Zaloguj się, aby obserwować  
Zauri

BioShock - temat ogólny [M]

2089 postów w tym temacie

Dnia 30.09.2007 o 17:31, darth 16 napisał:

Mam pytanie dla osoby, która skończyła BioShocka. Jaki on jest??? Czy warto go kupić, bo ja
planuję sobie kupić albo BS EK, albo Medal of Honor Airborne abo World in C. EK. Proszę o porównaie.
W prasie najlepszy jest BioShock, ale dla mnie najbardziej liczy się zdanie zwykłych graczy.:D


Grałem w demko każdej z tych gier i musze ci powiedzieć, że MoH: airborne mi ise nie spodobał, WiC nawet fajne, ale drugi raz mi sie grać nie chce, a Bioshock to genialna gra, ciągle gram w demko, najlepsza gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak czuję pewien niedosyt po tej grze , niby wszystko jest na miejscu , dobra fabuła , grafika , jednakże spodziewałem się czegoś co mnie po prostu "zmiażdży" , niestety Bioshock mnie nie "zmiażdżył" , trochę mnie to niepokoi , bo skoro taka gra u mnie nie wywołała euforii , która przewija się wszędzie , gdzie tylko się czyta o Bioshocku , sam zresztą tak miałem jak grałem w demo ,to nie wiem czy ja jestem za bardzo wymagający , czy może jednak te dzisiejsze super produkcje zmierzają nie w tym kierunku co by się chciało . Spodziewałem się po prostu gry , która mnie pochłonie bez reszty , tak jak swoimi czasy Deus ex , System shock , czy nawet poczciwy Morrowind , szkoda ze tak się nie stało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak czuję pewien niedosyt po tej grze , niby wszystko jest na miejscu , dobra fabuła , grafika , jednakże spodziewałem się czegoś co mnie po prostu "zmiażdży" , niestety Bioshock mnie nie "zmiażdżył" , trochę mnie to niepokoi , bo skoro taka gra u mnie nie wywołała euforii , która przewija się wszędzie , gdzie tylko się czyta o Bioshocku , sam zresztą tak miałem jak grałem w demo ,to nie wiem czy ja jestem za bardzo wymagający , czy może jednak te dzisiejsze super produkcje zmierzają nie w tym kierunku co by się chciało . Spodziewałem się po prostu gry , która mnie pochłonie bez reszty , tak jak swoimi czasy Deus ex , System shock , czy nawet poczciwy Morrowind , szkoda ze tak się nie stało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak czuję pewien niedosyt po tej grze , niby wszystko jest na miejscu , dobra fabuła , grafika , jednakże spodziewałem się czegoś co mnie po prostu "zmiażdży" , niestety Bioshock mnie nie "zmiażdżył" , trochę mnie to niepokoi , bo skoro taka gra u mnie nie wywołała euforii , która przewija się wszędzie , gdzie tylko się czyta o Bioshocku , sam zresztą tak miałem jak grałem w demo ,to nie wiem czy ja jestem za bardzo wymagający , czy może jednak te dzisiejsze super produkcje zmierzają nie w tym kierunku co by się chciało . Spodziewałem się po prostu gry , która mnie pochłonie bez reszty , tak jak swoimi czasy Deus ex , System shock , czy nawet poczciwy Morrowind , szkoda ze tak się nie stało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2007 o 13:59, cmurder napisał:

Ja jednak czuję pewien niedosyt po tej grze , niby wszystko jest na miejscu , dobra fabuła
, grafika , jednakże spodziewałem się czegoś co mnie po prostu "zmiażdży" , niestety Bioshock
mnie nie "zmiażdżył" , trochę mnie to niepokoi , bo skoro taka gra u mnie nie wywołała euforii
, która przewija się wszędzie , gdzie tylko się czyta o Bioshocku , sam zresztą tak miałem
jak grałem w demo ,to nie wiem czy ja jestem za bardzo wymagający , czy może jednak te dzisiejsze
super produkcje zmierzają nie w tym kierunku co by się chciało . Spodziewałem się po prostu
gry , która mnie pochłonie bez reszty , tak jak swoimi czasy Deus ex , System shock , czy nawet
poczciwy Morrowind , szkoda ze tak się nie stało:(


Mam to samo :).. Eh, starzejemy sie, swoje już widzieliśmy, cięzko coś nowego znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 01.10.2007 o 14:04, Skie napisał:


Mam to samo :).. Eh, starzejemy sie, swoje już widzieliśmy, cięzko coś nowego znaleźć.

coś w tym jest mordo ty moja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2007 o 14:07, cmurder napisał:


>
> Mam to samo :).. Eh, starzejemy sie, swoje już widzieliśmy, cięzko coś nowego znaleźć.

coś w tym jest mordo ty moja ;)


No, polej jeszcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2007 o 14:04, Skie napisał:

Mam to samo :).. Eh, starzejemy sie, swoje już widzieliśmy, cięzko coś nowego znaleźć.

eeee tam starzejecie się, po prostu gra nie jest tak dobra jak o niej piszą ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2007 o 14:43, Grz3chu napisał:

eeee tam starzejecie się, po prostu gra nie jest tak dobra jak o niej piszą ;/


Gra jest tak dobra jak o niej pisza a to, ze System Shock czy Deus Ex wywarly wieksze wrazenie to nie dlatego, ze byly lepsze. Byly po prostu przelomowe. Jednak na przestrzeni lat bylo juz wszystko i jedynym przelomem jaki moze nastapi to Spore.

HL1, Fallout''y, Deus Ex 1, System Shock, Command & Conquer, Settlers 1 & 2, Heroes of Might & Magic 1-3, Transport Tycoon, Civilization, Theme Hospital, Dungeon Keeper. Prawda jest taka, ze gry HITowe, ktore pozostaja w naszej pamieci na dlugie lata i wciaz sie do nich wraca to moze z 20 tytulow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2007 o 15:02, Lailonn napisał:

Gra jest tak dobra jak o niej pisza a to, ze System Shock czy Deus Ex wywarly wieksze wrazenie
to nie dlatego, ze byly lepsze. Byly po prostu przelomowe.


Nie do końca. BioShock jest również przełomowy, na swój sposób. Żadna inna gra nie przedstawiła tak zaawansowanej ingerencji w środowisko, jak plazmidy. Audio diary, modyfikacje bohatera, hakowanie i różnie rodzaje amunicji do broni to wszystko miłe udogodnienia (obecne zresztą w innych produkcjach) w porównaniu z mocą plazmidów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi (dla mnie) o przełomowość i to, że mogę błyskawicą walnąć w wodę albo kogos opętać ;). Gra pod koniec wytraca impet. To wina, niestety, scenariusza. Ja ostatnio doszedłem do wniosku, że w grach najbardziej rajcuje mnie uczestniczenie w jakiejś historii - im bardziej w centrum tej historii jest gracz, tym lepiej (dlatego jakoś, mimo miłości do RPG wszelkiego rodzaju, Oblivion średnio mi podchodził). Historia w Bioshocku jest, nie powiem, ciekawa, ale wlasnie - nagle pod koniec robi sie z tego standardowa walka z Big Bossem. A gdyby sie okazalo, ze Tenenbaum nie byla wcale taka dobra - i na przyklad KAZDY Big Daddy to ofiara jej knowań... tam brakuje jakiegos wyboru, ktorego moze dokonac gracz. Zwlaszcza, ze sama tematyka jest dosc gleboka - czym jest wolnosc? Czy na pewno robieniem tego, czego sie chce (jak rozumiał to Ryan), czym jest odkupienie (postac Tenenbaum). Oczywiscie, jest głębia (hehe) w wydaniu nieco komiksowym.
Ja nie mówie, ze załuje ze kupiłem i grałem - bawilem sie swietnie przez tydzien, a za jakis czas wróce do niej tak jak wracam do dobrych filmow czy ksiazek (i przejde na hardzie moze). I w sumie grę polecam - ale... troszeczke sie zawiodlem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie się zastanawiam nad zakupem Bioshocka chciałbym najpierw wiedzieć jak wygląda sytuacja z tym ograniczeniem ilości instalacji. Czy w Polskiej wersji też to występuje czy może zostało to zniesione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie nie spotkalem sie z informacja na temat ograniczenia ilosci instalacji. Skad ten pomysl?! Kupujesz gre to masz ja na "wieki" a nie na xx uzyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2007 o 16:29, Lailonn napisał:

Nigdzie nie spotkalem sie z informacja na temat ograniczenia ilosci instalacji. Skad ten pomysl?!
Kupujesz gre to masz ja na "wieki" a nie na xx uzyc :P



Ale jakiś czas temu było głośno w necie, że twórcy BS wprowadzili ograniczenie związane z instalacją, tyllko nie wiem dokładnie na czym to polegało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2007 o 15:30, Konrad512 napisał:

Nie do końca. BioShock jest również przełomowy, na swój sposób. Żadna inna gra nie przedstawiła
tak zaawansowanej ingerencji w środowisko, jak plazmidy. Audio diary, modyfikacje bohatera,
hakowanie i różnie rodzaje amunicji do broni to wszystko miłe udogodnienia (obecne zresztą
w innych produkcjach) w porównaniu z mocą plazmidów.


Nie do końca tak to trybii, jakby się chciało. Plazmoidy, to nic innego, jak coś w stylu czarów.
A czy ich nie spotkaliśmy? Ja uważam, że w wielu grach. Twórcy po prostu zmienili nazwę z "czar" na "plazmoid" i wkręcili to w środowisko gry w odpowiedni sposób. Nie jest to nic innego, bo przecież co - nie spotkaliśmy się wcześniej z jakimiś różnymi fire/electro itd ballami? Czy blizzardami?
No i najważniejsze - mana ;d. Tutaj też występuje coś na zasadzie tego, z tym, że ma zmienioną nazwę.
A to, że twórcy zrobili osobne grafiki [rąk] dla każdej plazmoidy, to zdecydowanie na ich plus, jednak nie nazwał bym tego przełomem w żaden sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedy gra, któraMUSI(IMHO oczywiście xD) wywołać euforię i takie tam, jej nie wywołują jest jedna rada. Zrób sobie przerwę, nie graj w nic jakiś czas (u mnie wystarczyło 5 m-cy),a dopiero potem odkryj na nowo gry. Zakupiłem Hl2 i nawet połowy nie przeszedłem, ale zrobiłem przerwę i wczoraj Hl2 skończyłem po raz 4 ^^ Trochę OT ale co tam trzeba pomóc forumowiczowi w potrzebie xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować