Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

[EmperorKaligula 0]

Dnia 07.09.2008 o 12:58, Feno napisał:

A tak btw...
Słyszeli już nowy krążek Metallici? Jak dla mnie zupełne zaskoczenie. Płyta bardzo fajna
i ciekawa. Oczywiście Master Of Puppets, to to nie jest, ale w porównaniu do np St Anger,
to płyta wypada naprawdę super. Sporo samej muzyki, długie rozbudowane kawałki i wreszcie
powróciły solówki! Jak dla mnie na plus :- )

sam nie slyszalem ale sprawdzony znajomy z porzadnym gustem muzycznym jest cholernie zawiedziony, ponoc kaszanka. Sam nie mam zamiaru ich sluchac, chyba ze zmienia tego dennego wokaliste :)

[demigod93 0]

Dnia 09.09.2008 o 17:19, EmperorKaligula napisał:

> wybiera się ktoś na Satyricon do Wrocławia ?

do grudnia masa czasu, ale moze sie pojawie, rzut beretem mam ;)

ale bilety chyba zejdą dużo wcześniej

[MonkOfWar 0]

Dnia 09.09.2008 o 17:15, EmperorKaligula napisał:

...

Premiera była w teorii wczoraj. W praktyce można było płytę dużo wcześniej (nie ma to jak sklep internetowy ;) ). Aha, no i to już nie jest "taki" Witchking. Znaczy się, zamiast klimatów fantasy poszli w thrashowy łomot (ku mojemu zdumieniu - wysoce strawny nawet dla mnie). W każdym razie - polecam!

[hammerfall87 0]

Dnia 09.09.2008 o 17:11, MonkOfWar napisał:

1. Czy ktoś z Was był może na koncercie Theriona w Płocku, 6 IX? Jak dla mnie impreza
absolutnie świetna (no dobra, sam koncert Bestii, bo Janowski mnie nie interesował)!
Aż dziw, że jej odpowiednio nie rozreklamowano... zwłaszcza, że była w pełni darmowa.
Był to na dodatek pierwszy i jedyny do 2010 roku koncert w nowym (acz częściowo starym)
składzie. Szkoda tylko, że grali "tylko" 1,5h, wliczając bisy. Niemniej, zagrali "największe
hity", co mnie akurat bardzo ucieszyło - nawet miejsce na "Khlysti Evangelist" się znalazło!
Aha, nie wiem czy wiecie, ale... Krzysio Johansson ściął się na krótko i kica z zarostem.
:P

2. Czy mamy w okolicy jakichś fanów Witchkinga? Jeżeli nie, to zapraszam na http://www.witchking.pl.
Właśnie wydali nową, drugą już płytę (choć ja mam ją już od dawna, ehm) i mogę śmiało
powiedzieć, że to IMO najlepszy polski zespół metalowy.

3. Co do prośby o nazwę zespołu... jak już ktoś napisał - niech to będzie wspólna decyzja
członków grupy. Bez urazy, ale co to za zespół "epic-gothic-metalowy", którego skład
nie jest nawet w stanie się nazwać? Jak rozumiem, grać zamierzacie tylko covery? ;)

2.Wichking to przeciętniak dobry heavy ale dla mnie crystal viper i monstrum biją go spokojnie

[Transylvanian_Hunger 0]

> Wiesz, spoko ja się nie obrażę, ale jednak trochę przesadzasz...
Takie jest moje odczucie - chociaż dla mnie heavy metal to również jakaś muzyka kastratów.
> Black Sabbath jest uznawany za jednego z prekursorów obok Metalliki czy Slayera
Dla mnie Metallica czy Slayer nic nie znaczą - więc to żadne podparcie. Prekursorzy czego ? Nie rzucałbym wszystkiego w jeden kocioł zwany metal - ten gatunek się dzieli na wiele różnorakich podgatunków.
> ale jeżeli metal to dla ciebie załóżmy Behemoth albo Cradle of Filth to spoko też nie chcę cię krytykować
Co uważam za metal (black) ? Mayhem, Darkthrone, Dark Funeral, 1349, Satyricon, Burzum, Carpathian Forest, Gorgoroth, Marduk, Dub Buk, Nokturnal Mortum, Gehenna, Limbonic Art, Moonblood, Nargaroth, Taake, Trelldom, Tsjuder, Watain i wiele innych. Zatem... nie skrytykowałeś mnie...

[EmperorKaligula 0]

> A jaki jest wasz ulubiony zespół i w ogóle jaka muzyka wam najbardziej podchodzi?? Ja
> to lubię, np. Black Sabbath(właściwie to teraz już raczej Heaven and Hell), ale raczej
> tylko z R.J. Dio, (bo Ozzy trochę walnięty był, ale też ogólnie spox, całkiem nieźle
> śpiewał... Tony Martin był troche krótko, ale też był O.K., zwłaszcza z nim lubię Headless
> Cross)... a co wy o tym sądzicie...?

wieeele zespolow, wieeeele gatunkow (nie tylko metal)

Sabbaci to tylko Paranoid i Iron Man - reszta jest nudna ;) Wokal Ozziego tez jest charakterystyczny i na dluzsza mete strasznie meczacy ;) Wole DIO ale solowo, niezle plyty nagrał, bo te z Sabbatami takie sobie.

[hammerfall87 0]

> > > A jaki jest wasz ulubiony zespół i w ogóle jaka muzyka wam najbardziej podchodzi??
>
> > Ja
> > > to lubię, np. Black Sabbath
> > Hmm, ja uważam że Black Sabbath to taki zespół metalowy jak ze mnie siewca słowa
> bożego.
> > Hard rock ? Może tak. Nigdy mnie ta muzyka nie kręciła. Ozzy trochę porobił głupich
> min,
> > poodgryzał parę gołębich łebków i po piszczał - nic poza tym. Nie chcę krytykować
> twego
> > gustu, ja po prostu wyrażam swoją opinie [z resztą pytałeś, co myślą o tym pozostali].
>
>
> Wiesz, spoko ja się nie obrażę, ale jednak trochę przesadzasz... Black Sabbath jest uznawany
> za jednego z prekursorów, ale jeżeli metal to dla ciebie załóżmy Behemoth albo Cradle
> of Filth to spoko też nie chcę cię krytykować, każdy ma prawo do swojego zdania...
>

I co z tego,że jest dla mnie black sabbath to tylko z dio i gillianem był fajny może dlatego iż dobrze śpiewali zwłaszcza dio.

[EmperorKaligula 0]

Dnia 09.09.2008 o 17:22, Vesania666 napisał:

ale bilety chyba zejdą dużo wcześniej

narazie jeszcze nie wiem co bede robil w grudniu

[EmperorKaligula 0]

Dnia 09.09.2008 o 17:24, MonkOfWar napisał:

Premiera była w teorii wczoraj. W praktyce można było płytę dużo wcześniej (nie ma to
jak sklep internetowy ;) ). Aha, no i to już nie jest "taki" Witchking. Znaczy się, zamiast
klimatów fantasy poszli w thrashowy łomot (ku mojemu zdumieniu - wysoce strawny nawet
dla mnie). W każdym razie - polecam!

thrash... znaczy juz jestem na NIE, bo nie toleruje :] Ale zobaczymy jak wpadnie w łapy gdzies to przeslucham

[hammerfall87 0]

Dnia 09.09.2008 o 17:31, EmperorKaligula napisał:

> Premiera była w teorii wczoraj. W praktyce można było płytę dużo wcześniej (nie
ma to
> jak sklep internetowy ;) ). Aha, no i to już nie jest "taki" Witchking. Znaczy się,
zamiast
> klimatów fantasy poszli w thrashowy łomot (ku mojemu zdumieniu - wysoce strawny
nawet
> dla mnie). W każdym razie - polecam!

thrash... znaczy juz jestem na NIE, bo nie toleruje :] Ale zobaczymy jak wpadnie w łapy
gdzies to przeslucham

to heavy uwierz mi :)

[Skinny245 0]

Dnia 09.09.2008 o 17:26, paweusz napisał:

> Wiesz, spoko ja się nie obrażę, ale jednak trochę przesadzasz...
Takie jest moje odczucie - chociaż dla mnie heavy metal to również jakaś muzyka
kastratów.
> Black Sabbath jest uznawany za jednego z prekursorów obok Metalliki czy Slayera
Dla mnie Metallica czy Slayer nic nie znaczą - więc to żadne podparcie. Prekursorzy czego
? Nie rzucałbym wszystkiego w jeden kocioł zwany metal - ten gatunek się dzieli na wiele
różnorakich podgatunków.
> ale jeżeli metal to dla ciebie załóżmy Behemoth albo Cradle of Filth to spoko też
nie chcę cię krytykować
Co uważam za metal (black) ? Mayhem, Darkthrone, Dark Funeral, 1349, Satyricon, Burzum,
Carpathian Forest, Gorgoroth, Marduk, Dub Buk, Nokturnal Mortum, Gehenna, Limbonic Art,
Moonblood, Nargaroth, Taake, Trelldom, Tsjuder, Watain i wiele innych. Zatem... nie skrytykowałeś
mnie...

Dobrze zaznaczyłeś, że metal dzieli się na wiele gatunków, i tak samo metal gra ciężki i ostry Mayhem jaki i sielankowy i lekki Power Quest... jednym pasuje ciężkie brzmienie a innym "łagodne"... ale jak dla mnie to nie można cały czas słuchać ostrej muzyki bo mózg by się zlasował, czasem trzeba posłuchać czegoś lżejszego...

[Miklak 0]

@Co?
> A jaki jest wasz ulubiony zespół i w ogóle jaka muzyka wam najbardziej podchodzi?? Ja
> to lubię, np. Black Sabbath(właściwie to teraz już raczej Heaven and Hell), ale raczej
> tylko z R.J. Dio, (bo Ozzy trochę walnięty był, ale też ogólnie spox, całkiem nieźle
> śpiewał... Tony Martin był troche krótko, ale też był O.K., zwłaszcza z nim lubię Headless
> Cross)... a co wy o tym sądzicie...?

Z Black Sabbath płyty Black Sabbath, Paranoid, After Forever, Vol.4 i Sabbath Bloody Sabbath są genialne :D, reszta też jest świetna :) Ale po odejściu Osbourne''a mimo iż BS zostało świetnym zespołem, straciło duszę Ozzy''ego :D

@ paweusz
Ludziom Metal kojarzy dziś się z hałasem, krzykiem, metalami, szatanem i Metallicą :D (mówię ogólnie). A prawdziwe Heavy Metalowe zespoły są coraz częściej uważane za Hard Rockowe. Termin Heavy Metal staje się tożsamy z terminem Hard Rock. Metalem mnóstwo osób nazwie Power, Black, Death, Thrash, nowoczesne Alternatywne i Progresywne zespoły, a nawet SOAD czy Slipknot... a coraz mniej osób powie, że BS to Metal. Wszystko dlatego, że to co kiedyś było "Heavy" dziś już nie jest takie ciężkie, gdyż pojawiła się cała masa cięższych zespołów od Black Sabbath :)

Dla mnie Black Sabbath (który służy cały czas za przykład, gdyż jest najbardziej reprezentatywny dla tego gatunku) jest Heavy Metalem, Thrash - Thrashem, Black - Blackiem, Power - Power Metalem, itd.

[EmperorKaligula 0]

@Co? (znowu wywalilo cytat, WTF?!)

ja tam lubie power questa jak i mayhem, obie graja wlasnie to co lubie. zlasowanie mozgu ? od rana czyli jakies 7 godzin slucham blackowych plyt, bo mam czas na zaleglosci - zapewniam Cie moj umysl pracuje bez zarzutu :] Ostatnio malo co slucham "lzejszego" grania, ale jakos tak wychodzi ;) Nie wazne czy muza to black czy power, ma byc dobra plyta i huj :]

[Skinny245 0]

Dnia 09.09.2008 o 18:02, EmperorKaligula napisał:

@Co? (znowu wywalilo cytat, WTF?!)

ja tam lubie power questa jak i mayhem, obie graja wlasnie to co lubie. zlasowanie mozgu
? od rana czyli jakies 7 godzin slucham blackowych plyt, bo mam czas na zaleglosci -
zapewniam Cie moj umysl pracuje bez zarzutu :] Ostatnio malo co slucham "lzejszego" grania,
ale jakos tak wychodzi ;) Nie wazne czy muza to black czy power, ma byc dobra plyta i
huj :]

Wiesz nie mówię, że akurat tobie się zlasuje mózg, ale zapewniam cię, że są osoby, które nie wytrzymały by takiej muzy i po samym wysłuchaniu wstępu do Hell Awaits Slayera wylądowała by w psychiatryku...

[EmperorKaligula 0]

@Co? (i znowu wywalilo cytat...)

nie przesadzajmy to tylko muzyka... ja po Slayerze mam tylko odruchy wymiotne ;). Moze sie komus dana muzyka nie podobac ale napewno nie bedzie ona przyczna zmian psychicznych ;)

[Skinny245 0]

Dnia 09.09.2008 o 17:53, Findan napisał:

@ paweusz
Ludziom Metal kojarzy dziś się z hałasem, krzykiem, metalami, szatanem i Metallicą :D
(mówię ogólnie). A prawdziwe Heavy Metalowe zespoły są coraz częściej uważane za Hard
Rockowe. Termin Heavy Metal staje się tożsamy z terminem Hard Rock. Metalem mnóstwo osób
nazwie Power, Black, Death, Thrash, nowoczesne Alternatywne i Progresywne zespoły, a
nawet SOAD czy Slipknot... a coraz mniej osób powie, że BS to Metal. Wszystko dlatego,
że to co kiedyś było "Heavy" dziś już nie jest takie ciężkie, gdyż pojawiła się cała
masa cięższych zespołów od Black Sabbath :)

To akurat jest prawda ale gdyby dzięki takim zespołom jak Black Sabbath nie powstała muzyka metalowa to nie powstały by też wszystkie jej cięższe jak i lżejsze odłamy... z tą Metalliką i Slayerm to troche przesadziłem bo oni byli 20 lat po BS i są uznawani za prekursorów trashu a nie samego metalu, więc za ten błąd sorry...

[Transylvanian_Hunger 0]

> To akurat jest prawda ale gdyby dzięki takim zespołom jak Black Sabbath nie powstała
> muzyka metalowa to nie powstały by też wszystkie jej cięższe jak i lżejsze odłamy...
Nie lubię takie teorii, że "gdyby nie oni, to by czegoś nie było". Czy gdyby nie było Edisona, nie byłyby żarówki ? Bez BS nie powstałby metal ? Jestem przekonany, że takie osądy są w pełni błędne. Jak nie ten, to tamten. Jasne, pewn e odkrycia się rozwijają - ale jak coś ma powstać, to i tak powstanie.
> z tą Metalliką i Slayerm to troche przesadziłem bo oni byli 20 lat po BS i są uznawani
> za prekursorów trashu a nie samego metalu, więc za ten błąd sorry...
To nie zmienia zdania, że dla mnie takie zespoły mogłyby w ogóle nie istnieć. Taki gust.

[hammerfall87 0]

>
>
> > @ paweusz
> > Ludziom Metal kojarzy dziś się z hałasem, krzykiem, metalami, szatanem i Metallicą
> :D
> > (mówię ogólnie). A prawdziwe Heavy Metalowe zespoły są coraz częściej uważane za
> Hard
> > Rockowe. Termin Heavy Metal staje się tożsamy z terminem Hard Rock. Metalem mnóstwo
> osób
> > nazwie Power, Black, Death, Thrash, nowoczesne Alternatywne i Progresywne zespoły,
> a
> > nawet SOAD czy Slipknot... a coraz mniej osób powie, że BS to Metal. Wszystko dlatego,
>
> > że to co kiedyś było "Heavy" dziś już nie jest takie ciężkie, gdyż pojawiła się
> cała
> > masa cięższych zespołów od Black Sabbath :)
>
> To akurat jest prawda ale gdyby dzięki takim zespołom jak Black Sabbath nie powstała
> muzyka metalowa to nie powstały by też wszystkie jej cięższe jak i lżejsze odłamy...
> z tą Metalliką i Slayerm to troche przesadziłem bo oni byli 20 lat po BS i są uznawani
> za prekursorów trashu a nie samego metalu, więc za ten błąd sorry...

ciekawe myślałem,że śmieci same się wynalazły a kto wynalazł śmietnik?

[Skinny245 0]

Dnia 09.09.2008 o 18:20, paweusz napisał:

Nie lubię takie teorii, że "gdyby nie oni, to by czegoś nie było". Czy gdyby nie było
Edisona, nie byłyby żarówki ? Bez BS nie powstałby metal ? Jestem przekonany, że takie
osądy są w pełni błędne. Jak nie ten, to tamten. Jasne, pewne odkrycia się rozwijają
- ale jak coś ma powstać, to i tak powstanie...

Cóż tu mnie trochę poniosło to fakt, w końcu by ktoś to na pewno wymyślił, ale to nie zmienia faktu, że BS wpadli na to jako jedni z pierwszych...

Dnia 09.09.2008 o 18:20, paweusz napisał:

To nie zmienia zdania, że dla mnie takie zespoły mogłyby w ogóle nie istnieć. Taki gust.

Nie no spoko każdy ma inny gust, zresztą wolałbym posłuchać nielubianego przeze mnie Mayhemu(bez urazy) niż "super wypasionej techno muzy" :P...

[hammerfall87 0]

Wole fajne techno(elektro) od totalnej prostoty ala vlad tepes