Zaloguj się, aby obserwować  
RobeN

Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

26455 postów w tym temacie

Dnia 09.10.2006 o 20:25, Vaxinar napisał:

> aha, jak się klasyfikuje growl?? czy śpiew alexiego laiho to już growl??

Nie, ostatnio o tym była rozmowa, a kiedy zadajesz takie pytania to pisz, że Laiho to wokalista
Children of Bodom, bo nie każdy to wie. :)
Nie, to nie growl, to ostry śpiew, miejscami bardziej, miejscami mniej ostry, ale śpiew, nie
growl. Growl to podobno takie... coś gdzie nie masz już melodii ani nic. A o CoB trudno powiedzieć,
aby jej nie było.


wiem, że o tyj była mowa, bo sam o tym z tobą rozmawaiłem:D natomiast naszły mnie wątpliwości, bo teraz zacząłem słuchać CoB (od początku) i pierwsze płyty są nieporównanie bardziej ostre niż te najnowsze, i na something wild i hatebreederze nie znalazłem praktycznie momentów "śpiewu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

aha, i jeszcze spotkałem sie z opiniami (rockmetal.pl) że wokal alexiego "miota się miedzy deathowym growlem, a blackowym skrzekiem", natomiast niektórzy określają ta muzykę jako black metal co jest dla mnie dużym nadużyciem:D jeszcze co do tematu growlu to chyba taki nergal to growluje nie? a alexiemu to już blisko do tego.. sam nie wiem, kłopoty same z ta nomenklaturą, szczególnie w metalowym swiatku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2006 o 20:58, tymuś napisał:

wiem, że o tyj była mowa, bo sam o tym z tobą rozmawaiłem:D natomiast naszły mnie wątpliwości,
bo teraz zacząłem słuchać CoB (od początku) i pierwsze płyty są nieporównanie bardziej ostre
niż te najnowsze, i na something wild i hatebreederze nie znalazłem praktycznie momentów "śpiewu"


Ale ja rozmawiałem o tym też z innym gościem prócz Ciebie, który mi to powiedział. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może podam Liste moich zespolow

Trivium - Best 4 ever

Atreyu - Best 4 ever

Killswitch Engage

Bullet For My Valentine

Chimaira

In Flames

Cradle of Filth

Deftones

Silent Civilian

Spineshank

Lostprophets

Papa Roach

Slipknot

Static-X

KoRn

Eighteen Visions

Funeral For A Friend

Funeral For A Friend

Adema

Disturbed

Marilyn Manson

36 Crazyfists

Lacuna Coil

Arctic Monkeys

Children Of Bodom

COMA

Bleeding Through

ZNA KTOŚ COŚ Z MOJEJ SKROMNEJ LISTY ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2006 o 19:24, Feno napisał:

> Ostatnio przez przypadek włączyłem Metallice i ich czarną płyte. No i tak jakoś już po
raz
> czwarty zapętliła się płyta. :D
>
> Polecam wszystkim, aczkolwiek wciąz to nie jest Kill ''em all :)

Chciałeś powiedzieć Master of Puppets ;- )


Ja już dobrze wiem co chciałem powiedzieć :P

Metallica skończyła się na Kill''em all, powiem więcej System of a Down skończył się na Kill''em all. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2006 o 22:26, s2nto napisał:

Metallica skończyła się na Kill''em all, powiem więcej System of a Down skończył się
na Kill''em all. :D

Bluźnisz chłopcze. Kill''em all zalatuje amatorszczyzną. Niewiele jest tam jeszcze Metallici. Jest to płyta dobra ale czerpie z braku doświadczenia młodzieniaszków, którzy cudem wydostali się z podziemia, gdzie przez długi czas dostawali tęgie baty od publiczności, która tak jak dzisiaj jest surowa wobec SOAD była surowa wobec nich. O taaak dobrze czytasz, Metallica nie zawsze byla sławna i wielka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2006 o 22:00, Vaxinar napisał:

Ale ja rozmawiałem o tym też z innym gościem prócz Ciebie, który mi to powiedział. :)


aha:) wiesz, po dłuższym namyśle uważam, że i tak mogło być.xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2006 o 23:03, tymuś napisał:

aha:) wiesz, po dłuższym namyśle uważam, że i tak mogło być.xD


Popytam jeszcze na innym forum, przekaże Ci jakby coś. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

KoЯna i Deftones słucham,to jedne z moich ulubionych zespołów.Z twojej listy znam jeszcze Cradle of Filth (chociaż naprawdę nie lubię tego zespołu),Lostprophets,Papa Roach,Slipknot,Disturbed i Mansona:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2006 o 22:09, Adik989 napisał:

Może podam Liste moich zespolow

Trivium - Best 4 ever

Atreyu - Best 4 ever

Killswitch Engage

Bullet For My Valentine

Chimaira

In Flames

Cradle of Filth

Deftones

Silent Civilian

Spineshank

Lostprophets

Papa Roach

Slipknot

Static-X

KoRn

Eighteen Visions

Funeral For A Friend

Funeral For A Friend

Adema

Disturbed

Marilyn Manson

36 Crazyfists

Lacuna Coil

Arctic Monkeys

Children Of Bodom

COMA

Bleeding Through

ZNA KTOŚ COŚ Z MOJEJ SKROMNEJ LISTY ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2006 o 06:47, Skywalker560 napisał:

KoЯna i Deftones słucham,to jedne z moich ulubionych zespołów.Z twojej listy znam jeszcze
Cradle of Filth (chociaż naprawdę nie lubię tego zespołu),Lostprophets,Papa Roach,Slipknot,Disturbed
i Mansona:).


Już chyba od 20 stron wciąz powtarzasz to samo? Pewnie następny Twój post to będzie komentarz jakoby SOAD to był HardRock a nie nu metal, bo w końcu SOADowi bliżej do Black Sabbath/G''n''R aniżeli do Linkin park czy Evanescence... hehe

Ja nie wiem jak można się upierać, że to co słuchasz jest Hard Rockie''m skoro wyraźnie widzimy, że te wszystkie zespoły jakie wymieniłeś możemy uznać za nu-metal :P

Tak po za tematem to właśnie Metallica - Enter Sandman.

Podobno fani tłumaczą na Dziadek Piaskowy, ale szczerze mówiąc, to skąd im ten dziadek się wziął? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hm... Ostatnio kumpel zaproponował mi dwa zespoły: Ensiferum i Korpiklani (ostatniej nazwy pewien nie jestem, to jakieś fińskie klimaty :P ). Pierwszy zespół-może być, choć podobnie jak w przypadku Sonaty-moja znajomość ogranicza się póki co jedynie do fragmentów z ich oficjalnej strony. Jeśli zaś mówić o drugim... niestety, jakoś nie uświadczyłem ich stronki. Nie wiem, być może pomyliłem nazwę, może po prostu takowej nie posiadają (w co wątpię). Cóż, lubię tego typu rzeczy...
Aczkolwiek-może ma ktoś jeszcze jakiś pomysł, co by mi się tu mogło spodobać :) ? Vaxinar ;> ?

PS Threshold uderza w sklepy 20 października. Niestety, na stronie Mystic nie ma żadnego, hm, preordera. Zakładam, że "poważniejsza" promocja jeszcze nadejdzie :) . Choć czasu mało, a ja chciałem zdobyć album jak najszybciej. Ciekawe, jakaż będzie jego cena; pewnie niecałe 50 złociszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2006 o 17:22, MonkOfWar napisał:

Aczkolwiek-może ma ktoś jeszcze jakiś pomysł, co by mi się tu mogło spodobać :) ? Vaxinar ;> ?


A ma, ma. :) Polece Ci na razie dwa bardzo słabo znane kapele i jedną juz lepiej znaną. Zaczniemy od tej lepiej.

Avantasia - projekt Tobiasa Sammeta, wokalisty grupy Edguy. (nie wiem czy dobrze napisałem). Metal Opera i Metal Opera II. Jest to dosłowny metal opera, typowy, metal symfoniczny. Utwory przeważnie bardzo długie, często zmienia się w jednym utworze rytm i melodia. Po prostu taka symfonia, ale zupełnie inaczej niż Rhapsody np. Ogólnie w projekcie prócz Sammeta oczywiście biorą udział inni sławni ludzie sceny metalowej, np perkusista Rhapsody (to może z miej znanych), ale też Timo Tolkki czyli gitarzysta fińskiego Stratovariusa (a właśnie znasz ten zespół ? :>). Ogólnie to każdy utwór wykonuje kto inny, nieraz się powtarzają, efekt wyszedł super. Na płycie masz utwory typowo heavy / power metalowe, czyli zwrotka, zwrotka, refren, zwrotka, refren, solo, refren (:D :D :D) jak i takie właśnie symfoniczne. Jednym słowem polecam bardzo !
Dodam Ci na końcu, że tematem utworów jest Bóg (co dla mnie jest plusem), ale czytałem wypowiedzi wielu ateistów, którzy twierdzą, że to im nie przeszkadza, bo liczy się przede wszystkim sens tekstu. :) Szczególnie polecam "The Seven Angels" (bardzo rozbudowany, masz solówki, wysoki wokal, częste zmiany rytmu, a co jeden to lepszy) i "Serpents In Paradise".

Iron Mask - belgijski raczej słabo znany zespół, który wydał 2 albumy, o ile się nie mylę. :) Grają choooolernie ciężki power metal, szczególnie polecam Ci płytę Hordes of the Brave i majstersztyk "Alexander the Great". Chryste Panie, kocham ten utwór. Jak poznałem ten utwór i słuchałem sobie w zaciszu pokoju to aż czułem klimat starożytności do tego stopnia, że musiałem sobie obejrzeć film. Zespół świetny, goście mają specyficzny styl, wokal basowy, bardzo "gruby", wolne cięzkie granie, przeważnie.

Dawnrider - wydali jedną płytę p.t. "Fate is Calling Part I". Też taki ciężki power, ale już troszkę szybszy, w zależności od utworu. Zespołem tego nazwać nie można, ponieważ to jest płyta, która wydali gwiazdy metalu. Zebrali się z różnych zespołów sławni ludzie - tak to nazwać trzeba, jednym z nich jest były muzyk Manowar. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2006 o 17:58, Vaxinar napisał:

(...)


WoooW :) !
Wielkie dzięki, w wolnej chwili wezmę się do poszukiwań, zabrzmiałeś niezwykle przekonująco :) . Żebym ja tylko mógł znaleźć odpowiednie piosnki bez dokonywania zakupów, ach...
O tej Avantasii cosik chyba słyszałem, muszę się upewnić. Tematem Bóg? Bardzo dobrze (nie przeszkadza mi to; powiem więcej: jak najbardziej podoba!), ale... jak to traktować? Że to w pewnym sensie "chrześcijański" projekt, czy panowie po prostu o Stwórcy teksty tworzą i emitują wokalnie ;) ?
Iron Mask-hm. Czy skupiają się tylko na straożytności? Muszę zobaczyć, może również zostanę wgniecionym w fotel.
Dawnrider-najmniej mnie zainteresowało (Manowarem się za specjalnie się nie interesuję), choć takoże ciekawe :P .

Co do Stratovariusa-właśnie, muszę to sprawdzić. Koncertowali wspólnie z HF, więc mogą to być zbliżone stylem kapele, a?

PS Theatre of Tragedy, Dream Theater-szto to są za zespoły, wie(-sz) może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2006 o 18:14, MonkOfWar napisał:

O tej Avantasii cosik chyba słyszałem, muszę się upewnić. Tematem Bóg? Bardzo dobrze (nie przeszkadza
mi to; powiem więcej: jak najbardziej podoba!), ale... jak to traktować? Że to w pewnym sensie
"chrześcijański" projekt, czy panowie po prostu o Stwórcy teksty tworzą i emitują wokalnie

Nie należy mówić "panowie", tylko "pan", ponieważ Sammet zaprosił ich do projektu, aby mu zagrali, ale to on wszystko stowrzył. Co do samego pytanie to można powiedzieć pół na pół. Niektóre utwory są o stwórcy, a niektóre typowo chrześcijańskiego, we wspomnianych "Siedmiu Aniołach" wstęp masz o Apokalipsie, a później tematyka jakby schodzi z chrześcijaństwa, a wkracza na tory ogólnego pojęcia "Bóg - stwórca". Są utwory, w których w ogóle chrześcijaństwa nie ma, a są takie jak np "Sign of the cross" czy też "In nomine patris" (z łac. "w imie ojca"). Tego chyba nie muszę komentować. :)
Dodam Ci jeszcze, że śpiew po angielsku jest, a wspomniany in nomine patris jest instrumentalnym utworem.

Dnia 10.10.2006 o 18:14, MonkOfWar napisał:

Iron Mask-hm. Czy skupiają się tylko na straożytności? Muszę zobaczyć, może również zostanę
wgniecionym w fotel.

Z tego co wiem to nie, niestety zespół nie zamieścił na necie tekstów, a płytę mam od kumpla pożyczoną i nie mam książeczki. :( A niestety ze słuchu nie przetłumacze. Jednak nie, raczej nie.

Dnia 10.10.2006 o 18:14, MonkOfWar napisał:

Dawnrider-najmniej mnie zainteresowało (Manowarem się za specjalnie się nie interesuję), choć
takoże ciekawe :P .

Ja nie lubię Manowara, ale to dalece odbiega od ich muzyki.

Dnia 10.10.2006 o 18:14, MonkOfWar napisał:

Co do Stratovariusa-właśnie, muszę to sprawdzić. Koncertowali wspólnie z HF, więc mogą to być
zbliżone stylem kapele, a?

Nie bardzo, znaczy troszkę tak. Mieli też trasę z Sonatą Arcticą i Rhapsody - "San Sabestian". :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2006 o 22:31, hans olo napisał:

> Metallica skończyła się na Kill''em all, powiem więcej System of a Down skończył
się
> na Kill''em all. :D
Bluźnisz chłopcze. Kill''em all zalatuje amatorszczyzną. Niewiele jest tam jeszcze Metallici.
Jest to płyta dobra ale czerpie z braku doświadczenia młodzieniaszków, którzy cudem wydostali
się z podziemia, gdzie przez długi czas dostawali tęgie baty od publiczności, która tak jak
dzisiaj jest surowa wobec SOAD była surowa wobec nich. O taaak dobrze czytasz, Metallica nie
zawsze byla sławna i wielka.



Oczywiście, że ''Zabijta ich wszystkich'' jest amatorskie. To ich pierwszy album. Ale moim zdaniem, to najlepszy debiut jaki słyszałem. Bardzo lubię tą płytę i materiał na niej, zwłaszcza gdy go grają na koncertach.
Niewiele jest tam JESZCZE Metallici? Raczej niewiele jest tam DOPIERO Metallici. Chodź z utworów takich jak "The Four Horsman" czy "Seek and Destroy" moża się doszukać przyszłego stylu zespołu.
Cudem wydostali się z podziemia? O nie mój drogi, to nie był cud. To talent chłopaków i powiew świerzości w ich muzyce. Publika surowa? Nie jeden pierwszy koncert w latach 80 tych kończył się bisem ''metal millitia'', albo gdy główna atrakcja jednego z koncertów (zespół Venom) został powalony przez publiczność, gdy ta domagała się powrotu Metallici na scenę (po zagranym supporcie). Może czasem i była surowa, zwłaszcza w Anglii, gdzie jak sam Lars powiedział "czuje się w Angli jakbym grał na cmentarzu". Metallica nie zawsze była sławna ale bardzo szybko tą sławę zdobyła; i przede wszystkim, powtarzam, to nie był cud!
Nie musisz lubieć Metallici. ale nie prónuj ich do SOAD, ani nie zaprzeczaj faktom, bo jak widać ich biografie znasz kiepsko. Polecam książki "Sznurki Pana Boga" i "Metallica".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować