Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

[Lukas1694 0]

Wie ktoś może co można zrobić będąc w Młodzieżowej Radzie Miasta?

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 18.09.2011 o 21:02, Mogrim napisał:

> W zasadzie to jedna i ta sama.

Napisałem "w zasadzie". Szkoda, że nie wykazałeś się większym darem przewidywania. Najpierw - sprawa o nabycie spadku. Mimo twierdzenia strony przeciwnej, że spadku nie było, bo mieszkanie własnościowe, jest lokatorskim. Bo Spółdzielnia mieszkaniowa cofnęła oświadczenie woli, na wniosek sptrony, pod pretekstem, że podpis żony głownego lokatora i członka spółdzielni został sfałszowany. Na wypadek, gdybyś nie wiedział, to wtedy prawo wyglądało nieco inaczej i zgoda współm,ałżonka nie byłw wymagana, ale mniejsza z tym. Zatem po sprawie o nabycie spadku (a konieczne wykazanie, że spadkodawca był w pełni władz umysłowych, jak pisał testament) druga sprawa o skuteczne nabycie mieszkania własnościowego. Przy czym Spółdzielnia była zainteresowana w cofnięciu oświadczenia woli z powodu różnic w cenie mieszkania i wkładu wpłaconego na wykupienie mieszkania. Nawet, jak wiem z dokumentów, personalnie ktoś z zrządu był zainteresowany (bo mieszkanie lokatorskie można by było z kimś zamienić i wtedy szukaj wiatru w polu). Potem jeszcze ciąg dalszy, ale już ni chce mi się dalej tłumaczyć, jeśli to Ci nie wystarczy, to przejdźmy do konkretów: gotów jesteś postawić tą butelkę oryginalnego szampana, jeśli Ci udowodnię kserokopiami dokumentów, ze wniosek o wyłaczenie sędziego czeka (z odwołaniami czy zażaleniami) dłużej niż rok?
Ja już nawet z całej slrzynki zrezygnuję, wystarczy mi ta jedna butelka szampana...
Bo widzę cały czas czepianie się i, tak naprawdę, nic więcej.
Jeśli masz mój mail - podaj swój adres, ja zamażę nazwiska i przyślę Ci na razie jedno postanowienie sądu, a jak sprawa się skończy definitywnie (albo wyłaczenie, albo nie) sędziego, odpowiednie postanowienie.
Jeśli się zgadzasz - to napisz, jeśli nie, to skończmy tę dyskusję, bo za dużo musiałbym pisać.
"W zasadzie jedna sprawa" to znaczy, że jej osią jest spadek w postaci mieszkania, ale dotyczy różnych aspektów (w sumie z 10 segregatorów po jakieś 200 stron kazdy), chociażby sprawy o pobicie i td. Nie będę przecież wszystkiego pisał, bo cokolwiek napiszę, to i tak bedzie za mało, żebyś to w pełni pojął.

Dnia 18.09.2011 o 21:02, Mogrim napisał:

/.../

Jak widzę, to jednak niczego , albo niemal niczego o tej sprawie/sprawach nie wiesz. I wolisz zwalić to na to, że ja niejasno piszę.

Dnia 18.09.2011 o 21:02, Mogrim napisał:

A już na pewno nie jestem aż tak zainteresowany, żeby w tym celu specjalnie jeździć do
innego miasta.

A szkoda. Bo Ja Ci takiej wielkiej paki dokumentów nie przyślę, tym bardziej, że kompletu nie mam - nie wszystkie byłu mi potrzebne. Ale zawsze parę kwiatków mógłbym Ci wysłać. I, dla jasności, mam na myśli pisma adwokata i moje odpowiedzi, albo nawet tylko załaczniki do odpowiedzi.
Dobrze, to zostajemy przy tym szampanie? Oryginalnym, francuskim. W końcu albo będę miał przyjemność wypicia szampana na Twój koszt (i poinformowania o tym na forum, czy szampan był dobry) albo...
Chociaż mam ochotę na całą skrzynkę...
P.S.
Jak doświadczony student prawa wiesz, że zwykle sąd ściąga akta popraednich spraw, żeby wiedzieć jak przebiegały poprzednie. I ma je na rozprawie. Z tego powodu ich (teraz) nie dostaniesz. Bo interes prawny mógłbyś stosunkowo łatwo wykazać. Jako student prawa właśnie.

[kerkas 4]

Sromotna porażka PiS-u pośród kobiet
http://wybory.onet.pl/parlamentarne-2011/aktualnosci/sromotna-porazka-pis-u-posrod-kobiet,1,4853579,aktualnosc.html

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 18.09.2011 o 21:02, Mogrim napisał:

/.../ > Tak myślałem. Już wszystko wiem. /.../

Uzupełniając moją poprzednią wypowiedź, to dzisiaj jest strajk sędziów i prokuratorów. To oczywiście nazwa nieformalna, ale do tego się sprowadza. Szkoda, że nie mozemy podyskutować w cztery oczy, bo pisanie o prokuratorach na forum wcale mi się nie uśmiecha - aczkolwiek do faktów, które bylbym w stanie Ci podać, przyczepić się nikt by nie mógł, to istnieje mnóstwo innych możliwości uprzykrzenia komuś życia tylko dlatego, że źle się o pracy prokuratury wyraził. Prosiłóbym, żebyś mi na ten temat nie odpowiadał, bo musiałbym podać znowu konkrety, a jak już napisałem, istnieje mnóstwo sposobów na uprzykrzenie komus życia - oczywiście zgodnie z prawem. Nie uznaj tego za wykręt, ale podam przykład z zupełnie innej dziedziny: czasopismo, które skrytykuje (tu wpisz właściwe określenie) nie może liczyć na ogłoszenia i reklamy z (tu znowu wpisz właściwe określenie) i traci dochody. Nie wszystkie, ale że jest to środek oddziaływania, chyba nie zaprzeczysz?
W rozmowie ściśle prywatnej, w cztery oczy, mógłbym podać Ci parę kwiatków w tej materii. Ale na forum? Ja nie jestem kamikadze.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 19.09.2011 o 06:32, kerkas napisał:

Sromotna porażka PiS-u pośród kobiet
http://wybory.onet.pl/parlamentarne-2011/aktualnosci/sromotna-porazka-pis-u-posrod-kobiet,1,4853579,aktualnosc.html

Ciciolina (czy jak tam się to pisze), najlepszym przykładem! I Aneta K. do sejmu! Albo do senatu! Z listy Palokota, oczywiście...

[Olamagato 3]

Dnia 18.09.2011 o 18:21, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../ > Poniekąd podatnicy sami są sobie winni bo byli kiepskimi wyborcami.
Mają więc za swoje.
Mam nadzieję, że wybory zostana unieważnione. Właśnie ze wzgledu na protest wyborczy
JKM. Nie mozna go rozpatrzeć teraz

A możesz mi poszerzyć trochę tę argumentację bo ostatnio nie byłem jakoś na bieżąco (może jakiś link?)

Dnia 18.09.2011 o 18:21, KrzysztofMarek napisał:

co przekonywujaco wyjaśnił profesor (autentyczny!) Chmaj

Tak na marginesie - "przekonywająco", albo "przekonująco". Połączenie tych poprawnych form jest błędem językowym. Coś w rodzaju nadgorliwości. :)

[ThimGrim 0]

Dnia 19.09.2011 o 17:12, Olamagato napisał:

> co przekonywujaco wyjaśnił profesor (autentyczny!) Chmaj
Tak na marginesie - "przekonywająco", albo "przekonująco". Połączenie tych poprawnych
form jest błędem językowym. Coś w rodzaju nadgorliwości. :)

Dobre. Nie zwracałem na to wcześniej uwagi a aż bije po oczach jak się teraz czyta. Chociaż WORD nie poprawia "przekonywająco" to i tak mnie to słówko nie przekonuje. ;)

[Olamagato 3]

Dnia 19.09.2011 o 17:20, ThimGrim napisał:

Dobre. Nie zwracałem na to wcześniej uwagi a aż bije po oczach jak się teraz czyta. Chociaż
WORD nie poprawia "przekonywająco" to i tak mnie to słówko nie przekonuje. ;)

Jedna pochodzi od czasownika niedokonanego "przekonywać", a druga od dokonanego "przekonać".

[Dee88 0]

[m - 007]

[kerkas 4]

Dnia 19.09.2011 o 14:24, KrzysztofMarek napisał:

Ciciolina (czy jak tam się to pisze), najlepszym przykładem! I Aneta K. do sejmu! Albo
do senatu! Z listy Palokota, oczywiście...

Dzisiejsze wiadomości sprawiły że nie jest mi do śmiechu.
Rośnie poparcie dla Prezesa część młodych Polaków przekonała jego "przemiana" chcą na niego głosować.
Prezes znów się uśmiecha , żartuje itd. itp. to nagłe ocieplenie wizerunku sprawia że słupki poparcia dla pis powoli zaczynają pnąc się w górę.
Wygląda na to że Polacy nie pamiętają poprzednich wyborców prezydenckich i reakcji Kaczyńskiego po przegranej albo że nie chcą pamiętać.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 19.09.2011 o 17:12, Olamagato napisał:

> /.../> A możesz mi poszerzyć trochę tę argumentację bo ostatnio nie byłem jakoś na bieżąco (może
jakiś link?)

Jedyny, jaki znalazłem: http://www.youtube.com/watch?v=TWCOyDJ9OpE

Dnia 19.09.2011 o 17:12, Olamagato napisał:

/.../> Tak na marginesie - "przekonywająco", albo "przekonująco". Połączenie tych poprawnych
form jest błędem językowym. Coś w rodzaju nadgorliwości. :)

W zasadzie masz rację. W zasadzie, bo nie wiadomo, jak długo jeszcze, bład, który się przyjmie staje się formą prawidłową, a poprzednia prawidłowa wersja przestarzałą.

[kerkas 4]

"Już nic gorszego nie może się w Polsce wydarzyć"
http://wybory.onet.pl/parlamentarne-2011/aktualnosci/juz-nic-gorszego-nie-moze-sie-w-polsce-wydarzyc,1,4855305,aktualnosc.html
- To, co dzieje się dziś w SLD, wskazuje na jedno - że oni chcą przywrócić Polsce taki postkomunizm w jego wydaniu radykalnym, z lat 90. czy też początku lat 90. Już nic gorszego nie może się w Polsce wydarzyć - stwierdził prezes PiS Jarosław Kaczyński na dzisiejszej konferencji prasowej.

[Olamagato 3]

Dnia 19.09.2011 o 19:39, KrzysztofMarek napisał:

W zasadzie masz rację. W zasadzie, bo nie wiadomo, jak długo jeszcze, bład, który się
przyjmie staje się formą prawidłową, a poprzednia prawidłowa wersja przestarzałą.

Tylko trzy poprawne formy, z których dwie mają sensowne źródło to moim zdaniem lekka przesada.

[Olamagato 3]

Coraz więcej małych ugrupowań zaczyna przebijać się z skądinąd sensownymi postulatami:
http://www.onet.tv/pjn-400-zlotych-na-kazde-dziecko,10210075,1,klip.html
http://wiadomosci.onet.pl/wideo/pjn-porusza-kwestie-opieszalosci-sadow,10280768,1,klip.html

Oczywiście bez reformy finansowej całego państwa - oba to czysta demagogia. Ale w poprzednich wyborach o polskim sądownictwie czy realnym wsparciu dzieci w ogóle nie było jakiejkolwiek mowy.

Coś się zmieniło bo polska scena polityczna zaczyna przypominać wreszcie targ w którym zabiega się o klienta, czyli wyborcę. Ciekawe czy skończy się to wolnym rynkiem w polityce czy to taka sezonowa efemeryda?

[Hydro2 0]

Dnia 19.09.2011 o 21:54, Olamagato napisał:

Coraz więcej małych ugrupowań zaczyna przebijać się z skądinąd sensownymi postulatami:
http://www.onet.tv/pjn-400-zlotych-na-kazde-dziecko,10210075,1,klip.html
http://wiadomosci.onet.pl/wideo/pjn-porusza-kwestie-opieszalosci-sadow,10280768,1,klip.html

Oczywiście bez reformy finansowej całego państwa - oba to czysta demagogia. Ale w poprzednich
wyborach o polskim sądownictwie czy realnym wsparciu dzieci w ogóle nie było jakiejkolwiek
mowy.

Coś się zmieniło bo polska scena polityczna zaczyna przypominać wreszcie targ w którym
zabiega się o klienta, czyli wyborcę. Ciekawe czy skończy się to wolnym rynkiem w polityce
czy to taka sezonowa efemeryda?

Swoją drogą- ponoć wg, pewnego sondażu PO ma 2% więcej poparcia od PiS, a RPP 5,7% Moim zdaniem dosyć nieciekawa sytuacja- możliwość dobrania się do władzy karła, a z drugiej strony Palikot z jego obyczajowymi postulatami wspieranymi przez feminazistki.

[Olamagato 3]

Dnia 19.09.2011 o 22:43, Hydro2 napisał:

Swoją drogą- ponoć wg, pewnego sondażu PO ma 2% więcej poparcia od PiS, a RPP 5,7%

Są też takie, w których PO ma o 100% więcej niż PiS (metodologia jak w sondażach sprzed 2005 r.), czyli 40% do 20% oraz te w których PiS jest miażdżony nawet przez Palikota biorąc pod uwagę wyłącznie sondażowe próbki kobiet.

Dnia 19.09.2011 o 22:43, Hydro2 napisał:

Moim zdaniem dosyć nieciekawa sytuacja - możliwość dobrania się do władzy karła, a z drugiej
strony Palikot z jego obyczajowymi postulatami wspieranymi przez feminazistki.

Przecież to jest full-opcja pełny rozrzut. Po jednej Palikot, po drugiej PiS, po środku platformersi, a gdzieś pomiędzy nimi szwenda się PSL.
Jedno można powiedzieć prawie na pewno. Napieralski prawdopodobnie nieodwracalnie utrupił SLD. Od niego odwrócili się już dosłownie wszyscy - swoi, częściowo swoi i tych których traktował jak swoich. :) A tu jeszcze jego ścisły beton podbiera mu Palikot.
Nie wiem jaki będzie wynik wyborów, ale sądzę, że widok miny Napieralskiego - w momencie gdy usłyszy wynik wyborów - będzie bezcenny.

Jeszcze bardziej cenny będzie opad szczęki wszystkich wygranych kiedy SN ogłosi nieważność wyborów z powodu Korwina-Mikke i jego NP.

[kerkas 4]

Dnia 19.09.2011 o 23:47, Olamagato napisał:

czyli 40% do 20% oraz te w których PiS jest miażdżony nawet przez Palikota
biorąc pod uwagę wyłącznie sondażowe próbki kobiet.

Zaczynam mieć poważne wątpliwości co do totalnej klęski pisu polecam artykuł w najnowszym newsweeku
http://www.newsweek.pl/wydania/1310/generacja-pis,82199,1,1

[Blasting_Power 0]

Dnia 19.09.2011 o 06:32, kerkas napisał:

Sromotna porażka PiS-u pośród kobiet
http://wybory.onet.pl/parlamentarne-2011/aktualnosci/sromotna-porazka-pis-u-posrod-
kobiet,1,4853579,aktualnosc.html

To prawie taki news jak "porażka komunistów na konwencji ONR" :)

Feminazistki próbują pod płaszczykiem "akcji niepolitycznej i ponad podziałami" przepchać swoje lewackie pomysły. Jak można być tak bezczelnym, żeby jednocześnie otwarcie promować skrajnie lewackie programy, a jednocześnie twierdzić, że to "postulaty nienacechowane politycznie i wspólne dla wszystkich kobiet". Tępe czarownice na sabacie w większości nawet nie wiedzą jak są przez tą wąską grupę lewaczek i uciekinierek z poronionej tonącej łajby "partia kobiet" wykorzystywane - kolejny argument przeciwko ich kompetencjom.

Swoją drogą czy to nie jest śmieszne że one wszędzie gadają jakie to wykształcone nie są (nie dodają że w zaocznej europeistyce na uczelni imienia Jolanty Rutowicz...), zbierają się w grupie kilku tysięcy, a w dodatku nie rozumieją podstaw (albo raczej PODSTAW) ekonomii?
Jak można w ogóle forsować taki pomysł jak urzędowe wyrównanie płac, niech mi choć jedna z feminazistek odpowie na pytanie: czemu nie założą firmy z samymi kobietami, skoro twierdzą że wykonują tą samą pracę, a zarabiają mniej? Przecież taka firma wyparłaby wszystkie inne z rynku, a skoro tak się nie dzieje, to znaczy że po prostu NIE wykonują tej samej pracy. To samo stanowisko =\= ta sama praca.

Swoją drogą te wybory to też kiepskie są.
Korwin już w ogóle się wyalienował - nie rozumie gość efektów zewnętrznych gospodarki, heterogeniczności Świata, asymetrii informacji i kilku innych dość istotnych spraw (fakt kiedyś go popierałem, ale chciałem żeby miał tylko te 5% w sejmie, żeby o tych podatkach więcej gadać i naciskać, do rządu to on się nigdy nie nadawał, teraz to i do sejmu nie bardzo).
PIS to socjalizm gospodarczy, teorie spiskowe, bajki ekonomiczne, niekompetencja w polityce zagranicznej, klerykalizm i jeszcze kilka innych.
SLD to oczywiście lewactwo ze wszystkimi najgorszymi dodatkami (feministki, zieloni itd.).
PSL to taka chorągiewka, byle się do sejmu dostać, dość bezideowe.
RPP gospodarczo ma nawet niezły program w porównaniu do reszty, ale desperackie próby wyłuskania kilku % głosów kończą się koalicjami z tymi samymi dodatkami co SLD, a często nawet w bardziej skrajnej formie, czyli też bez sensu.
W sumie zostaje mi głosować na PO, ideałem nie są, ale coś robią. W miarę ogarniają co się dzieje, zbytnio nie przeszkadzają gospodarce i wiadomo czego się po nich spodziewać, za 4 kolejne lata ich rządów choćby i w koalicji z PSL bym się nie obraził.

[Hydro2 0]

Dnia 19.09.2011 o 23:47, Olamagato napisał:

Jeszcze bardziej cenny będzie opad szczęki wszystkich wygranych kiedy SN ogłosi nieważność
wyborów z powodu Korwina-Mikke i jego NP.

Szczególnie gdy to będzie kaczor, ale wtedy bym się nawet spodziewał puczu

EDIT: Blasting_power nie zarabiają mniej, po prostu tyle samo bo pracodawcy nie chcą mieć później kłopotów z kółkiem wzajemnej adoracji feminazistek (notabene popierających łamanie prawa przez pewną kobietę o cyfrze w imieniu)

[Vilmar 0]

Dnia 19.09.2011 o 23:47, Olamagato napisał:

Jeszcze bardziej cenny będzie opad szczęki wszystkich wygranych kiedy SN ogłosi nieważność
wyborów z powodu Korwina-Mikke i jego NP.

Bardziej z powodu Nowego Ekranu (dostał siedem bonusowych dni kampanii wyborczej - zupełnie bezprawnie) niż Korwina. Korwin-Mikke sam dał ciała - bo, chociaż faktycznie przysługuje mu prawo rejestracji list w całym kraju, żeby coś zarejestrować, to najpierw trzeba to zgłosić do PKW, a o ile się orientuję do dzisiaj nie zgłoszono list kandydatów we wszystkich okręgach. Także jedyne co mogą w tej chwili wywalczyć (moim zdaniem - oczywiście zobaczymy co na to SN), to zarejestrowanie pustych kartek ;)

Sami sobie strzelili w stopę, bo powinni do 30 sierpnia przedstawić listy kandydatów we wszystkich okręgach (w dużej części z nich - bez podpisów). Teraz jest już zdecydowanie za późno.