Zaloguj się, aby obserwować  
GRAMmer

Czy rasa Ludzka dotrwa do roku 3100?Jakie kataklizmy nas czekają?

222 postów w tym temacie

ee gadanie gdyby ludzie mieli te technologie co dziesiec lat temu obiecywali to juz btysmy byli namarsie i w przyszlosci bedzie tak samo a mianowicie durzo gadaja a kasy na badanie niemaja:)

i niewiem co wam z tym AI sie porobilo zadurzo filmow ogladaliscie ludzie niesa wstanie czegos takiego zrobic!
chyba ze by sie znalazl szalony miliarder:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myśle,że ludzie nie przeżyją do 3100,bo jak skończy się woda i wystygną lodowce ( juz teraz nawet stygną! ),koniec świata na mur-beton.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

heh - tak naprawdę to by nas mogłoby nie być już na Ziemi - a Mars to byłby tylko obiektem prób i błedów aby mieć jakąs nowa planetę, która by się nadawała do zamieszkania

ale ogólnie myśle, że ludzie spokojnie przetrwają (z drobnymi konfliktami)
PS. Kosmici są wielkim prawdopodobieństwem - ale jest pewna teroia która zakłada, że jeszcze przed istnieniem ludzi(nawet dinozaurów) mogłyby istnieć nacje kosmiczne , które mogły siebie zniszczyć i po milionach(moze miliardach) lat my moglibyśmy być rasą dominująca (kosmitami) dla innej rasy :P
PS2. Może przenisiemy sie, do innej, młodej galaktyki, którą byśmy zagospodarowali i cały układ słoneczny tam gdzieś byłby zamieszkany :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

e to niemozliwe nieprzeniesiemy sie do innej galaktyki bo bysmyy musieli leciec przez setki tysecy lat swietlnych!
dla niekumatych muselibysmy wynalesc cos co lata z predkoscia swiatla przystosowac to do transportu ludzi i leciec przez setki tysecy lat mozliwe?raczej nie:) skoncza nam sie materialy do zycia niemowie tu ze ludzie zyja zakrotko bo zabralo by sie tam tysiace rodzin a epitemia...itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- Przeniesienie się do innej galaktyki jest jak najbardziej wykonalne ! W końcu kto kiedyś myślał, że dziś będzie standardem 1 GB RAMU i karta graficzna z 256 ? Tak samo nikt nie sądzi, że za kilkaset lat będą nawet możliwe turystyczne loty na Jowisza o podróżowaniu przez galaktyki nie wspominając : )

>>> Gol Galad

Ludzkośc przniesie się do innej Galaktykki i będzie żyła z obcymi w jednym mieście a wszyscy nawet ie będą wiedziec, że kiedyś istniało słońce ( Słońce to gwiazda a gwiazda to podobnie jak człowiek- Jak się rodzi to i tak jest jedną nogą w trumnie- supernowa ) i ziemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W końcu kto kiedyśmyślał, że dziś będzie standardem 1 GB RAMU i karta graficzna z 256 ?
No zaraz standardem będzie 1,5 RAm (jak crysis wejdzie do sprzedaży).
A ta teorja z przeniesieniem się do innej galaktyki jest sensowna. Przeniesiemy sie tam i kosmici nas rozwalą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma szans - wystrzelamy się nawzajem ,udusimy w spalinach ,zatrujemy odpadami i będzieby gryźć glebę ( jeśli przetrwa to, co nazywamy teraz glebą ) bo nie będzie juz nic rosło i w ogóle to prze****ne mamy - sami doprowadzimy do własnej zagłady :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Napewno dojdzie do wielkej wojny, w której wyniszczy się większość planety. A resztki ludności umrze zgłodu, braku najważniejszych rzeczy. Chyba że jak w miare zmądzrzeją to może przetrwaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę, że wybuchnie Wielka Wojna. W każdym razie człowiek osiągnie w końcu doskonałość rozumowania- a to oznacza, że się skończy era ludzi. Może nie do 3100 roku, ale kiedyś na pewno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że do tego czasu tak ludzkość rozwinie technologię, że będzie w stanie obronić ludność przed wszystkim. Poza tym do tego czasu uda się skolonizować Marsa (mamy ponad 1000 lat, panowie!), większość z nas wyniesie się pewnie z Ziemi, a tam, kto wie... ale uważam, że do tego czasu sobie poradzimy. Ludzie są jak mrówki: jest ich dużo, a jak coś im zagrozi, to potrafią zebrać się - za przeproszeniem - w kupę, odbudować to, co zniszczone, naprawić to, co zepsute itd. Jednak czasem też wywołują wojny przeciw sobie i to może być jeden z gwoździ do trumny ludzkości przez ten czas. Ale część z nas zawsze ocaleje, tak jak to miało miejsce po II Wojnie Światowej. A zawsze może się powtórzyć historia z Fallouta: krypty itd. :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż, równie dobrze będziemy mogli skolonizować Europę, Tytana, a nawet rozpocząć badania dalekiego kosmosu. Kto to wie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ze ludzie beda zyc do 3100 roku ;] tylko w tym czasie przez Ziemie przetoczy sie kilka kataklizmów ktore ja troche wyniszcza i w tych latach bedziemy blizej wybuchu Słonca oczywiscei zsotanie jeszcze kilka tyś. lat ale bedzie juz bilzej ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2006 o 19:48, Skywalker560 napisał:

Prędzej porozwalamy się atomówkami i zamienimy Ziemię w świat znany z Fallouta...

Skolonizowanie Europy nie będzie trudne. To dość blisko(księżyc Jowisza). Jest na niej woda i wogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ziemia się zamrozi i wszyscy będą walczyć o niezamrożone jej kawałki. Zostanie ćwiartka populacj która zapewne zginie utopiona przez powódź wykonaną przez globalne ocieplenie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować