Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 22.07.2013 o 17:09, S1G napisał:

ps Koran zabrania krzywdzić "czytających księgę" czyli żydów i chrześcijan. Obawiać się
należy co najwyżej bojówek z wiarą wypaczoną przez terrorystów/oszołomów etc.


Europa Zachodnia coraz chętniej odchodzi od wiary chrześcijańskiej, a takie Czechy są jawnie ateistyczne

muzłumanie (islamiści to inaczej badacze Islamu) mogą sobie interpretować do woli "zgniliznę moralną" Europy, a Żydzi nadepnęli im na odcisk rozpychając się w Azji Mniejszej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nie twierdzę, że tutaj nie mamy do czynienia z nadużyciami ale powtarzam - zasiłek to zazwyczaj pół roku dostawania maksymalnie kilkuset złotych [ nie słyszałem o większych kwotach ]. A na co to wystarczy? Kilka rachunków? Miesiąc na jedzenie i najpotrzebniejsze środki? U nas zasiłki nie są rzędu powiedzmy 2000 zł przecież ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2013 o 17:09, S1G napisał:

Tyle że ci ludzie się starzeją, a młode pokolenie potrzebne żeby było z czego emeryturki
wypłacać. A do wyboru poza islamistami są tylko Chińczycy, czyli jeszcze gorzej. Tak
więc za jakiś czas będą witani z otwartymi ramionami, co z tego że muzułmanin, ważne
że rodzinę ze sobą przywiózł i jest komu pracować.

Problem w tym czy ci ludzi w ogóle chcą pracować, czy może raczej przyjeżdżają i biorą zasiłki w najlepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2013 o 17:09, S1G napisał:

Tyle że ci ludzie się starzeją, a młode pokolenie potrzebne żeby było z czego emeryturki
wypłacać. A do wyboru poza islamistami są tylko Chińczycy, czyli jeszcze gorzej.

Ja wole 100 razy bardziej chińczyków.

Dnia 22.07.2013 o 17:09, S1G napisał:

ps Koran zabrania krzywdzić "czytających księgę" czyli żydów i chrześcijan. Obawiać się
należy co najwyżej bojówek z wiarą wypaczoną przez terrorystów/oszołomów etc.

Bzdura, a tu parę cytatów z koranu :
98:6
"Zaprawdę, ci, którzy nie uwierzą, spośród ludzi Księgi i bałwochwalcy, będą w ogniu Gehenny, gdzie będą przebywać na wieki. Oni są najgorsi ze stworzeń!"
2:191
"I zabijajcie ich, gdziekolwiek ich spotkacie, i wypędzajcie ich, skąd oni was wypędzili - Prześladowanie jest gorsze niż zabicie. - I nie zwalczajcie ich przy świętym Meczecie, dopóki oni nie będą was tam zwalczać. Gdziekolwiek oni będą walczyć przeciw wam, zabijajcie ich! - Taka jest odpłata niewiernym!"
3:28
"Niech wierzący nie biorą sobie za przyjaciół niewiernych, z pominięciem wiernych! A kto tak uczyni, ten nie ma nic wspólnego z Bogiem, chyba że obawiacie się z ich strony jakiegoś niebezpieczeństwa. Bóg ostrzega was przed samym Sobą i do Boga zmierza wędrowanie."
4:56
"Zaprawdę, tych, którzy nie uwierzyli w Nasze znaki, będziemy palić w ogniu. I za każdym razem, kiedy się ich skóra spali, zamienimy im skóry na inne, aby zakosztowali kary. Zaprawdę, Bóg jest potężny, mądry!"
5:51
"O wy, którzy wierzycie! Nie bierzcie sobie za przyjaciół żydów i chrześcijan; oni są przyjaciółmi jedni dla drugich. A kto z was bierze ich sobie za przyjaciół, to sam jest spośród nich. Zaprawdę, Bóg nie prowadzi drogą prostą ludu niesprawiedliwych!"
9:5
"A kiedy miną święte miesiące, wtedy zabijajcie bałwochwalców, tam gdzie ich znajdziecie; chwytajcie ich, oblegajcie i przygotowujcie dla nich wszelkie zasadzki! Ale jeśli oni się nawrócą i będą odprawiać modlitwę, i dawać jałmużnę, to dajcie im wolną drogę. Zaprawdę, Bóg jest przebaczający, litościwy!"
47:4
"Kiedy więc spotkacie tych, którzy nie wierzą, to uderzcie ich mieczem po szyi; a kiedy ich całkiem rozbijecie, to mocno zaciśnijcie na nich pęta. A potem albo ich ułaskawicie, albo żądajcie okupu, aż wojna złoży swoje ciężary. Tak jest! Lecz jeśliby zechciał Bóg, to Sam zemściłby się na nich, lecz On chciał doświadczyć jednych przez drugich. A co do tych, którzy zostaną zabici na drodze Boga, to On nie uczyni ich uczynków daremnymi."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


1. Skads pieniadze na owe zasilki sie musza wziasc i ktos na ich fundowanie musi lozyc. Najglosniej protestuja przeciwko nim ci, ktorzy sami nie chca miec z zasilkami nic wspolnego - bez brania i bez dawania.
Nie byloby problemu, gdyby kosztami tymi oblozone bylyby tylko i wylacznie osoby zainteresowane ich istnieniem (oczywiscie osoby, ktore by sie nie skladaly nie moglyby sie ubiegac o zasilek).

2. Bardzo dobrze, ze nie trwa dluzej i ze jest niski (obecnie maksymalnie jest to 953.04 PLN), inaczej bardziej by sie oplacalo o niego starac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2013 o 19:09, kuba9876543210 napisał:

1. Skads pieniadze na owe zasilki sie musza wziasc i ktos na ich fundowanie
musi lozyc.

Zdaję sobie z tego sprawę, serio.
>Najglosniej protestuja przeciwko nim ci, ktorzy sami nie chca miec z zasilkami

Dnia 22.07.2013 o 19:09, kuba9876543210 napisał:

nic wspolnego - bez brania i bez dawania.

No nie wiem, no nie wiem ...

Dnia 22.07.2013 o 19:09, kuba9876543210 napisał:

Nie byloby problemu, gdyby kosztami tymi oblozone bylyby tylko i wylacznie osoby zainteresowane
ich istnieniem (oczywiscie osoby, ktore by sie nie skladaly nie moglyby sie ubiegac o
zasilek).

Pomysł niezły choć wg mnie dosyć ciężki do zrealizowania. Z wielu względów.

Dnia 22.07.2013 o 19:09, kuba9876543210 napisał:

2. Bardzo dobrze, ze nie trwa dluzej i ze jest niski (obecnie maksymalnie jest to 953.04
PLN), inaczej bardziej by sie oplacalo o niego starac.

To jest jedna strona medalu ale często taki zasiłek jest jedyną w danym momencie możliwością by wykarmić siebie/rodzinę, zapłacić rachunki, poszukać innej pracy [ dojazd, cvki, zdjęcia, kursy etc ]. I to tak łatwo gadać, że to złodziejstwo, że to, że tamto ALE - ile znasz osób, które dzięki zasiłkom mogły przeżyć ciężkie chwile? Hm? Bo oczywiście największy butthurt wśród przeciwników jest przez tych co zasysają zasiłek ''nielegalnie'' ale nikt nie pomyśli o tych, którzy nagle stracili pracę lub w inny - często niezależny od siebie sposób muszą się na nim znaleźć. O tym że ludzie tracą pracę i jakoś muszą przeżyć, często z rodziną, poszukać nowej pracy to nikt nie pomyśli. A w takim kraju jak nasz zasiłek to właściwie jedyna możliwość przeżycia ciężkiego okresu a tym bardziej jedyna sensowna ze strona państwa. Zresztą jakoś nie wyobrażam sobie, że ludzie się o niego ''starają''. Albo nie szukają pracy ergo są x m-cy [ i koniec! ] na zasiłku albo po prostu na nim lądują po utracie pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2013 o 17:22, Hubi_Koshi napisał:

Problem w tym czy ci ludzi w ogóle chcą pracować, czy może raczej przyjeżdżają i biorą
zasiłki w najlepsze?

Raczej to 1, bo do tej pory w ramach "prac sezonowych" przyjeżdżali, zbierali, i wracali. Stąd problem bo do tej pory byli ale w tym roku ich niema. Aczkolwiek przydało by się ich jakoś przekonać żeby nie tylko zostali, ale ściągnęli rodziny, społeczeństwo nam się starzeje, i co gorsza nie tylko nam więc np Niemcy mieli (dalej mają?) cały system zachęt żeby nasi "młodzi i chętni do roboty" wyemigrowali tam na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2013 o 20:08, S1G napisał:

Aczkolwiek przydało by się
ich jakoś przekonać żeby nie tylko zostali, ale ściągnęli rodziny, społeczeństwo nam
się starzeje''

To dobrze. Jak przyjadą, to ten system nigdy się nie zmieni. Jak się zawali, to jest szansa, że przez następne x lat nikt nie zaryzyskuje takiego debilizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2013 o 17:04, Tyler_D napisał:

JKM i jak i całe rzesze tych kapitalistów [?!] i antysocjalistów [?] często gęsto rzucają,
że socjal jest zły, że zasiłek dla bezrobotnych jest zły. Tylko że to pozornie tak prosto
i łatwo brzmi. Przecież zasiłek trwa zazwyczaj tylko 6 miesięcy [ rzadko rok ], jest
sporo mniejszy od najniższej krajowej a przede wszystkim - pomaga przeżyć, znaleźć inną
pracę, przekwalifikować się, opłacić najpotrzebniejsze rzeczy. Więc ja naprawdę nie rozumiem
po co cały ten głośny hejt ... To że ludzie często kombinują to też prawda ale idą tym
tropem nie powinniśmy wychodzić na ulicę bo pewnie każdy człowiek tylko czyha na nasze
życie, nasze portfele i siatki z zakupami. Bo przecież jest kryzys!


