Zaloguj się, aby obserwować  
Zauri

BioShock - temat ogólny [M]

2089 postów w tym temacie

Dnia 15.06.2010 o 18:30, DonSzabla napisał:

> Windows Vista;
> Realtek High Definition Audio
Dobrze. Zaczynamy raczkować ;P
Mam pytania:
1-Czy posiadasz może najnowsze sterowniki do karty graficznej?
2-Masz zainstalowany patch 1.1?

Tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2010 o 18:04, The_Only_Truth napisał:

Tak.

W takim razie:
Wejdź do "?\Bioshock\Builds\Release\", uruchom plik "default.ini", i w ustaw takie wartości:
[FMODAudio.FMODAudioSubsystem]
MaxChannels=32
MaxStreams=4
StreamBufferSize=128

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2010 o 18:41, DonSzabla napisał:

> Tak.
W takim razie:
Wejdź do "?\Bioshock\Builds\Release\", uruchom plik "default.ini", i w ustaw takie wartości:
[FMODAudio.FMODAudioSubsystem]
MaxChannels=32
MaxStreams=4
StreamBufferSize=128

Coś jeszcze? Bo nadal nie działa dźwięk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2010 o 19:19, The_Only_Truth napisał:

Coś jeszcze? Bo nadal nie działa dźwięk.

Kurcze. Kończą mi się pomysły. A może zmień przyspieszenie dźwiękowe w panelu sterowania.
PS: Upewnij się czy masz na pewno zaaplikowane najnowsze sterowniki do karty dźwiękowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O rany właśnie przeszedłem całego Bioshocka. I powiem jedno: Dla samej końcowej walki z bossem warto kupić tą grę. Aha i jeszcze przyszła rada dla kupujących:radzę uratować siostrzyczki,ja grałem przeciwko nim i teraz czuję się jakoś winny ;( Chyba przejdę sobie raz ale teraz po dobrej stronie która moim zdaniem jest o wiele lapsza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2010 o 22:58, bobobo napisał:

Aha i jeszcze przyszła rada dla kupujących:radzę uratować siostrzyczki,ja grałem przeciwko nim i teraz czuję > się jakoś winny ;(

Uuu, w ramach pokuty odmów trzy zdrowaśki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2010 o 22:58, bobobo napisał:

O rany właśnie przeszedłem całego Bioshocka. I powiem jedno: Dla samej końcowej walki
z bossem warto kupić tą grę. [...]


Jak dla mnie właśnie ostatni boss był jednym z większych rozczarowań - największe wrażenie zrobiło na mnie spotkanie i rozmowa z Andrew Ryanem i odkrycie, że wszystko co robiłem zależało od "would you kindly..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy aby zobaczyć jedno z dwóch [ bo są dwa co nie? ] zakończeń po dajmy na to zabiciu Siostrzyczki muszę postępować tak do końca gry? I gdybym chciał kiedyś ujrzeć drugie zakończenie to musiałbym grać od nowa? Tylko bez spoilerów proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I przy okazji mam jeszcze jedno pytanie - te drzwi znajdują się bodajże w Pawilonie Medycznym, nijak się tam nie da dostać a widzę że za nimi kryje się leżąca na ziemi apteczka. Tylko telekinezą da się ją wyciągnąć?

20100731145930

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2010 o 14:34, Tyler_D napisał:

Czy aby zobaczyć jedno z dwóch [ bo są dwa co nie? ] zakończeń po dajmy na to zabiciu
Siostrzyczki muszę postępować tak do końca gry? I gdybym chciał kiedyś ujrzeć drugie
zakończenie to musiałbym grać od nowa? Tylko bez spoilerów proszę.

Tak, Bioshock ma dwa zakończenia, aby zobaczyć np. dobre musisz do końca nie zabijać siostrzyczek. A co do drugiego zakończenia, to tak, musisz od nowa.
PS. Co do tych drzwi to tylko telekineza. Dużo jest takich miejsc, dlatego dobrze mieć zawsze przy sobie ten plazmid.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok, więc na dobrą sprawę kwestia zakończeń sprowadza się do siostrzyczek. :F Ale chyba nie ma zbyt dużej różnicy w hm ... "wartości" zakończeń typu "jedno super a drugie badziewne" co nie? Bym się chętnie co nieco dowiedział ale bez spoilerów bo akurat zastopowałem grę w momencie wyboru co zrobić z pierwszą girl i skłaniam się ku jej zabiciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2010 o 15:25, Tyler_D napisał:

Ok, więc na dobrą sprawę kwestia zakończeń sprowadza się do siostrzyczek. :F Ale chyba
nie ma zbyt dużej różnicy w hm ... "wartości" zakończeń typu "jedno super a drugie badziewne"
co nie? Bym się chętnie co nieco dowiedział ale bez spoilerów bo akurat zastopowałem
grę w momencie wyboru co zrobić z pierwszą girl i skłaniam się ku jej zabiciu.

Wszyscy to sobie tłumaczą w kwestii moralności. Więc to nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2010 o 15:25, Tyler_D napisał:

Ok, więc na dobrą sprawę kwestia zakończeń sprowadza się do siostrzyczek. :F Ale chyba
nie ma zbyt dużej różnicy w hm ... "wartości" zakończeń typu "jedno super a drugie badziewne"
co nie? Bym się chętnie co nieco dowiedział ale bez spoilerów bo akurat zastopowałem
grę w momencie wyboru co zrobić z pierwszą girl i skłaniam się ku jej zabiciu.

Otóż moim skromnym zdaniem jest różnica w wartości zakończeń i te dobre jest dużo ciekawsze jak dla mnie. W sumie zakończenia są dwa, tj. dobre jeśli zabijesz nie więcej jak jedną siostrzyczkę, a najlepiej wcale oraz złe, jak zabijesz co najmniej dwie. A jak zatłucze się wszystkie to będzie trzecie zakończenie, które od złego różni się tym, że pani T. bardziej drze ryło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Robię już chyba trzecie podejście do tej gry i dotarłem do poziomu na którym zawsze do tej pory się zatrzymywałem czyli Arkadii. Co do tego jak postępuję z Siostrzyczkami to tym razem

Spoiler

je skutecznie zabijam [ a jakże! ], następnym razem zobaczę pozytywne zakończenie.

Ale za każdym razem moment gdy
Spoiler

ginie żona i córka Atlasa

robi na mnie duże wrażenie. Poza tym ... te "sepiowe" flashbacki głównego bohatera znajdą swoje wyjaśnienie podczas gry jak rozumiem? I jeszcze pytanie odnośnie genetycznych modyfikacji. Znalazłem już jedną maszynę w której mogłem zakupić slot na plazmid, sloty na toniki też kupuje się w taki sam sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2010 o 18:38, Tyler_D napisał:

Znalazłem już
jedną maszynę w której mogłem zakupić slot na plazmid, sloty na toniki też kupuje się
w taki sam sposób?

Tak. Co maszyna to inna oferta, ale wszystko co z genetyką związane kupisz tam...chyba, że sam sobie coś "inventniesz":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>chyba,

Dnia 31.07.2010 o 19:19, zadymek napisał:

że sam sobie coś "inventniesz":)

Jak to ... sam? Jak wspominałem do tej pory dochodziłem najdalej do Arkadii i bodaj na tym właśnie etapie zaczęły się pojawiać różnorakie przedmioty z których można było sklecić amunicję i takie tam ale jak niby samemu zrobić sobie tonik lub plazmid? Też się da? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2010 o 19:25, Tyler_D napisał:

Jak to ... sam? Jak wspominałem do tej pory dochodziłem najdalej do Arkadii i bodaj na
tym właśnie etapie zaczęły się pojawiać różnorakie przedmioty z których można było sklecić
amunicję i takie tam ale jak niby samemu zrobić sobie tonik lub plazmid? Też się da? :o

Cóż, skoro dotąd zatrzymywałeś się w 1/3 gry pewnie brakowało ci motywacji:
"Graj dalej to się dowiesz"
No, to załatwione:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie ukończyłem BioShocka. Dopiero teraz bo wcześniej sprzęt mi na to nie pozwolił. Gra przednia, na pewno zabiorę się za drugą część. Zakończenie

Spoiler

niestety miałem to trzecie, a mianowicie to smutne. Na początku zabijałem siostrzyczki, ale po śmierci dwóch czy trzech zacząłem je ratować, ale niestety było już za późno na dobre zakończenie :/. Człowieka łapały wyrzuty jak pod koniec gry tak nam pomagały :P. Szkoda, że nie wiedziałem, że między ocaleniem, a zabiciem jest tylko 20 ADAMa różnicy.
Zwrot akcji z Atlasem też był dla mnie dużym zaskoczeniem. Myślałem, że po śmierci Rayana gra się skończy, a tak na dobrą sprawę dopiero wtedy się rozpoczęła. Sama walka z nim nie była większym wyzwaniem, pokonałem go za drugim podejściem i zauważyłem, że był bardzo wrażliwy na elektryczność.


To tyle z moich odczuć, jeżeli nie jestem ostatnią osobą, która w to jeszcze nie grała to jak najbardziej polecam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować