Zaloguj się, aby obserwować  
RobeN

Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

26455 postów w tym temacie

Dnia 06.12.2007 o 23:11, paweusz napisał:

> Gdyby babcia miala wasy...

ok, tak powstaly nowe podgatunki, doszly nowe elementy do muzyki itd, ale klimat pozostal ten sam, najlepiej to sie czuje na wielkich metalowych imprezach typu Wacken Open Air, wtedy nie ma zadnego znaczenia czy masz wlosy do pasa czy jestes lysy, czy masz koszulke Dimmu Borgir czy CC...ech trzeba isc spac, mam nadzieje ze w Polsce tez sie doczekamy kiedys festiwalu metalowego z prawdziwego zdarzenia.Tym pozytywnym akcentem zycze dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2007 o 16:13, Adham napisał:

A czekając... Od jakiej płyty najlepiej zacząć słuchać Dream Theater? Bo słyszałem kilka kawałków
i mi się spodobało, a kompletnie o nich nic nie wiem. ;)


Polecam koncertowe "Live At Budokan" - będziesz miał tam przekrój przez najlepsze kawałki zespołu, nie mówiąc już o znakomitym dźwięku...najnowsza płyta - "Systematic Chaos" też jest bardzo dobra...polecam tez najnowszy album Riverside - to taki polski DT...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2007 o 16:09, krzysiukrawiec napisał:


Dla mnie najlepszy byłby - The Black Dahlia Murder - "Nocturnal" - intensywna, "młoda", soczysta, dawka brutalności, z małym dodatkiem melodii, a do tego nie za długo, nie za krótko - album ideał...a polecałem go już chyba kilka razy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2007 o 14:48, caramondl napisał:

> http://www.smnnews.com/metal-album-of-the-year-2007/

Dla mnie najlepszy byłby - The Black Dahlia Murder - "Nocturnal" - intensywna, "młoda", soczysta,
dawka brutalności, z małym dodatkiem melodii, a do tego nie za długo, nie za krótko - album
ideał...a polecałem go już chyba kilka razy...


The Black Dahlia Murder - pierwszy raz słysze ??dobre to? a jaki konkretny gatunek metalu reprezentuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.12.2007 o 00:46, Vuko Drakkainen napisał:

The Black Dahlia Murder - pierwszy raz słysze ??dobre to? a jaki konkretny gatunek metalu reprezentuje?


Dość brutalny, ale jednocześnie i "melodyjny" death. Dla mnie to jest płyta roku - jak pisałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.12.2007 o 11:19, Azreix napisał:

Ja też TBDM posłuchałem i niby melodic death, ale w kilku recenzjach przeczytałem, że to taki
typowy, amerykański, młody metalcore...


Dla mnie płytka "Nocturnal" to mistrzostwo, a zespół uważam po prostu za death, melodii nie ma w nim za dużo, za to brutalność jest znakomita - trzyma poziom "kanibali"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To, co wszyscy nazywają melodyjnym death metalem, dla mnie jest po prostu thrashem. TBDM również. Niezbyt mi się podoba wokal polegający na wydzieraniu się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.12.2007 o 15:14, Graszczur napisał:

To, co wszyscy nazywają melodyjnym death metalem, dla mnie jest po prostu thrashem. TBDM również.
Niezbyt mi się podoba wokal polegający na wydzieraniu się


Lol, powiedzie że melodic death jest thrashem, to tak jakby nazwa Squeglee proreligijnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.12.2007 o 16:23, Szczur22 napisał:

> To, co wszyscy nazywają melodyjnym death metalem, dla mnie jest po prostu thrashem. TBDM
również.
> Niezbyt mi się podoba wokal polegający na wydzieraniu się
Lol, powiedzie że melodic death jest thrashem, to tak jakby nazwa Squeglee proreligijnym...

Melodic death DLA MNIE brzmi jak thrash. A co do "wydzieranego" wokalu - nie miałem na myśli całego gatunku MDM, tylko zespół The Black Dahlia Murder

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.12.2007 o 15:14, Graszczur napisał:

To, co wszyscy nazywają melodyjnym death metalem, dla mnie jest po prostu thrashem. TBDM również.
Niezbyt mi się podoba wokal polegający na wydzieraniu się


NP. Typ Behemotha - zdecydowanie nie dla mnie. Także nie przepadam za takim "wydzieraniem" z Death lubie Obituary chociażby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2007 o 01:33, Vuko Drakkainen napisał:

NP. Typ Behemotha - zdecydowanie nie dla mnie. Także nie przepadam za takim "wydzieraniem"
z Death lubie Obituary chociażby.


Również nie lubię Behemotha :( Jak można tak się drzeć, przecież to nawet sensu nie ma... Wystarczy posłuchać "Decade of Therion ". Nie jest to nic, poza wydzieraniem, w dodatku z dziwnymi słowami :P Można się pośmiać, a i owszem :P
BTW : Omawiany wyżej song, " Funeral Thirst ", jest bardzo dobry moim skromnym zdaniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2007 o 02:29, Probos napisał:

Również nie lubię Behemotha :( Jak można tak się drzeć, przecież to nawet sensu nie ma...

Jeszcze jak by ładnie growlował to jeszcze jeszcze ale Nergal "śpiew" ma jak by mu gardło zaschło i nie pił przez 2 tygodnie, brzmienia są beznadziejne uciupane pod jedno kopyto. Wysiada przy Vaderze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Probos
TetraGramaton

Drze się? O niewierni. :P Bo widzicie, Nergal to ma coś pomiędzy blackowym charkotem a deathowym growlem. I robi to w jedyny sposób. Może i kogoś to śmieszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.12.2007 o 09:42, TetraGramaton napisał:

Jeszcze jak by ładnie growlował to jeszcze jeszcze ale Nergal "śpiew" ma jak by mu gardło zaschło
i nie pił przez 2 tygodnie, brzmienia są beznadziejne uciupane pod jedno kopyto. Wysiada przy
Vaderze.


Ba, proste jak kilo gwoździ. Lecz i tak nikt mi nie powie, że słowa ich piosenek nie są śmieszne :D Zobaczcie na YT " Decade of Therion wersja alternatywna " :D
Azreix->Peter > Nergal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.12.2007 o 13:51, Vuko Drakkainen napisał:

przesłuchałem piosenke Funeral Thirst i szczerze dla mnie beznadziejne co z tego że jest brutalność
nie ona sie najbardziej liczy.


A ja przesłuchałem CAŁĄ płytę kilka razy i jest dla mnie znakomita...kwestia gustu po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2007 o 02:29, Probos napisał:

Również nie lubię Behemotha :( Jak można tak się drzeć, przecież to nawet sensu nie ma... Wystarczy
posłuchać "Decade of Therion ". Nie jest to nic, poza wydzieraniem, w dodatku z dziwnymi słowami
:P Można się pośmiać, a i owszem :P


Poszukaj sobie tabulatur do tego utworu, to zobaczysz, jak bardzo jest skomplikowany...dla mnie jeden z najlepszych utworów, które łączą w sobie moc i "komplikację" podczas grania...a taki "drący" wokal znakomicie tu pasuje...

Dnia 09.12.2007 o 02:29, Probos napisał:

BTW : Omawiany wyżej song, " Funeral Thirst ", jest bardzo dobry moim skromnym zdaniem :)


Popieram - cała płyta "Nocturnal" jest znakomita...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2007 o 09:42, TetraGramaton napisał:

Jeszcze jak by ładnie growlował to jeszcze jeszcze ale Nergal "śpiew" ma jak by mu gardło zaschło
i nie pił przez 2 tygodnie, brzmienia są beznadziejne uciupane pod jedno kopyto. Wysiada przy
Vaderze.


Najlepiej by było, jakby wszystkie kapele death/black metalowe miały wokal jak Peter*, wtedy byłoby świetnie, zero odmiany...

* - żeby nie było, bardzo lubię Vadera i wokalizy jakie "wydobywa" z siebie Peter...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować