Akashi

Gothic 3 - oficjalny temat gry

38534 postów w tym temacie

Dnia 13.03.2008 o 21:30, Radykał napisał:

Wymagania Gothica 1 też robiły wrażenie kilka lat temu. Tak samo było z Gothiciem 2.
Obie części też były mocno zabugowane.

Oj były. Nie da się ukryć.

Dnia 13.03.2008 o 21:30, Radykał napisał:

W obu była słaba sztuczna inteligencja.

Nie najgorsza. Są istotniejsze wady.

Dnia 13.03.2008 o 21:30, Radykał napisał:

Natomiast
w Gothicu 3 wszystkiego jest więcej. Więcej questów, więcej NPC, większy obszar... więcej
bugów, większe wymagania, większe niedopracowanie.

Fabuła zwiększa się kosztem zwiększenia bugów - tak już jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

przeszukałem dwie kopalnie w poszukiwaniu samorodków złota i zdobyłem tylko 35 z 50 potrzebnych. Byłem w kopalni z pełzaczami i w tej opuszczonej gdzie brat alchemika kopał. Wie ktoś gdzie jeszcze są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.03.2008 o 21:47, mlynar911 napisał:

Ale te więcej to straszne odciążenie psychiczne dla graczy ...

Przesadzasz, to tylko gra.

Dnia 13.03.2008 o 21:47, mlynar911 napisał:

Większość tych questów
jest bardzo do siebie podobnych.

Niestety. Ale jak grałem w Gothica II to irytowało mnie, że żeby przyłączyć się do kogokolwiek musiałem najpierw zdobyć poparcie kilku ważnych osób - czyli dokładnie tamo samo jak w Gothicu 1.

Dnia 13.03.2008 o 21:47, mlynar911 napisał:

Czyli tak naprawdę jest z 10 normalnych questów. Ale
już w G1 i G2 dało się NORMALNIE grać i jakoś mało osób narzekało a na G3 praktycznie
większa większość ;p posiadaczy/graczy/fanów narzeka ...

Dlatego nie kupiłem G3. Poczekałem aż kupił kolega i od niego pożyczyłem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2008 o 21:24, DJ Szlafrok napisał:

trach! - gra wywala do Windowsa.
Wbrew pozorom wiele nie przejaskrawiam.


Można nawet powiedzieć , że bardzo tonujesz wypowiedzi.:-)
A tak całkiem poważnie.Za pierwszym podejściem do gry , w pewnym momencie okazało się , iż brakuje mi kilku NPCów potrzebnych do wykonania niektórych questów.Będąc na 50 poziomie zrezygnowałem i zacząłem grać od nowa.Było mniej więcej ok , pomijąc oczywiste niedoróbki Gothica 3.Niedawno pomyślałem , że warto na trochę wrócić do tej gry i zacząłem kolejną rozgrywkę.W trakcie walki w Ardei , na moment wybiegłem kawałeczek za ogrodzenie , uciekając przed orkiem , który prawie mnie zabił.Wracam z powrotem i co widzę? Nie ma żadnego z moim towarzyszy ze statku.Wszyscy zniknęli.Po zakończonej walce przeszukałem wioskę i okolice.Nie ma.Lester , który powinien być pod chatą na dole , również wsiakł.I taki właśnie jest G3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@YahooPL
Jaki masz sprzęt? :D I wywyższaj się tym, że niektórzy narzekają, a ty nie, bo to jest trochę żałosne. Taki F.E.A.R. ma bardzo dopracowany silnik i chodzi nawet na kompach, co nie mają wymagań minimalnych spełnionych, w miarę płynnie (sprawdzone) .

@Radykał
Zgadzam się, ale nie zapominaj, że większość graczy TERAZ nie patrzy na klimat, tylko i tylko wyłącznie patrzy na grafikę i stopień zabugowania. Taki jeden w klasie ostro krytykuje wszystkie Gothici. 1 i 2 za to, że mają (wg. niego) kiepską grafę oraz sam fakt, że nie mógł sobie poradzić po kilku podejściach z młodym wilkiem w 2 xD . Ciągle chwali Wiedźmina. Nie grałem w niego, ale patrząc na tego pokroju ludzi muszę stwierdzić, że są to "dzieci Wieśmina" . Nie grałem w grę, podobno Wiedźmin ma ten klimat, ale jakieś super hiper ultra combosy 666x pod rząd NIGDY (podkreślam: według mnie nigdy) nie zastąpią starego systemu z G1 czy G2, a nawet klikanie w G3 ;) . W Gothicu trzeba pomyśleć nad akcją, a nie nawalać ile się da aby jakaś mordercza kombinacja wyszła. W Gothicach nikt nie wie, kiedy combo przyjdzie ;) .

Ja osobiście w tych nowych grach nie widzę gry, która dorównałaby serii Gothic. Większość z nich - mimo nowoczesnej grafiki - jest dla mnie gorsza od G1, G2, czy G3. Trzeba patrzeć na klimat i sentyment, fanowską miłość do serii, a nie kierować się wybrednością grafiki czy innych rzeczy.

Saga Gothic GÓRĄ! :)

EDIT:

@KrzychW
Jeden z moich kolegów prawie przeszedł połowę Gothica, ale częste błędy graficzne i techniczne (bugi) go zniechęciły. Lubi on Gothica, ale akurat nie "trójkę" . No, ale ja go tam nie rozumiem, aczkolwiek czy w G3 jest tak, że jak nawet mamy parę savów następujących przed jakimś wydarzeniem to wszystkie je zrobią? Może mój kumpel jest trochę nieoświecony w Gothicu, ale to co on mówi to (patrz dyskusja o Zapomnianych Krainach w tym temacie :D ) , to to co on mówił o swojej grze było podobne do twoich poczynań. Jemu w jednym mieście podobno ludzie przechodzili przez ściany, ale to by się dało ścierpieć, gdyby nie to, że opowiadał mi o fakcie, że oni się między sobą tłukli nawzajem i nie można było do nich gadać. Gadał coś też o tym zdarzeniu, które przeniosło się na całą mapę, czyli wszędzie nie mógł porozmawiać/zaatakować kogokolwiek. Szczerze to żal mi go było ;/ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2008 o 21:52, Radykał napisał:

Przesadzasz, to tylko gra.

Tak to jest gra. Ale nie dla wszystkich. Kilku moich kolegów dostawało białej gorączki grając w nią. Ja sam się wkurzałem przez te wszystkie bugi. Niby gra ale negatywne emocje potrafi wyzwolić.

Dnia 13.03.2008 o 21:52, Radykał napisał:

Niestety. Ale jak grałem w Gothica II to irytowało mnie, że żeby przyłączyć się do kogokolwiek
musiałem najpierw zdobyć poparcie kilku ważnych osób - czyli dokładnie tamo samo jak
w Gothicu 1.

I tak samo jest w G3. Więc nie rozumiem twojej wypowiedzi. W G3 też zdobywasz reputacje w mieście. Tylko tyle ,że pancerze możesz nosic różne. Ale też musisz miec jakiś % poparcia u buntowników czy orków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2008 o 21:49, sprite39 napisał:

Fabuła zwiększa się kosztem zwiększenia bugów - tak już jest.


Hmm. Obszar gry i ilość NPC zwiększyły się bez wątpienia, ale fabuła? Moim zdaniem pod tym względem G3 wiele traci do G1 gdzie spójność świata i poczucie że uczestniczy się w ciekawej historii były o wiele większe. W G3 tak naprawdę biegamy sobie od miasta do miasta i tłuczemy jedną lub drugą stronę (albo obydwie) przy okazji wykonując questy sprowadzające się głównie do schematu "przynieś, podaj, pozamiataj... ee sorry - pozabijaj:). Ciekawych questów jest niewiele a główna fabuła jest mało porywająca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.03.2008 o 21:55, mlynar911 napisał:

Tak to jest gra. Ale nie dla wszystkich. Kilku moich kolegów dostawało białej gorączki
grając w nią. Ja sam się wkurzałem przez te wszystkie bugi. Niby gra ale negatywne emocje
potrafi wyzwolić.

Wiem, wiem, ale trzeba znać umiar. Sam bardzo lubię Gothica.

Dnia 13.03.2008 o 21:55, mlynar911 napisał:

I tak samo jest w G3. Więc nie rozumiem twojej wypowiedzi. W G3 też zdobywasz reputacje
w mieście. Tylko tyle ,że pancerze możesz nosic różne. Ale też musisz miec jakiś % poparcia
u buntowników czy orków.

Ale już się do tej monotonii przyzwyczaiłem. Myślałem, że razem z G2 będą jakieś innowacje, a raczej nie było. To co pojawiło się w G3 było raczej do przewidzenia, więc nie rozczarowałem się zbyt mocno.

Kalejdoskop86
Ja trochę grałem w Wiedźmina i nie przypadł mi do gustu. Dużo bardziej wolę nawet Gothica 3. Chociaż system walki w trzeciej części jest bez sensu. Całą grę można przejść klikając LPM. Na dodatek gdy bije się jednego przeciwnika to reszta stoi i patrzy, chyba że są to łucznicy/magowie. W poprzednich częściach było trzeba zaplanować walkę, a w trójcę... LPM, LPM, LPM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2008 o 21:55, mlynar911 napisał:

Tak to jest gra. Ale nie dla wszystkich. Kilku moich kolegów dostawało białej gorączki
grając w nią. Ja sam się wkurzałem przez te wszystkie bugi. Niby gra ale negatywne emocje
potrafi wyzwolić.

Zgadzam się. Dla mnie to nie jest gra, ale to takie prawdziwe życie przed ekranem. Można się tak wczuć, że aż nie mogę tego opisać :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2008 o 22:01, Radykał napisał:

Kalejdoskop86
Ja trochę grałem w Wiedźmina i nie przypadł mi do gustu. Dużo bardziej wolę nawet Gothica
3. Chociaż system walki w trzeciej części jest bez sensu. Całą grę można przejść klikając
LPM. Na dodatek gdy bije się jednego przeciwnika to reszta stoi i patrzy, chyba że są
to łucznicy/magowie. W poprzednich częściach było trzeba zaplanować walkę, a w trójcę...
LPM, LPM, LPM.

Grałem w demo aby (między innymi) sprawdzić ten system walki i muszę niestety powiedzieć, że tak. W G1 i G2 trzeba było wszystko zaplanować jak był trudny potwór, a tutaj podłazisz i nawalasz LPM i tak w kółko. Inni się patrzą (szkoda nawet tego, którego się nawala) , a - tak jak powiedziałeś - tylko łucznicy i magowie atakują na dystans. No cóż, można przejść grę klikają ciągle LPM ;P .
A co do Wiedźmina to mimo że nie grałem jakoś sceptycznie do niego podchodzę i wolę zostać przy Gothic'ach :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2008 o 21:55, Kalejdoskop86 napisał:

Jaki masz sprzęt?


Kingston 2 x 1 GB
Intel Core2Duo E4500 2.2 GHz
GeForce 8800 GTS 512 RAM

Płynność w grze wacha mi się między 120 a 10 Fps. Mały rozrzut :)

Dnia 13.03.2008 o 21:55, Kalejdoskop86 napisał:

I wywyższaj się tym, że niektórzy narzekają, a ty nie, bo to jest
trochę żałosne.


Spokojnie to był tylko żarcik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2008 o 22:26, YahooPL napisał:

Kingston 2 x 1 GB
Intel Core2Duo E4500 2.2 GHz
GeForce 8800 GTS 512 RAM

Acha...

Dnia 13.03.2008 o 22:26, YahooPL napisał:

Płynność w grze wacha mi się między 120 a 10 Fps. Mały rozrzut :)

Eee... lol? :D Tj. chodzi mi o różnicę 110fps, ciekawe... ;)

Dnia 13.03.2008 o 22:26, YahooPL napisał:

Spokojnie to był tylko żarcik :D

Spoko, ja też tak całkiem na poważnie tego nie napisałem. Chciałem tylko zwrócić uwagę na przechwalstwo, bo to jest raczej negatywna cecha człowieczeństwa. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2008 o 21:55, Kalejdoskop86 napisał:

Zgadzam się, ale nie zapominaj, że większość graczy TERAZ nie patrzy na klimat, tylko
i tylko wyłącznie patrzy na grafikę i stopień zabugowania. Taki jeden w klasie ostro
krytykuje wszystkie Gothici. 1 i 2 za to, że mają (wg. niego) kiepską grafę oraz sam
fakt, że nie mógł sobie poradzić po kilku podejściach z młodym wilkiem w 2 xD . Ciągle
chwali Wiedźmina. Nie grałem w niego, ale patrząc na tego pokroju ludzi muszę stwierdzić,
że są to "dzieci Wieśmina" . Nie grałem w grę, podobno Wiedźmin ma ten klimat,
ale jakieś super hiper ultra combosy 666x pod rząd NIGDY (podkreślam: według mnie
nigdy
) nie zastąpią starego systemu z G1 czy G2, a nawet klikanie w G3 ;) . W Gothicu
trzeba pomyśleć nad akcją, a nie nawalać ile się da aby jakaś mordercza kombinacja wyszła.
W Gothicach nikt nie wie, kiedy combo przyjdzie ;) .



Nie grałeś w Wiedźmina, a porównujesz (dosyć wyniośle, bowiem przykładów mało, ale jeden nadrzędny, który zawsze będzie górą...).
Wbrew pozorom, wielkie myślenie w Gothicach odbywa się na takich samych zasadach jak w każdej innej grze tego typu - czy mam wystarczająco mocną postać, aby pokonać tego przeciwnika. Żadna wielka filozofia, a w Wiedźminie, może się zdziwisz, należy myśleć znacznie więcej, ale nie będę Ci tego tłumaczył.
Wspomniałeś również o... ekhm... ''dzieciach Wieśmina'' (dosyć banalna, jak również bezczelna nazwa, którą określa się bez kontaktu z grą), tak? A wymyślisz może nazwę dla tych, którzy ślepo patrzą na Gothicki, a przed oczyma mają stale wałkowany schemat "Gothic ma super klimat", który zapewne nie raz jest tylko pustym frazesem?

Dnia 13.03.2008 o 21:55, Kalejdoskop86 napisał:

Trzeba patrzeć
na klimat i sentyment, fanowską miłość do serii, a nie kierować się wybrednością grafiki
czy innych rzeczy.


Tym zdaniem wytłumaczyłeś

Dnia 13.03.2008 o 21:55, Kalejdoskop86 napisał:

Ja osobiście w tych nowych grach nie widzę gry, która dorównałaby serii Gothic.

więc nie widzę powodu w ogóle poszukiwań nowych gier, przecież jest nieskończony Gothic, w którego wieczna miłość nakaże grać i za dwadzieścia lat.

Dnia 13.03.2008 o 21:55, Kalejdoskop86 napisał:

Saga Gothic GÓRĄ! :)


Najlepiej wypisz sobie to na czole...


Przepraszam za troszkę agresywny ton mojej wypowiedzi, ale po prostu nie mogę patrzeć, gdy ktoś wychwala coś nad Niebiosa, jednocześnie porównując to z rzeczą, o której nie ma zielonego pojęcia (moje malutkie spostrzeżenie - małe, chyba nieświadome, porównanie do kiczu). Równocześnie wiem, że to Twoje zdanie, ale drobna polemika nie zaszkodzi. Ach, przepraszam jeszcze za nieskrócone cytaty, jednakowoż całość była ciekawa, więc... ;-)


@KrzychW
Och. ;-)
Niestety. Ja również powróciłem do G3, gdy po jakimś czasie okazało się, że... zniknęła połowa orkowych przywódców. Wyparowali! Dziwne, ale prawdziwe. Tym gorzej, że miałem zamiar współpracować z nimi, idąc ścieżką Adanosa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2008 o 23:08, DJ Szlafrok napisał:

Nie grałeś w Wiedźmina, a porównujesz (dosyć wyniośle, bowiem przykładów mało, ale jeden
nadrzędny, który zawsze będzie górą...).
Wbrew pozorom, wielkie myślenie w Gothicach odbywa się na takich samych zasadach jak
w każdej innej grze tego typu - czy mam wystarczająco mocną postać, aby pokonać tego
przeciwnika. Żadna wielka filozofia, a w Wiedźminie, może się zdziwisz, należy myśleć
znacznie więcej, ale nie będę Ci tego tłumaczył.
Wspomniałeś również o... ekhm... ''dzieciach Wieśmina'' (dosyć banalna, jak również bezczelna
nazwa, którą określa się bez kontaktu z grą), tak? A wymyślisz może nazwę dla tych, którzy
ślepo patrzą na Gothicki, a przed oczyma mają stale wałkowany schemat "Gothic ma super
klimat", który zapewne nie raz jest tylko pustym frazesem?

Dobra, jestem "kultystą Gothic''a" ! Przyznaję się! :D A tak na poważnie to w każdej grze RPG znajdą się fanatycy jak i w każdej trzeba pomyśleć. A w Gothicu to mylisz się. W G2 na 1 lvlu można pokonać twardą i silną zarazem bestię - czarnego trolla bez ubytku HP i wykorzystania jakiś bugów czy czegoś w tym rodzaju. Wystarczy strategia. Poza tym wkurza mnie również porównanie Wiedźmina go wcześniejszych części Gothic''a, bo Wiedźmin ma lepszą grafę, a woda się we mnie gotuje jak słyszę bluzgi na grę, bo nie umie się w nią grać, a jako, że jestem "kultystą Gothic''a" to nie mogę pozwolić na taką krytykę, tymbardziej, że to jest moja ulubiona gra, a nawet najlepsza w jaką grałem w życiu.
Co do "wałkowania frazesu" to mylisz się. Równie dobrze mogę powiedzieć, że ty masz na czole i przed oczami napis "Wiedźmin to cool gościu i ma klimat" , co wg. mnie jest również nieraz jest pustym frazesem, ale cóż...

Dnia 13.03.2008 o 23:08, DJ Szlafrok napisał:

więc nie widzę powodu w ogóle poszukiwań nowych gier, przecież jest nieskończony Gothic,
w którego wieczna miłość nakaże grać i za dwadzieścia lat.

Dnia 13.03.2008 o 23:08, DJ Szlafrok napisał:

> Saga Gothic GÓRĄ! :)
Najlepiej wypisz sobie to na czole...

A ty co myślisz? Mam podpis Xardasa na czole, a na brzuchu "Saga Gothic GÓRĄ!" ;) .

Dnia 13.03.2008 o 23:08, DJ Szlafrok napisał:

Przepraszam za troszkę agresywny ton mojej wypowiedzi, ale po prostu nie mogę patrzeć,
gdy ktoś wychwala coś nad Niebiosa, jednocześnie porównując to z rzeczą, o której nie
ma zielonego pojęcia (moje malutkie spostrzeżenie - małe, chyba nieświadome, porównanie
do kiczu). Równocześnie wiem, że to Twoje zdanie, ale drobna polemika nie zaszkodzi.
Ach, przepraszam jeszcze za nieskrócone cytaty, jednakowoż całość była ciekawa, więc...
;-)

Eee tam, ty też odpowiedziałeś agresywnie ;) .

Pora na mowę końcową:
Żadna gra nie jest idealna i nigdy nie będzie takiej, więc aby nie ciągnąć dalej możemy przybić grabę, bo żadna z tych gier nie jest kiczem, tylko jeden lubi klimaty Gothic, a drugi Wiedźmina.
Tak więc możemy przybić piątkę i zakończyć ten spór, bo i tak w końcu ktoś powie, że obie gry są zbyt dobre na takie kłótnie ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Patch 1,6 nie tylko poprawia, ale również psuje. Nauczyłem się zatruwać broń. Używam trucizny, która prawidłowo znika z ekwipunku, ale z bronią nic się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2008 o 23:31, popcorn napisał:

Patch 1,6 nie tylko poprawia, ale również psuje. Nauczyłem się zatruwać broń. Używam
trucizny, która prawidłowo znika z ekwipunku, ale z bronią nic się nie dzieje.


Z tego co wiem to jedna z tych umiejętności, które od początku nie działały i żaden patch tego nie poprawił. Tak ogólnie to takie pytanie. Czy w wersji 1.6 są jeszcze jakieś skille, których nie da się nauczyć/używać ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze jeden problem, i będę wdzięczny za pomoc :P
Mój sprzęt jest zgodny z minimalnymi wymaganiami (oprócz procka - mam 1,8ghz) i gra na całkowitym minimum chodzi mi dobrze. I teraz nie wiem jak to wyjaśnić.... Jeżeli ustawiam kamerę po jakimś kontem, obraz mi migocze..... jakby prześwituje przez niego biały ekran.
Czy ktoś wie czym to jest spowodowane?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mogłeś nauczyć się tego czaru zanim ostatecznie wybrałeś drogę Beliara. Na początku Bezio może modlić się w kapliczkach wszystkich bogów, jesteś w takim etapie gry, że nie możesz uczyć się czarów Innosa :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2008 o 07:29, WhiteWolfIron napisał:

Czy ktoś wie czym to jest spowodowane?:(


A jaka karta graficzna? Najlepiej podaj cały konfig swojego kompa... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się