Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gothic 3 – Edycja Kolekcjonerska – wyjątkowa okazja dla spóźnialskich

516 postów w tym temacie

Siedzę już bezczynnie przed komputerem ponad dwie godziny. To NIE JEST fajne. Trzeba wywiązywać się z obietnic, a nie potem takie cuda, że nawet nikt upoważniony nie raczy przedstawić chociaż najskromniejszych wyjaśnień =/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie no ja nie wyrobie...ufff.... od 15 czekałem na tego kuriera i nic!!! Jak ten ostatni niedorobiony debil wyglądałem co 2 minuty za okno czy nie podjechała żadna furgonetka, a jak juz coś przejeżdżało obok bramy to ciśnienie skakało mi do 300 :P . Ale pewnie jutro ktoś przyjdzie. Tylko krew jasna mnie zalewa jak pomyśle ze mieszkam 20 km od wawy a jeszcze nie mam tej wypucowanej do ostatniego milimetra EK. Chodź wysyłali te gierki z wawy (chyba). Kurde teraz to na pewno nie usnę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy to widzę opsują swoją sytuację jakby ten kurier miał im zbawienie przynieść albo conajmniej opis sensu istnienia. Opanujcie się z deczka bo żal mnie ogrania jak to czytam - tak jakby to coś miało zmienić czy przyjdzie dziś, jutro czy za tydzień - i tak za rok 2/3 teraz czekających będzie już dawno grać w co innego i nie spojrzy nawet w strone G3 ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja kupilem normalna wersje G3 (31 pazdziernika zamowilem) i dzisiaj juz sobie spokojnie gram ;) i sie nie przejmuje ta EK... ;] pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale wtopa :( Wychodząc z domu pytam się ojca - "będziesz" - "tak będę". Pytam się matki - "będziesz w domu?" - "tak będę". Przychodzę do domu, godzina 18:00 przesyłki nie ma. Patrzę na stronę masterlinka a tam info, że przesyłka wróciła do sortowni. Kurier był jak ojciec gdzies sobie polazł a matka w toalecie siedziała. Dzwonię do Masterlinka o 17:50 z pytaniem czy można do nich podjechać (mają siedzibę 1km od mojego domu) - niestety już za późno, odbiór osobisty tylko następnego dnia :((( Pech!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję kur2 bardzo za wszystko CDP - że spieprzyliście sprawę! Miało być o cholernej 16, to byłem godzinę przed zasranym kompem, zamiast rozgrywać się przed koncertem, o 17 wyszedłem, to nawet się nie spodziewałem, że zastanę jakiś egzemplarz jak wrócę. 18.30 wróciłem i, do ciężkiej cholery, było jeszcze światełko w tunelu, bo jest na Waszej GENIALNEJ stronce napisane, że towar dostępny, klikam ZAMÓW a tu "Przepraszamy, produkt niedostępny".

DZIĘKI WIELKIE za zgaszenie światełka nadziei (tu: wersje z niepotwierdzonych zamówień), po czym okrutne ponowne go zapalenie, tylko po to by jeszcze bardziej zabolał kolejny upadek. Sprzedaję kompa i kupuję lepszy instrument.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować