Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

[Kardithron 0]

Dnia 15.03.2010 o 15:01, Nephren-Ka napisał:

Wolałbym coś z szaleńczą perkusją,
pokręconymi partiami basu

Właśnie Hail of Bullets ma to do siebie, że wolniejsze fragmenty są miażdżące - takie brzmienie, gitary wypełniają każdy bit. W szybszych partiach muzycy też się sprawdzają - http://www.youtube.com/watch?v=lwLhf-rqYyY. Ale zgodzę się, że szaleńcza perkusja ze skrajnym wskaźnikiem BPM nie jest ich działką (ciężko mi to zresztą sobie u nich wyobrazić :P).

@ jaki_of_blade

Dnia 15.03.2010 o 15:01, Nephren-Ka napisał:

zwolnienie W Nile - Ithyphallic

Próbowałem się nimi zainteresować. Łoją całkiem nieźle, ale wokal mi nie podchodzi. Tak jest w przypadku albumu "These From The Gods Detest", odwrotnie w przypadku krążka, o którym wspominasz. No, ironia losu. :>

[Niflheim 0]

Dnia 15.03.2010 o 11:38, Kardithron napisał:

http://www.sendspace.pl/file/055e80a2461c9f8bc133e96
Miazga. Jeden z najlepszych deathowych fragmentów jakie słyszałem.

Dobre, ale jest sporo lepszego deathu. ;)

Nie widziałem żeby ktoś wspominał Morbid Angel, a to mus dla każdego fana gatunku ( http://www.youtube.com/watch?v=Y7jOnFeCa7o ). Godny polecenia jest też Suffocation - http://www.youtube.com/watch?v=1HI8ta-ShU4 . Do gustu może też przypaść Ci awangardowy Gorguts - http://www.youtube.com/watch?v=dlBWB9ycmwM .

[Nephren-Ka 0]

Dnia 15.03.2010 o 20:08, Kardithron napisał:

Właśnie Hail of Bullets ma to do siebie, że wolniejsze fragmenty są miażdżące - takie
brzmienie, gitary wypełniają każdy bit. W szybszych partiach muzycy też się sprawdzają
- http://www.youtube.com/watch?v=lwLhf-rqYyY. Ale zgodzę się, że szaleńcza perkusja ze
skrajnym wskaźnikiem BPM nie jest ich działką (ciężko mi to zresztą sobie u nich wyobrazić :P).

To ja wiem, że się sprawdzają.:> Ale można grać i wolno i szybko na płycie. Niflheim niżej pokazał Morbid Angel i ich album "Gateways to Annihilation", który może posłużyć za przykład - kawałek wolny - kawałek szybki, i tak od początku do końca. Co oznacza szybka perkusja można zobaczyć w kawałku "Opening of the Gates", tak mniej więcej po minucie od rozpoczęcia. Commando ma chyba mechaniczne nogi:
http://www.youtube.com/watch?v=Rrw8JABmzes
Drugi model o który bardziej mi chodziło, to to co robił Hoglan w Death czy SYL. Ładnie to widać na przykładzie jego thrashowego zespołu Dark Angel, gdzie perka jest nieźle wyeksponowana:
http://www.youtube.com/watch?v=ogpJk4ijv3U

[Lesiu 0]

http://www.youtube.com/watch?v=pNONNGJLEFI

całkiem przyjemna nowa piosenka Katatonii, stylistycznie przypominająca genialny Unfurl, a więc spokojnie, melancholijnie.

wybiera się ktoś do Rotundy 31.03 ?

[Transylvanian_Hunger 0]

Po obejrzeniu filmu "Global Metal" w związku z coraz większym rozczarowaniem (współczesną) europejską sceną metalowa wyruszyłem muzycznie do dalekiej Azji. Choć zauważyłem parę ciekawych kapel w Japonii, Chinach i Korei - dopiero w Turcji napotkałem małą perełkę - Cragataska. Nazwa już kiedyś przeszła mi przez uszy, ale dopiero teraz miałem okazję zapoznać się z ich materiałem. Jak nie trudno się domyśleć, grają black metal - dokładniej rzecz biorąc depressive black metal. Jak na ten nurt muzyczne, ciekawe jest że nie brakuje tu melodyjności, akompaniamentu fortepianu czy nawet bębenków. Jest w tej muzyce pewna doza mroku, grozy i niepokoju. Wokal? Nigdy nie ukrywałem, że to główny czynnik którym kieruję się w doborze muzyki. Wokal jest nasycony emocjami, złem, cierpieniem, smutkiem. W pewnych momentach na myśl przychodzi Nattramn z Silencer. Teksty pisane są w języku tureckim.
Dwie propozycje:
Sessizlik -> http://www.youtube.com/watch?v=pi1aI1SFeq0 "Ağustos 17" [2008]
Bir Mutluluk Yanilsamasi -> http://www.youtube.com/watch?v=E1NMWtDMVTs "Utanç" [2010]

[Noxbi 0]

Nie udzielałem się ostatnio, więc z czystej ciekawości zapytam się Was co sądzicie o najnowszym utworze heavy metalowego "boga", Dio pt. "Elektra": http://www.youtube.com/watch?v=K0FjYOCMzE0
Nagrali go przed tą feralną trasą, którą odwołali z powodu jego choroby (jako ciekawostka: to podobno jedyna trasa jaką Dio w czasie całej swojej kariery musiał odwołać).
Jeśli o mnie chodzi... Nie spodziewałem się nic innego niż to, co usłyszałem. Typowy utwór tego zespołu. Fajny, chwytliwy riff, ciekawy refren, a solówka jak to solówka... Miliony takich, ale miło się słucha. Utwór ten umieszczą prawdopodobnie na nadchodzącej płycie "Magica II&III" (podwójny album) i bardzo mnie ciekawi jak będzie brzmiała reszta utworów, jeśli utrzymają ten poziom, szykuje się kolejna porządna płyta dinozaurów. No, ale chemioterapia, która przechodzi (już coraz rzadziej) Ronnie na pewno wpłynie na stan jego głosu i tym się martwię... Choć z tego co piszą na jego stronie (i z wywiadów z Iommim) wynika, że Dio czuje się coraz lepiej i jego głos również wraca do normy. W każdym razie, czekam niecierpliwie co z tego wyjdzie. :)

[EmperorKaligula 0]

Dnia 16.03.2010 o 15:30, Noxbi napisał:

Nie udzielałem się ostatnio, więc z czystej ciekawości zapytam się Was co sądzicie o
najnowszym utworze heavy metalowego "boga", Dio pt. "Elektra": http://www.youtube.com/watch?v=K0FjYOCMzE0

jego glosu moge sluchac caly dzien :) a muzycznie typowe dio :) podoba sie, chociaz wole szybsze kompozycje

[Kardithron 0]

http://www.youtube.com/watch?v=d-ZpDayuDeo - Świetny live sprzed dwóch lat. :)

Bardzo podobają mi się charytatywne koncerty grup death metalowych. Nie macie przypadkiem odczucia, że obalają stereotypy?

Mam jeszcze pewne pytanko co do nazewnictwa: jeżeli przy precyzowaniu podgatunku metalu stosuje się słowo "blackned", analogicznie można napisać "deathned", czy może jest to niepoprawne gramatycznie?

[Kardithron 0]

Dnia 16.03.2010 o 18:05, EmperorKaligula napisał:

jego glosu moge sluchac caly dzien

Typowy power/heavy. Nie obraź się, ale tego typu falset nasuwa mi na myśl starą babcię. Są chwile, w których nawet ciężko jest oszacować płeć wokalisty. Nie podoba mi się. :P

http://www.sendspace.pl/file/a85cb89a16f00e7ec740355
Tego gościa lubię. Ma bardzo fajny głos, a w kwestii wysokości trzyma pewien umiar.

[Lesiu 0]

Dnia 16.03.2010 o 20:06, Kardithron napisał:

Mam jeszcze pewne pytanko co do nazewnictwa: jeżeli przy precyzowaniu podgatunku metalu
stosuje się słowo "blackned", analogicznie można napisać "deathned", czy może jest to
niepoprawne gramatycznie?

Raczej blackened. Natomiast z ''deathened'' czy ''deathned'' się nie spotkałem.

[hans_olo 0]

Dnia 16.03.2010 o 20:06, Kardithron napisał:

http://www.youtube.com/watch?v=d-ZpDayuDeo - Świetny live sprzed dwóch lat. :)

Bardzo podobają mi się charytatywne koncerty grup death metalowych. Nie macie przypadkiem
odczucia, że obalają stereotypy?

Nie do końca charytatywny, ale nich Ci będzie. Charytatywny to pół roku wcześniej.

Dnia 16.03.2010 o 20:06, Kardithron napisał:

Mam jeszcze pewne pytanko co do nazewnictwa: jeżeli przy precyzowaniu podgatunku metalu
stosuje się słowo "blackned", analogicznie można napisać "deathned", czy może jest to
niepoprawne gramatycznie?

Blackened jak już.
Generalnie, jak dla mnie zależy czego jest więcej. Oczywiście takie pojęcie jak deathened black funkcjonuje i swego czasu było tego sporo, ale raczej padło trupem kilkanaście lat temu. Może gdzieś tam w głębokich zakamarkach podziemia coś się jeszcze znajdzie.

[Kardithron 0]

Dnia 16.03.2010 o 20:28, hans_olo napisał:

Nie do końca charytatywny, ale nich Ci będzie. Charytatywny to pół roku wcześniej.

Pisałem ogólnie. Stąd wcięcie w tekście. :P

Dnia 16.03.2010 o 20:28, hans_olo napisał:

Blackened jak już.
Generalnie, jak dla mnie zależy czego jest więcej. Oczywiście takie pojęcie jak deathened
black funkcjonuje i swego czasu było tego sporo, ale raczej padło trupem kilkanaście
lat temu. Może gdzieś tam w głębokich zakamarkach podziemia coś się jeszcze znajdzie.

Hmm. W wyszukiwarce wyskakuje co nieco wyników.

[Noxbi 0]

Dnia 16.03.2010 o 20:19, Kardithron napisał:

> jego glosu moge sluchac caly dzien
Typowy power/heavy.

No i takie ma być... Zespół, który w swoim czasie stawiany był na równi z Ironami i innymi Judas Priestami po 30 (a jeśli chodzi o wokalistę, to nawet ok 36) latach chyba nie będzie zmieniał naraz stylu na np. death, nie?...

Dnia 16.03.2010 o 20:19, Kardithron napisał:

Nie obraź się, ale tego typu falset nasuwa mi na myśl starą babcię.

Trudno spodziewać się czegoś innego po 67 letnim... staruszku. Tym niemniej, na żywo gość jest niesamowity. Widziałem go z Heaven & Hell 3 lata temu... Mistrz po prostu, nadal bezbłędnie potrafi wyśpiewać utwory Black Sabbath, zwłaszcza "Heaven and Hell". :)
btw... Chyba niewiele starych babć w życiu słyszałeś, oj niewiele... :P I na pewno nie śpiewały heavy metalu. ;P

Dnia 16.03.2010 o 20:19, Kardithron napisał:

Nie podoba mi się. :P

To sprawdź Black Sabbath - płytki "Dehumanizer" i "Heaven and Hell" uważam za najciekawsze propozycje, jeśli chodzi o tego wokalistę, a z jego zespołu, Dio to Holy Diver i (dla kontrastu) Strange Highways. No, ale typowy heavy Cię nie kręci, zgadłem? :P

[Niflheim 0]

Dnia 16.03.2010 o 20:06, Kardithron napisał:

Mam jeszcze pewne pytanko co do nazewnictwa: jeżeli przy precyzowaniu podgatunku metalu
stosuje się słowo "blackned", analogicznie można napisać "deathned", czy może jest to
niepoprawne gramatycznie?

http://en.wiktionary.org/wiki/blacken

"Blackened" jest jak najbardziej poprawne, "deathened" już nie. Tak naprawdę jeszcze nie spotkałem się z takim określeniem. ;P Dla przykładu, taki The Crown ( http://www.youtube.com/watch?v=-RxGkntkFJ4 - musiałem podać linka, świetny kawałek ;) jest po prostu tagowany jako death/thrash.

[Miklak 0]

Dnia 16.03.2010 o 20:06, Kardithron napisał:

Mam jeszcze pewne pytanko co do nazewnictwa: jeżeli przy precyzowaniu podgatunku metalu
stosuje się słowo "blackned", analogicznie można napisać "deathned", czy może jest to
niepoprawne gramatycznie?

Słowo blackened występuje w języku angielskim - pochodzi od blacken, czyli zaczerniać. Nie ma natomiast słowa deathened, wręcz nienaturalnie przecież brzmi, więc jest to niepoprawne. Nie istnieje nawet czasownik od death, od którego można by utworzyć przymiotnik analogiczny do blackened.

Aha, istnieje słowo deaden, od którego powstaje deadened, ale jego znaczenie nie ma nic ze śmiercią - oznacza tłumić, łagodzić (np. ból, hałas)

[Kardithron 0]

Dnia 16.03.2010 o 21:04, Noxbi napisał:

No i takie ma być... Zespół, który w swoim czasie stawiany był na równi z Ironami i innymi
Judas Priestami po 30 (a jeśli chodzi o wokalistę, to nawet ok 36) latach chyba nie będzie
zmieniał naraz stylu na np. death, nie?...

Nie proszę ich o to.

Dnia 16.03.2010 o 21:04, Noxbi napisał:

Trudno spodziewać się czegoś innego po 67 letnim... staruszku.

Staruszek a babcia to dwie różne sprawy. Wodecki i Rynkowski, choćby, swoje lata mają, a mimo to ich utwory nie pozostawiają żadnych wątpliwości co do płci wokalisty.

Dnia 16.03.2010 o 21:04, Noxbi napisał:

btw... Chyba niewiele starych babć w życiu słyszałeś, oj niewiele... :P I na pewno nie
śpiewały heavy metalu. ;P

Zwykłe skojarzenie. Mikael Akerfeldt ( http://www.youtube.com/watch?v=mg4yi26cr5M) ma u wielu fanów ksywkę "niedźwiedź" z uwagi na jego growling, choć zwierzęta te ryczą "nieco" inaczej.

Dnia 16.03.2010 o 21:04, Noxbi napisał:

No, ale typowy heavy Cię nie kręci, zgadłem? :P

Nie. Ani heavy, ani thrash, ani power. Brr, won.


@ Miklak

Dnia 16.03.2010 o 21:04, Noxbi napisał:

/.../

Ładnie rozjaśniłeś mi sprawę etymologii. Dzięki

@ Niflheim

Dnia 16.03.2010 o 21:04, Noxbi napisał:

jest po prostu tagowany jako death/thrash.

Wiem, wiem, są też łamania. Death/doom, black/death itp.

[EmperorKaligula 0]

Dnia 16.03.2010 o 20:19, Kardithron napisał:

Typowy power/heavy. Nie obraź się, ale tego typu falset nasuwa mi na myśl starą babcię.
Są chwile, w których nawet ciężko jest oszacować płeć wokalisty. Nie podoba mi się. :P

Typowy ? Znajdz mi drugi taki glos to buty Ci wyczyszcze ;] Ronnie miazdzy w tych klimatach i juz!

I pierwszy raz slysze zeby ktos nie potrafil oszacowac plci DIO po glosie... uwielbiam jego barwe glosu, niezmienna od lat.

http://www.youtube.com/watch?v=OKcuPnkG-mM

ciagle jakies watpliwosci apropo plci ? No chyba ze Twoja babcia tak spiewa - to nie bylo rozmowy ;)

Dnia 16.03.2010 o 20:19, Kardithron napisał:

http://www.sendspace.pl/file/a85cb89a16f00e7ec740355
Tego gościa lubię. Ma bardzo fajny głos, a w kwestii wysokości trzyma pewien umiar.

kompletny przecietniak niczym sie nie wyrozniajacy... szkoda czasu wg mnie - wlasnie takich wokalistow nie lubie, nijaki do bolu.

[EmperorKaligula 0]

Dnia 10.03.2010 o 20:50, hammerfall87 napisał:

nowy tarot = miazga

tworczosci tarota nie znam, ale najnowsza plyta bardzo przywoita wokalnie i muzycznie. Jestem mile zaskoczony po pierwszym przesluchaniu, bo po skladzie spodziewalm sie sredniaka, chcociaz chwilami za bardzo kombinuja ;) Polecisz jakas ich plyte ? Taka "najlepsza".

[EmperorKaligula 0]

http://muzyka.onet.pl/0,2142069,newsy.html

i zajebiscie! (oczywiscie edycja ostatniego posta juz wygasla -.-)

> Mikael Akerfeldt ( http://www.youtube.com/watch?v=mg4yi26cr5M) ma u wielu fanów ksywkę "niedźwiedź" z
> uwagi na jego growling, choć zwierzęta te ryczą "nieco" inaczej.

"nieco", ta ksywka to jak na chudego mowic "grubas" czy na lysego "wlochaty" - kompletnie mija sie z rzeczywistoscia ;) No i ryk powinien byc raczej dluzszy niz wypluwanie pojedynczych slow, nie (myslac logicznie) ? No i mniej dudniacy (no chyba ze niedzwiedz sie czyms dlawi). Do "ryku" chyba blizej wokalistom raw blackowym. Mi wokalisci deathowi przypominaja o imprezach ktore skonczyly sie tuleniem sedesu ;) Wtedy wydawalem podobne dzwieki - a przepona prawie na wierzchu ;) Brrrrrrr, starszne wspomnienia.

[Kardithron 0]

Dnia 17.03.2010 o 00:19, EmperorKaligula napisał:

Typowy ? Znajdz mi drugi taki glos to buty Ci wyczyszcze ;]

No, drugiego to Ci na pewno nie znajdę, ale podobny owszem. Choćby Joacim Cans. Falset z tej samej kategorii.

Dnia 17.03.2010 o 00:19, EmperorKaligula napisał:

I pierwszy raz slysze zeby ktos nie potrafil oszacowac plci DIO po glosie... uwielbiam
jego barwe glosu, niezmienna od lat.

Dobrze, że uwielbiasz. Falset męski to też wokal, który ma swoją rzeszę zwolenników. :P Ja się nie zaliczam i tyle.

Dnia 17.03.2010 o 00:19, EmperorKaligula napisał:

kompletny przecietniak niczym sie nie wyrozniajacy... szkoda czasu wg mnie - wlasnie
takich wokalistow nie lubie, nijaki do bolu.

A ja bardzo lubię gościa. Jak wspomniałem, trzyma umiar w wysokości śpiewu, głos ma dobry, tutaj fajnie uatrakcyjnił wokal dwugłosem... Nic dodać. Szkoda tylko, że w całej twórczości zespołu udzielił się tylko i wyłącznie w tym krótkim fragmencie. :|

Dnia 17.03.2010 o 00:19, EmperorKaligula napisał:

"nieco", ta ksywka to jak na (ciach!) starszne wspomnienia.

Black Entuzjasta się znalazł. :P Sam nie jestem wielkim smakoszem tego gatunku, zdecydowanie bardziej wolę brutalny death, mam jednak swoich faworytów w skrzekach. Nattramn, frontman projektu Silencer, choćby (o ile dobrze pamiętam, to kiedyś Ci go polecałem, ale usłyszałem jedynie "to nie jest to" :P). Również Szymonkowi z Crimson Moonlight idzie nieźle. Wokaliści Agalloch i Abyssmal Sorrow (szczególnie ten drugi) też są dobrzy. No, i Nebelhorn. Ten skrzek, jak dobrze pamiętam, podoba Ci się. ;)
http://www.youtube.com/watch?v=WoAsa8dUWlg
http://www.youtube.com/watch?v=4fQNdrCwOMY
http://www.youtube.com/watch?v=RsYkuSg95kU
http://www.youtube.com/watch?v=2pLCRUSkm0w
http://www.youtube.com/watch?v=snworEywmwY