Zaloguj się, aby obserwować  
Jammin69

Czy często przeklinasz?

1145 postów w tym temacie

Hmmm nigdy się nie zastanawiałem nad zawartością tych powszechnych słów w mych mowach, ale tak przeklinam tylko jak coś bardzo wkurzającego się zdarzy ew. komuś odpowiedzieć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja w szkole bardzo często i w domu ale to gdy jestem z kolegami bo przy rodzicach to nie no i jeszcze nie przy jakiś fajnych dziewczynach,no chyba że się wymksnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To ja zacytuje wypowiedz na temat Elda w któryms CDA: "Czasem, jak mu komp zwisnie, to potrafi taka wiazanka rzucic, ze az podziw bierze" Ze mna jest identycznie :D No i tez uszy wiedna, gdy odrabiam lekcje z matmy... Wtedy, mozna powiedziec, zamieniam sie w bestie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie przekleństwa to niestety codzienność, strasznie wbiły mi się w nawyk. Czasem mówię je nieświadomie, ze zdenerwowania, przygnębienia. Staram sie ich pozbyć i już zrobiłam nie lada wielkie postępy. Oby tak dalej :). Śmieszy mnie i rozpala we mnie żal natomiast ktoś kto co drugie słowo używa przekleństwa. Czy to nie przesada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W szkole - prawie bez przerwy. W domu - nie przy rodzicach. Ogólnie - nie przy rodzicach i dziewczynach. Ale serio to ja raczej nałogowo bluzgam od 2-3 klasy podstawówki :P Kiedyśpróbowałem rzucić, ale po 3 dniach odpadłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie bluzgam, a nawet jeżeli to rzuci mi się coś czasami, ale to tylko, żeby podkreślić wagę zdania. Jednym słowem przeklinam kulturalnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba już tu pisałem, ale wtedy nie znałem mojej matematyczki. W szkole słyszycie że macie do domciu 20 zadań na następny dzień. No ok, u mnie to normalka. Przychodze do domu, wyjmuje "zbiorek", patrze i co..... chomąto. Każde z tych zadań ma co najmniej po 8 przykładów a niektóre to są od a) do t). Oh jakie ja wiązanki wtedy puszczam to nie macie pojęcia. Ostatnio tak na maxa, ale to tak naprawde na maxa wkurzyłem się w ostatni weekend. Fani Realu i Barcelony mogą domyślać się o co chodzi. No jak można dać 2 czerwone kartki i dwa karne w tak ważnym momencie sezonu. NO JAK MOŻNA??!! Przecież poza faulem Meji (który to już nastąpił praktycznie "po meczu") nic nie zasłużyło na karę. No po prostu nie mogę. A jak już usłyszałem wynik Barcelony (Valdes broni karnego, bo przeciwnik kopnął piłkę z prędkością 8km/h, gol samobójczy w 90 minucie meczu) to po prostu myślałem że roz&^*%le cały pokój. No przecież ta liga jest bardziej skorumpowana niż nasza. Jak do meczu Realu w tak ważnym momencie sezonu można dać arbitra z Katalonii. NO JAK, JA SIĘ PYTAM. No nieważne już (uff, uspokoiłem się nieco mimo że to już 3 dni minęły). Uwielbiam też puszczać wiązanki w czasie meczów. No bo jak można mi nie podać na wolne pole, tak że byłby piękny wolej i w ogóle bramka roku. nie nie, lepiej się pokiwać z pięcioma naraz, stracić piłkę, zawalić gola i jeszcze zwalać na mnie, że nie wróciłem. Noż po prostu tak mnie wtedy cholera bierze że nie wiem. Albo "czemu dałeś się okiwać" usłyszane od bramkarza, po puszczenie gola na krótkim słupku. Przecież wtedy zawsze jest wina bramkarza. Wtedy takie bluzgi lecą, że boisko drży w posadach. To chyba tyle w tej kwestii za jakiś czas znowu napisze. Bo Giertych zostanie premierem, bo nie zdam z matmy, bo zupa będzie za słona itp itd. Tematów do bluzgów nie brakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2007 o 11:29, kerkas napisał:

> ja tylko jak się zdenerwuję.

Wstyd się przyznać codziennie.

Tak naprawde to umnie ciągle w szkole pszeklinają na karzdym kroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Generalnie nie przeklinam. Zdarzają się jednak skrajne przypadki (tak raz na miesiąc, dwa), że nerwy puszczają
i organizm daje znać o konieczności poszukania martwego obiektu, na którym można wyładować swe emocje. W
moim przypadku, na szczęście, potrzeba czegoś więcej niż kilku prób wyprowadzenia mnie z równowagi by coś
ze mnie wydobyć. Nawet gdy widać, że jestem na coś zły, mam zbyt sztywny kodeks by pozwolić sobie na
użycie słów, za które mógłbym potem żałować. Jak już, to i tak zazwyczaj wydaję z siebie dźwięki, określane
przez moich znajomych jako "bipowanie" ;).

A bluzgi z otoczenia? Zależne od sytuacji. Śmieszą mnie dzieciaki do lat, dajmy na to, 12''stu (bez urazy dla tych
z nich, którzy potrafią się zachować), notorycznie szpanujący znajomością kilku ''nowych'' słów. Przerażają mnie
za to niektóre dziewczyny (wiek nieważny), które chyba nie wytrzymałyby gdyby nie kończyły każdej swojej
sentencji "mocnym" słowem.

Lecz, to już ich sprawa - nie moja. Z mojej strony można liczyć na wyjątkowe zwrócenie uwagi przy naprawdę
dobijających mnie samego przypadkach ;). Pozdrawiam.
~Slyboots.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2007 o 11:29, kerkas napisał:

Wstyd się przyznać codziennie.

Wstyd sie przyznać. Raz na dzień, albo dwa. Problem w tym, że jestem dziewczyną, ale i tak nie jest źle bo mimo iż ostatnio wszystko wyprowadza mnie z rówowagi, jadę na k..... tylko w sytuacjach, gdy już nie mogę wytrzymać. Kiedyś wystarczyła byle błahostka xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2007 o 14:21, Madia napisał:

> Wstyd się przyznać codziennie.
Wstyd sie przyznać. Raz na dzień, albo dwa. Problem w tym, że jestem dziewczyną, ale i tak
nie jest źle bo mimo iż ostatnio wszystko wyprowadza mnie z rówowagi, jadę na k..... tylko
w sytuacjach, gdy już nie mogę wytrzymać. Kiedyś wystarczyła byle błahostka xD

Ja nie wiedziałem że na forum są kobiety a tym bardziej że pszeklinają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a ze mna to jest tak, że nie przeklinam często. Być może nawet wcale, chyba że... no właśnie, chyba że pójde do szkoły. Ostatnio stwierdzilismy z ludźmi z klasy, że nic tak człowieka nie chami jak szkoła. No naprawde, w szkole trudno jest sie powstrzymać, żeby nie zwyzywać tych nauczycieli, to chyba jedyna możliwa forma odreagowania sobie pomiędzy lekcjami w czasie przerwy :p

Wy też tak macie ?? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2007 o 14:26, radzio12345 napisał:

Ja nie wiedziałem że na forum są kobiety a tym bardziej że pszeklinają.

A masz gdzieś zaznaczone że to forum dla facetów? xD nie. więc póki co nie widze powodów do zdziwienia. Co do przeklinania to ja i tak jestem niezła w "trzymaniu się bez przecinków" bo np. moje koleżanki z klasy to już otwarcie, nawet sie nie kryją z tym... czy lekcja czy przerwa one non stop przecinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2007 o 14:34, Madia napisał:

> Ja nie wiedziałem że na forum są kobiety a tym bardziej że pszeklinają.
A masz gdzieś zaznaczone że to forum dla facetów? xD nie. więc póki co nie widze powodów do
zdziwienia. Co do przeklinania to ja i tak jestem niezła w "trzymaniu się bez przecinków" bo
np. moje koleżanki z klasy to już otwarcie, nawet sie nie kryją z tym... czy lekcja czy przerwa
one non stop przecinki.

Chciałem tylko się zapytać jak cię uraziłem to sory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2007 o 14:35, radzio12345 napisał:

Chciałem tylko się zapytać jak cię uraziłem to sory.

Nie uraziłeś mnie, ale jak piszę, że jestem dziewczyną to wychodzi na to, że płeć piękna też jest na forum ;) to tak oczywiste, że nie trzeba pytać ;)

a! ja jeszcze przeklinam jak sie wkurze oglądając mecz.. nieważne, czy na stadionie czy w domu czy gdziekolwiek.. sport wywoluje u mnie najwięcej bluzgów.. pamiętam raz jak Wisła grała z Panathinaikosem i był rewanż... wtedy puściłam taką wiązanke, że mama sie oburzyła, że nie tak mnie wychowała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować