BioShock - temat ogólny [M]

[NecroVisioneR 0]

Witam mam problem z aktywacja BioShock''a mianowicie gdy wpisuje kod aktywacyjny i naciskam start to nic sie nie dzieje dosłownie gra sie nie włancza,dodam że zainstalowałem patch PL.Prosze o pomoc bo nie wiem co robić...

[NecroVisioneR 0]

Problem juz rozwiązany,pomogło przeinstalowanie gry.I mam jeszcze jedno pytanie bo na opakowaniu gry pisze polska lub angielska wersja do wyboru i tu moje pytanie czy w tej grze jest dubbing?Bo ja mam tylko polskie napisy...

[Tomicha 0]

Dnia 26.07.2008 o 20:15, rafekx 12 napisał:

Problem juz rozwiązany,pomogło przeinstalowanie gry.I mam jeszcze jedno pytanie bo na
opakowaniu gry pisze polska lub angielska wersja do wyboru i tu moje pytanie czy w tej
grze jest dubbing?Bo ja mam tylko polskie napisy...

Nie w grze nie uświadczysz dubbingu. Cenega rzadko dodaje polskie głosy do spolszczeń. Ale czy angielskie głosy nie są lepsze?

[zerobanow 0]

Jest jakaś możliwość żebym na tym pograł?

2800+, 9600PRO

[NecroVisioneR 0]

Dnia 26.07.2008 o 20:24, Tomicha napisał:

Nie w grze nie uświadczysz dubbingu. Cenega rzadko dodaje polskie głosy do spolszczeń.
Ale czy angielskie głosy nie są lepsze?

Zdecydowanie są lepsze:)Tak zapytałem bo zastanawiałęm się,bo skoro na pudełku pisze polsku lub angielska wersja do wyboru to myślałem że w grze ejst polski dubbing.
P.s-Rapture wymiata wyglądem[ale to juz wiecie] dawno nie widziałęm czegos takiego
Edit.
zerohunter-a mógłbys podać o jakie 9600 ci chodzi?O Radeona czy Geforca?:)

[misiuna1 0]

Witam wszystkich!!!
Niedawno, po wymianie kompa, dorwałem sie do demka bioshocka.
Zadziałał mi na full detach, z czego niezmiernie sie ucieszyłem :)
Teraz szperuje kase na gre, bo piratami sie brzydze (jeżeli o gry chodzi).
Z resztą na moim GS jest to opisane...

rafekx 12 - Zgadzam się z tobą, rapture wymiata!!!

[POZDRO-Grizzly 0]

Właśnie zaczołem grać w Bioshock. Ta gra jest świetna, bardzo klimatyczna, grafika genialna. Ja chodzę i dokładnie oglądam Rapture. Widać że projektant gry był mistrzem... żeby coś takiego wymyślić. Ale jak dla mnie gra nie jest łatwa. Gram na średnim poziomie i mam czasami problemy.. często mi się zdarza wczytywać grę albo odradzać w komorze regeneracyjnej :P Czy tracę coś gry muszę się odrodzić ?
Jestem w 3 planszy, jak narazie jedną dziewczynkę uratowałem a jedną wykorzystałem. Myślę że przez grę to raczej będe je wykorzystywał bo będe miał więcej adama. Co się bardziej opłaca ? Co da jak będe je ratował ?
Trochę wkurza w tej grze to że przeciwnicy co chwilę się odradzają, zawsze mi brakuje amunicji i ewy.. ale ta oszczędność dodaje trochę też takiego smaczku :P Jak narazie rozwaliłem jednego Big Daddyego, wywaliłem na niego cały karabin, i prawie całego shotta. Macie na niego jakiś sposób na to monstrum ? Ale wydaje mi się że w późniejszym etapie gry będzie już łatwiej.

[zerobanow 0]

Jak uratujesz chyba 3, dostaniesz prezent, 200 adamu dobre ammo, itp.

[Kaleka_Mentalny 0]

Dnia 29.08.2008 o 19:31, Grizzly. napisał:

:P Czy tracę coś gry muszę się odrodzić ?

Nie, odrodzenie jest bezkonsekwencyjne...

Dnia 29.08.2008 o 19:31, Grizzly. napisał:

Jestem w 3 planszy, jak narazie jedną dziewczynkę uratowałem a jedną wykorzystałem. Myślę
że przez grę to raczej będe je wykorzystywał bo będe miał więcej adama. Co się bardziej
opłaca ? Co da jak będe je ratował ?

Dostaniesz co jakiś czas od Tenenbaum prezent przy Ogrodzie Obfitości, a w nim 200 ADAMu, amunicja, toniki, plazmidy.

Dnia 29.08.2008 o 19:31, Grizzly. napisał:

Macie na niego jakiś sposób na to monstrum ?

Kilka hedshotów ze strzelby, najlepiej wybuchową amunicją. Później będziesz miał żel elektryczny, który jest na nich najlepszy. Poza tym warto go podpalić i/lub razić prądem...

[Ecko09 0]

Ten patch 1.1 działa z polską wersją?

[DominoRAY 0]

Dnia 29.08.2008 o 19:31, Grizzly. napisał:

Trochę wkurza w tej grze to że przeciwnicy co chwilę się odradzają, zawsze mi brakuje
amunicji i ewy.. ale ta oszczędność dodaje trochę też takiego smaczku :P Jak narazie
rozwaliłem jednego Big Daddyego, wywaliłem na niego cały karabin, i prawie całego shotta.
Macie na niego jakiś sposób na to monstrum ? Ale wydaje mi się że w późniejszym etapie
gry będzie już łatwiej.

Ja big dadyego najpierw podpalam, zaczyna biec w moją stronę i wpada na kilka wcześniej rozłożonych min z bazooki. Używam je tylko do Big Daddych. Już połowa życia zabrana. Później strzelam do niego z karabinku z najlepszą amunicjom(jak już biegnie). Jak się skończy palić to znowu go podpalam. Jak sie amunicja w karabinku skończy to kilka rakiet z bazzoki. Teraz masz tylko 2 czy 3 bronie więc wykorzystuj tylko podpalanie i karabinek. Przed walką ustaw sobie wcześniej wszystkie bronie z amunicją na taką jaką chcesz, bo wkładanie nowej(lub tej co właśnie stwierdziłeś, że jest lepsza) amunicji podczas walki długo trwa. Ja cały czas ratowałem siostrzyczki i adama mi starczyło. Pełno jest kompletnie niepotrzebnych plazmidów. Więc się zastanów zanim coś kupisz.

[In_The_End 0]

> :P Czy tracę coś gry muszę się odrodzić ?
Nie, ale ja grając na średnim nie miałem żadnych problemów - było wręcz zbyt łatwo.
> opłaca ? Co da jak będe je ratował ?
Kiedyś sobie dokładnie wyliczyłem:D Ratując dziewczynki nie zdobędziesz około 120 adama, max 160. Strata mała, jeśli dokładnie przeszukujesz plansze i znajdujesz wszystkie plazmidy itd. W banku genów praktycznie opłaca się kupować jedynie zwiększenie zdrowia, ewy i nowe wersje błyskawicy, ognia, telekinezy i czasami tonik(głównie fizyczny, hakera spokojnie znajdziesz, bojowe są kiepskie) Innymi poza trzema wymienionymi przeze mnie plazmidami bym się zbytnio nie interesował - są mało skuteczne, ale pobawić się można. Poza tym w grę wchodzi zakończenie gry, od którego zależy twój wybór.
> Trochę wkurza w tej grze to że przeciwnicy co chwilę się odradzają, zawsze mi brakuje
> amunicji i ewy.. ale ta oszczędność dodaje trochę też takiego smaczku :P
Na początku gry faktycznie dość często wracamy w odwiedzone miejsca, gdzie pojawiająi się nowi wrogowie, którzy albo kręcą się po lokacji, albo... się odradzają(to rzadziej) ale na brak amunicji bym nie przesadzał:P(ewe jeszcze zrozumiem)
> rozwaliłem jednego Big Daddyego, wywaliłem na niego cały karabin, i prawie całego shotta.
> Macie na niego jakiś sposób na to monstrum ?
Pierwszy to faktycznie wyzwanie. Później będzie dużo łatwiej.

[POZDRO-Grizzly 0]

Z tego co tu wszyscy piszecie lepiej jest ratować jednak te siostrzyczki. A ja tak lubię się bawić w tego złego.. :P Ale żebym przeszedł grę to chyba będe musiał je ratować.
Ktoś pisał żeby nie inwestować w hakera bo można łatwo znaleść. Mam nadzieję że tego nie omine bo staram się włamywać do wszystkiego co napotkam :P Mam już jakoś zdolność spowalniającą ten płyn, ale to chyba nie to o czym wy mówicie.

---> Dominik000

Dzisiaj gadałem z kumplem który przeszedł bioshocka na x360 i mówi że ogień na bigdaddyego nic nie daje. Lepiej użyć ewe na błyskawice lub później gdy spotkamy takich co rzucają bombami posłużyć się telekinezą.

Mam tylko 2 sloty na plazmidy. Kiedy będe mógł mieć 3 ? Go się dostanie czy będzie trzeba kupić ?

[Glabrezu 0]

Dnia 29.08.2008 o 21:53, Grizzly. napisał:

Mam tylko 2 sloty na plazmidy. Kiedy będe mógł mieć 3 ? Go się dostanie czy będzie trzeba
kupić ?

Te sloty się kupuje.

[Ecko09 0]

Dnia 29.08.2008 o 20:22, Ecko09 napisał:

Ten patch 1.1 działa z polską wersją?

A tak w ogóle to ten patch 1.1 poza plazmidami co poprawia? wiem, że bugi, ale co dokładnie?

[In_The_End 0]

Dnia 29.08.2008 o 21:53, Grizzly. napisał:

Z tego co tu wszyscy piszecie lepiej jest ratować jednak te siostrzyczki. A ja tak lubię
się bawić w tego złego.. :P

Możesz je zabijać, to twój wybór. A grę i tak przejdziesz, będziesz miał tylko inne zakończenie.

[Kwazis 0]

Dnia 30.08.2008 o 09:52, Forgotten napisał:

> Z tego co tu wszyscy piszecie lepiej jest ratować jednak te siostrzyczki. A ja tak
lubię
> się bawić w tego złego.. :P
Możesz je zabijać, to twój wybór. A grę i tak przejdziesz, będziesz miał tylko inne zakończenie.

Bodajże jak przejdziesz jako ten zły, to na końcu gry giniesz.
A jak przejdziesz jako ten dobry, to na końcu, przed samą śmiercią, potwora, który miał cię zabić, zabijają Little Sisters.

[Kaleka_Mentalny 0]

Dnia 30.08.2008 o 11:17, piotr.kwazi napisał:

Bodajże jak przejdziesz jako ten zły, to na końcu gry giniesz.
A jak przejdziesz jako ten dobry, to na końcu, przed samą śmiercią, potwora, który miał
cię zabić, zabijają Little Sisters.

A mógłbyś ***spojlery*** oznaczać jakoś specjalnie? Może ktos nie chce znać zakończenia tej gry, psujesz komuś zabawę.
A poza tym to nieprawda, co napisałeś. Widać, że nie grałeś...

[Kwazis 0]

Dnia 30.08.2008 o 11:29, edsonpele napisał:

> Bodajże jak przejdziesz jako ten zły, to na końcu gry giniesz.
> A jak przejdziesz jako ten dobry, to na końcu, przed samą śmiercią, potwora, który
miał
> cię zabić, zabijają Little Sisters.
A mógłbyś ***spojlery*** oznaczać jakoś specjalnie? Może ktos nie chce znać zakończenia
tej gry, psujesz komuś zabawę.
A poza tym to nieprawda, co napisałeś. Widać, że nie grałeś...

Grać grałem, ale u kumpla i łącznie była tego grania godzina mniej więcej.
Z tymi spojlerami masz rację. A jeżeli o zakończenie chodzi.. Napisałem PODOBNO.

[In_The_End 0]

Dnia 30.08.2008 o 11:17, piotr.kwazi napisał:

Bodajże jak przejdziesz jako ten zły, to na końcu gry giniesz.

Nie:P

Dnia 30.08.2008 o 11:17, piotr.kwazi napisał:

A jak przejdziesz jako ten dobry, to na końcu, przed samą śmiercią, potwora, który miał
cię zabić, zabijają Little Sisters.

Jest tak w obu zakończeniach. Nie wiem tylko czemu gąska pomogła naszemu bohaterowi skoro był zły(może z zemsty?)
dobry http://www.youtube.com/watch?v=Q5a7KTNbi5E
zły http://www.youtube.com/watch?v=Uf1svFRSorg