Zaloguj się, aby obserwować  
RobeN

Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

26455 postów w tym temacie

Dnia 19.10.2010 o 18:39, Warchild napisał:

Słyszeliście tą nową piosenkę Megadeth, nagraną dla GH:Warriors of Rock? M
http://www.youtube.com/watch?v=8TfZHas3MYo


tak , naprawdę świetny kawałek :) lubię w ich wykonaniu takie melodyjne refreny w stylu back in the day i angry again

@Mateuszencjowaty

Dość chore ? co masz na myśli :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2010 o 18:55, Mateuszencjowaty napisał:

Sola Dave''a chociażby. Zaraz pewnie mnie zjadą ultrametale i pokażą coś "serio chorego"
xD


nie no racja są to takie nie melodyjne gitarowe wygibasy :) Jak chcesz coś chorego to obczaj Silencera a potem Diagnose:Lebensgefahr :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdybym jeszcze był nad morzem to bym poszedł, Ucho fajny klub i super ludzie i atmosfera. Tylko mam nadzieję, że nie będą grać kawałków z nowej płyty bo to takie homo niewiadomo. Ja bym na Twoim miejscu szedł w ciemno- piwo tam mają dobre, małe kolejki do baru, dużo miejsca, świetne nagłośnienie, kibel w środku klubu i ogólnie wypas. Tylko te mhroczne kobiety z obrożami na szyi łeee.
A ile kosztuje bilet na taką imprezkę? Eh pięknie się tam walczyło w moszu na Vaderze. Tam to jest dla mnie konkurencja bo założę się, że 11listopada w Częstochowie na AD nie będę miał sobie równych. No ale nie każdy jest tak dobry jak ja, pewnie dlatego, że mhroczne metale to blade, chude dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chore to raczej Waltari jest. Najdziwniejszy jak do tej pory zespół, jaki słyszałem. Ale faktem jest, że Dave grzmoci raczej dziwaczne sola, choć te z My Last Words czy Wake Up Dead są zajebiste.

PS Podoba się wam mój avek? Piękna kobieta, nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2010 o 18:39, Warchild napisał:

Słyszeliście tą nową piosenkę Megadeth, nagraną dla GH:Warriors of Rock? Mnie ta seria
zbytnio nie obchodzi w sumie i trochę przyhelowałem, więc jakoś ją przegapiłem. Zwie
się Sudden Death/Deth (nie jestem całkiem pewien) i jak dla mnie, jest super. A co wy
na nią? Jakby ktoś też wcześniej nie słyszał, to...

http://www.youtube.com/watch?v=8TfZHas3MYo


Lepsze niż materiał z "Endgame" (no, może oprócz kawałka "Head Crusher"), ale wciąż nic specjalnego. Lepiej posłuchać nowego Sodom''a. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2010 o 20:15, Niflheim napisał:

Lepsze niż materiał z "Endgame" (no, może oprócz kawałka "Head Crusher"), ale wciąż nic
specjalnego. Lepiej posłuchać nowego Sodom''a. ;)


No, kwestia gustu raczej. Mi się tam Endgame podobał, może nie jako thrash, ale raczej ogólnie jako metal. I jeśli tak brać wszystkie ich płyty, to ta jest moją ulubioną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hm, może Ephel Duath, Planet X (instrumental), może jakiś jazz death? Sleep Terror, polska Neuma, nawet czasami Meshuggah czy Thordendal solo mają jazzowe jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2010 o 22:34, kuba9876543210 napisał:

Dobre hybrydy metalu z bluesem/blues-rockiem/jazzem (Eric Clapton, Garry Moore, Frank
Zappa, SRV) jakies mozecie polecic?


Aghora i debiutancki album o tym samym tytule(ale jak znasz Cynic, to pewnie to też), Panzerballett i ich ostatni album "Hart Genossen von Abba bis Zappa"(najbardziej jazz-metalowy zespół, jaki znam).
Jakby się tak głębiej zastanowić, to nie ma za wiele zespołów, które łączyłby jazz i metal w równych proporcjach, zazwyczaj jest przewaga tego drugiego(a czasami tylko perkusja brzmi jazzowo). Z bluesem to już kompletnie nic nie znam, wykonawcy tego gatunku zwiększając swój ciężar osiągają zazwyczaj maksymalnie blues rock i tyle. Mogę Ci śmiało polecić ostatni album Krzaka - "Extrim" - który jest i rockowy, i bluesowy, i jazzujący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2010 o 22:34, kuba9876543210 napisał:

Dobre hybrydy metalu z bluesem/blues-rockiem/jazzem (Eric Clapton, Garry Moore, Frank
Zappa, SRV) jakies mozecie polecic?


Jeszcze Yakuza się wśród wymienionych chyba nie pojawiła, a też może się spodobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2010 o 22:34, kuba9876543210 napisał:

Dobre hybrydy metalu z bluesem/blues-rockiem/jazzem (Eric Clapton, Garry Moore, Frank
Zappa, SRV) jakies mozecie polecic?

Z "jazz metalu" są też norweskie (nie szwedzkie!) Shining i włoskie Zu, choć akurat te kapele prezentują dość eksperymentalne podejście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Od Shining najnowsze "Blackjazz" może być dobre? Zu niezłe, w sumie to korciło mnie, by ostrożnie polecić Fantomasa czy Mr. Bungle, a i to wybrane albumy, ale nie, jednak dam sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Nephren-Ka, Miklak, Demagol, maciekstaar, hammerfall87, inni

Dzieki

Thordendal, Meshuggah, Cynic i Yakuza sa mi znane, o reszcie nigdy nie slyszalem, bede sie zabieral za przesluchiwanie w kolejnosci alfabetycznej :]

P.S. Ostatnio natrafilem na lascie na Russian Circles, amerykanski instrumentalny zespol grajacy Atmospheric Rock/Metal, milo sie ich slucha,

http://www.lastfm.pl/music/Russian+Circles/+charts
http://rateyourmusic.com/artist/russian_circles

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować