Czy często przeklinasz?

[Marcin08 0]

ja przeklinam jak sie napije... bo na trzeźwo sie brzydze... :) Zreszta niczemu to nie słuzy :)

[vip_konius 0]

ja rowniez przeklinam jak jestem z kumplem :) przy dziwczynach jakos sie chamuje... (nieraz sie wymsknie :P) przy rodzicach nigdy :P

[Jammin69 0]

nie przeklinaj bo cie Tata opi@^%&&$li

[Ari_Zmc 0]

Ja mam 12 lat i naprawde jak na ten wiek duże przeklinam ale pie@#$#$ to :):):)

[styczen16 0]

Przekleństwa są potszebne w życi karzdego człowieka i wogule w jezyku polskim ale nie należy ich nadużywać bo stracą swoją wartość sami zobaczcie sprubujcie powiedziec zdanie: Ale mam fajną gre... jakoś tak nie trafia a teraz powiedzcie ale mam zaje**** Gre inaczej brzmi no nie ...

[Ari_Zmc 0]

Jak mówi moja nauczycielka brzydkie słowa i przekleństwa wzbogacają język :)))))))))

[Marcin08 0]

eee zaj**scie to juz nie przeklenstwo... zauwazylem ze weszło normalnie to uzywania codziennego i w roznych filmikach tego nie cenzuruje... a ku**a i podobne tak

[Golem 0]

Tylko w afekcie przeklinam. Czyli bardzo rzadko. Staram się szanować język. I urozmaicać go w bardziej skomplikowane sposoby.

[Jammin69 0]

ja tez kur:)a nie przeklinam do ch()a :D

[Darkstar181 0]

Dnia 06.01.2007 o 22:32, Marcin08 napisał:

eee zaj**scie to juz nie przeklenstwo... zauwazylem ze weszło normalnie to uzywania
codziennego i w roznych filmikach tego nie cenzuruje... a ku**a i podobne tak

Potwierdzam. Pokazuje się w wielu recenzjach( nie,wcale nie chodzi mi o same gry), jest praktycznie tak samo popularne jak "cholera" ( które na tle innych przekleństw wydaje się niczym innym troszeczkę niegrzecznym słówkiem)

[Jarys 0]

Dnia 08.01.2007 o 22:22, Darkstar181 napisał:

Potwierdzam. Pokazuje się w wielu recenzjach( nie,wcale nie chodzi mi o same gry), jest praktycznie
tak samo popularne jak "cholera" ( które na tle innych przekleństw wydaje się niczym innym
troszeczkę niegrzecznym słówkiem)

No ale przyznasz, że kojarzy się z bardzo nieprzyzwoitym słowem. Osobiście uważam, że powinno być traktowane jak przekleństwo. Nawet oglądałem wywody profesora Miodka na temat tego słowa (wiem, że nie dla każdego jest on autorytetem) i nie pozostawił na nim suchej nitki.

[Darkstar181 0]

Dnia 08.01.2007 o 22:27, Jarys napisał:

No ale przyznasz, że kojarzy się z bardzo nieprzyzwoitym słowem.

Oczywiście,czy ja gdzieś temu zaprzeczałem?
>Osobiście uważam, że powinno

Dnia 08.01.2007 o 22:27, Jarys napisał:

być traktowane jak przekleństwo. Nawet oglądałem wywody profesora Miodka na temat tego słowa
(wiem, że nie dla każdego jest on autorytetem) i nie pozostawił na nim suchej nitki.

Profesor Miodek to spoko facet. Czytałem kiedyś jego wykład który przeprowadził w Toruniu na temat uniwersalności słowa "kurwa" ( no co panie moderatorze, to tylko zakrzywienie laski biskupa :) )
Normalnie można było leć ze śmiechu. Nie dlatego że były to jakieś bzdury( bo nie były) ale dlatego że to była prawda:)

[mefiperes 0]

Przeklinam tylko wtedy, gdy jestem wkurzony. :P Albo jak coś mi się nie udaje.
Wszyscy naraz zawracają mi d**ę, no i wtedy "wymsknie" mi się te "nosz k***a!". :P Ale tak to nie przeklinam. ;)

[kordzio1 0]

W koncu po cos sa przeklenstwa, maja swoja funkcje, nie mowiac juz o tak uniwersalnych slowach, jak ta pani lekkich obyczajow na k:) które może oznaczac praktycznie wszystko:) w wakacje czytalem jakis artykul o przeklenstwach, ale juz eni pamietam wsyzstkich wnioskow z niego:) przeklenstwo naduzywane traci swoja moc, pewnie kiedys to co uzywamy jako "bluzgi" bedzie zwyklym okresleniem, tak jak kiedys slowo kobieta bodajże bylo obrazliwe, a dzis to zwyczajne slowo.

[Vaksinar 0]

Dnia 08.01.2007 o 22:31, Darkstar181 napisał:

Normalnie można było leć ze śmiechu. Nie dlatego że były to jakieś bzdury( bo nie były) ale
dlatego że to była prawda:)

Tylko, że dziś słowo "ku*wa" jest trochę niepoprawnie używane. Jakby nie było to jest przekleństwo, a dziś nie jest tak taktowane i niektórzy walą ku*wy zamiast przecinka, a to nie jest dobrze. :/

[Narodowiec 0]

Dnia 22.10.2006 o 19:21, Skarmory napisał:

Czy zdarza Ci się przeklinać jak grasz ??? Czy przeklinasz na codzień ??? Czy przeklinasz z
byle powodu ???

Często, bowiem jestem zajebiście nerwowy człowiek... Przy ojcu prawie codziennie(oj niedobrze), Przy mamie jak dostanę kurwicy(gorzej), w szkole co godzinę(zajebiście źle...)

[kordzio1 0]

Ale to chyab nie tylko sprawa polska:), zauważ, że slowo (aby przez przypadek nie dostac ostrzeżenia :D) duck, pisane przez f na poczatku :D jest równie uniwersalnym i powszechnym slowem w innych krajach, choc pewnie czesciej w tv niz w rzeczywistosci:) ale jest slowem robiacym wrecz furore:) co eni znaczy,z e uzywanie przecinka na k jest dobrym pomyslem

[Vaksinar 0]

Tylko co mnie człowieku obchodzą inne kraje i ich sposób wysławiania się... a już szczególnie Amerykanie? :) To ich problem i ich f*ck.
I nie zgodzę się z Tobą jeszcze, że to nie tylko sprawa Polska, bo zauważ, że taka furorę robi tylko to f*ck z angielskiego, a tak to nic. Czyli można powiedzieć, że to sprawa angielskiego i polszczyzny.
Mi też na początku szczena opadała ilu Niemców nie znających polskiego zna parę słów typu "ku*wa, spie****aj. Mówię, że łatwo się nauczyć, przez neta.
Faktu to jednak nie zmienia, że nadużywamy przekleństw.

[kordzio1 0]

Inne narody tez przeklinaja, tylko u nas troche wieksza skala ponoc:) a amerykanie... nie chcialbym ise wzorowac na tym narodzie:) przynajmniej, za granica latow "naszych" wylapac:P uzywanie przeklenstwa, nie jako "mocnego" slowa tylko spojnika jest przesadne w polsce, a prosto zaobserwowac, ze w domu ludzie, ktorzy tak beztrosko przeklinaja na "powietrzu" w domu, czy w rozmowach "nazwijmy to formalnych" nie wystepuje juz tak czesto, ale wszedzie sie bluzga, kazdy ma to gdzies. Nawet przeklenstwa w sztuce starszej daty, maja jakis cel cos wyrazaja, a teraz czesto sa w popkulturze, czescia utworu, ktora nie ma tam nic do zdzialania. A znaczna czesc obcokrajowcow uczy sie slowa na k. jako pierwszego w polsce, co chyba o czyms swiadczy.

[Mat_W 0]

ja tak co 3 słowo daje mocne wyrazuy:P