Zaloguj się, aby obserwować  
Jammin69

Czy często przeklinasz?

1145 postów w tym temacie

Ja nie przeklinałem dopóki nie poszedłem do gimnazjum :).
A chodzi mi tu oto że wiele osób z mojej klasy często przeklina i tak jakoś zacząłem się do nich upodabniać ;| ( niestety :/). Ale i tak mało przeklinam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jak gram w gałę ze składem, który jest nieco "gupi" pod względem gry (swoją drogą to zawsze mi się taki skład dostaje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś chce się oduczyć przeklinać dobrym sposobem jest zastąpić wszystkie brzydkie wyrazy jakimś jednym pozytywnym i charakterystycznym dla siebie,który można wypowadać w chwili złości zamiast przekleństw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.07.2007 o 15:42, Fleming08 napisał:

Jeśli ktoś chce się oduczyć przeklinać dobrym sposobem jest zastąpić wszystkie brzydkie wyrazy
jakimś jednym pozytywnym i charakterystycznym dla siebie,który można wypowadać w chwili złości
zamiast przekleństw.

duck, duck, duck, duck this i już mi ulżyło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.07.2007 o 16:22, rzuf-malachor napisał:

duck, duck, duck, duck this i już mi ulżyło:)


Super,ciesze się bardzo,że choć jednej osobie mogłem pomóc:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2007 o 22:20, Jojti napisał:

Ja nie przeklinałem dopóki nie poszedłem do gimnazjum :).

Taaa... u mnie podobnie ;)

Staram się nie kląc w ogóle, bo to nie ładnie i to jest be i fe ;P. Jak z kimś rozmawiam to mi się nie zdarza. A ogólnie to zależy w jakim środowisku. W szkole na przykład nie przeklinam w ogóle :) Zdarza mi się bardzo rzadko tak "ciężko" przekląc. Raz mi się zdarzyło głośno i dosadnie, przy dorosłych, w tym przy rodzicach... ehh ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.07.2007 o 20:17, Vaerinammi napisał:

> Ja nie przeklinałem dopóki nie poszedłem do gimnazjum :).
Taaa... u mnie podobnie ;)

Kurde jakbym o sobie czytała :P ale ja ide już do LO :D

Dnia 04.07.2007 o 20:17, Vaerinammi napisał:

Staram się nie kląc w ogóle, bo to nie ładnie i to jest be i fe ;P.

Ja też się staram, ale jak mi się co chwila gram.pl wyłącza to wpadam w furie i leci. Ostatnio zaczęłam przeklinać w obcych językach bo wtedy przynajmniej w domu nie rozumieją a i w szkole się niekiedy przydawało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 04.07.2007 o 20:43, Madia napisał:

Kurde jakbym o sobie czytała :P ale ja ide już do LO :D

Chyba tam nie będzie lepiej... ;/

Dnia 04.07.2007 o 20:43, Madia napisał:

Ja też się staram, ale jak mi się co chwila gram.pl wyłącza to wpadam w furie i leci.

Na neta mojego też klnę czasami :D Ale to akurat tak pod nosem ;>

Dnia 04.07.2007 o 20:43, Madia napisał:

Ostatnio
zaczęłam przeklinać w obcych językach bo wtedy przynajmniej w domu nie rozumieją a i w szkole
się niekiedy przydawało.


Np "Fuck" ? Tak, to też praktykuję czasami ;) Ale w domu ogólnie nie przeklinam, chyba, że własnie tak cichutko pod nosem, częściej zdarza mi się przy pracy z końmi. Zwierze nie rozumie co się do niego mówi i to wałśnie ma swoje dobre i złe strony. ;) Jak się zdenerwuję to lepiej się wyładowac słownie niż, że tak powiem ręcznie. W sporcie to chyba w ogóle przeklinanie jest dośc powszechne...
Ale ogólnie nie robię tego często, tylko w sytuacjach krytycznych. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też się staram w ogóle nie kląć. Ale jak już się wnerwię to musi coś polecieć ;-( Ostatnio mam nie zły sposób i nawet się sprawdza ;-) Od brzydkiego wyrazu wymyślam podobny ale nie ten sam, najczęściej zmieniam kilka liter, żeby od tego brzydkiego powstał zupełnie pozytywny i niewinny wyrazik ;-)
Dobry przykład podał rzuf-malachor:
- *uck - duck

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja prawie nigdy, ale przydarzyla mi sie smieszna (???) historia. Siedze przy kompie, gram w WoW. Z kumplem idziemy na jakiegos bossa, a tu wywala mnie z serva. OK - przezyje ;) Tlumie w sobie wkurzenie ciagle, 2h rozlaczania neta pozniej jestem wnerwiony na maxa. Dodatkowo zaczynaja mnie wkurzac kolesie na forum PN (wiadomo kto - uzytkownicy tego tematu wiedza). Nastepnie dostaje MMS od kolegi - zdjecie mojej dziewczyny jak sie z jakims debilem caluje na wakacjach. Nie wytrzymalem. Rodzice w domu, a ja nacaly dom :
Juz nic mi K*** nie wychodzi. Ja pier**** ku*** mac. Wystraszylem staruszkow. Przyszedl ojciec - meska rozmowa ;) Matula nawet sie smiala :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja od kilku miesięcy staram się nie przeklinać. Na razie się udaję zazwyczaj zastępuję przekleństwo słowem "cholera" lub podobnym. No ale nie zawsze wytrzymuję przy niektórych grach i ludziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować