Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 18.04.2013 o 22:34, Olamagato napisał:

> /.../> W naszym kraju obrót złotem ma pewne dość silnie określone obostrzenia, /.../

W tej chwili nie pamiętam który, ale jeden z rzadszych metali szlachetnych nie podlega żadnym regulacjom - można nim swobodnie handlować, przewozić przez granice Polski.

Dnia 18.04.2013 o 22:34, Olamagato napisał:

Krótko
mówiąc jest to regulamin oraz prawo martwe tak samo jak obowiązek uiszczania abonamentu
rtv - jak sam się zgłosisz, to będziesz ścigany, a jeżeli nie, to nie. :)

Zleciłem płacenie abonamentu bankowi. Od jakiegoś czasu bank nie płaci, ale co to mnie obchodzi? Nie muszę studiować wyciągów aż tak dokładnie ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2013 o 18:59, Zgreed66 napisał:

Pewnie zerwany znacznie wcześniej "wymóg utrzymania stuprocentowych rezerw" pewnie nie
ma nic do tego ;p
Nixon nie zrobił w zasadzie nic ponad otwarte przyznanie "rezerwy to nie u nas".
A, że to się działo wcześniej tylko mniej oficjalnie...

Nie, widzisz świat przez pryzmat zero-jedynkowy. Nawet w tzw. klasycznym standardzie złota nie było wymogu utrzymywania pełnych rezerw. O ile mnie pamięć nie myli (a może się mylić, lepiej sprawdzić w jakimś źródle!) - banki utrzymywały pokrycie w złocie na poziomie niewiele wyższym niż 20%. I nie było takich kryzysów, jakie znamy dzisiaj. To znaczy - zdarzały się, ale były stosunkowo niegroźne i stosunkowo krótkie. Mało tego, tak jak wspomniałem, ceny były znacznie bardziej stabilne. Nie było kilkutysięcznej inflacji. Podstawą jest to, żebyśmy znowu mieli pieniądz rynkowy i pozbyli się banków centralnych. Wtedy można walczyć o rezerwę stuprecontową. To, co zrobił Nixon, to pozbycie się ostatnich pozostałości po rynkowym pieniądzu, czego konsekwencje widać.

Dnia 18.04.2013 o 18:59, Zgreed66 napisał:

Więc prywatyzacja nie jest niczym innym jak odebranie jednym i danie innym :)

Nie. Jeśli możliwe jest oddanie prawowitym właścicielom, to tak należy zrobić. Jeśli nie, to jakiegoś właściciela należy poszukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2013 o 12:45, Rusty-Luke napisał:

To, co zrobił Nixon, to pozbycie się ostatnich
pozostałości po rynkowym pieniądzu, czego konsekwencje widać.

Jak chcesz powrotu do realnej rezerwy 100%. To jak dla mnie, nie ma innego wyjścia jak upadek tego systemu (w zasadzie jak z socjalizmem). Więc ruch Nixona nie tyle co był potrzebny, co był wręcz wymagany i nieunikniony.

Dnia 19.04.2013 o 12:45, Rusty-Luke napisał:

Nie. Jeśli możliwe jest oddanie prawowitym właścicielom, to tak należy zrobić. Jeśli
nie, to jakiegoś właściciela należy poszukać.

Restytucja to chyba do transformacji ustrojowej bardziej pasowała niżeli teraz ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2013 o 22:44, KrzysztofMarek napisał:

Zleciłem płacenie abonamentu bankowi. Od jakiegoś czasu bank nie płaci, ale co to mnie
obchodzi? Nie muszę studiować wyciągów aż tak dokładnie ;-D

To nadal płacisz wg prawa ty. Bank jest tylko zleceniobiorcą.

A z innej beczki jak urzędy w Polsce trwonią miliony zł:
Od stycznia każdy urząd pracy żąda od bezrobotnego kopii *wszystkich* dokumentów potrzebnych rzekomo do rejestracji (przez lata ich nie potrzebowano). Dla niektórych osób będzie to spora aktówka - im starsze i bogatsza historia pracy tym więcej. To oznacza, że osoby, których nie stać na wykonanie kserokopii, osoby nieporadne i takie które utraciły status bezrobotnego (wystarczy pomylić termin), osoby starsze i zniechęcone ilością biurokracji zwyczajnie nie zarejestrują się jako bezrobotne. Nie trzeba wiele myśleć, żeby zrozumieć jak wspaniale poprawi to wskaźniki spadającego w Polsce bezrobocia (a przynajmniej nie wzrastającego). Jakie wspaniałe nowe etaty i usługi będą niezbędne w związku z archiwizowaniem w całej Polsce ton bezwartościowego papieru ze ścisłymi danymi osobowymi. Każdy 1000 bezrobotnych to jeden mały pokój z papierową dokumentacją, która musi być zabezpieczona przed pożarem, zawilgoceniem oraz dostępem osób niepowołanych. Ponieważ papierzyska będą zawierać dane osobowe pomieszczenia będą musiały spełniać wymogi bezpieczeństwa dla akt niejawnych.
I to wszystko decyzją zapewne jakiegoś mało znaczącego dyrektora departamentu, który w przyszłości będzie kozłem ofiarnym, a dzisiaj zapewne nawet nie ma pojęcia o decyzji jaką pod koniec poprzedniego roku podjął za pośrednictwem podległych sobie pracowników urzędu mających oficjalnie jeszcze mniejsze rozeznanie i kompetencje decyzyjne.
Tak właśnie działa MAFIA, co do istnienia której w Polsce coraz trudniej mieć jakieś wątpliwości.

Krótko mówiąc cele rządowe zostaną spełnione przy pomocy niewidzialnej ręki - zatrzymanie bezrobocia w Polsce, zwiększenie zatrudnienia i wydatków w urzędach pracy połączone z coraz większym uzasadnieniem ich istnienia.
A jeżeli zrobi się z tego ogólnopolska afera, to winnego nie będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2013 o 13:16, Olamagato napisał:

>/.../ > Tak właśnie działa MAFIA, co do istnienia której w Polsce coraz trudniej mieć jakieś
wątpliwości.
/.../

Otóż po wysłuchaniu kilku opowieści polskich turystów spędzających wczasy we Włoszech, a konkretnie na Sycylii, nabrałem wątpliwości, czy mafia w tym kraju jest skodliwa, a przynajmniej aż tak szkodliwa, tak by to wynikało z oficjalnych informacji. Na przykład, w czasie wyjazdu na wycieczkę na Etnę padał deszcz. Co zrobił właściciel hotelu? Zwrócił pieniądze za nieudaną, z powodu pogody, wycieczkę i zorganizował inną - za darmo, w ramach rekompensaty za nieudaną. Ponieważ wycieczka autokarowa była dłuższa, a mafijny autokar musi tankować na mafijnych stacjach bezynowych, to przy okazji, na takiej stacji otwarto wszystkie toalety dla pasażerów autokaru. I to wszystko mafiozi - już widzę takie luksusy u nas... mam więc pewne wątpliwośco co do rodzaju naszej mafii (czy też naszych mafii)...
P.S.
Ja wszystkie informacje o zatrudnieniu miałem, chociaż, co prawda, kserokopie mogłem zrobić dopiero później, w latach, kiedy zaczynałem pracę nie było kserokopiarek, chyba, że w gabinetach ministrów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2013 o 15:14, Zgreed66 napisał:

/.../> Jak ma się odnieść obywatel do zagrożeń jakie stanowi poseł wobec niego? :)

Obywatel winien oświadczyć, że nie miał potrzeby zgłaszania tego organom podatkowym, ponieważ jednorazowe najedzenie się chlebem nie przekracza kwoty wolnej od podatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2013 o 00:30, Lukas1694 napisał:

Co sądizcie o islamistach? Są w stanie zagrozić nam w Polsce?


Mahometanie, od kiedy tylko zaistnieli, stanowią zagrożenie dla wszystkiego co cywilizowane i racjonalne, niezależnie od tego, jakiej narodowości by nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2013 o 00:30, Lukas1694 napisał:

Co sądizcie o islamistach? Są w stanie zagrozić nam w Polsce?

Jeśli masz na myśli polskich muzułmanów, to nie. Mamy potomków polskich Tatarów, osiedlonych w Polsce od ponad 4 wieków, którzy wierności Polsce dochowali. Zostali uszlachceni, ale nadal nadają dziedziom tatarskie imiona i wyznają islam. Miałem okazję poznać kilku z nich. Przed wojną dochodzili do stopni generalskich w Wojsku Polskim, jak jest teraz z ich służbą wojskową - nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2013 o 00:30, Lukas1694 napisał:

Co sądizcie o islamistach? Są w stanie zagrozić nam w Polsce?

A co sądzicie o "świrach od Rydzyka" ? Są w stanie zagrozić nam w Polsce? ;P
W przeciwieństwie do islamistów, których w Polsce nie może być zbyt wielu (liczba samych muzułmanów mieści się poniżej granicy błędu statystycznego), ci ekstremiści to realna siła mająca realne polityczne cele w tym kraju a nie w Azji czy Afryce.

Wracając do tematu, islamiści są dla Polski równie groźni co izraelski syjonizm, amerykańska Tea party czy cypryjskie podatki od oszczędności- odległe o tysiące kilometrów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2013 o 07:53, KrzysztofMarek napisał:

Mamy potomków polskich Tatarów, osiedlonych
w Polsce od ponad 4 wieków, którzy wierności Polsce dochowali. Zostali uszlachceni, ale
nadal nadają dziedziom tatarskie imiona i wyznają islam.


Czyli tacy z nich muzułamnie, jak ze mnie katolik (ochrzczony) albo żyd (matka mi dała pakudne, żydowskie imię - Michał). No z tą różnicą, że tamci pewnie meczet odwiedzają, a mnie do kościoła fatygować się nie chce, ale to tylko błahostka, bo łączy nas wszystkich to co najwazniejsze, czyli całkowity brak szacunku dla zasad "wiary".
Nasi "muzułmanie" są udomowieni i zneutralizowani, podobnie jak nasi "chrześcijanie", których postępowanie w większości nie ma wiele z Biblią wspólnego (dzieki Bogu!), a opiera się bardziej na zacnych tradycjach europejskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2013 o 13:44, Zajanski napisał:

>/.../> Czyli tacy z nich muzułamnie, jak ze mnie katolik (ochrzczony) albo żyd (matka mi dała
pakudne, żydowskie imię - Michał). No z tą różnicą, że tamci pewnie meczet odwiedzają,
a mnie do kościoła fatygować się nie chce, ale to tylko błahostka, bo łączy nas wszystkich
to co najwazniejsze, czyli całkowity brak szacunku dla zasad "wiary".

Nie sądzę, aby moich znajomych muzułmanów łaczył z Tobą, albo ze mną "całkowity brak szacunku dla zasad wiary".

Dnia 21.04.2013 o 13:44, Zajanski napisał:

Nasi "muzułmanie" są udomowieni i zneutralizowani, podobnie jak nasi "chrześcijanie",
których postępowanie w większości nie ma wiele z Biblią wspólnego (dzieki Bogu!), a opiera
się bardziej na zacnych tradycjach europejskich.

Może byś tak chociaż przeczytał Koran i Biblię, potem zapoznał się z obowiązującą (nie w Polsce) zasadą cuius regio, eius religio i wtedy wypowiadał się o zacnych tradycjach europejskich? Zapewne zaliczasz do nich ludobójstwo w Wandei, gdzie dziesiątkami tysięcy mordowano chrześcijan tylko za to, że nie chcieli przejść na nową "świecką" religię Rozumu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2013 o 14:46, KrzysztofMarek napisał:

Nie sądzę, aby moich znajomych muzułmanów łaczył z Tobą, albo ze mną "całkowity brak szacunku dla zasad wiary".


Rozumiem więc, ze nie pozwoliłbyś żyć czarownicy?

Dnia 21.04.2013 o 14:46, KrzysztofMarek napisał:

Zapewne zaliczasz do nich ludobójstwo w Wandei, gdzie dziesiątkami tysięcy
mordowano chrześcijan tylko za to, że nie chcieli przejść na nową "świecką" religię Rozumu?


Nie, zacne europejskie tradycje to - poszanowanie dla logiki, racjonalizm (chrześcijaństwo to zresztą współcześnie racjonalna religia, głównie dzięki tradycjom filozoifcznym - dlatego jest dość użyteczne), stawianie wolności i indywiadualizmu na piedestale, wyznawanie zasady "prawo nie działa wstecz" i tak dalej.
Nie dostrzegam powiązania z ludobójstwami. Nie stawiaj straw manów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2013 o 14:46, KrzysztofMarek napisał:

Może byś tak chociaż przeczytał Koran i Biblię, potem zapoznał się z obowiązującą (nie
w Polsce) zasadą cuius regio, eius religio i wtedy wypowiadał się o zacnych tradycjach
europejskich? Zapewne zaliczasz do nich ludobójstwo w Wandei, gdzie dziesiątkami tysięcy
mordowano chrześcijan tylko za to, że nie chcieli przejść na nową "świecką" religię Rozumu?

Albo jak faktycznie wyglądała tolerancja religijna w Rzymie (ot list Pliniusza do Trajana)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2013 o 12:21, zadymek napisał:

A co sądzicie o "świrach od Rydzyka" ? Są w stanie zagrozić nam w Polsce? ;P
W przeciwieństwie do islamistów, których w Polsce nie może być zbyt wielu (liczba samych
muzułmanów mieści się poniżej granicy błędu statystycznego), ci ekstremiści to realna
siła mająca realne polityczne cele w tym kraju a nie w Azji czy Afryce.

Ciekawe jakie ?

Dnia 21.04.2013 o 12:21, zadymek napisał:

Wracając do tematu, islamiści są dla Polski równie groźni co izraelski syjonizm, amerykańska
Tea party czy cypryjskie podatki od oszczędności- odległe o tysiące kilometrów.

A co jest złego w Tea party ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2013 o 13:44, Zajanski napisał:

Nasi "muzułmanie" są udomowieni i zneutralizowani, podobnie jak nasi "chrześcijanie",
których postępowanie w większości nie ma wiele z Biblią wspólnego (dzieki Bogu!), a opiera
się bardziej na zacnych tradycjach europejskich.

Zacne tradycje europejskie? Iście paradne... może chodzi o ten psychopatyczny bełkot lejący się wartkim strumieniem z patologicznego tworu zwanego Unią Europejską? Z wielką tęsknotą wyczekuję czasów, gdy odrzucimy te ''tradycje'' jakie UE i poplecznicy starają się nam narzucić, w imię choćby tak skrytykowanych przez ciebie zasad zakorzenionych w realny sposób w Biblii oraz nauce Kościoła Rzymskiego. Na to jeszcze jednak szans nie ma, potrzeba nam zapewne jeszcze kilku ''eventów'' terrorystycznych zanim Europa się obudzi, chociaż wtedy może to być pobudka z ręką po sam łokieć w dość śmierdzącym nocniku.
I żeby nie było - podoba mi się ekonomiczna strona imprezy jaką jest UE, ale od kwestii państwowości, obronności, moralności, nauki społecznej itp niech ta zgraja wstecznie postępowych biurokratów trzyma się daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2013 o 21:04, Graffis napisał:

Zacne tradycje europejskie? Iście paradne... może chodzi o ten psychopatyczny bełkot
lejący się wartkim strumieniem z patologicznego tworu zwanego Unią Europejską?


Unia Europejska to raczej zaprzeczenie tradycjom europejskim. Proszę nie "czytać między wierszami" i nie przypisywać mi jakichś dziwnych poglądów. D:
Tradycje europejskie to: Arystoteles, Platon, Tomasz z Akwinu, Kartezjusz, Locke, Kant...
Prawo rzymskie, teatr grecki.
Liberalizm klasyczny, postrzeganie ludzi w kategoriach jednostkowych, a nie kolektywnych.
Wolny handel i budowa tożsamości narodowej opartej na wspólnym interesie zbioru jednostek.
I tak dalej, i tym podobne...
Jak widać, nie ma to nic wspólnego ani z żydami, którzy spisywali zawarte w Biblii treści, ani z innymi Żydami (czy też nie-Żydami - wszystko jedno!), którzy stanowią unioeuropejską biurokrację.
Europa, wbrew obiegowej opinii, istniała jeszcze przed powstaniem Unii Europejskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2013 o 21:10, Zajanski napisał:

Europa, wbrew obiegowej opinii, istniała jeszcze przed powstaniem Unii Europejskiej.

To prawda, nader często jednak w powszechnej opinii stawia się znak równości między tym wszystkim co wdusza nam UE, a prawdziwą Europą. Mam na tym tle wybitnie przewrażliwienie wywołane chyba zbyt silną ekspozycją na takie podejście właśnie w krajach UE oraz ostatnio wśród wielu rodaków ślepo wierzących w taki porządek świata i starających się go do Polski importować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2013 o 20:30, ZubenPL napisał:

Ciekawe jakie ?

To co zwykle: Ein Volk, ein Reich, ein Führer

Dnia 21.04.2013 o 20:30, ZubenPL napisał:

A co jest złego w Tea party ?

Być może nic: w końcu komu szkodzi oderwany od rzeczywistości religijny pseudoliberalny uberkonserwatyzm nacechowany nacjonalizmem, mesjanizmem i bóg wie czym jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się