Zaloguj się, aby obserwować  
RobeN

Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

26455 postów w tym temacie

Deus Meus, El Dorado w tytule, polska dziura budżetowa w muzyce.
Brus męczy zwrotki na każdy znany sobie sposób bez większego przekonania, i dla siebie i dla słuchacza.
Podchody Steve''a są całkiem interesujące, ale to naprawdę jedna z nielicznych
dobrych rzeczy, jakie mogę o tym singlu rzec. Gitary są płaskie jak ofiara walca drogowego, a solówka imć
Murraya też najwyraźniej odstawia robotę na siłę.

Swoją drogą - motywy solowe otwierające i zamykające wrota do El Dorado też wydają się wam
przekombinowanym motywikiem z Wasted Years? : >

Jak na razie - rozczarowanie.
Zwłaszcza, że po playliście można oczekiwać kolejnych wszechepickich i przekombinowanych dzieł.
No już, siedzę cicho. ;)


Anyway...UP THE IRONS! o/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2010 o 00:10, Nephren-Ka napisał:

Dla mnie same dobre płyty, z których cały czas mam w pamięci po kilka kawałów.:>

dobre płyty to te gdzie nie wyobrażam sobie braku jakiegokolwiek na playliście, a tu już pierwszy nadszarpnął zdrowie i załatwił gorący zapał do słuchania nowego krążka ..oby nie na dobre ;p

Dnia 09.06.2010 o 00:10, Nephren-Ka napisał:

Mecz fajny, choć nasi ośmieszeni lekko.:P

to był męcz ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ej noł lajfy nadszedł kres żywota mojego satanistycznego plecaka marki Janitex;/ Ale to nie był taki zwykły plecak o nie, był lepszy niż wiele kultowych-jak-hoi kostek. BYŁA NA NIM NASZYWKA SLAYER!!!!! No i był w jedynie słusznym kolorze plecaka tj zielonym. Teraz to chyba jedynie mogę go spalić. Najpierw chodziłem z urwanym do połowy uchem, a teraz rozwaliło mu się dno i już nie pojedziem na koncert razem:(
Co proponujeta? Naszywki jako jego integralna część podzielą jego los, nie chcę ich odpruwać, to część jego mhrocznej duszy i osobowość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2010 o 10:48, Witcher1990 napisał:

Ej noł lajfy nadszedł kres żywota mojego satanistycznego plecaka marki Janitex;/ Ale
to nie był taki zwykły plecak o nie, był lepszy niż wiele kultowych-jak-hoi kostek. BYŁA
NA NIM NASZYWKA SLAYER!!!!! No i był w jedynie słusznym kolorze plecaka tj zielonym.
Teraz to chyba jedynie mogę go spalić. Najpierw chodziłem z urwanym do połowy uchem,
a teraz rozwaliło mu się dno i już nie pojedziem na koncert razem:(
Co proponujeta? Naszywki jako jego integralna część podzielą jego los, nie chcę ich odpruwać,
to część jego mhrocznej duszy i osobowość...


spal się razem z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2010 o 01:59, deusER4 napisał:

dobre płyty to te gdzie nie wyobrażam sobie braku jakiegokolwiek na playliście, a tu
już pierwszy nadszarpnął zdrowie i załatwił gorący zapał do słuchania nowego krążka ..oby
nie na dobre ;p


Strasznie ostre masz kryteria ocen.:> Jakbym stosował coś takiego, to pewnie z 90% płyt musiałbym się pozbyć.:P

Dnia 09.06.2010 o 01:59, deusER4 napisał:

to był męcz ;D


Nie, Hiszpanie grali całkiem ładnie piłką, a nasi całkiem ładnie ćwiczyli kondycję biegając za nimi.:P

@Witcher1990 - Kostkę rozwaliłeś? Szczerze mówiąc, to zawsze myślałem, że to niemożliwe(tak normalnie, nie mówię o wybuchu granatu czy czymś takim).:P Ja swoją mam 8 lat i nie widać śladów użytkowania zbytnio, a używam co dzień(kiedyś nawet wiozłem w niej silnik który ważył nieco ponad 50 kg...:P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2010 o 00:10, Nephren-Ka napisał:

Aj marudzisz, ostatnie lata też mieli niczego sobie. Bardzo energetyczny album po zjednoczeniu,
fajny Dance of Death, rozbudowany(i dla mnie znakomity wręcz) A Matter of Life and Death.
Dla mnie same dobre płyty, z których cały czas mam w pamięci po kilka kawałów.:>

Moim zdaniem to zarówno "Brave New World" jak i "A Matter..." to jedne z najlepszych plyt w dyskografii IM, trzymają znacznie równiejszy poziom od plyt z lat 90-tych, gdzie faktycznie pamietalo sie tylko po kilka (co prawda zawsze swietnych) kawalków, natomiast reszty wcale. Jedynie DoD stawiam na równi z albumami lat 90tych.
Co jak co, ale po Ironach mozna jeszcze oczekiwac dobrych nagraniach. Z innymi klasykami jest juz różnie, np po ostatnim albumie Slayer ja juo z niczego nie oczekuje po tej kapeli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2010 o 19:15, rhyz napisał:

Moim zdaniem to zarówno "Brave New World" jak i "A Matter..." to jedne z najlepszych
plyt w dyskografii IM, trzymają znacznie równiejszy poziom od plyt z lat 90-tych, gdzie
faktycznie pamietalo sie tylko po kilka (co prawda zawsze swietnych) kawalków, natomiast
reszty wcale. Jedynie DoD stawiam na równi z albumami lat 90tych.


Z tym, że ja z dobrej(dla mnie) płyty pamietam zawsze po kilka kawałków.:P Wszystkie pamiętam z tych wybitnych(a za dużo ich nie ma). Z DoD świetnie wryły mi się w pamięć "Rainmaker", "No More Lies", "New Frontier"(świetny kawałek swoją drogą:>) czy utwór tytułowy.

Dnia 09.06.2010 o 19:15, rhyz napisał:

Co jak co, ale po Ironach mozna jeszcze oczekiwac dobrych nagraniach. Z innymi klasykami
jest juz różnie, np po ostatnim albumie Slayer ja juo z niczego nie oczekuje po tej kapeli...


Zdaje się, że mieli już nic nie nagrywać.:P Sam mam pozytywne nastawianie do tej płyty, ale nie mam najmniejszego zamiaru jej słuchać - zbyt wiele ciekawszych rzeczy jest. Ale maniacy Slayer pewnie się ucieszyli.:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2010 o 14:56, Nephren-Ka napisał:

Jakbym stosował coś takiego, to pewnie z 90%
płyt musiałbym się pozbyć.:P

Jak jak bym takiego czegoś nie stosował, to pewnie z 90% płyt bym jeszcze nie odkrył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2010 o 14:56, Nephren-Ka napisał:

Strasznie ostre masz kryteria ocen.:> Jakbym stosował coś takiego, to pewnie z 90%
płyt musiałbym się pozbyć.:P

dobrych płyt znam całe mnóstwo ;p ..a są też tacy artyści gdzie wykazać sie trzeba szczególnie wredną krytyką by znaleźć choćby jeden wątpliwej jakości kawałek w całej dyskografii =]

Dnia 09.06.2010 o 14:56, Nephren-Ka napisał:

> to był męcz ;D
Nie, Hiszpanie grali całkiem ładnie piłką, a nasi całkiem ładnie ćwiczyli kondycję biegając
za nimi.:P

z naszych to w sumie tylko Kuszczak miał co robic :> ..gdzieś tliła się nadzieja na 3:2 dla Hiszpanów, a skończyło się porządną footballową lekcją ;]

Dnia 09.06.2010 o 14:56, Nephren-Ka napisał:

Ja swoją mam 8 lat i nie widać śladów użytkowania zbytnio, a używam co dzień
(kiedyś nawet wiozłem w niej silnik który ważył nieco ponad 50 kg...:P).

raczej to nie kość z wąskimi ramiączkami ;/ ..te nowe zupełnie mi nie podchodziły i przeszedłem na reklamówki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2010 o 10:48, Witcher1990 napisał:

Ej noł lajfy nadszedł kres żywota mojego satanistycznego plecaka marki Janitex;/ Ale
to nie był taki zwykły plecak o nie, był lepszy niż wiele kultowych-jak-hoi kostek. BYŁA
NA NIM NASZYWKA SLAYER!!!!! No i był w jedynie słusznym kolorze plecaka tj zielonym.
Teraz to chyba jedynie mogę go spalić. Najpierw chodziłem z urwanym do połowy uchem,
a teraz rozwaliło mu się dno i już nie pojedziem na koncert razem:(
Co proponujeta? Naszywki jako jego integralna część podzielą jego los, nie chcę ich odpruwać,
to część jego mhrocznej duszy i osobowość...


kup nowa, a slayera do kosza jak bog przykazal

w mojej ostatniej odpadly oba ramiona (przyszylem), ale jak dno sie przetarlo to dalem sobie spokoj i lezy w szafie, moze kiedys ja zrobie ;) Potem zaczely sie studia i zaden plecak nie jest juz mi potrzebny ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.06.2010 o 14:56, Nephren-Ka napisał:

@Witcher1990 - Kostkę rozwaliłeś? Szczerze mówiąc, to zawsze myślałem, że to niemożliwe(tak
normalnie, nie mówię o wybuchu granatu czy czymś takim).:P Ja swoją mam 8 lat i nie widać
śladów użytkowania zbytnio, a używam co dzień(kiedyś nawet wiozłem w niej silnik który
ważył nieco ponad 50 kg...:P).

Nieee napisałem, że plecak marki Janitex ale lepszy niż klutowa-jak-hoi kostka:)
Hmm teraz rozważam opcję pomiędzy spaleniem go a oprawieniem w ramkę ew przybicie 20calowym gwoździem do ściany żeby móc się wnukom chwalić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2010 o 21:57, Kardithron napisał:

Fleshgod Apocalypse, włoski projekt grający brutal death metal, wydał wczoraj
nowy extended play. Przesłuchuję właśnie jeden utwór z "Mafii". Wrażenie bardzo pozytywne.
Każdy szanujący się zwolennik ekstremalnej muzyki powinien się zapoznać z materiałem.
http://www.youtube.com/watch?v=TXkhl52B9Dc


O, nie wiedziałem że te diaboły wydały EPkę. Ostatnia płyta była porządna, będę musiał się z nowym materiałem zaznajomić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2010 o 22:27, Niflheim napisał:

O, nie wiedziałem że te diaboły wydały EPkę. Ostatnia płyta była porządna, będę musiał
się z nowym materiałem zaznajomić.

Przesłuchuję dalej i dodam tyle, że utwór czwarty jest coverem jednego z najbardziej znanych utworów At The Gates - Blinded By Fear. IMO zdecydowanie bardziej przystępna wersja.
http://www.youtube.com/watch?v=bmgOogtgabI
http://www.youtube.com/watch?v=Y3NHR6SrgwM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2010 o 22:35, Kardithron napisał:

Przesłuchuję dalej i dodam tyle, że utwór czwarty jest coverem jednego z najbardziej
znanych utworów At The Gates - Blinded By Fear. IMO zdecydowanie bardziej przystępna
wersja.
http://www.youtube.com/watch?v=bmgOogtgabI
http://www.youtube.com/watch?v=Y3NHR6SrgwM


Cover dobry, ale nie nazwałbym go bardziej przystępną wersją. ;P Oryginał mimo co jest lżejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2010 o 22:51, Niflheim napisał:

Cover dobry, ale nie nazwałbym go bardziej przystępną wersją. ;P

Hmm, "IMO bardziej przystępną" równa się tutaj "bardziej przystępną dla mnie". Riffy z oryginału są kapitalne, ale jednak brak mi kopa i mocy, które panowie z Fleshgod zapewnili.
Najlepiej ubrałbym to w słowa pisząc, że wersja brutal death metalowa najzwyczajniej w świecie bardziej mi się podoba. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2010 o 21:57, Kardithron napisał:

Fleshgod Apocalypse, włoski projekt grający brutal death metal, wydał wczoraj
nowy extended play. Przesłuchuję właśnie jeden utwór z "Mafii". Wrażenie bardzo pozytywne.
Każdy szanujący się zwolennik ekstremalnej muzyki powinien się zapoznać z materiałem.


Coś szybko panowie działają.:> Ale dobrze, dopóki trzymają poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować