Gothic 3 - oficjalny temat gry

[Abi_Dalzim 0]

Dnia 21.06.2010 o 21:30, Isildur napisał:

Zainstaluj grę ponownie i zainstaluj patcha 1.70 i zobacz jak gra będzie działała

Może nie przeszedłem jakiejś wielkiej części gry, ale szkoda mi trochę dotychczasowego postępu.
Bo jak zainstaluję 1.70, to save z 1.74 nie będzie chodził poprawnie, nie?

[Isildur 4]

Dnia 21.06.2010 o 22:47, Abi_Dalzim napisał:

Może nie przeszedłem jakiejś wielkiej części gry, ale szkoda mi trochę dotychczasowego
postępu.
Bo jak zainstaluję 1.70, to save z 1.74 nie będzie chodził poprawnie, nie?

Raczej nie będzie, ale zapisz sobie gdzieś ten plik i po spatchowaniu gry do wersji 1.70 spróbuj uruchomić ten zapis, może będziesz miał szczęście i będzie działał ;)

[Thog 0]

Nowy patch poprawia działanie Gothica na kartach serii HD 5700?

[RobeN 1]

Dnia 21.06.2010 o 22:50, Thog napisał:

Nowy patch poprawia działanie Gothica na kartach serii HD 5700?

Tak, patch 1.74 usuwa czarne paski i przywraca cienie.

[RobeN 1]

Nie tylko, poprawia także kilka questów, kilka mniejszych bugów, a także wprowadza poprawki w obsłudze kart graficznych.

[Isildur 4]

Dnia 21.06.2010 o 22:59, RobeN napisał:

Nie tylko, poprawia także kilka questów, kilka mniejszych bugów, a także wprowadza poprawki
w obsłudze kart graficznych.

Bardzo możliwe, ale ja nie zauważyłem różnicy między tymi poprawkami jedynie graficznie gra się inaczej prezentuje, a może to dlatego, że jestem graczem mało dociekliwym w sprawdzaniu każdego patcha, dla mnie jest ważne, że da się grać ;)

Ale dzięki za poprawienie ;)

[RobeN 1]

Dnia 21.06.2010 o 23:03, Isildur napisał:

Bardzo możliwe, ale ja nie zauważyłem różnicy między tymi poprawkami jedynie graficznie
gra się inaczej prezentuje, a może to dlatego, że jestem graczem mało dociekliwym w sprawdzaniu
każdego patcha, dla mnie jest ważne, że da się grać ;)

Ale dzięki za poprawienie ;)

Widziałbyś różnicę, gdybyś trafił wcześniej na dany bug lub na zepsutego questa :D

[Bezi_113 0]

Dnia 21.06.2010 o 22:35, Gumisiek2 napisał:

Wspomniana powyżej dynamiczna trawa, lepsze oświetlenie jaskiń (to zasłyszane, bo nie
widziałem nigdzie wzmianki o tym), wskaźnik zagrożenia i ziarnistość obrazu. Wystarczy?

Faktycznie, zapomniałem o tym wzkaźniku zagrożenia ;)
Widziałem jedynie dwa scrfeeny poruwnójące te dwa patche, bo ktoś je wrzucił na forum.
Osobiście o porównanie bym się sam nie kwapił ^^.

[Wojman 4]

Dnia 21.06.2010 o 23:04, RobeN napisał:

Widziałbyś różnicę, gdybyś trafił wcześniej na dany bug lub na zepsutego questa :D

Nawet pomimo patcha 1.74 w Gothic 3 jest sporo bledow, ktore sa widoczne na pierwszy rzut oka. Sprawa zwiazana z questami - da sie przypadkowo zaliczyc zadanie, ktore nam jeszcze nie zostalo zlecone. Gram w te gre dosc krotko, a juz z 4 razy mi sie to zdarzylo. Drugi blad to lewitacja zwlok. Akurat teraz jestem na MACu i screena nie mam przy sobie, ale jak bede w domu na moim PC to wrzuce zdjecie po bitwie o uwolnienie jednej miejscowosci z rak orkowego okupanta, w ktorym zwloki sobie lataja. Kolejny blad, tym razem fajny, bo dzialajacy na korzysc gracza. Podczas walki wystarczy wejsc do ekranu ekwipunku bohatera, a przeciwnik przestaje nas atakowac. Mozna sie leczyc, zmieniac bron (pancerz, tarcze itd.) podczas walki. Ciekawe nie powiem. :)

[RobeN 1]

Akurat wymieniasz wszystkie błędy, które są związane z silnikiem i są nie do usunięcia - bez zmiany silnika (lub choćby jego głębokiej funkcjonalności).

Zatem z góry było wiadomo, że tego typu błędów patche do gry nie zlikwidują.

Wszystkie te błędy/exploity (pauza w ekwipunku) - były od początku i w G3 zawsze będą...

Nowsza wersja Genome Engine też obarczona jest tymi błędami - najszybszy test: W Risen dodajesz sobie wszystko za pomocą kodów - gra też zalicza Ci zadania, których jeszcze nie otrzymałeś.

[Wojman 4]

Dnia 22.06.2010 o 09:54, RobeN napisał:

Nowsza wersja Genome Engine też obarczona jest tymi błędami

RobeN ja to wszystko rozumiem. :) Po prostu sam kiedys zajmowalem sie recenzowaniem gier to takie czy inne babole wylapuje. ;) Nie mam tutaj pretensji do zespolu, ktory przygotowywal patch 1.74, bo chlopaki (w tym i Ty) wykonali swietna robote znajdujac i usuwajac ponad 1000 baboli w grze. Inny "problem" jest taki, ze po prostu z seria Gothic mam niezbyt przyjemne wspomnienia, ot na forach sie naczytalem jaka pierwsza czesc jest wspaniala, a jak zagralem to bylo niemile zaskoczenie. Raz, ze sterowanie bylo bardzo nieintuicyjne i niewygodne, dwa ze pierwszy lepszy stwor czy zbir bez problemu, czesto jednym uderzeniem zabijal nasza postac, co troche frustrowalo. Jednak pierwsza czesc pomimo tego przeszedlem, ale mi sie nie podobala. W czesc druga gralem krotko, jak byla w pelnej wersji w CDA wraz z dodatkiem Noc Kruka. Tam znow zaczynalismy od zera, a pierwsi napotkani na drodze bandyci byli przeszkoda nie do pokonania. Choc sterowanie bylo juz duzo sensowniejsze. Co sie zas tyczy Gothic 3 to jak sie pojawil w pelnej wersji w Playu to kupilem, zainstalowalem i pierwsze co to byly narzekania, bo gra sie co dwie sekundy scinala, a sprzet mam dobry. Na szczescie szybko znalazlem patcha 1.74, zainstalowalem i chcac nie chcac zaczalem od nowa. Ta czesc przynajmniej juz na samym poczatku mnie nie odrzucila, choc nielogicznosci jest sporo, ot pierwszy z brzegu przyklad - bohater radzi sobie ze stadem orkow, ale pokonanie dwoch wilkow to juz dla niego byl nielada problem. Na razie sobie w tego Gothica 3 gram i byc moze przejde. A powyzlosliwiac sie zawsze moge, tym bardziej, ze wersja bez patchy dostawala w czasopismach oceny rzedu 85 - 90%, pomimo masy bugow, niedociagniec i niescislosci. Byl taki blad, ze sie gry nie dalo ukonczyc, a ocena 90 %. :)

[ww3pl 0]

Dnia 22.06.2010 o 12:24, Wojman napisał:

Na razie sobie w tego Gothica
3 gram i byc moze przejde. A powyzlosliwiac sie zawsze moge, tym bardziej, ze wersja
bez patchy dostawala w czasopismach oceny rzedu 85 - 90%, pomimo masy bugow, niedociagniec
i niescislosci. Byl taki blad, ze sie gry nie dalo ukonczyc, a ocena 90 %. :)

To znaczy? Bodaj na 1.12 śmigałem na ledwo dyszącym PC i grę ukończyć w całości bez większych problemów.

[RobeN 1]

OK :)
Ja chciałem tylko zaznaczyć, że nie wszystko da się w G3 naprawić.
To co zostało... no cóż... Ważne, że da się grać i że w takim stanie gra daje więcej pozytywnych odczuć, niż negatywnych :D

[Wojman 4]

Dnia 22.06.2010 o 12:27, ww3pl napisał:

To znaczy? Bodaj na 1.12 śmigałem na ledwo dyszącym PC i grę ukończyć w całości bez większych
problemów.

W wersji 1.12 blad byl juz poprawiony. A, ze w wersjach europejskich wystepowal blad, ktory uniemozliwial ukonczenie gry potwierdzili swego czasu nawet pracownicy CD Projekt: http://www.gram.pl/news_8QneHO4_CD_Projekt_przesuwa_polska_premiere_Gothic_3_w_celu_poprawienia_jakosci_gry.html

Wersja GOLD którą otrzymaliśmy, taka samo jak wszystkie inne wersje europejskie, zawierała bardzo dużo błędów. Błędy te naszym zdaniem były na tyle poważne, że psuły całą zabawę z gry. Główna postać potrafiła ''wylecieć poza świat/geometrię'', kilku questów nie dawało się ukończyć - w tym problemy sprawiał jeden należący do głównego wątku gry, spore błędy znaleźliśmy też w AI powodujące problemy z zachowaniem NPC.

Ale teraz jest wersja 1.74 i mozna sobie grac. :)

[dave03 0]

Dnia 22.06.2010 o 12:24, Wojman napisał:

A powyzlosliwiac sie zawsze moge, tym bardziej, ze wersja
bez patchy dostawala w czasopismach oceny rzedu 85 - 90%

Takie oceny ta gra otrzymywała, ale tylko w Polsce (no i pewnie jeszcze w Niemczech), bo za granicą już Gothica 3 oceniano bardziej surowo - na 6-7 i właśnie na tyle ta gra tak naprawdę zasługiwała. A u nas? Na GOLu zdaję się że było 88%, CDA 9/10 i co istotne w obydwu przypadka dorzucone były jeszcze rekomendacje. Ciekawe za co? Niech więc teraz ci redaktorzy nie marudzą jak ktoś wypuszcza tak zabugowane gry, bo "rekomendując" tak wykonane produkcje sami taki proceder popierają.

[Byl 0]

Ale jak Ty marudzisz...
Wiesz za co? Za ogromny, niesamowity, żyjący świat, i genialną, przepiękną, niesamowitą grafikę. Wiesz, że wtedy, tj. parę lat temu, G3 miał największy świat z gier komputerowych? Wiesz, jak wtedy ta grafika wygladała?
Ja bym dał GIII 10. Bo zapewnia praktycznie nieskończoność godzin rozrywki, jeśli chce się przejść grę od końca, do końca końca końca ... I za to G3 dostawał takie oceny.
Jeszcze jedno: ta gierka, to badziewie skńczone, ten zabugowany gniot, jest taki, że ile razy Cię do pulpitu nie wywali, i tak się kolejny raz klika tę ikonkę "Gothic 3". Stosunek piękności tej gry do bugów, to jakieś 12:1. I może za to były te rekomendacje. A że bugów masa, to się zgodzę.
Ale, jak wiemy ze staropolskiego przysłowia (na szczyptę chumory w tym zgorzkniałym poście): tam, gdzie bugów masa, to jest - PIERWSZA KLASA! :)

[Gumisiek2 2]

Dnia 22.06.2010 o 18:37, Byl napisał:

grafikę. Wiesz, że wtedy, tj. parę lat temu, G3 miał największy świat z gier komputerowych?

Serio? A myślałem, że The Elder Scrolls II: Daggerfall.

Nie przesadzaj z tym entuzjazmem. Też miałem okres, w którym dałbym Gothicowi 3 10 za wszystko, ale z biegiem czasu zacząłem dostrzegać bugi, uchybienia, etc. Co nie zmienia faktu, że to jedna z najlepszych gier, w jakie grałem.

[dave03 0]

Dnia 22.06.2010 o 18:37, Byl napisał:

Ale jak Ty marudzisz...
Wiesz za co? Za ogromny, niesamowity, żyjący świat, i genialną, przepiękną, niesamowitą
grafikę. Wiesz, że wtedy, tj. parę lat temu, G3 miał największy świat z gier komputerowych?

Ne, nie wiem. Bo z tego co mi wiadomo to w Obivionie świat był większy (a w Daggerfallu chyba jeszcze większy). Żyjący świat tam też już był.

Dnia 22.06.2010 o 18:37, Byl napisał:

Wiesz, jak wtedy ta grafika wygladała?

Tak jak wyżej. Pól roku wcześniej wyszedł Obloivion, który - moim zdaniem - miał grafikę lepszą od Gothic 3 i i co bardzo istotne - chodził o 10 razy płynniej. Co mi po przepięknej grafice skoro nawet 4 lata po premierze ludzie nie mogą sobie pozwolić na to żeby na nowym sprzęcie w tą grę pograć bez freezów i ścinek.

Dnia 22.06.2010 o 18:37, Byl napisał:

Ja bym dał GIII 10. Bo zapewnia praktycznie nieskończoność godzin rozrywki, jeśli chce
się przejść grę od końca, do końca końca końca ... I za to G3 dostawał takie oceny.

Dnia 22.06.2010 o 18:37, Byl napisał:

Jeszcze jedno: ta gierka, to badziewie skńczone, ten zabugowany gniot, jest taki, że
ile razy Cię do pulpitu nie wywali, i tak się kolejny raz klika tę ikonkę "Gothic 3".

To dziwne bo osobiście tego nie doświadczyłem. I nie tylko zresztą ja. Owszem, pograć można, ale bez przesady. A questy są znacznie ciekawsze we wspomnianym już na początku Oblivionie.

[Fun_g_1_2_3 0]

Dnia 22.06.2010 o 18:49, dave03 napisał:

Ne, nie wiem. Bo z tego co mi wiadomo to w Obivionie świat był większy (a w Daggerfallu
chyba jeszcze większy). Żyjący świat tam też już był.

O ile dobrze pamiętam Oblivion miał tyle samo przeciwników i zwolenników co Gothic 3.

Dnia 22.06.2010 o 18:49, dave03 napisał:

Tak jak wyżej. Pól roku wcześniej wyszedł Obloivion, który - moim zdaniem - miał grafikę
lepszą od Gothic 3 i i co bardzo istotne - chodził o 10 razy płynniej. Co mi po przepięknej
grafice skoro nawet 4 lata po premierze ludzie nie mogą sobie pozwolić na to żeby na
nowym sprzęcie w tą grę pograć bez freezów i ścinek.

Co racja to racja, ale przyczyną jest generowanie otoczenia w czasie rzeczywistym. Tego nie było w żadnej innej grze i to wlaśnie powoduje ścinki przy przechodzeniu do nowej lokacji.

Dnia 22.06.2010 o 18:49, dave03 napisał:

To dziwne bo osobiście tego nie doświadczyłem. I nie tylko zresztą ja. Owszem, pograć
można, ale bez przesady. A questy są znacznie ciekawsze we wspomnianym już na początku
Oblivionie.

Można grać bez przesady ;-)
Ja niedługo się pogubię w tym ile razy ukończyłem G3. Teraz już gram 24 raz i na pewno nie odmówię sobie kolejnego startu. Jeśli chodzi o obliwiona to w przeciwieństwie do G3 jest strasznie skryptowany. Same walki nie wyglądają realistycznie bo tylko idziesz i oglądasz animacje wymachiwania mieczem. W G3 przynajmniej widzisz kogo atakujesz i kto obrywa.

[Abi_Dalzim 0]

A mnie po dość krótkiej przygodzie od G3 odrzuciło.
Jakoś nie ma tu radości z budowania postaci (przekombinowane statystyki, jakieś bzdurne umiejętności itp.). Questy takie sobie, wchodząc do kolejnego miasta ma się uczucie deja vu.
Na mocnym sprzęcie gra tnie się tak, że nawet na najniższych detalach ciężko czasami grać.
To co dla innych jest ogromnym plusem mnie trochę drażni. Chodzi mi o duży świat - dla mnie za duży. Taki obszar, jaki w G2 + NK to dla mnie optimum.

Dlatego olałem G3 i wróciłem sobie do Risen. Może zagram kiedyś, jak pojawi się patch, który umożliwi komfortowe granie na moim sprzęcie. Na razie G3 będzie się kurzył.