Zaloguj się, aby obserwować  
RobeN

Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

26455 postów w tym temacie

Dnia 29.03.2011 o 06:58, Ksar666 napisał:

Szukam jakiegoś zespołu, który gra podobnie do Jelonka (ważne, żeby miał skrzypki) albo
do Domini (coś w ten deseń ---> http://www.youtube.com/watch?v=7w2y5ldS70U )


Niestety nic mi do głowy nie przychodzi do polecenia podobnego do tych zespołów (Apocalyptica chyba zbyt oczywista i to nie skrzypce właściwie), ale dzięki za ten link - nie znałem zespołu, zdecydowanie dobre, muszę się wsłuchać głębiej weń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2011 o 06:58, Ksar666 napisał:

Szukam jakiegoś zespołu, który gra podobnie do Jelonka (ważne, żeby miał skrzypki)


Sprawdz moze:
Zywiolak
Percival Schuttenbach
Hunter (ale to na pewno juz wiesz, skoro sam Jelonek tam gra : p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2011 o 19:29, kuba9876543210 napisał:

Sprawdz moze:
Zywiolak
Percival Schuttenbach
Hunter (ale to na pewno juz wiesz, skoro sam Jelonek tam gra : p

Znam wszystko. Tak btw. w Żywiołaku nie ma skrzypek, w Percivalu bodajże też nie, jest tylko kontrabas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej mam mały problem,
wdałem się w małą kłótnię nt. "Alice in Chains" ludzie z któymi się kłócę twierdzą ślepo że to heavy metal (o zogrozo!), jak dla mnie to rock, najwyżej grunge, i tu moja sprawa się zaczyna - pomożecie określić :), oczywiście ze słuchu, bo co jest napisane to sobie może być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2011 o 20:08, kindziukxxx napisał:

Hej mam mały problem,
wdałem się w małą kłótnię nt. "Alice in Chains" ludzie z którymi się kłócę twierdzą ślepo
że to heavy metal (o zgrozo!), jak dla mnie to rock, najwyżej grunge, i tu moja sprawa
się zaczyna - pomożecie określić :), oczywiście ze słuchu, bo co jest napisane to sobie
może być :)

Są ze Seattle, to grunge.
A tak bardziej serio... Osobiście przesłuchałem całą dyskografię i powiem Ci, że Wasza kłótnia jest bez sensu bo wszyscy macie rację, przy czym przyznaję, że naprawdę ciężko jednoznacznie stwierdzić, czy to heavy metal czy (hard/alternative?) rock. Tak więc wolę pozostać przy grunge''u i tak spokojnie egzystować z tym przekonaniem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.03.2011 o 20:47, Noxbi napisał:

Są ze Seattle, to grunge.

mistrzowski argument :D

Dnia 29.03.2011 o 20:47, Noxbi napisał:

A tak bardziej serio... Osobiście przesłuchałem całą dyskografię i powiem Ci, że Wasza
kłótnia jest bez sensu bo wszyscy macie rację, przy czym przyznaję, że naprawdę ciężko
jednoznacznie stwierdzić, czy to heavy metal czy (hard/alternative?) rock. Tak więc wolę
pozostać przy grunge''u i tak spokojnie egzystować z tym przekonaniem. :)


Bo dla mnie też to brzmi jak grunge, a że ma trochę rzeczy z metalu to nie oznacza że zespół ma być typowym zespołem metalowym (wiem nie sprecyzowałem tego), ale jak osoba stwierdza że AiC ma za mało pier**lnięcia ,to jak dla mnie jest oczywiste że oczekiwała czegoś czego dany styl jaki niewątpliwie reprezentuje AiC nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2011 o 20:08, kindziukxxx napisał:

Hej mam mały problem,
wdałem się w małą kłótnię nt. "Alice in Chains" ludzie z któymi się kłócę twierdzą ślepo
że to heavy metal (o zogrozo!), jak dla mnie to rock, najwyżej grunge, i tu moja sprawa
się zaczyna - pomożecie określić :), oczywiście ze słuchu, bo co jest napisane to sobie
może być :)


Alice akurat jest kapelą nietuzinkową która odnajdywała się w róznych sferach muzyki rockowej wiec heavy metal też może jak i hard rock zresztą zależy o której płycie się zresztą w usa pojęcie heavy w usa jest rozbieżne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.03.2011 o 21:10, hammerfall87 napisał:

Alice akurat jest kapelą nietuzinkową która odnajdywała się w róznych sferach muzyki
rockowej wiec heavy metal też może jak i hard rock zresztą zależy o której płycie się
zresztą w usa pojęcie heavy w usa jest rozbieżne :P


Ale jednak typowym przedstawicielem nie jest?, bo że jakiś zespół można na wiele gatunków określić to nic takiego, jednak główny motyw to właśnie o typowość, a tego zespołu nie da się jednoznacznie zakwalifikować jako heavy metal (sam może zbyt pochopnie zakwalifikowałem pod grunge, ale moja znajomość opiera się na przesłuchaniu kilku kawałków)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2011 o 21:34, kindziukxxx napisał:

Ale jednak typowym przedstawicielem nie jest?, bo że jakiś zespół można na wiele
gatunków określić to nic takiego, jednak główny motyw to właśnie o typowość, a tego zespołu
nie da się jednoznacznie zakwalifikować jako heavy metal (sam może zbyt pochopnie zakwalifikowałem
pod grunge, ale moja znajomość opiera się na przesłuchaniu kilku kawałków)


no nie jest bo odbiegają od schematu wiec gatunku konkretnego nie jesteś w stanie określić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2011 o 20:08, kindziukxxx napisał:

"Alice in Chains" ludzie z któymi się kłócę twierdzą ślepo że to heavy metal (o zogrozo!),

Skoro sam nie jesteś w stanie definitywnie określić gatunku i przychodzisz tu po rady, to czemu nazywasz ich ślepo wierzącymi? :)

Tak czy siak, tu masz opinię kogoś, który gatunkami przejmuje się bardziej niż to zdrowe:

Po pierwsze, oczywiście, że AiC to rock. Metal i grunge to w końcu odmiany rocka. Po drugie, AiC to, jak wszyscy powinni wiedzieć, część Wielkiej Czwórki z Seattle - wielkiej czwórki grunge''u. Tak, ponad wszystko AiC to zespół grunge''owy, ale nie oznacza to, że ich muzyka nie może należeć do kilku gatunków. Zresztą sam termin "grunge" to pojęcie bardzo szerokie, przynajmniej muzycznie. W końcu takie Pearl Jam i AiC grają dość inną muzykę, ale zapomnijmy teraz o tym. Zostaje kwestia tego heavy metalu. Cóż, ja jestem przyzwyczajony, że heavy metalem określa się muzykę w stylu Black Sabbath, Judas Priest czy Iron Maiden, ale ludzie nieobeznani w podgatunkach metalu często określają tak całość muzyki metalowej... AiC takiej muzyki nie gra, ale wielu ludzi zalicza ich - nie bez przyczyny - do nurtu metalu alternatywnego razem z kapelami w stylu Primus, SOAD, RATM, ostrzestrzejsze momenty Faith No More, itp. Riffy mają ciężkie, dużo cięższe niż zwykli przedstawiciele rocka alternatywnego, czy nawet grunge''u, który przecież sam w sobie jest w pewnym sensie połączeniem metalu i rocka alternatywnego. Tak więc, AiC = grunge + metal alternatywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.03.2011 o 21:49, Miklak napisał:

Skoro sam nie jesteś w stanie definitywnie określić gatunku i przychodzisz tu po rady,
to czemu nazywasz ich ślepo wierzącymi? :)

Fakt my bad... jednak po posłuchaniu tego zespołu nie słyszałem w nim typowego heavy :)

Dnia 29.03.2011 o 21:49, Miklak napisał:

Tak czy siak, tu masz opinię kogoś, który gatunkami przejmuje się bardziej niż to zdrowe:

Po pierwsze, oczywiście, że AiC to rock. Metal i grunge to w końcu odmiany rocka. Po
drugie, AiC to, jak wszyscy powinni wiedzieć, część Wielkiej Czwórki z Seattle
- wielkiej czwórki grunge''u. Tak, ponad wszystko AiC to zespół grunge''owy, ale nie
oznacza to, że ich muzyka nie może należeć do kilku gatunków. Zresztą sam termin "grunge"
to pojęcie bardzo szerokie, przynajmniej muzycznie. W końcu takie Pearl Jam i AiC grają
dość inną muzykę, ale zapomnijmy teraz o tym. Zostaje kwestia tego heavy metalu. Cóż,
ja jestem przyzwyczajony, że heavy metalem określa się muzykę w stylu Black Sabbath,
Judas Priest czy Iron Maiden, ale ludzie nieobeznani w podgatunkach metalu często określają
tak całość muzyki metalowej... AiC takiej muzyki nie gra, ale wielu ludzi zalicza ich
- nie bez przyczyny - do nurtu metalu alternatywnego razem z kapelami w stylu Primus,
SOAD, RATM, ostrzestrzejsze momenty Faith No More, itp. Riffy mają ciężkie, dużo cięższe
niż zwykli przedstawiciele rocka alternatywnego, czy nawet grunge''u, który przecież
sam w sobie jest w pewnym sensie połączeniem metalu i rocka alternatywnego. Tak więc,
AiC = grunge + metal alternatywny.

Z metalu alternatywnego to dla mnie jedynym dobrze znanym zespołem jest Dream Theater, ale bardzo dziękuję za opinię i dokładniejsze przedstawienie sytuacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2011 o 22:00, Witcher1990 napisał:

Słyszeliście nowe Amon Amarth? Jak oceniacie? Mnie się bardzo podoba, ma kopa szczególnie
1wszy kawałek i destroyer of the universe


nuda zreszta ten band i tak nic ciekawego nie wymysli tylko bedzie powielal schemat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2011 o 22:00, Witcher1990 napisał:

Słyszeliście nowe Amon Amarth? Jak oceniacie? Mnie się bardzo podoba, ma kopa szczególnie
1wszy kawałek i destroyer of the universe


Średniak i mega rozczarowanie, 6+/10 powiedzmy.

Polecam za to nowe Blut aus Nord, ich najlepszy album od wielu lat. ''''Wersja dla niecierpliwych" już od jakiegoś czasu krąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2011 o 22:05, kindziukxxx napisał:

Z metalu alternatywnego to dla mnie jedynym dobrze znanym zespołem jest Dream Theater,
ale bardzo dziękuję za opinię i dokładniejsze przedstawienie sytuacji :)

Ale Dream Theater to metal progresywny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2011 o 22:30, Niflheim napisał:

Polecam za to nowe Blut aus Nord, ich najlepszy album od wielu lat. ''''Wersja dla niecierpliwych"
już od jakiegoś czasu krąży.

Typowe DsO, z tą jedynie różnicą, że to nie DsO tylko BaN :) Całkiem niezłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2011 o 23:42, Miklak napisał:

Typowe DsO, z tą jedynie różnicą, że to nie DsO tylko BaN :) Całkiem niezłe.


Przecież to typowe BaN. ;P Porównaj sobie ich pracę sprzed 10 lat (czyli sprzed okresu ''właściwego'' DsO - http://www.youtube.com/watch?v=hT-pcUUPZ-0 ) z nowym materiałem ( http://www.youtube.com/watch?v=YCqFEbTr0Sg ). Owszem, ten chory klimat i pokręcone gitary mogą (czy może powinny) wydawać się podobne do twórczości Deathspell Omega, ale nie przesadzajmy. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.03.2011 o 22:12, hammerfall87 napisał:

nuda zreszta ten band i tak nic ciekawego nie wymysli tylko bedzie powielal schemat

To pokaż mi kogoś kto gra tak jak oni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie słucham Destroyer Of The Universe. Niby ten sam Amon Amarth, ale jakby większa rzeźnia i brutal trochę. I wreszcie dali jakieś ciekawsze riffy, zamiast tych oklepanych 2 - 3 dźwiękowych przygrywek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować