Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

[Bimber1995 0]

Mój sąsiad słucha metalu. Facet troche mnie przeraża. Gdy obok niego przechodze on coś burczy pod nosem. W dodatku ten facet gdy wychodzi puszcza metal w swoim domu po to żeby groch mu szybciej rósł. No i czasami w nocy dość głośno puszcza tą "muzykę" jeśli to można nazwać muzyką.

[Arclight 0]

Dla fanów Nine Inch Nails - w końcu to też można uznać za metal... Industrial bodajże :P
Nie znam się.

http://yearzero.nin.com/

Można wysłuchać kawałków z nowej płyty.
Więcej info -> http://www.wp.pl/r/Cl272

[Black_Dog 0]

Dnia 06.04.2007 o 21:48, Aroski napisał:

Mój sąsiad słucha metalu. Facet troche mnie przeraża. Gdy obok niego przechodze on coś burczy
pod nosem. W dodatku ten facet gdy wychodzi puszcza metal w swoim domu po to żeby groch mu
szybciej rósł. No i czasami w nocy dość głośno puszcza tą "muzykę" jeśli to można nazwać muzyką.

To powiedz gościu, co ty nazywasz muzyką? Techno,(abytakie coś stworzyć, to wystarczy mieć programik na kompie) czy Hip-hop gdzie teksty są głównie o tym jak:
A) Zarabiam kasę i zdobywam respekt
B)Panienki, panienki
C)Jedno i drugie
Może Pop gdzie co 5 minut podoba się komuś następna piosenka, starą wyrzuca.
Tylko dla Rock''a(ale nie wszystko) Reggae Jazzu i Klasyki mam szacunek. No i do Grunge''u. :)
Pozdrawiam.

[Revusiek 0]

NIN to bardziej rock jest, aczkolwiek dosyć fajny. Szczególnie spodobał mi się utwór Just Like You Imagined, który można usłyszać w trailerze "300". Oczywiście zarzucę linkiem do pełnego utworu ;)

http://www.youtube.com/watch?v=zHBRwAu8S2E&mode=related&search=

Do Aroski.
W Nonsensopedii w artykule o metalach wyraźnie jest napisane "Metal nie mówi, on pomrukuje" :D

[zbysheck 0]

Dnia 06.04.2007 o 21:48, Aroski napisał:

No i czasami w nocy dość głośno puszcza tą "muzykę" jeśli to można nazwać muzyką.

MUZYKA - dziedzina sztuki, której tworzywem artystycznym są dźwięki
zorganizowane w kompozycyjną całość; utwory, melodie wykonywane na
instrumentach lub przez głos ludzki; komponowanie, granie, śpiewanie

więc chyba mozna to nazwac muzyką. Przy czym w tej definicji mozna sie przyczepić do tego że niektóre techno to nie muzyka, bo nie ma tam instrumentów ani głosu ludzkiego :) [no chyba że uznac za instrument eJaya czy inne cholerstwo, ale nie zagłebiajmy się], ale w sumie specjalnie sie czepiał nie będę ;p. Troche to smutne że coraz więcej ludzi słucha stworzonych w pięć minut kawałków stworzonych z zapętlonych "bitów", czy jak to się tam zwie, nie doceniając zróżnicowanych, złożonych kompozycji. Nie mowię ze każdy ma słuchać tylko metalu, ale są przecież inne kawałki niż to co akurat puszczają na Vivie czy gdzie tam i o których po miesiącu nikt nie pamięta [oczywiście uogólniam, bo na przykład sam czasem puszczę sobie Eminema albo Fatboy Slima]. No ale takie geniusze jak na przykład boska Paris to dla mnie po prostu szczyt szczytów. Howgh!

---> Black Dog Robciu, wyluzuj ;)

[Szczur22 0]

Dnia 06.04.2007 o 21:48, Aroski napisał:

Mój sąsiad słucha metalu. Facet troche mnie przeraża. Gdy obok niego przechodze on coś burczy
pod nosem. W dodatku ten facet gdy wychodzi puszcza metal w swoim domu po to żeby groch mu
szybciej rósł. No i czasami w nocy dość głośno puszcza tą "muzykę" jeśli to można nazwać muzyką.

A jadłeś kiedyś kota??

[Graszcz 0]

http://www.youtube.com/watch?v=gbr38RQSBuM
Bardzo ładna wersja piosenki Britney Spears w wykonaniu mojego ulubionego Christiana Ice ^^

[Kryhuu 0]

No cóż, zostało to potwierdzone naukowo, rośliny rosną szybciej, gdy puszcza się im ''ciężką'' muzykę.

[WIkitory 0]

Ja tam słucham metalu ,ale tylko "blackowego"....;/ No kiedyś próbowałem polubić heavy metal ...ale cóż ;p Tylko to troszke dziwne ,ze lubie tez słuchać hipsa ;|
Behemoth rządzi ;] ----Slaves shall server =)

[3wkA 0]

Słucha ktoś może Inkubus Sukkubus? ;-)

[Backstabber 0]

Dnia 07.04.2007 o 10:48, WIkitory napisał:

Ja tam słucham metalu ,ale tylko "blackowego"....;/ No kiedyś próbowałem polubić heavy metal
...ale cóż ;p Tylko to troszke dziwne ,ze lubie tez słuchać hipsa ;|
Behemoth rządzi ;] ----Slaves shall server =)

Behemoth to death a nie black.

[Graszcz 0]

Dnia 07.04.2007 o 12:58, Azreix napisał:

Behemoth to death a nie black.

Czemu tak sądzisz? Przecież wszyscy wiedzą, że Behemoth jest powszechnie uważany za zespół blackmetalowy

[zbysheck 0]

A ja widziałem jakiś wywiad [potem poszukam], w którym Nergal mówił ze graja połaczenie Blacku i Deathu.

[Graszcz 0]

Dnia 07.04.2007 o 13:14, zbysheck napisał:

A ja widziałem jakiś wywiad [potem poszukam], w którym Nergal mówił ze graja połaczenie Blacku
i Deathu.

Może i tak, ale nie rozpoczynajmy już klasyfikacyjnej kłótni :)

[bombel1981 0]

Dnia 07.04.2007 o 13:09, Graszczur napisał:

> Behemoth to death a nie black.
Czemu tak sądzisz? Przecież wszyscy wiedzą, że Behemoth jest powszechnie uważany za zespół
blackmetalowy

Faktycznie Behemoth jest uważany, a może raczej był, za zespół black metalowy. Tak było do nagrania albumu Satanica. Od tamtego czasu muzyka komanda Nergala ewoluowała i teraz bardziej przypomina death metal niż czarną odmianę metalu. Mi akurat ten kierunek bardzo odpowiada bo najbardziej odpowiada mi właśnie death.

[Feno 0]

A ja w święta słucham sobie na okrągło płyty Christ Illusion!
Zwłaszcza kawałka Cult

"There is no fuckin jesus christ
There never was a sacrifice
No man upon the crucifix"

\m/

[WIkitory 0]

Widze ,że to normalnie rozmowy w toku =) Widze ,że jednak naprawde coś mi nie grało w Satanice ;] Nie "śledze" tego zespołu zbytnio więc jak usłyszałem kilka piosenek z albumu Satanica to coś się zmieniło ;p Teraz bynajmniej wiem ,że tak jest ;]

[zbysheck 0]

Dnia 07.04.2007 o 13:18, Graszczur napisał:

> A ja widziałem jakiś wywiad [potem poszukam], w którym Nergal mówił ze graja połaczenie
Blacku
> i Deathu.
Może i tak, ale nie rozpoczynajmy już klasyfikacyjnej kłótni :)

Właśnie mi chodziło mi chodziło :). By powiedziec ze wzyscy macie po trochu rację. Oczywiście jakby ktoś sie zaczął kłócić ze Behemoth to np. połączenie rapcore''u i industrailu to bym za nic nie próbował go zrozumieć :D.
Ale ogólnie te wszystkie kłótnie na temat przynależności są śmieszne, bo praktycznie kazdy zespół wymysla sobie swój własny typ muzyki.

[Szczur22 0]

Dnia 07.04.2007 o 13:33, Feno napisał:

A ja w święta słucham sobie na okrągło płyty Christ Illusion!
Zwłaszcza kawałka Cult

"There is no fuckin jesus christ
There never was a sacrifice
No man upon the crucifix"

\m/

Skeleton Christ ma lepszy tekst :D Lepszy do degustacji kota

[Bimber1995 0]

Dnia 07.04.2007 o 10:04, Szczur22 napisał:

> Mój sąsiad słucha metalu. Facet troche mnie przeraża. Gdy obok niego przechodze on coś
burczy
> pod nosem. W dodatku ten facet gdy wychodzi puszcza metal w swoim domu po to żeby groch
mu
> szybciej rósł. No i czasami w nocy dość głośno puszcza tą "muzykę" jeśli to można nazwać
muzyką.

A jadłeś kiedyś kota??

Wziąłeś to z Włatców Móch.