Zaloguj się, aby obserwować  
Andrij

czy komuś zdarzyło się załatwić w miejscu publicznym

40 postów w tym temacie

no i oczywiście w jakich okolicznościach :):):)
mnie się zdarzyło kilka razy w parku po kiszonych ogórkach :):):)


PS: Jak to powiedział Domek warto płacić za tą wolność :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie no cośty :P Dostałem biegunki lub jak to się zwie i walnąłem sobie serie w majty :D aaaa jak śmierdziało buhehehe a w autobusie kupe ludzi było wtedy... na szczęście było blisko do przystanku, tak że od razu wyszedłem (mam nadzieję, że się nikt nie kapnął, że to ja)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2005 o 14:25, Andrij napisał:

no i oczywiście w jakich okolicznościach :):):)

Nie rozumiem. Się załatwić? W miejscu publicznym to ja załatwiałem rózne sprawy, nawet paru facetów załatwiłem na cacy, ale żeby się samemu załatwić? masochiści jacyś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2005 o 14:32, Qbczyk napisał:

nie no cośty :P Dostałem biegunki lub jak to się zwie i walnąłem sobie serie w majty :D aaaa jak śmierdziało buhehehe a
w autobusie kupe ludzi było wtedy... na szczęście było blisko do przystanku, tak że od razu wyszedłem (mam nadzieję, że
się nikt nie kapnął, że to ja)

TROCHĘ LOL>

Ja na razie nie musiałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Iii, tam. To forum widziało dotąd mniej niż tamto stare, ale to również przetrzymało wiele - bardzo świeży temat (ci, co widzieli, to widzieli, dowcip do nich skierowany), a teraz dla odmiany - niezbyt świeży. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2005 o 15:08, Andrij napisał:

a mi sie przypomniało jak lałem z mostu do wisły :):):)


A ja sobie przypomniałem, jak ja leje z takich ludzi jak Wy...

BTW ani razu mi się nie zdarzyło "załatwić" w miejscu publicznym, prawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy nie zamknąć tego tematu bo odpowiedź na pytanie z tytułu brzmi dla każdego człowieka TAK - choćby z jednego powodu - każdy kiedyś był dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2005 o 15:15, Olamagato napisał:

Zastanawiam się czy nie zamknąć tego tematu bo odpowiedź na pytanie z tytułu brzmi dla każdego człowieka TAK - choćby z
jednego powodu - każdy kiedyś był dzieckiem.

A nie masz jakiegoś znajomego, co robi doktorat z psychologii? Albo chociaz psychiatry? Wydaje mi sie, że na takim wątku (i paru innych) nawet habilitować się można...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2005 o 15:42, KrzysztofMarek napisał:

A nie masz jakiegoś znajomego, co robi doktorat z psychologii? Albo
chociaz psychiatry? Wydaje mi sie, że na takim wątku (i paru innych) nawet habilitować się można...


Po takich np. komentarzach na onecie wątpie żeby ten wątek wzbudził zaintersowanie tego środowiska ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2005 o 16:21, Todryk napisał:

> /.../
Po takich np. komentarzach na onecie wątpie żeby ten wątek
wzbudził zaintersowanie tego środowiska ;)

A wiesz, ilu chętnie zrobiłoby doktorat? Tu nawet nie trzeba szukać materiałów, same się pchaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie, to już jest przegięcie. Ja wiem że nie musimy mówić tylko o grach komputerowych, ale nasza wolność słowa jest chyba zbyt szeroko rozumiana. APELUJĘ do moderatorów i administratorów o zamknięcie wszystkich tych bzdurnych tematów. Jak tego nie zrobicie, ta ja będę lał na forum na którym znajdują się TAKIE tematy. Pomyślcie trochę, chcecie być uważani za forum poważne, czy debilne dla skretyniałych brudasów którzy mówią o papierach toaletowych i....eh. róbcie co chcecie, ja już nie mam siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2005 o 14:32, Qbczyk napisał:

nie no cośty :P Dostałem biegunki lub jak to się zwie i walnąłem sobie serie w majty :D aaaa jak śmierdziało buhehehe a
w autobusie kupe ludzi było wtedy... na szczęście było blisko do przystanku, tak że od razu wyszedłem (mam nadzieję, że
się nikt nie kapnął, że to ja)


To byles Ty? Wiedzialem ze kiedys ''trafi kosa na kamien'' i Cie odnajde ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2005 o 16:41, kowalov napisał:

> nie no cośty :P Dostałem biegunki lub jak to się zwie i walnąłem sobie serie w majty :D aaaa jak śmierdziało buhehehe
a
> w autobusie kupe ludzi było wtedy... na szczęście było blisko do przystanku, tak że od razu wyszedłem (mam nadzieję,
że
> się nikt nie kapnął, że to ja)

To byles Ty? Wiedzialem ze kiedys ''trafi kosa na kamien'' i Cie odnajde ;-).


blefujesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować