Zaloguj się, aby obserwować  
Psych0

Sid Meier's Pirates - temat ogólny

270 postów w tym temacie

Właśnie wczoraj zakupiłem sobie tą grę i już od razu pokonałem jednego z najgroźniejszych piratów, bitwy według mnie są śmiesznie łatwe, ale jednak bardzo bawią. Gra tak wciąga że można ją przejść od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.06.2007 o 18:01, juke napisał:

Właśnie wczoraj zakupiłem sobie tą grę i już od razu pokonałem jednego z najgroźniejszych piratów,
bitwy według mnie są śmiesznie łatwe, ale jednak bardzo bawią. Gra tak wciąga że można ją przejść
od razu.

Bo na najnizszy poziom jest hardcorowo banalny xP Latwiutki tak ze dziecko z przedszkola sobie radzi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.06.2007 o 18:02, NuGGet napisał:

Bo na najnizszy poziom jest hardcorowo banalny xP Latwiutki tak ze dziecko z przedszkola sobie
radzi:P

A to muszę sobie zmienić, bo żadnej satysfakcji z tej gry tak to nie ma. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.06.2007 o 18:07, juke napisał:

> Bo na najnizszy poziom jest hardcorowo banalny xP Latwiutki tak ze dziecko z przedszkola
sobie
> radzi:P
A to muszę sobie zmienić, bo żadnej satysfakcji z tej gry tak to nie ma. :P

Daj sobie przynajmniej trzeci poziom trudnosci:P Dwa pierwsze to banal:P Na najnizszym przeszedlem cala gre w jeden dzien:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.06.2007 o 17:57, donPrzemek1 napisał:

Już godzinę szukam tego miasta i nie mogę go znaleźć. Mógłby mi ktoś zaznaczyć gdzie ma
zacumować statek aby mieć optymalną trasę do tego miasta?

Najlepiej zaraz po prawej stronie miasta i kierować się tak jak mówi mapa - na południowy wschód. Brak punktów orientacyjnych znajdujących się na morzu (cyple, rafy itd.) trochę utrudnia orientację, ale jednocześnie wskazuje, że miasto Inków będzie położone dość głęboko na lądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.06.2007 o 17:57, donPrzemek1 napisał:

Już godzinę szukam tego miasta i nie mogę go znaleźć. Mógłby mi ktoś zaznaczyć gdzie ma
zacumować statek aby mieć optymalną trasę do tego miasta?


Skoro na mapie do zaginionego miasta miasta nie widać wybrzeża to może oznaczać że równie dobrze można próbować od wschodniej strony półwyspu. Jest to o tyle lepsze że w drodze powrotnej nie trzeba żeglować pod wiatr.

Zresztą ktoś już pisał wcześniej o tym
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=1399&pid=124

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

gram od kilku godzin i mam pewien problem: zaloga zaczyna sie buntowac, a ja nie chce tak szybko dzielic lupow. jak poprawic jej morale? lupienie statkow kupieckich i znajdowanie skarbow juz nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2007 o 15:50, MarneusPL napisał:

gram od kilku godzin i mam pewien problem: zaloga zaczyna sie buntowac, a ja nie chce tak szybko
dzielic lupow. jak poprawic jej morale? lupienie statkow kupieckich i znajdowanie skarbow juz
nie pomaga.


Może masz za dużą załogę.
Skłonności do buntu zwiększają:
- duża załoga
- długotrwałe rejsy bez żadnych ataków na statki i miasta
- brak żarcia
- morale załogi stale spada wraz z upływem czasu

Skłonności do buntu są redukowane przez:
- bosman
- kuk
- skrzypce i harmonia
- częste ataki na statki i miasta
- najważniejsze: duża ilość zrabowanych pieniędzy

Przykładowo 100-200 tys sztuk złota może wystarczyć na jakieś dwa-trzy lata rejsów , w zależności od poziomu trudności i liczebności załogi.

Ja z załogą liczącą około 150 ludzi , z 200 tys , bosmanem i kukiem harmonią i skrzypcami, ciągle napadając na statki, na poziomie awanturnik, pływałem najdłużej jakieś 7 lat. Mogłem dłużej , ale chciałem zebrać dość załogi by napaść na duże hiszpańskie miasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2007 o 17:12, Ceteris Paribus napisał:

Mam pytanie: zatapaicei pokonane statki, czy korzystacie z nich jak z transportowców. ja zazwyczaj
je biorę, ale denerwuje mnie tkai sznurk co sierobi

Najlepiej brać każdy statek i potem sprzedawać je u szkutnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2007 o 17:12, Ceteris Paribus napisał:

Mam pytanie: zatapaicei pokonane statki, czy korzystacie z nich jak z transportowców. ja zazwyczaj
je biorę, ale denerwuje mnie tkai sznurk co sierobi

Najlepiej bierz wszystkei statki jakie pokonasz a potem do miasta i sprzedajesz je u szkutnika:D Ja zawsze tak zarabiam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2007 o 17:12, Ceteris Paribus napisał:

Mam pytanie: zatapaicei pokonane statki, czy korzystacie z nich jak z transportowców. ja zazwyczaj
je biorę, ale denerwuje mnie tkai sznurk co sierobi

Najlepiej bierz wszystkei statki jakie pokonasz a potem do miasta i sprzedajesz je u szkutnika:D Ja zawsze tak zarabiam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2007 o 17:12, Ceteris Paribus napisał:

Mam pytanie: zatapaicei pokonane statki, czy korzystacie z nich jak z transportowców. ja zazwyczaj
je biorę, ale denerwuje mnie tkai sznurk co sierobi


To zależy od okoliczności. Jak nie są uszkodzone, albo mam blisko do portu nacji u której jestem co najmniej hrabią (hrabia ma zawsze cenę maksymalną ponieważ nie płaci za naprawę) to biorę , bo jest za nie czasem spora kasa - często większa niż za towary.
A zatapiam jeśli napadłem na statek na pełnym morzu i ta zdobycz zbytnio by mnie spowalniała - oczywiście zawsze uzupełniam ilość dział i żarcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2007 o 17:07, Lucek napisał:

> gram od kilku godzin i mam pewien problem: zaloga zaczyna sie buntowac, a ja nie chce
tak szybko
> dzielic lupow. jak poprawic jej morale? lupienie statkow kupieckich i znajdowanie skarbow
juz
> nie pomaga.

Może masz za dużą załogę.
Skłonności do buntu zwiększają:
- duża załoga
- długotrwałe rejsy bez żadnych ataków na statki i miasta
- brak żarcia
- morale załogi stale spada wraz z upływem czasu

Skłonności do buntu są redukowane przez:
- bosman
- kuk
- skrzypce i harmonia
- częste ataki na statki i miasta
- najważniejsze: duża ilość zrabowanych pieniędzy

Przykładowo 100-200 tys sztuk złota może wystarczyć na jakieś dwa-trzy lata rejsów , w zależności
od poziomu trudności i liczebności załogi.

Ja z załogą liczącą około 150 ludzi , z 200 tys , bosmanem i kukiem harmonią i skrzypcami,
ciągle napadając na statki, na poziomie awanturnik, pływałem najdłużej jakieś 7 lat. Mogłem
dłużej , ale chciałem zebrać dość załogi by napaść na duże hiszpańskie miasto.


mam w tej chwili 40k pieniazkow i zaloge okolo 150 ludzi, a mija 3 rok rejsu. co ile lat powinienem dzielic lupy? i jaka czesc zabiera zaloga gdy juz to robie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2007 o 17:19, MarneusPL napisał:

mam w tej chwili 40k pieniazkow i zaloge okolo 150 ludzi, a mija 3 rok rejsu. co ile lat powinienem
dzielic lupy? i jaka czesc zabiera zaloga gdy juz to robie?


To ile dostajesz łupów zależy tylko i wyłącznie od poziomu trudności:
na najłatwiejszym 5%, na kolejnych 10% , 20%

A łupy dzielisz kiedy już nie masz możliwości utrzymania morale, albo chcesz zmienić poziom trudności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2007 o 17:23, Lucek napisał:

> mam w tej chwili 40k pieniazkow i zaloge okolo 150 ludzi, a mija 3 rok rejsu. co ile lat
powinienem
> dzielic lupy? i jaka czesc zabiera zaloga gdy juz to robie?

To ile dostajesz łupów zależy tylko i wyłącznie od poziomu trudności:
na najłatwiejszym 5%, na kolejnych 10% , 20%

A łupy dzielisz kiedy już nie masz możliwości utrzymania morale, albo chcesz zmienić poziom
trudności

a czy to wlasnie jest ten moment kiedy morale juz nie da sie poprawic? zlupilem z 5 statkow pod rzad, a morale wogole sie nie zmienilo. od jakiegos miesiaca zaloga stale dezerteruje(mialem ponad 200 ludzi, teraz 150).
a co do podzialu lupow, to masz na mysli ile bierze zaloga, a nie ja? no bo 5% to bedzie jakas smieszna kwota przeciez;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2007 o 17:31, MarneusPL napisał:

a co do podzialu lupow, to masz na mysli ile bierze zaloga, a nie ja? no bo 5% to bedzie jakas
smieszna kwota przeciez;)


No będzie śmieszna dlatego najlepiej grac na 3 poziomie trudności , wtedy zgarniasz 20% łupów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2007 o 17:31, MarneusPL napisał:

a czy to wlasnie jest ten moment kiedy morale juz nie da sie poprawic? zlupilem z 5 statkow
pod rzad, a morale wogole sie nie zmienilo. od jakiegos miesiaca zaloga stale dezerteruje(mialem
ponad 200 ludzi, teraz 150).
a co do podzialu lupow, to masz na mysli ile bierze zaloga, a nie ja? no bo 5% to bedzie jakas
smieszna kwota przeciez;)

Mówi się trudno, po podzieleniu łupów szybko zdobędziesz tą kwotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, 5% dla Ciebie (na najniższym poziomie trudności).

Najlepiej, moim zdaniem, morale załogi poprawia wpływ dużej sumy do kasy. Przykładowo odkrycie miasta Indian. Mój pirat podchodzi pod 50-kę ale jeszcze nie ma zamiaru oddawać dowodzenia i dzielić łupów (gram chyba na przedostatnim poziomie trudności - sprawdzę w wolnej chwili). Poza tym można próbować łupić miasta i tak dalej ale to jest trudne zadanie, szczególnie jak zaczepisz Hiszpanów - daleko do przyjaznych portów a potrafią wysyłać statki pościgowe jeden za drugim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować