Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

1.

Dnia 12.08.2008 o 13:50, Olamagato napisał:

> I nie ma w ich planach strategii militarnej dyslokowanie zgrupowań pancernych (np.
w obwodzie kalingradzkim/Królewcu)
Bo jak rozumiem znasz osobiście szczegółowe plany wojenne Rosji?


Oczywiście że znam osobiście ogólne założenia działań i koncepcje operacji militarnych zarówno USA jak Rosji, to nie jest żadna tajemnica - są znane i publikowane w pismach tematycznych - mało tego, były również znane (tym co chcieli wiedzieć i mieli możność wiedzieć) koncepcje uderzeniowe.... Armii Czerwonej i UW - Armia Czerwona. wyciągnęła wnioski z błędów III Rzeszy, która powierzyła duże odcinki frontów swoim sojusznikom i w momencie m.in. zdrady Rumunii stanęła wobec problemu, iż cały front na południu przestał w ciągu jednego dnia istnieć (Bałkany) – stąd armia inwazyjna UW frontu północnego, gdzie miały m.in. operować wojska PRL czyli kierunek uderzeniowy Płn Niemcy i Dania był tak określony (strategia) aby jednostki polskie (LWP) nie dominowały na powierzonej szerokości frontu. – nie dowierzano sojusznikom (tym samy unikano błędu III Rzeszy). Te rzeczy były znane w Niemczech (RFN) w l. 70/80- tych XX w.

Z polskojęzycznych pism polecam lekturę "Raportu" gdzie można się bardzo dużo dowiedzieć na temat koncepcji i strategii militarnych wielu państw – choć gwoli prawdy korzystam jeszcze z innych źródeł (językowych).

2.
Niedawno pytałem się sarkastycznie czy Gruzini wzorem swoich kumpli z II w. ś. (III Rzesza) jechali zdobywać Płd. Osetię z wybitymi medalami zdobycia stolicy Pod. Osetii czyli Cchinwali

Odpowiedziałeś:
Cyt.: „Oszczędź sobie prymitywnych ruskich żartów.”

No i proszę – w TV rosyjskiej pokazano różne dokumenty i rzeczy jakie zdobyto na Gruzinach w Osetii – m.in. przechwycono cały zbiór nowych tablic nazw ulic jakie miała Gruzja zainstalować sobie po zajęciu Cchinwali – kilkadziesiąt przygotowanych tabliczek z nowymi nazwami ulic... „trochę” kłóci się to z teorią sprowokowania Gruzinów do wojny:)

3.
Napaść Gruzji na Płd. Osetię i obecny konflikt zaczyna być nazywany (wzorem „wojny futbolowej” czyli Honduras kontra Salwador podczas MŚ w Piłce) „wojną olimpijską – to oczywiście aluzja do cynicznego i barbarzyńskiego ataku Gruzji na Płd. Osetię w dniu otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.

Operacja Gruzji zajęcia Płd. Osetia miała kryptonim „Czysta ziemia” – w pierwszym dniu agresji Gruzji na Płd. Osetię Gruzja użyła swoje najlepsze elitarne jednostki (szkolone od lat według wzorów NATO i wyposażone w nowoczesny sprzęt – w tym lekkie haubice M 777 prod. USA, które swego czasu USA odmówiły dostarczenia Polsce (o czym niedawno pisałem).
W pierwszej fazie operacji militarnych Gruzji w Płd. Osetii użyto ca. 15 tysięcy żołnierzy gruzińskich zgrupowanych w 8 brygadach (przeciwko ca. 2 tysiącom żołnierzy Płd. Osetii i 588 żołnierzy rosyjskich wyposażonych tylko w lekka broń – te 8 brygad gruzińskich to: 1 pancerna brygada, 3 zmechanizowanych , jednej piechoty i 3 plot.– cześć obrony plot. powierzono „zagranicznym instruktorom” – Amerykanie byli w Osetii przez pierwsze dwa dni walk, cześć czołgów gruzińskich była obsługiwana przez załogi ukraińskie.
De facto to był pierwszy militarny konflikt NATO z Rosja – żołnierze rosyjscy (wysłano zawodowe rosyjskie wojsko) starli się w Gruzji z gruzińskimi żołnierzami wyposażonymi według standardów NATO, szkolonych według wzorów NATO, wspomaganych przez amerykańskich instruktorów – mało tego w pierwszy dwóch dniach walk Gruzini przewyższali liczebnie Rosjan a Rosja nie mogła użyć lotnictwa (z wzgl. a bardzo silną i szczelna gruzińską obronę plot) ani ciężkiej artylerii (Cchinwali wygląda gorzej niż Warszawa w 1944 r. i jest to dzieło gruzińskich „Gradów”)

Jak widzisz Olamagato ci co chcą wiedzieć i mają możliwość wiedzieć wiedzą bardzo dużo (to nie jest wbrew pozorom wielka tajemnica – po prostu trzeba wiedzieć gdzie szukać no i znać różne języki), z tym że oczywiście nie wszystko powiedziałem z pewnych wzgl. – i to nie są żarty czy fantazje.
A skoro ja tyle wiem to ile wiedzieć mogą inni, w tym Rosjanie? Zapewne dużo więcej ode mnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2008 o 16:48, strajker napisał:

A skoro ja tyle wiem to ile wiedzieć mogą inni, w tym Rosjanie? Zapewne dużo więcej ode
mnie:P

Pytanie tylko ile ci Rosjanie mówią prawdy a ile kłamią, moim zdaniem jako strona konfliktu mają zerową wiarygodność (bo w ich interesie nie jest prawda, tylko oczerniania Gruzji i wybielanie kremla).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2008 o 17:19, sig. napisał:

> A skoro ja tyle wiem to ile wiedzieć mogą inni, w tym Rosjanie? Zapewne dużo więcej
ode
> mnie:P
Pytanie tylko ile ci Rosjanie mówią prawdy a ile kłamią, moim zdaniem jako strona konfliktu
mają zerową wiarygodność (bo w ich interesie nie jest prawda, tylko oczerniania Gruzji
i wybielanie kremla).



"sig" masz chwilę czasu? - poogladaj sobie materiały filmowe, relacje dziesiatki śwadków, wypowiedzi fachowców i zawodowców - fakt to rosyjski link ale tego nie znajdziesz w polskojezycznych mediach choć jest realnością.

http://www.vesti.ru/videos?vid=onair

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polsce nie są potrzebne baterie taktycznych antyrakiet. Rosyjskie rakiety zestrzeliwujemy już teraz bez problemu:
http://fakty.interia.pl/polska/news/rakieta-eksplodowala-niedaleko-drogi-nr-10,1161276
;D

ps. Co do Gruzji, to jej położenie jest tak samo strategiczne jak Polski. Chodzi o to, że o ile Polska jest lądowym korytarzem do zachodniej Europy, to Gruzja wraz z Azerbejdżanem jest takim samym korytarzem na bliski wschód oraz przez Turcję do Europy.
A co do tego, że Gruzja dostanie się do NATO, to nie tylko nie będzie to zablokowane, ale wręcz moim zdaniem przyspieszone.
W przypadku tarczy widać od razu, że polityka ustępowania Rosji nie dała kompletnie nic, a spowodowała tylko straty. Następny prezydent USA będzie miał co robić. Pytanie tylko czy McCain, który jako człowiek starszy raczej podejdzie spolegliwie czy Obama, który jako człowiek młodszy może Rosji ostro przykręcić śrubę (o ile będzie to w jego interesie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1.OK... Gruzja w NATO a w Polsce tzw. (amerykańska) tarcza antyrakietowa – z kolei ... na Kubie rosyjskie rakiety (średniego zasięgu) co nie złamie zawartych umów pomiędzy USA a ZSRS (praw, sukcesor Rosja).

I sobie je Rosjanie zainstalują na Kubie - bo kto ich zatrzyma?
Chce ktoś wojnę światową aby zatrzymać Rosjan?

2.Przepraszam czy ty czytałeś link przez siebie reklamowany - tam nie ma mowy o ruskich rakietach tylko o polskich rakietach odpadających od samolotów i powodujących szkody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2008 o 17:40, Olamagato napisał:

Polsce nie są potrzebne baterie taktycznych antyrakiet. Rosyjskie rakiety zestrzeliwujemy
już teraz bez problemu:
http://fakty.interia.pl/polska/news/rakieta-eksplodowala-niedaleko-drogi-nr-10,11612 76
;D

pocisk ziemia-powietrze wystrzelono z samolotu? wszechstronne te nasz "suchoje", mogą brać udział w walce nawet stojąc w hangarze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2008 o 17:57, strajker napisał:

2.Przepraszam czy ty czytałeś link przez siebie reklamowany - tam nie ma mowy o ruskich
rakietach tylko o polskich rakietach odpadających od samolotów i powodujących szkody.

Wystrzelenie zachodniej rakiety z rosyjskiego samolotu sprawiło by pewnie problemy, zwane złączami i protokołami transmisji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Te że tej sowieckiej produkcji (pamiętające jeszcze czasy ZSRS) samoloty Su 22 będące na wyposażeniu polskiego lotnictwa jeszcze latają to.... swoisty Cud lub świadectwo potęgi technicznej ZSRS – przecież te samoloty... nie są serwisowane (w Polsce są dokonywane tzw. „małe przeglądy”) , nie ma do nich części zamiennych (następuje tzw. kanibalizacja techniczna kosztem innych, demontowanych).
Ciekawe czy obecne "cuda" amerykańskie na wyposażeniu polskich sił lotniczych czyli F 16 będą latać za 18 lat bez części zamiennych (Polska zerwała kooperację z ZSRS po 1990 r.)?

Właściwie to one (F 16) już jako nowe... nie nadają się do użytku:P
Po co Polsce było kupować szturmowe samoloty (F 16)?

*********
Płd Osetia prawdopodobnie połączy się z Płn. Osetia czyli wejdzie w skald Rosji.
To jedyne rozsądne posuniecie aby uniknąć w przyszłości ponownej napaści Gruzji na Płd Osetię.
Gruzja była najbogatszą republiką ZSRS (po niej republiki bałtyckie) a teraz Gruzja jest...: najbiedniejszą posowiecka republika!
Pensje 3 razy niższe niż w Osetii i 8 razy niższa niż w Rosji! Za to bezrobocie 24 %, a w Osetii 4 %! W ciągu ostatnich kilka lat blisko 1 milion Gruzinów wyemigrowało do... Rosji szukać tam pracy i środków do egzystencji, a pieniądze które przesyłali do Gruzji (do rodzin) stanowiły jedno z główne źródeł dochodu Gruzji.

*********
Abchazowie rozbili Gruzinów w wąwozie Kodori i wyłapują niedobitki. Cała Abchazja wolna od Gruzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trochę fotek z "wojny olimpijskiej" 2008 czyli nazjadu Gruzji na Płd Osetię.

1.Gruzini (akurat to fotka z Iraku)
2-4.Sprzęt Gruzinów w Płd. Osetii.
4.Co z niego zostało.
5.Czeczeńscy ochotnicy przysłani na pomoc Płd. Osetii i Rosji z Czeczeni (chwila odpoczynku)

20080812185445

20080812185623

20080812185641

20080812185728

20080812185824

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2008 o 17:57, strajker napisał:

1.OK... Gruzja w NATO a w Polsce tzw. (amerykańska) tarcza antyrakietowa – z kolei
... na Kubie rosyjskie rakiety (średniego zasięgu)

Jak widzę nadal masz klapki na oczach i nie rozróżniasz między kinetycznymi antyrakietami, a rakietami średniego zasięgu z trzema głowicami termojądrowymi.
Jeżeli Polska i Gruzja będą mieć antyrakiety, to niech sobie Rosja z Kubą instaluje podobne.
Zapominasz tylko o jednym fakcie. O ratyfikowanych przez USA i ZSRR/Rosję traktatach rozbrojeniowych w których rakiety średniego zasięgu zniknęły całkowicie - do zera. 859 amerykańskich rakitet (np. jednogłowicowych Pershingów IIs z dolotem 14 minut do Moskwy) oraz 1836 rakiet rosyjskich średniego zasięgu, z których wiele (np. SS-20) miały po 3 głowice.

Dnia 12.08.2008 o 17:57, strajker napisał:

co nie złamie zawartych umów pomiędzy USA a ZSRS (praw, sukcesor Rosja).

Jeżeli nawet Rosja spróbowałaby dowieźć kolejny raz rakiety na Kubę, to amerykanie tym razem mogliby rozmieścić swoje nowe rakiety nowej generacji nie w pięciu krajach jak w latach 80-tych, ale w ok. 12 krajach. I dolot tych rakiet z każdego kraju na europejską część Rosji trwałby też niewiele więcej niż 12 minut. Poza tym systemy manewrujące są dzisiaj o wiele lepiej rozwinięte niż 20 lat temu, więc kto by na tym stracił?
A pozostaje jeszcze najpotężniejsza marynarka amerykańska, która w trakcie umów rozbrojeniowych nie została nawet dotknięta podobnie jak siły jądrowe Francji i UK. Rosja może znowu spróbować grać wysoko. Ale jak się wysoko gra, to się mocno upada.

Dnia 12.08.2008 o 17:57, strajker napisał:

Chce ktoś wojnę światową aby zatrzymać Rosjan?

Chce ktoś wojnę światową nie zatrzymując Rosjan?
To jest właściwe pytanie. Chamberlain też odtrąbił odwołanie wojny w Europie... dostał w podzięce wojnę światową.

Dnia 12.08.2008 o 17:57, strajker napisał:

2.Przepraszam czy ty czytałeś link przez siebie reklamowany - tam nie ma mowy o ruskich
rakietach tylko o polskich rakietach odpadających od samolotów i powodujących szkody.

Hehehe, powinieneś doczytać też inne źródła skoro już to chcesz negować. Polacy obecnie odstrzeliwują w trakcie intensywnych szkoleń starą porosyjską amunicję. Po pierwsze dlatego, żeby nie bulić za ich utylizację, po drugie dlatego, że to najtańszy sposób szkolenia używając ostrej amunicji, którą i tak trzeba zlikwidować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2008 o 19:01, Olamagato napisał:

> Chce ktoś wojnę światową aby zatrzymać Rosjan?
Chce ktoś wojnę światową nie zatrzymując Rosjan?
To jest właściwe pytanie. Chamberlain też odtrąbił odwołanie wojny w Europie... dostał
w podzięce wojnę światową.


Jaki morał propnujesz z tego co napisałeś? - wojna jadrowa z Rosją nie będzie straszna?

***********

Bardzo mi się podoba szok w Gruzji - która do dziś nie potrafi zrozumieć jak to się stało że Rosja była w stanie przerzucić błyskawicznie 58 armię do Osetii:) I jak to Rosja zrobiła:)
I zdziwienie USA że opracowany przez nich "genialny" plan operacyjnynic nie był cokolwiek wart a armia rosyjska nie jest taką za jaką ją mieli Jankesi:)

inne fotki:

PS
Według rosyjskiego wywiadu Gruzja straciła 4 tysiace zabitych swoich żołnierzy (w Osetii, Gruzji i Abchazji) tzn. zabitych, - rannych ?
Ludność cywilna?

Płd Osetia straciła 3 tys. zabitych (cywili)

20080812191124

20080812191616

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. Kwestii przerzutu wojsk:
http://www.pardon.pl/artykul/5602/tajny_plan_rosji_atak_na_gruzje_za_miesiac
Wiarygodność źródła niby fatalna, do tego teoria spiskowa, ale jakoś dziwnie to wygląda:)
Wydaje się jednak,że równie dobrze Gruzini nadziali się na wojska, które przyjechały tam sobie poćwiczyć (sic!).


2. Kwestia zbrodni wojennych:
http://wiadomosci.onet.pl/1806078,12,item.html
Kali jeść, kali pić?
To tak gwoli zarzutów rosyjskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gruzińska lekcja

"Wojna między Rosją a Gruzją („interwencja pokojowa” w demoliberalnym dyskursie, który Moskwa przejęła z Zachodu) prowadzi w naszym kraju do wzmocnienia przekonania, że Rosja stanowi dla nas realne niebezpieczeństwo militarne, a więc trzeba ściślej związać się ze Stanami Zjednoczonymi.

Rząd Donalda Tuska już daje sygnały, że gotów jest ponownie rozważyć amerykańskie propozycje w sprawie Tarczy. Lech Kaczyński i PiS już dawno gotowe były przyjąć Tarczę bez względu na cenę polityczną z jaką się to wiąże. Jeden z polityków polskich wspomniał, że w tej chwili nasze gwarancje bezpieczeństwa są dosyć iluzoryczne, a więc trzeba mocniej zintegrować się z systemem bezpieczeństwa Zachodu.

Całkowicie zgadzam się z przekonaniem, że „nasze gwarancje bezpieczeństwa są dosyć iluzoryczne”. Stany Zjednoczone nie mają zamiaru walczyć w obronie Gruzji, choć jest to kraj dla nich sojuszniczy, a jego prezydent to faktyczny amerykański namiestnik (a może i agent). Zaangażowanie amerykańskie jest niemożliwe z kilku względów: 1/ bliskości granic Rosji i odległości od Ameryki; 2/ braku mobilnych wojsk, które utknęły w Iraku; 3/ braku woli politycznej.

Stanowisko Unii Europejskiej też nie pozostawia złudzeń: Włochy i Niemcy wyraźnie dały do zrozumienia, że nie zaangażują się przeciwko Rosji. Sytuacja – z punktu widzenia Polski – może się jedynie pogarszać. Mam tu na myśli zbliżające się wybory w Stanach Zjednoczonych. Jeśli wygra je Obama, to ten populistyczny polityk-komediant odpuści politykę zagraniczną na rzecz zdobywania popularności w sondażach.

W tej sytuacji trudno nie odnieść wrażenia, że polska elita polityczna pozostała w swojej rusofobii osamotniona. Donald Tusk, mimo że radykalny rusofob (jak każdy polityk ze styropianem w CV) już to zrozumiał i wyraźnie tonuje Lecha Kaczyńskiego, którego radykalizm polityczny zaczyna przestawać być śmieszny, stając się niebezpieczny. Mam nadzieję, że w czasie swojej wizyty w Tbilisi nie wciągnie otwarcie Polski w konflikt, bo mamy tutaj do czynienia z politykiem nieracjonalnym na miarę Saakaszwilego (teraz rozumiemy sympatię do siebie obydwu panów). Chyba nawet Tusk się tego obawia.

Jaki z tego wniosek? Skoro UE nie prowadzi w kwestii rosyjskiej zwartej polityki, USA okazały się bezsilne, a w dodatku grozi im paraliż polityki zagranicznej po wyborach prezydenckich, to jedyną realną gwarancją bezpieczeństwa Polski wobec Rosji są stosunki bilateralne. A więc należało – w sprawie Gruzji – wydać oświadczenie, że potępiamy gruziński atak, apelujemy do Rosji o umiar w militarnej odpowiedzi, zachęcamy obie strony do wstrzymania działań wojennych itd., itp. Prywatnie obywatele Polski mogą sobie z Gruzją sympatyzować, ale co innego sympatia, a co innego polityka. Wielki Bismarck podobno także prywatnie żałował Polaków, ale to jest realne kryterium polityczne.

Rosyjski ambasador na Łotwie powiedział wczoraj, że zapłacimy za nasze poparcie na Gruzji. Tak, zapłacimy więcej za gaz, za ropę, znów wprowadzą nam embargo na żywność. Zainstalowanie w Tbilisi prorosyjskiego rządu to koniec (i tak mitologicznych) marzeń na ropociąg z Azerbejdżanu.

Zarówno Rosja, jak i USA są zainteresowane nieodpowiedzialnymi zachowaniami Lecha Kaczyńskiego. USA dlatego, że niefrasobliwie wyraża on stanowisko amerykańskie, radykalne, a więc Waszyngton nie musi wygłaszać niepolitycznych i niewygodnych politycznie oświadczeń, a jedynie telefonicznie zachęca Lecha Kaczyńskiego do dalszego gorączkowania się i wygrażania małymi piąstkami Putinowi. Rosja jest zachwycona, bo Polska pokazuje się jako kraj „nieodpowiedzialny” i politycznie nawiedzony, co pozwoli uzasadnić wobec UE przyszłe represalia ekonomiczne wobec naszego kraju. Tylko my na tym tracimy. To największy błąd naszej dyplomacji w ostatnim czasie. To nie błąd, to katastrofa, to zbrodnia na naszej racji stanu.

Od jakichś 200 lat byliśmy politycznymi idiotami. Powstania 1830, 1863, 1905, 1944 – to są wszystko świadectwa naszej bezrozumności. „Polska Chrystusem narodów”, „za wolność naszą i waszą” – oto bełkotliwe, niepolityczne frazesy naszej romantycznej idei. Romantyków się powinno leczyć i trzymać w zakładach psychiatrycznych, a nie pozwolić im robić politykę, gdyż romantyzm polityczny jest jednostką chorobową. Polityki należy uczyć się nie od Mickiewicza i Słowackiego, ale od Metternicha i Bismarcka.

Niestety, odnoszę wrażenie, że mamy powtórkę z 1846 roku, gdy rząd rewolucyjno-powstańczego Wolnego Miasta Krakowa wypowiedział wojnę Rosji, Prusom i Austrii – mając pod bronią (jeśli pamięć mnie nie myli) 540 powstańców. Oto teraz niektórzy nasi politycy uważają, że powinniśmy zaogniać stosunki z Rosją, bo jest to miarą polskiego patriotyzmu.

A los Gruzji jest przesądzony. Saakaszwili – jeśli autentycznie kocha swój kraj - powinien podać się do dymisji i uciec za granicę (byle nie do nas...), pozwalając na sformowanie rządu, z którym Rosjanie będą chcieli rozmawiać. Abchazja i Osetia są na trwale stracone – rzecz w tym, aby uratować resztę, zminimalizować straty ludzkie i materialne.

Tym bardziej dziwić musi zaangażowanie Lecha Kaczyńskiego. Panie Prezydencie – Pański idol Józef Piłsudski powiedział kiedyś „z trupami nie idę”. A Pan jedzie ratować trupa i wciągać nas do jego trumny. Błagam Pana jako Polak: niech Pan zachowa rozsądek... "

dr Adam Wielomski

http://adamwielomski.salon24.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2008 o 20:28, Dux napisał:

1. Kwestii przerzutu wojsk:
http://www.pardon.pl/artykul/5602/tajny_plan_rosji_atak_na_gruzje_za_miesiac
Wiarygodność źródła niby fatalna, do tego teoria spiskowa, ale jakoś dziwnie to wygląda:)
Wydaje się jednak,że równie dobrze Gruzini nadziali się na wojska, które przyjechały
tam sobie poćwiczyć (sic!).

Przypadkowo przeprowadzone na kilka tygodni przed inwazją manewry to typowy radziecki chwyt marketingowy. Często podkrreśla to znawca tematu Tom Clancy w swoich książkach.
Co do zbrodni clustrów. Już chyba o tym wspominałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2008 o 19:00, strajker napisał:

5.Czeczeńscy ochotnicy przysłani na pomoc Płd. Osetii i Rosji z Czeczeni (chwila odpoczynku)


Chyba rosyjscy ochotnicy, Czeczeni nigdy by nie pomagali rosyjskiemu okupantowi. Widzę że bardzo czyścisz Rosję z jej win, ciekawe co powiesz na temat okupacji Czeczenii kraju który zaraz po fikcyjnym upadku ZSRR ogłosił niepodległość??

Co do powstań to nie wiem co ci się stało że uważasz je za głupotę?? Uważasz że lepiej by było jakbyśmy się stali częścią ZSRR, a opór polaków w wojnie polsko - bolszewickiej za karygodny??? No to jesteś dobrym komikiem.

Aha, czyli Gruzja ,ma być tak jak Osetia Pln. częścią Rosji ??? Chyba faktycznie coś z tobą nie tak.

Rosja nie pomaga Abchazom, tylko chce ich podporządkować sobie, Tak samo jak Osetyjczyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2008 o 18:22, strajker napisał:

Te że tej sowieckiej produkcji (pamiętające jeszcze czasy ZSRS) samoloty Su 22 będące
na wyposażeniu polskiego lotnictwa jeszcze latają to.... swoisty Cud lub świadectwo potęgi
technicznej ZSRS – przecież te samoloty... nie są serwisowane (w Polsce są dokonywane

Nie tyle potęgi technicznej, co toporności (co w przypadku sprzętu wojskowego jest zaletą, jak przykład podam Rosyjski lotniczy fotel-katapultę który dzięki zegarmistrzowskim zębatkom jest o wiele lepszy (bo bardziej niezawodny) niż zachodnie z swoją super zaawansowaną elektroniką) oraz zdolności naszych mechaników do ożywiania urządzeń niemożliwych do uruchomienia. Pozatym podano w artykule rakieta ziemia-powietrze, albo chochlik dziennikarski albo maszyna twardo stała na ziemi, i strzelała do celu w powietrzu ;) w każdym razie póki typu rakiety na jakiś prawdopodobny nie poprawią raczej nie uznam tego artykułu za wiarygodny. Swoją drogą 5 km? ciekawe z czego do niej strzelali że tyle im to zajęło, może się jej zwyczajnie paliwo skończyło (ew uznała czubek drzewa za cel) a ci już sukces otrąbili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2008 o 21:38, NFSU2.00 napisał:

> 5.Czeczeńscy ochotnicy przysłani na pomoc Płd. Osetii i Rosji z Czeczeni (chwila
odpoczynku)
Chyba rosyjscy ochotnicy, Czeczeni nigdy by nie pomagali rosyjskiemu okupantowi.


???
1.Nie to są czeczeńscy ochotnicy - Czeczenia przysłała... kilkuset ochotników do Płd. Osetii by bronili Osetyńców przed Gruzja i pomagali Rosjanom - czyżby to burzyło obraz jaki serwuje "GazWyb", TVP i TVN etc.?:)
Znasz rosyjski?
Poczytaj sobie (link poniżej) co sądzą Czeczeńcy o najeżdzie Gruzji na Płd Osetię i M. Saakashvili... mówią o nim... bandyta.
W głowie Ci się nie mieści? Gruzja od czasów stalinowskich posiada część historycznej Czeczenii - muzułmańskim Czeczenom nie jest lekko w Gruzji - państwie które od proklamacji niepodległosci i opuszczeniu ZSRS. głosiło zasadę "Gruzja dla Gruzinów" władajac ziemiami siłą (za Stalina) wcielonymi do Gruzji (Adżaria, Abchazja, Płd. Osetia).

http://www.lenta.ru/news/2008/08/12/kadyr/

1."Nigdy" bo ty tak uważasz? A sąd wiesz że "nigdy". Znasz realia w Rosjki czy znasz tylko Rosje z polskojęzycznych mediów?

2.Blisko 90 procent zabitych w konflikcie czeczeńskim to Czeczeniec zabity przez Czeczena.

3.Zdecywowana większość Czeczenów chce pozostania w Rosji - z różnych względów.

4.Wiekszosc tzw. bojowników czeczeńskich to fundamentaliści islamscy (np. ubity S. Basajew) - wahhabici, to jest skrajny nurt w islamie powstały w Arabii Saudyjskiej. Chcieli uczynić z Czeczenii państwo islamskie, wolne od Rosji i wolne od wolności.

5.Dzisiejsza Czecznia jest już spokojną krainą - Rosja łoży ogromne sumy by odbudowa czeczeńskie miasta - wszystkie bogactwa naturalne w Czeczenii (np. ropa naftowa) w 100 procentach zostają w Czeczenii.

6.Nie ma prawie już bandytów czeczeńskich w Czeczenii - ostatni są wyłapywani przez milicję czeczeńską -nie zawsze udawało się ich doprowadzić przed wymiar sprawiedliwości bo Czeczenii mszą się na tych bojownikach - za to że wielu z tych Czeczenów straciło swoje rodziny zabite przez tych bojowników czeczeńskich.

7.Myślę poradzić Ci abyś nie oglądał komentarzy red. Batera korespondenta TVP w Rosji - jest ożeniony z Czeczenką która nienawidzi Czeczenów i Rosji. Ani nie czytał „GazWyb” gdy pisze o Czeczenii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2008 o 19:18, strajker napisał:

Jaki morał propnujesz z tego co napisałeś? - wojna jadrowa z Rosją nie będzie straszna?

Wojna jądrowa byłaby tak samo straszna dla obu stron. Wypalony atomówką Paryż byłby tak samo martwy jak wypalona atomówką Moskwa. Obie strony muszą wiedzieć, że przegięcie skończy się bardzo źle. Ale nie powinno tego wiedzieć tylko USA, ale dokładnie tak samo powinna wiedzieć o tym Rosja.

Bo jeżeli nie, to zacznie się tak jak w Korei - Amerykanie przemalują swoje maszyny na oznakowania np. gruzińskie, przyklepując formalnie jakieś nowe lend-lease, a jakby się to skończyło, to nie wie chyba nikt. Ale jest to niewiadoma dla obu stron.

Dnia 12.08.2008 o 19:18, strajker napisał:

Bardzo mi się podoba szok w Gruzji - która do dziś nie potrafi zrozumieć jak to się stało
że Rosja była w stanie przerzucić błyskawicznie 58 armię do Osetii:)

Szok, hehe. Bzdety. Od miejsca ich stacjonowania w Osetii płn. jest tylko kilka godzin drogi - nawet dla czołgów jadących na własnych silnikach. A ropy jest tam pod dostatkiem z każdej strony. Rosjanie mogą sobie pozwolić na jej rozrzutność. Osetia płn. to jedna wielka twierdza, więc przerzucenie wojsk, to pikuś. Szczególnie jeżeli plany na ewentualność odbijania Osetii płd. i Abchazji od dawna były przygotowane. A wiemy, że były. Sam się odgrażałeś na tym forum podczas sprawy Kosova, że Rosjanie mają już odpowiedź. Wiadomo więc jaka ona była.
Saakaszwili popełnił ten błąd, że dał się podjarać i uwierzył w możliwość militarnego wygrania z Rosją w rejonie bogatym w ropę, czołgi, samoloty i generałów szukających okazji do awansu. Za to zapewne straci stanowisko - ale raczej dopiero w następnych wyborach.

Dnia 12.08.2008 o 19:18, strajker napisał:

Według rosyjskiego wywiadu Gruzja straciła 4 tysiace zabitych swoich żołnierzy (w Osetii,
Gruzji i Abchazji) tzn. zabitych, - rannych ? Płd Osetia straciła 3 tys. zabitych (cywili)

W takim konflikcie wszelkie dane dotyczące zabitych i rannych są całkowicie zafałszowane. A to co puszcza rzekomo wywiad rosyjski pod publikę, to nic innego jak dezinformacje (gruzińskie dane również). Takie rzeczy udaje się oszacować dopiero po roku lub dwóch - gdy dotrze się do żywych świadków, do rejestrów ludności itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę że wierzysz tylko matce Rosji. Nie będę gadał z kimś kto wierzy tylko propagandzie rosyjskiej, a twoje odnośniki do rosyjskich źródeł są tak żałosne jak ich obiektywność.

Koniec tej dyskusji, bo z komunistami się nie rozmawia, z komunistami się walczy w obronie własnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się