SMOCZY KONKURS!!

[Pepper_Ronie 0]

Dnia 29.01.2007 o 14:10, Adamzzz napisał:

3. Pepper Ronie i kuba1232 - po 1 punkt.

Raczej czwarte miejsce bo Adamzzz ma trzecie...:). Ale i tak się z wyniku cieszę!!!

[Przemyslavius 0]

Dnia 31.01.2007 o 17:50, Arhont napisał:

Może tak podasz terminy ?

Nom, faktycznie, zapomniałem.
Smoki do środy, głosowanie do piątku, w poniedziałek wyniki

[Leonardo2 0]

Właściciel:Arhont
Imię Smoka:Arcanox
Wiek:3
Umiętnośc:Oddech Lodu,Srebne cięcie, Wodna Rzeżba,Leczenie
Rasa:Smok Atlantycki(Skrzyżowanie smoka czarnego z wodnym)
Opis:To jest mój smok . Ma na imię Arcanox .Ma niebiesko srebna skóra . Jego jajo znalazłem w jaskini przy brzegu . Wychowałem go , jest bardzo mądry i silny . Jest bardzo szybki dzięki swoim wielkim skrzydłom i potrafi bardzo długo pod wodą nurkowac . Mój smok ma okolo 40 m wysokości a jego skrzydła osiągają rozpiętość okołu 60 m ,waży okołu 3-4 t .Mój smok jest mi bardzo posłuszny , lubi pływac i latac .Podczas ostatnich miesięcy urosły Arcanoxowi pazury . Dzięki treningu nauczył się przecinać mniejszych wrogów od siebie na kawałeczki .
Podczas wędrówk przez kraine wodospadów spotkalismy liczne Golemy które atakowały bez ostrzezenia
, byli całkowicie z wody , Arcanox na tej podstawie nauczył się tworzyc pomocników z wody które były mu bardzo posłuszne zato mi mniej.Gdu już zostawiliśmy za sobą krainę wodospadów okazało się ze Arcanox był niezle osłabiony po licznych walk , był jednak dość silny by iść dalej.Poszedliśmy więc to najblizszego miasta , Neferiota , znalezliśmy tam potęznego uzdrowiciela Mosrax który uzdrowił Arcanoxa , ale równiez przekazał nam wiedze jak leczyc nasze ciała zapomocą wody.

[Przemyslavius 0]

No tak...Jeden się zgłosił-wygrałeś!
Prowadzisz teraz.
Wstaiajcie smoki noo...

[Antarax5 0]

Właściciel: Boskii
Imię Smoka: Valgarv
Wiek: 1
Umiejętności: Błyskawiczna regenaracja (Potrafi szybko leczyć średnie rany), Smoczy krzyk (ogłusza przeciwnika potężnym rykiem).

Opis:
Jajo tego smoka znalazłem w jednej z jaskiń gór Mirenef. Było (jak na smocze jajo) stosunkowo małe. Wykluło się po jakiś trzech miesiącach spoczywania w ciemnym i ciepłym kącie mojej kotłowni. Gdy go pierwszy raz ujrzałem zaparło mi dech. Po długim czasie studiowania ksiąg w moim zbiorze dowiedziałem, iż należy on do rodu Brealex, o którym nie często wspomina historia smoków. A to ze względu na wielką tajemniczość owych smoków. Ponoć wiążą się one ze swym właścicielem do końca życia. Są one koloru srebrnej zieleni, mają na łbie rogi oraz postrzępione skrzydła. Przynajmniej tak podaje księga bo mój na razie młody i jeszcze trochę zanim osiągnie pełną dojrzałość. Potrafi już latać i ziać ogniem, o czym przekonałem się na własnej skórze, kiedy to podczas polowania oberwało mnie się od niego. Również jego umiejętność jest niezwykła - zauważyłem ją kiedy podczas lotu zahaczył o jedno z drzew. Po jego ranie następnego dnia nie było śladu. Na razie ma niecałe 10 m wysokości, 30 długości i waży ok. 3 t. Na obrazku ze mną ja jednym z treningów ataku....

...Po pewnym czasie - długich i męczących treningach postanowiłem wybrać się z nim do lasu Faleneo, gdzie mieliśmy odpocząć i nie przejmować się niczym. Jednak zapomnieliśmy o grasujących w pobliskich górach Trolach Królewskich. Następnego dnia pobytu w tej pięknej krainie natknęliśmy się na trójkę owych Troli. Wyglądały potężnie i przewyższały Valgarv''a, który wówczas mierzył 17 m. wysokości. Pośpiesznie wdrapałem się na jego grzbiet i odlecieliśmy na szczyt jednej z gór otaczających dolinę. Następnie spojrzał mi głęboko w oczy i zrozumiałem, iż chce abym został tu. Zjechałem więc po jego skrzydle, a on sam poleciał w kierunku pędzących nas Troli. Spodziewałem się czołowego ataku, lecz on wylądował przed nimi i potężnym rykiem, (który do tej pory mam w uszach) ogłuszył je. Wijące się na ziemi Trole nie miały już szans w bezpośrednim ataku. Valgarv powrócił do mnie i razem odlecieliśmy w kierunku domu. Jednak podczas lotu zastanowił mnie jego ogon, który zaczął zmieniać kolor - pewnie niedługo dowiem się dlaczego...

[Leonardo2 0]

No niech będzie . Niech najpierw zgłoszą się chętni-co najmniej 5
Gdy zgłoszą się wystarczająco dużo osób to podam terminy

Pozdrawiam i zgłaszajcie się !

[Antarax5 0]

No dalej ludzie zgłaszajcie się....;p

[Leonardo2 0]

nie wstydzcie się ;)

[Antarax5 0]

Kurcze tak wygląda jakby ten temat umarł ;p szkoda bo fajnie było puścić wodzę fantazji. ;p

[Leonardo2 0]

Przykra prawda . Ten temat umarł

[Antarax5 0]

Może w przyszłości założymy nowy - lepszy
(zabawa z tobą była przednia Arhont ;D )

[MROZUS 0]

Mam smoka do zgłoszenia:
Imię:Akranta
Właściciel:MROZU|
Wiek:0
Umiejętności specjalne:Smoczy gniew
Opis:
Duża i niezgrabna, bardzo nerwowa. Nie ma rzeczywistego pana, jedynie się ze mną przyjaźni. Kazała się wystawić do walki, bo kocha wojnę. Jest zbyt leniwa żeby pojawić się osobiście...

[Camponator 1]

Zgłaszam mojego "smoczka"

Właściciel: Camponator
Imię Smoka: Carriganod
Wiek: 2 lata
Umiejętności specjalne: Żelazna Skóra (odporność na obrażenia Sieczne i ataki rozcinające) i Rozdzieracz Serc (Ma bardzo długie pazury, którymi może rozedrzeć serce)

Opis: Wielki Smok, ok. 80-90 metrów wzrostu, łuskowata skóra, BARDZO ostre pazury, masywne
skrzydła i rogi na głowie. Zieje oparami trucizny lub ogniem (zależy jaki ma humor :D )

Historia: Znalazłem go porzuconego na skraju Małego Mrocznego Lasu (MML), wtedy był jeszcze
małym Smoczkiem (jak na swoją rasę). Miał ok. 1 metra wysokości i ziajał dymem. Zauważyłem
że ma bardzo duży potencjał wytrzymałości ciała gdy wpadł do kotła z rozgrzanym żelazem. Po
tamtym dniu stał się bardzo wytrzymały, ale też bardzo agresywny, przez co nie jest zbyt lubiany w społeczności Smoków. Niedawno wyrosły mu dłuższe pazury i z nudów zaczął łapać, wyrywać i
zjadać serca innych małych zwierzątek. :)

[Camponator 1]

Cóż to? Temat umarł? A taki fajny był!, tak samo fajny jak "znajdź mi brykę - zabawa" który przez takich 2 osobników (żeby nie pokazywać palcem) został zamknięty :(
SMOKOMANIACY! zacznijcie zgłaszać swoje smoki!

[Leonardo2 0]

Jęsli się jeszcze jeden zawodnik zgłosi dałoby rade , bo zamało to tez nieciekawe . Niech się jeszcze jeden zgłosi i wsyscy którzy się zgłosili już równiez kolejny raz ale tak na szybko , prosze

[Maciejka12 0]

Właściciel: Maciejka12
Imię Smoka: Agron
Wiek: 0 lat
Umiejętności specjalne: Smoczy Oddech (zieje ogniem)
Opis: Jest to górski smok. Bardzo silny, ok. 50 - 60 m. wzrostu, atakuje potężnym zionięciem ognia, ma potężny ogon, jest bardzo odporny na trucizny, więc nie sposób go otruć.
Historia: Znalazłem go w Skalistych Górach Przeznaczenia, na których szukałem przygody.Gdy go znalazłem, miał ok. 5 m. wzrostu. Ziajał jeszcze dymem. Z początku był nieufny, ale z czasem się zaprzyjaźniliśmy., Teraz jest potężny i ziaje ogniem

[Leonardo2 0]

Właściciel:Arhont
Imię Smoka:Arcanox
Wiek:3
Umiętnośc:Oddech Lodu,Srebne cięcie, Wodna Rzeżba,Wodne Leczenie
Rasa:Smok Atlantycki(Skrzyżowanie smoka czarnego z wodnym)
Opis:To jest mój smok . Ma na imię Arcanox .Ma niebiesko srebna skóra . Jego jajo znalazłem w jaskini przy brzegu . Wychowałem go , jest bardzo mądry i silny . Jest bardzo szybki dzięki swoim wielkim skrzydłom i potrafi bardzo długo pod wodą nurkowac . Mój smok ma okolo 40 m wysokości a jego skrzydła osiągają rozpiętość okołu 60 m ,waży okołu 3-4 t .Mój smok jest mi bardzo posłuszny , lubi pływac i latac .Podczas ostatnich miesięcy urosły Arcanoxowi pazury . Dzięki treningu nauczył się przecinać mniejszych wrogów od siebie na kawałeczki .
Podczas wędrówk przez kraine wodospadów spotkalismy liczne Golemy które atakowały bez ostrzezenia
, byli całkowicie z wody , Arcanox na tej podstawie nauczył się tworzyc pomocników z wody które były mu bardzo posłuszne zato mi mniej.Gdu już zostawiliśmy za sobą krainę wodospadów okazało się ze Arcanox był niezle osłabiony po licznych walk , był jednak dość silny by iść dalej.Poszedliśmy więc to najblizszego miasta , Neferiota , znalezliśmy tam potęznego uzdrowiciela Mosrax który uzdrowił Arcanoxa , ale równiez przekazał nam wiedze jak leczyc nasze ciała zapomocą wody.

< Zgłaszajcie się . Pozdrawiam >

[Antarax5 0]

Właściciel: Boskii
Imię Smoka: Valgarv
Wiek: 1
Umiejętności: Błyskawiczna regenaracja (Potrafi szybko leczyć średnie rany), Smoczy krzyk (ogłusza przeciwnika potężnym rykiem).

Opis:
Jajo tego smoka znalazłem w jednej z jaskiń gór Mirenef. Było (jak na smocze jajo) stosunkowo małe. Wykluło się po jakiś trzech miesiącach spoczywania w ciemnym i ciepłym kącie mojej kotłowni. Gdy go pierwszy raz ujrzałem zaparło mi dech. Po długim czasie studiowania ksiąg w moim zbiorze dowiedziałem, iż należy on do rodu Brealex, o którym nie często wspomina historia smoków. A to ze względu na wielką tajemniczość owych smoków. Ponoć wiążą się one ze swym właścicielem do końca życia. Są one koloru srebrnej zieleni, mają na łbie rogi oraz postrzępione skrzydła. Przynajmniej tak podaje księga bo mój na razie młody i jeszcze trochę zanim osiągnie pełną dojrzałość. Potrafi już latać i ziać ogniem, o czym przekonałem się na własnej skórze, kiedy to podczas polowania oberwało mnie się od niego. Również jego umiejętność jest niezwykła - zauważyłem ją kiedy podczas lotu zahaczył o jedno z drzew. Po jego ranie następnego dnia nie było śladu. Na razie ma niecałe 10 m wysokości, 30 długości i waży ok. 3 t. Na obrazku ze mną ja jednym z treningów ataku....

...Po pewnym czasie - długich i męczących treningach postanowiłem wybrać się z nim do lasu Faleneo, gdzie mieliśmy odpocząć i nie przejmować się niczym. Jednak zapomnieliśmy o grasujących w pobliskich górach Trolach Królewskich. Następnego dnia pobytu w tej pięknej krainie natknęliśmy się na trójkę owych Troli. Wyglądały potężnie i przewyższały Valgarv''a, który wówczas mierzył 17 m. wysokości. Pośpiesznie wdrapałem się na jego grzbiet i odlecieliśmy na szczyt jednej z gór otaczających dolinę. Następnie spojrzał mi głęboko w oczy i zrozumiałem, iż chce abym został tu. Zjechałem więc po jego skrzydle, a on sam poleciał w kierunku pędzących nas Troli. Spodziewałem się czołowego ataku, lecz on wylądował przed nimi i potężnym rykiem, (który do tej pory mam w uszach) ogłuszył je. Wijące się na ziemi Trole nie miały już szans w bezpośrednim ataku. Valgarv powrócił do mnie i razem odlecieliśmy w kierunku domu. Jednak podczas lotu zastanowił mnie jego ogon, który zaczął zmieniać kolor - pewnie niedługo dowiem się dlaczego...

[Antarax5 0]

Oj chyba reanimacja tego tematu się nie udała... :/

[Camponator 1]

mnie się tam wydaje że jest już dużo osób....