Zaloguj się, aby obserwować  
RobeN

Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

26455 postów w tym temacie

Dnia 17.04.2008 o 21:23, Vesania666 napisał:

Poza tym jego teksty nie są bezsensowne, po prostu ktoś odważył się powiedzieć prawdę...

Taa, prawdę ;) Jeżeli uważasz te głupoty które Nergal opowiada na koncertach za prawdę to gratuluję ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2008 o 21:23, Vesania666 napisał:

słabo wypadli koncertowo ? Nie porównuj Pink Floydów, do Behemotha bo to największe przeciwieństwa
jkaie mogłeś wymienić, poza tym Behemoth nie robi sztucznego tłumu wokół siebie, myślisz,
że zależało im, aby to co zrobił z tą książką było nagłośnione? Poza tym jego teksty
nie są bezsensowne, po prostu ktoś odważył się powiedzieć prawdę...


Tak uważam, ze Behemot robi szum wokoło siebie. Gdyby przyciągali swoją muzyką publikę to by nie odstawaiali szopki. Nie jestem zagorzałem chrzescijaninem ale uważam, ze taki sposób ukazywania "prawdy" jest nieco na niskim poziomie. Zresztą kto wie co tu jest prawdą, żyli w tamtych czasach, mają jakieś niepodważalne dowody?
A czemu porównałem akurat ich do Pink Floyd? Bo "Flojdzi" potrafią w sposob ciekawy i odkrywczy przedstawić pewne zjawiska na świecie. Ale nie robią tego w sposób który mógłby kogoś obrazić. Dlatego dałem takie dziwne porówananie... To się liczy kultura zespołu. Wiem, pewnie uważasz, ze "Bóg jest be" i najchętniej to byś spalił wszyskie kościoły w Polsce. Ale trzeba być tolerancyjnym.
Wiem, ze dla niektórych to co piszę to są głupoty, ale dziś mam taki dzień :P Czasami mi się zdarza, ze myśle o problemach światowych, filozofii, i innych takich głupotach. Pisze wtedy do wszystkich rózne głupoty xD Doba ale już jest późo i trzeba jeszcze coś poczytać xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fakt Nergal momentami naprawde "dziwnie" gada. Nie bede mówił czy ma racje, czy nie bo moje nastawienie do wiary(jestem Agnostyko ateiztą) polega na tym, że nie chce w takie sprawy sie w ogóle mieszać bo uważam je w swoim życiu za zbędne. Nie słucham behemotha bo muzycznie mi sie nie podobają. Imo ciesze się, że mamy w tak wierzącym kraju dobry, reprezentujący nas za granicą metalowy zespół i szanuję ich za to, że nie boją się.. tego jacy są i co mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2008 o 22:00, Drakkainen666 napisał:

Fakt Nergal momentami naprawde "dziwnie" gada. Nie bede mówił czy ma racje, czy nie bo
moje nastawienie do wiary(jestem Agnostyko ateiztą) polega na tym, że nie chce w takie

Przecież te poglądy się kłócą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2008 o 22:08, Drakkainen666 napisał:

fakt ale nie jestem zdecydowany na żaden z nich, wiem że atezim to wiara że bóg nie istnieje
a drugi ,że nie ma żądnych podstaw na jego istnienie. Jestem bliski obu.

No prawie. Jeden stawia jasno stanowisko wobec istoty Boga, a drugi zaprzecza poznaniu prawdy. Ateizm twierdzi, że wie, a agnostycyzm twierdzi, że nie wie ;].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2008 o 21:29, Ledoke napisał:

> Poza tym jego teksty nie są bezsensowne, po prostu ktoś odważył się powiedzieć prawdę...

Taa, prawdę ;) Jeżeli uważasz te głupoty które Nergal opowiada na koncertach za prawdę
to gratuluję ^^


nie mówię tu akurat o koncertach, bo to z tą zbrodniczą sektą i innymi mocno przesadza, ale polecam wywiady z Nergalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy w dobrym momencie wtracam sie w dyskusje ale behemoth gra swietna muzyke... tylko ze cos takiego jak rwanie biblii czy palenie kartek to jest oznaka debilizmu i braku tolerancji... jest multum niewierzacych ludzi glosno dosyc mowiacych o swoim sprzeciwieniu do kosciola katolickiego ale oni to robia w miare inteligentny sposob a nie rwiac biblie czy inne tam rzeczy... Jak chce cos powiedziec na temat swojego sprzeciwu do wiary to napewno to moze zrobic w jakims wywiadzie czy programie w sposob nie jakis strasznie wyszukany ale akceptowany... takie zachowanie jakie przedstawia moze ranic niektorych uczucia td. itd.
Nergal sam mowi ze satanista nie jest ani w zadnej innej sekcie (chyba)... Wiec to oznacza ze jest ateista... a ateizm to jak mi sie wydaje brak wiary oczywiscie sa jakies rodzaje silne i slabe ale to jest brak WIARY... po prostu zyjemy w polsce gdzie przewarza religia katolicka i jak sie mowi wierzysz to odpowiadasz tak albo nie a powinienes w co? nergal uczepil sie wiary chrzescijanskiej a spokojnie moglby sie uczepic buddyzmu czy innych rzeczy... odolnie mozna powiedziec ze wypada troche jak fanatyk anty-katolicki ktory po prostu chce wbic wszystkim do glowy sila to co on mysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po części masz rację, ja uważam, że nie robi tego aby narzucać poglądy innym, ale aby szokować i tym samym nabić pieniądze... BTW, żaden metalowiec nie pojedzie islamskich fundamentalistów. Cioty, jechać chrześcijaństwo, które ma być pokorne, to każdy potrafi ;P. Nudzi mi się ten antichristian phenomenon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2008 o 22:47, squeglee napisał:

Po części masz rację, ja uważam, że nie robi tego aby narzucać poglądy innym, ale aby
szokować i tym samym nabić pieniądze... BTW, żaden metalowiec nie pojedzie islamskich
fundamentalistów. Cioty, jechać chrześcijaństwo, które ma być pokorne, to każdy potrafi
;P. Nudzi mi się ten antichristian phenomenon.


może masz rację...że robi to dla kasy, po prostu nie lubię gdy ulubione zespoły się sprzedają, gdy tylko uda im się wybić, ale jakoś kasę trzeba zarabiać i próbuję znaleść jakieś wytłumaczenie =/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ehrm... jakby co to ktos mi sie wbil na moje konto i musze teraz haslo zmieniac -.-... zeby nie bylo ze ja takie glupoty pisze... jesesmy teraz w sali informatycznej a moi koledzy nie grzesza inteligencją jkeszcze raz przepraszam ;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.04.2008 o 23:54, Feno napisał:

Smutne? Dla mnie to jednym słowem żałosne. Żal mi ludzi, którzy to wymyślili.


a mi ich nie żal całkowicie nie czuje współczucia, życzę im tylko by padli ofiarami swoich poglądów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nergal potępił wiare chrześcijańską, ale w sposób nieodpowiedzialny.. jednak z jego słów wynika że kocha Jezusa ( przedewszystkim jako człowieka, człowieka szczególnego ) i bardzo mu nie odpowiada ( mi też!!) jak ludzie , a przedewszystkim kościół obnosi sie z faktem jego cierpienia i ukrzyżowania pod ówczesną Jerozolimą. ja również wierze, tylko moja wiara jest dla mnie, nie obnosze sie z tym i nie dre książek.. to że mówie o tym teraz jest to wynik mojego zbulwersowania na temat poczynań pier.. księży w kościołach i po za nim - oni ślepo wierzą we wszystko co jest zapisane w biblii, w której znajduje sie treść niewiadomego pochodzenia.. a to jakiś św.Andrzej, św.Jakub i inni święci udzielili sie na łamach tego pisma.. tylko że ta cała świętość biblii i osób którzy sie w niej udzielali wynika z ludzkiej słabości i ślepej wiary, bo kto jak nie ludzie nadawali świetość tym personom. biblia to nic innego jak słowa spisane przez zwykłych śmiertelników jak my!! kościół wybrał sobie na obiekt kultu tą a nie inną książke bo tak było wygodniej, powstała cała otoczka która przerodziła sie w ogromną religie.. i to że kościół chrześcijański ma krew setek tysięcy, a nawet milionów ludzi na rękach podkreśla jego prymitywność i fascynacje biblią, słowem pisanym jak mówiłem przez innych zwykłych ludzi. religia musi być, człowiek musi w coś wierzyć i komuś ufać, dlatego powstają miejsca i przedmioty kultu, ale obecność religii w życiu człowieka jest oznaką jego słabości.. człowiek istotą słabą jest i będzie, żyjemy krótko i chcemy koniecznie coś po sobie zostawić.. tym tak zwanym świętym z biblii się to udało, ale to człowiek wykreował tą całą świętość i religie. wiara w Chrystusa czyni mnie lepszym i potrafiącym traktować innego człowieka z należytym szacunkiem, nie dziele ludzi na czarnych, białych czy żółtych.. na buddystów, chrześcijan czy satanistów, człowiek dla mnie zawsze pozostanie osobą z którą warto porozmawiać i poznać jego punt widzenia na to czy tamto. nie kocham ludzkości, ale poszczególne jednostki tak.. ludzkość jako taka to choroba która zabija naszą piękną planete. moi staruszkowie chodzą co niedziela do kościoła, słuchają i oglądają w mediach różnorakich księży którzy mówią o dobroci i brakach finansowych w kasach kościelnych. pieniądze te o które proszą co niedziela mają iść na szczytny cel, a co sie z nimi dzieje? ..idą na wykupywanie ziemii i stawiania na niej nowych coraz to bardziej wyjeb.. świątyń które same w sobie nic nie znaczą.. kościołów jest od cholery i powstaje ich coraz więcej i nie po to by pomieścić wiernych ( ci stawiają sie z roku na rok w mniejszej ilości ) ale po to by zamanifestować wiare.. GŁUPCY!! nie tego nauczał coraz mniej rozumiany Chrystus.. o nim i o tym co mówił ludzkość powoli zapomina, pozostaje on jedynie symbolem, dla którego chrześcijanie są gotowi zabijać. SMUTNE!! kościół jest smutny.. los Jezusa jest smutny, ludzkość jest smutna i ograniczona.. ale powiedz to, a cie ukrzyżują, SMUTNE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować