Zaloguj się, aby obserwować  
RobeN

Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

26455 postów w tym temacie

Dnia 21.10.2006 o 23:52, Azrathel napisał:

co racja to racja. ale przecież doradzanie nie zaszkodzi, nie? a nuż mi sie coś spodoba? każdy
ma inny gust przecież.


Dla kogoś kto zaczyna słuchanie metalu Metallica może zrazić. MIałem przykład jeden.
Dlatego ja bym polecił ze 14 zespołów, po 2 na każdy pod gatunek. :) I tak byłoby mało, bo są zespoły łączące w sobie gatunki samego metalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2006 o 23:54, Vaxinar napisał:

Dlatego ja bym polecił ze 14 zespołów, po 2 na każdy pod gatunek. :)


Masz rację... Najlepiej jest wziąć płytę z każdego podgatunku metalu i wsłuchać się... Zobaczyć/usłyszeć co się spodoba i szukać innych zespołów grających taką muzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja zaczynałem przygode z metalem, mając 12 lat.. Wtedy słuchałem Limp Bizkit -> Slipknot (to był szatan, strach było mi tego słuchać :)) -> KoRn -> Slayer, Soulfly -> (nienawidziłem Black i Death metalu do 16-17 roku życia!!! A teraz go kocham) -> Death, Metallica -> Darkthrone, Mayhem, Dark Funeral, Marduk (teraz przede wszystkim słucham blacku) Potem/Teraz słucham korzeni: Iron Maiden, Mercyful Fate, King Diamond... Cudne zespoły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.10.2006 o 00:01, Pustelnik88 napisał:

Ja zaczynałem przygode z metalem, mając 12 lat.. Wtedy słuchałem Limp Bizkit -> Slipknot
(to był szatan, strach było mi tego słuchać :)) -> KoRn -> Slayer, Soulfly -> (nienawidziłem
słucham korzeni: Iron Maiden, Mercyful Fate, King Diamond... Cudne zespoły...

Słuchałeś może kiedyś progresywnego metalu?
To mój ulubiony rodzaj, mimo, że słucham prawie każdego po równo (choć zdecydowanie najmniej nu metalu, bo uważam to za mało ambitny podgatunek).

Mój ulubiony zespół to Dream Theater. Fates Warning też naprawdę niczego sobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.10.2006 o 00:03, Monastor napisał:

Słuchałeś może kiedyś progresywnego metalu?


Podaj jakieś zespoły, które grają ten gatunek to popytam... Wcześniej nie słuchałem, bądź słuchałem nieświadomie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.10.2006 o 00:04, Pustelnik88 napisał:

Podaj jakieś zespoły, które grają ten gatunek to popytam... Wcześniej nie słuchałem, bądź słuchałem
nieświadomie :D

Podałem dwa przykłady :P
Przeczytaj jeszcze raz posta.

Gorąco polecam też solową płytę Johna Petrucciego (jednego z najlepiej znanych gitarzystów na świecie, a przy tym czlonka Dream Theater) - Suspended Animation... genialna
Dobry jest też zespół Liquid Tension Experiment (też projekt gości z DT), choć to już nie metal. Mimo to, wypasione kawałki mają (lżejsze, choć IMHO lepsze od tych metalowych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.10.2006 o 20:44, Vaxinar napisał:

Od Ciebie nauczyłem się tylko jednego. Nietolerancji.

Powiem innaczej: Zaraziłem ciebie ta kapelą.

Dnia 21.10.2006 o 20:44, Vaxinar napisał:

Ale Ty oczywiście wiesz lepiej, ZAWSZE wiesz lepiej, tak samo jak z Nirvaną.

Tym razem to było pytanie.

Dnia 21.10.2006 o 20:44, Vaxinar napisał:

Mogę Ci zadać jedno pytanie ? Po co wracałeś na forum ?

Złośliwie mógłbym ci odpowiedzieć: tobie na złość !(ale tak nie jest).
Tak na prawdę: Zaprzykrzyło mi się, (bratu się znudziło i oddał mi swoje konto).
P.S. Vaxinar spuść z tonu - ja się zmieniłem. Nie wyprzedzaj faktów.
A ten awatar pasuje do twojego charakteru, mam rację ? :].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.10.2006 o 15:25, Locker HEHE napisał:

Powiem innaczej: Zaraziłem ciebie ta kapelą.

Jasne. Gdyby nie Ty nigdy bym jej nie poznał... jesteś wielki. Ty mi ją pokazałeś i od tąd moje życie stało się inne, zupełnie się zmieniło.
Daj sobie spokój. Co z tego, że mi o tej kapeli powiedziałeś ? Tylko powiedziałeś.
Jesteś z siebie dumny ?

Dnia 22.10.2006 o 15:25, Locker HEHE napisał:

Złośliwie mógłbym ci odpowiedzieć: tobie na złość !(ale tak nie jest).

To odpowiedz.
Naprawdę bardzo się tym przejąłem, zdenerwowałem, że wróciłeś.

Dnia 22.10.2006 o 15:25, Locker HEHE napisał:

P.S. Vaxinar spuść z tonu - ja się zmieniłem. Nie wyprzedzaj faktów.

Z niczego nie będę spuszczał. Czy się zmieniłeś ? Po wypowiedziach widzę, że nie, ale czas pokaże.

Dnia 22.10.2006 o 15:25, Locker HEHE napisał:

A ten awatar pasuje do twojego charakteru, mam rację ? :].

Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.10.2006 o 23:38, Azrathel napisał:

> Ooo... Przypomniałem sobie... Sepultura [od momentu, gdy zaczęła grać Thrash jest
fajna,


Tu bym polemizował - znam sporo ludzi, którzy uważają, że Sepultura była kultowa przed graniem trashu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.10.2006 o 15:50, caramondl napisał:


> > Ooo... Przypomniałem sobie... Sepultura [od momentu, gdy zaczęła grać Thrash
jest
> fajna,

Tu bym polemizował - znam sporo ludzi, którzy uważają, że Sepultura była kultowa przed graniem
trashu:)

eh, stary, chyba coś pomyliłeś - bo odpowiedziałeś na nie mój post... na przyszłość dokładniej czytaj, co sie na forum dzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.10.2006 o 00:07, Monastor napisał:

Gorąco polecam też solową płytę Johna Petrucciego (jednego z najlepiej znanych gitarzystów
na świecie, a przy tym czlonka Dream Theater) - Suspended Animation... genialna
Dobry jest też zespół Liquid Tension Experiment (też projekt gości z DT), choć to już nie metal.
Mimo to, wypasione kawałki mają (lżejsze, choć IMHO lepsze od tych metalowych).


Hejka, nareszcie/choć dawno mnie tu nie było/ trafiłem na kogoś, kto interesuje się metalem tzw. progresywnym, np. Dream Theater! Ostatno jestem pod ich wielkim wpływem, a słucham z metalu czego się da i jest TRUDNE do zagrania, albo fajne:)
SZCZEGULNIE polecam dwupłytowy album Six Diggress Of Inner Turbulence i 3 płytowy koncert/albo DVD/ z Budokanu ! Płyty są niesamowite!/oczywiście DT/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja tam słucham głownie rocka ale metalem nie pogardze, moj kumpel normalnie to ma tego mnóstwo np unheart, slayer, behemot itp, ja tam woile np dream theater, ramstein itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.10.2006 o 15:52, Azrathel napisał:

>
> > > Ooo... Przypomniałem sobie... Sepultura [od momentu, gdy zaczęła grać
Thrash
> jest
> > fajna,
>
> Tu bym polemizował - znam sporo ludzi, którzy uważają, że Sepultura była kultowa przed
graniem
> trashu:)
>
eh, stary, chyba coś pomyliłeś - bo odpowiedziałeś na nie mój post... na przyszłość dokładniej
czytaj, co sie na forum dzieje :)

sorki, ale chodziło mi ogólne o sepulturę i moje zdanie z tym związane, którym podzieliłem się z resztą osób, w tym tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.10.2006 o 15:57, donaan napisał:

ja tam słucham głownie rocka ale metalem nie pogardze, moj kumpel normalnie to ma tego mnóstwo
np unheart, slayer, behemot itp, ja tam woile np dream theater, ramstein itp :)

polecam Live From Budokan!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Six Degrees of Inner Turbulence to bardzo dobra płyta, gorąco polecam też Octavarium. Dla miłośników cięższych kawałków, dobra jest Train of Thought :)

Najlepszą koncertówką jest IMHO "Once in a livetime". Kilka świetnych utworów, a także genialne solówki członków zespołu, a zwłaszcza Johna Petrucciego ;)

Jakkolwiek płytki DT są genialne, to i tak nie przebijają dwóch płyt nagranych w ramach projektu Liquid Tension Experiment.
Grzechem jest też nie spróbowanie "Suspended Animation" Petrucciego i płyty "An Evening With John Petrucci and Jordan Rudess" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.10.2006 o 17:46, Monastor napisał:

Six Degrees of Inner Turbulence to bardzo dobra płyta, gorąco polecam też Octavarium. Dla miłośników
cięższych kawałków, dobra jest Train of Thought :)

Najlepszą koncertówką jest IMHO "Once in a livetime". Kilka świetnych utworów, a także genialne
solówki członków zespołu, a zwłaszcza Johna Petrucciego ;)

Jakkolwiek płytki DT są genialne, to i tak nie przebijają dwóch płyt nagranych w ramach projektu
Liquid Tension Experiment.
Grzechem jest też nie spróbowanie "Suspended Animation" Petrucciego i płyty "An Evening With
John Petrucci and Jordan Rudess" ;)

AMEN poraz dregi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hihihi :) !
Dziś doszedłem do wniosku (choć "płomienny" zachwyt mnie powoli opuszcza), że "The Seven Angels", pod względem czysto melodyjno-wokalnym (pomijam sam tekst), od momentu, gdy kończy swą kwestię Głos z Wieży ("Woe to you...") nadaje się doskonale jako tło dla napisów końcowych jakiegoś filmu, kończącego się happy-endem :) . Kojarzy mi się, nie wiem dlaczego, jakoś tak: ujęcie z lotu ptaka ulicy, stojącego w jej poprzek samochodu, kamera oddala się, obraz zmienia się w czarną planszę z przesuwającymi się po niej ciągami znaków". Bladego pojęcia nie mam, skąd pomysł z samochodem (powtarzam, wyłączam tekst o nacechowaniu operowo-fantastycznym), ale jakoś tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.10.2006 o 18:09, MonkOfWar napisał:

/..../

Sprecyzuj dokładnie, o który moment Ci chodzi ? Podaj czas.
Sam początek nadaje się doskonale na początek jakiegoś filmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować