathel napisał:

> > nie wiem czy to prawda [ oczywiście wiem, że wymieniłeś ten zespół w kontekście grup
hard
> rockowych]

oczywiście bez urazy. nie chciałem obrazić niczyich upodobań.
a album sprawdzę, z miłą chęcią.
polecam zespół Disturbed i polskie Ptaky. [jak zawsze, kiedy rozmowa schodzi na temat muzyki
:)]

Disturbed słyszałem.I nie sądzę,aby wokalista miał lepszy głos niż Hiv:).A naprawdę dobrymu wokalistami jest Serj Tankian i Till Lindemann (wokalista Rammsteina,jakby kto nie wiedział :).Chino Moreno z Deftones też nieźle śpiewa,ma oryginalny głos.A Davis też bardzo dobrze śpiewa,kawałek Daddy,zwłaszcza początek,dobitnie to pokazuje :).

[Vaksinar 0]

Dnia 02.10.2006 o 18:36, MonkOfWar napisał:

To bajer :) ! Chapter V uznany był podobno za wtórny i nieciekawy. Och, wyczekuję z niecierpliwością
Tresholda! Dziwne, że na http://www.mystic.pl go nie reklamuję. Mam nadzieję, że w dniach najbliższych
pojawi się tam jakiś, hm, "preorder"! Właśnie, czy gdzies można sprawić sobie plakat HF? Widziałem
bodajże w Kropie flagę, ale to nie to :P . Za drogie.

Chapter jest beznadziejny, chociaż na poczatku wydawał się dobry. Tylko dobry.
Ale mimo wszystko The Templar Flame wymiata, kocham ten utwór

Dnia 02.10.2006 o 18:36, MonkOfWar napisał:

Pewnie, że czytałem, też go troszku nie rozumiałem. Ale pieśń tak mi się spodobała, że chciałem
wyszukać sobie jakiś charakterystyczny cytat do opisu na GG ;P .

Hmm jak leci utwór, to kojarzysz nagle takie "zwolnienie" i szept wokalisty ? :>
Nie pamiętam czy to ten pierwsze szept czy drugi (jest ich chyba trzy), ale chyba pierwszy to "Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz". Cały utwór jest o ..... miłości. :) Gość trochę "jedzie" po swojej dawnej dziewczynie. Oczywiście nie w stylu polskiego hh, broń Boże.
BTW - obejrzyj sobie teledysk, jest chodźby na interii, facet ma fajne klawisze i fajnie na nich gra. Image Sonaty jest też spoko.

Dnia 02.10.2006 o 18:36, MonkOfWar napisał:

Dokładnie tak zareagowałem. Hm, parę razy jest najazd na gębę Hansiego, możnaby się zorientować.
Ale to dno straszliwe. Co to ma być, ja się pytam? Tak się poprzebierali i zmienili klimat,
że to raczej zwykły rockowy zespół mi przypomina. Nie przytoczę przykładu, bo się nie znam,
ale wrażenie beznadziejne...

Eh, a mi się image BG podobał bardzo. Jakieś jeansy w miarę modne + t - shirt i czarna koszula, sam tak chodzę więc mi się to podobało. :/ A tu wyskoczyli jak jakiś rock. :/

Dnia 02.10.2006 o 18:36, MonkOfWar napisał:

A Tobie który teledysk najbardziej się podoba?

Pisałem Ci już. :D Blood Bound ! Ten giga młot, na którym grają + to że ciągle ich widać (a ja to właśnie cenie w videoclipach) + śnieg. :D
Heh no i Cans ma fajną koszulę. :D

Dnia 02.10.2006 o 18:36, MonkOfWar napisał:

I wrażenie na koniec-jakichś nieciekawych aktorów dobierają do swych produkcji.

Dziwisz się ? :) Na Ala Pacino raczej ich nie stać. :D

[Azra 0]

hej, przecież nie chodzi tu o to, żeby licytować sie kolejnymi nazwiskami - w taki sposób do niczego sie nie dojdzie. każdy ma inny gust - na tym skończmy i rozejdźmy sie w przyjaznej atmosferze :)

posłuchaj jeszcze polskiego Ptaky - świetne teksty i niesamowity głos. polecam.
wspierajmy polską FONOGRAFIĘ :)

[Azra 0]

z wokalistów polecam jeszcze (wiem, że mieliśmy skończyć, ale nie mogę sie powstrzymać :)) Sully''ego z Godsmacka. szczególnie w nastrojowym kawałku "Hollow".
"Livin'' in Sin" - też jest dobre (jako utwór). ogólnie Godsmack rocks i wypas :)

[Revanchist 0]

Dnia 02.10.2006 o 19:18, Azrathel napisał:

hej, przecież nie chodzi tu o to, żeby licytować sie kolejnymi nazwiskami - w taki sposób do
niczego sie nie dojdzie. każdy ma inny gust - na tym skończmy i rozejdźmy sie w przyjaznej
atmosferze :)

posłuchaj jeszcze polskiego Ptaky - świetne teksty i niesamowity głos. polecam.
wspierajmy polską FONOGRAFIĘ :)

No przecież ja się tu nie licytuję:).I nie mam zamiaru na ciebie się wypinać :).Być może Ptaky słyszałem - nie jestem pewien,ale całkiem nieźle grają.Kilka polskich zespołów też nieźle gra,np. Hunter - przypomina mi SOAD.

[mallard 0]

Mam pytanie do wszystkich "metalowców". Słuchaliście utworu "Fuel" Metalici? Ekstra kawałek! Taką muzykę lubie!

[MonkOfWar 0]

Jaruczek-hehehe, mógłbym napisać właściwie to samo, co Ty :) . Proponuję Ci, byś sprawdził także Sonata Arctica i Theriona (choć to ostatnie to jednak inne nieco klimaty, ale może Ci się spodobać, byle nie ich pierwsze płyty, tam to jakiś Death/Black czy co to jest :/ ).

Azrathel-kurcze, gdyby tak każdy Obywatel był taki miły i dobrze wypleciony ;) . Bana to byś nie dostał, Moderatorzy mają raczej poczucie humoru :P . Ale sam zobacz: http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=10419&u=52 :) . Zobacz, co by się tu mogło stać.

Vaxinar:
-Fury of the Wild jest świetne (SIIIGHS... :P ), Take the Black też sympatyczne. I tylko nie rozumiem, jaki był cel ponad 2 minut ciszy w Knights of the XXI Century? Na końcu tylko facet wycharcze cośtam o "De Prafecy...".
-Fakt, pamiętam! Właśnie dlatego mi się tak to sposobało, miłość potraktowana, hm, nieszablonowo! Teledysk widziałem (jest i na YouTube, jak i na oficjalnej, gość z klawiszami jest wspaniały po prostu :) )! Piosnka pasowała mi do mojego, hm, nastroju chwilowego ;) .
-Ja narzekałem właśnie na BGowy imydż właśnie w ostatnim roku, czy ile to tam. Wcześniej podobało mi się to, o czym mówisz. Nie było żadnych udziwnień-ot, fani metalu jak i my sami ;P . Widzisz, co się porobiło, jejku... Kiedy patrzyłem na perkusistę, jakoś dziwnie przyszły mi na myśl grupy a''la AFI, czy jak oni się zwą. :|
-Też racja. W Blood Bound nie ma za specjalnych fajerwerków (czy też raczej: akcji), choć może to i dobrze! Całość dobrze zrobiona, choć oglądając miałem nadzieję, że na końcu "Mega-Hector" ruszy zad i wstanie ;) . I śnieg... uwielbiam Icewind Dale''a, to musiało mi się to po prostu spodobać :D .
-Zgoda... Ale czy Rhapsody jest np. jakimś zespołem multimilionerów? A (Sir) Christophera Lee mają. Choć przeca HF także nawiązuje jakieśtam kontakty z większymi osobistościami: ten, który charczał w Knights..., inny z którym dosyć nieskładnie (z jego, myślę, winy) śpiewali na jednym z filmików, szwedzkie zespoły sportowe (panie od curlingu i lekkoatleci :D ). A w teledysku Natural High o tej Wielkiej Katastrofie to przemawia jakiś, jeśli dobrze pamiętam, znany wresltignowiec, czy ktoś ;) . Ale chyba nie tak trudno byłoby znaleźć kogoś o ciekawszej aparycji, niźli przykładowo pani z Always Will Be (ona raczej przypominała mi mamę tego młodzieńca, i ta suknia :D ). Ale może się czepiam.

[Wiadroman 0]

Dnia 02.10.2006 o 19:21, Skywalker560 napisał:

Kilka polskich zespołów też nieźle gra,np.
Hunter - przypomina mi SOAD.

Zartujesz, prawda? jakos nie wiem w jaki sposob Hunter moze przypominac SOAD... Nie dostrzegam najmniejszego podobienstwa...

[Azra 0]

Dnia 02.10.2006 o 19:35, MonkOfWar napisał:

Azrathel-kurcze, gdyby tak każdy Obywatel był taki miły i dobrze wypleciony ;) . Bana
to byś nie dostał, Moderatorzy mają raczej poczucie humoru :P

dzięki za dobre słowo, Delegacie :) Wszyatko na chwałę naszej małej ''Gramowej'' ojczyzny!

[Vaksinar 0]

Dnia 02.10.2006 o 19:35, MonkOfWar napisał:

-Fury of the Wild jest świetne (SIIIGHS... :P ), Take the Black też sympatyczne.
I tylko nie rozumiem, jaki był cel ponad 2 minut ciszy w Knights of the XXI Century?
Na końcu tylko facet wycharcze cośtam o "De Prafecy...".

Ja właśnie nie lubię Fury of the Wild i Take the Black. A te dwie minuty ciszy w Knights of the XXI Century dodaje klimatu, poza tym nie musisz tego słuchać. Właśnie Knights of the XXI Century i The Templar Flame są moimi ulubionymi utworami z "rodziału piątego".

Dnia 02.10.2006 o 19:35, MonkOfWar napisał:

-Fakt, pamiętam! Właśnie dlatego mi się tak to sposobało, miłość potraktowana, hm, nieszablonowo!
Teledysk widziałem (jest i na YouTube, jak i na oficjalnej, gość z klawiszami jest wspaniały
po prostu :) )! Piosnka pasowała mi do mojego, hm, nastroju chwilowego ;) .

To jest jednak drugi szept, pierwszy jest dość wyraźny, drugi mniej i wtedy właśnie to mówi.

Dnia 02.10.2006 o 19:35, MonkOfWar napisał:

-Też racja. W Blood Bound nie ma za specjalnych fajerwerków (czy też raczej: akcji), choć może
to i dobrze! Całość dobrze zrobiona, choć oglądając miałem nadzieję, że na końcu "Mega-Hector"
ruszy zad i wstanie ;) . I śnieg... uwielbiam Icewind Dale''a, to musiało mi się to po prostu
spodobać :D .

Ja właśnie takie teledyski lubię, w której widzę jak goście grają / śpiewają. Takie szybkie ujęcia itp, niczym na In Your Face Children of Bodom, albo Unholy Warcry Rhapsody. Nie lubię takich walk itp.
Jednakże, jest wyjątek. :> Widziałeś teledysk Nightwisha Wish I Had An Angel ? (Dodam odrazu, że kapeli nie lubię, ze względu na damski wokal, którego nie lubię, posługuje się tylko videoclipem jako przykładem. Druga rzecz jaką dodam, to to że nie jestem z tych co mówią "wokal w metalu to tylko faceci, a nie babskie głosy", po prostu ja tego nie lubię, ale nic do tego nie mam). W każdym razie w tamtym teledysku są przerywniki jak facet z laską uciekaja przez obcym (chyba) i są to obrazy wycięte z prawidzwego filmu. Wtedy to jest ok, a nie taki bajkowy Hector. :/

Dnia 02.10.2006 o 19:35, MonkOfWar napisał:

-Zgoda... Ale czy Rhapsody jest np. jakimś zespołem multimilionerów? A (Sir) Christophera Lee
mają. Choć przeca HF także nawiązuje jakieśtam kontakty z większymi osobistościami: ten, który
charczał w Knights..., inny z którym dosyć nieskładnie (z jego, myślę, winy) śpiewali
na jednym z filmików, szwedzkie zespoły sportowe (panie od curlingu i lekkoatleci :D ). A w
teledysku Natural High o tej Wielkiej Katastrofie to przemawia jakiś, jeśli dobrze pamiętam,
znany wresltignowiec, czy ktoś ;) . Ale chyba nie tak trudno byłoby znaleźć kogoś o ciekawszej
aparycji, niźli przykładowo pani z Always Will Be (ona raczej przypominała mi mamę tego
młodzieńca, i ta suknia :D ). Ale może się czepiam.

A wiesz o tym, że mąż córki Pana Lee jest wielkim fanem Rhapsody i był nim przed wydaniem epki The Dark Secret ? :> To wiele wyjaśnia, prawda ? :> :> :>

[s2nto 0]

Dnia 02.10.2006 o 15:30, hans olo napisał:

Jak posłuchasz to będziesz wiedział jakie głupoty piszesz. TM to audycja stricte metalowa,
która w tym kraju nie ma konkurencji i warto jej słuchać i dyskutować ale widać ludziom sie
wydaje, że pozjadali rozumy i nikt na metalu lepiej się od nich nie zna, wiec nie chcą o tym
gadać.

Może słuchałem, co? Po prostu tak samo jak mnie denerwuje otrzymywany spam na skrzynce, tak i denerwuje mnie patrzenie na ten sam post kolejny z rzędu ze sznurkiem do wciaż tego samego podmiotu.

[Painkiller 0]

Kto słucha heavy metal prawdopodobnie zna ten text ("............it will be worth waiting for!!! "), jak nie to zapraszam to zapoznania sie z Judas Priest :D:D

[Revanchist 0]

Dnia 02.10.2006 o 19:54, Wiadroman napisał:

Zartujesz, prawda? jakos nie wiem w jaki sposob Hunter moze przypominac SOAD... Nie dostrzegam
najmniejszego podobienstwa...

Pod względem muzyki...Poza tym,że mi przypomina,to nie znaczy,że musi innnym...Huntera słyszałem najwyżej kilka kawałków.