Pojechałbyś na PGRy i zobaczył ja ludzie żyją na zasiłku. Większość, to papierosy, wiśniówa codziennie zabawa pod sklepem, albo pracują na czarno na alkohol. Może w mieście jest lepiej, ale jak się zbierza grupa takich bezrobotnych na zasiłku, to jest masakra.
Część bezrobotnych, to niestety taka załoga HMS Bounty w d,pie im się poprzewracało, od dobrobytu.

Nie jestem przeciwnikiem socjalu, ale jestem realistą i wiem, że sam kapitalizm nie załatwi sprawy, ale wydaje mi się że osoby na zasiłku powinny mieć kontrolowane wydatki. Wiesz co by się działo gdyby dawano pieniądze na podręczniki, a nie zwracano na podstawie rachunku. Tydzień picia i zero książek.

Może wydawać ci się, ze to jest jakiś margines, ale z tam skąd pochodzę to codzienność.

Druga sprawa, że nie którzy ludziei nie umieją wydawać pieniądze, każdy zna kogoś kto w tydzień na duperele straci wypłatę.
Z drugiej strony jest też mała grupka ambitnych ludzi, którzy nie chcą wziąć zasiłku i ciężka pracą potrafią zbudować dom rodzinie, którego można pozazdrościć, ale jest to poświęcenie na długie lata.
Znam parę takich osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2013 o 20:26, qwerty5712 napisał:

Pojechałbyś na PGRy i zobaczył ja ludzie żyją na zasiłku. Większość, to papierosy, wiśniówa
codziennie zabawa pod sklepem, albo pracują na czarno na alkohol.

To że istnieją zasiłkowe machlojki i patologia w społeczeństwie to nic nowego, Ameryki nie odkryłeś kolego. Co to zmienia? Praktycznie nic. Jakby nie mieli tego zasiłku to podejrzewam, że przynajmniej część z nich by kradła - to jest lepsze wyjście? Nie wydaje mi się.
>Może w mieście jest

Dnia 22.07.2013 o 20:26, qwerty5712 napisał:

lepiej, ale jak się zbierza grupa takich bezrobotnych na zasiłku, to jest masakra.

Jak ktoś jest ogarnięty to za pieniądze z zasiłku będzie szukał pracy / żył by nie obciążać budżetu. Po to właśnie jest zasiłek i wbrew pozorom wielu ludzi właśnie do tego go wykorzystuje. Bo wszystko zależy od człowieka a nie od tego czy bierze zasiłek. Ba, powiem więcej. Mnie zasiłek się należałby, mam do niego prawo, jestem za jego utrzymaniem [ przy obecnych realiach ] ale jednocześnie do tej pory nigdy na nim nie byłem.

Dnia 22.07.2013 o 20:26, qwerty5712 napisał:

Część bezrobotnych, to niestety taka załoga HMS Bounty w d,pie im się poprzewracało,
od dobrobytu.

Chyba nie kumam połowy ale spoko. Jak mówiłem, patologia jest wszędzie gdzie mamy do czynienia z czynnikiem ludzkim.

Dnia 22.07.2013 o 20:26, qwerty5712 napisał:

Nie jestem przeciwnikiem socjalu, ale jestem realistą i wiem, że sam kapitalizm nie załatwi
sprawy, ale wydaje mi się że osoby na zasiłku powinny mieć kontrolowane wydatki. Wiesz
co by się działo gdyby dawano pieniądze na podręczniki, a nie zwracano na podstawie rachunku.
Tydzień picia i zero książek.

Jakoś nie wyobrażam sobie jeszcze dodatkowej inwigilacji państwa, tym bardziej w tej materii.

Dnia 22.07.2013 o 20:26, qwerty5712 napisał:

Może wydawać ci się, ze to jest jakiś margines, ale z tam skąd pochodzę to codzienność.

A ja z kolei widzę TAKŻE tych, którzy zasiłek wydają tak jak trzeba.

Dnia 22.07.2013 o 20:26, qwerty5712 napisał:

Druga sprawa, że nie którzy ludziei nie umieją wydawać pieniądze, każdy zna kogoś kto
w tydzień na duperele straci wypłatę.

I czego to dowodzi? Że ludzie to idioci? O patrz, nawet się zrymowało.

Dnia 22.07.2013 o 20:26, qwerty5712 napisał:

Z drugiej strony jest też mała grupka ambitnych ludzi, którzy nie chcą wziąć zasiłku
i ciężka pracą potrafią zbudować dom rodzinie, którego można pozazdrościć, ale jest to
poświęcenie na długie lata.

A przepraszam bardzo, wzięcie zasiłku [ chciałbym nieśmiało przypomnieć, że państwo pod różną postacią zabiera nam całkiem sporą część zarobionych przez nas pieniędzy więc nie uważam, by korzystanie z zasiłku gdy tego potrzebujemy było czymś nagannym ... ] to to jakaś ujma jest? Ciekawe ... Zresztą te maksymalnie 900 pomnóż przez najczęstsze 6 miesięcy. Wychodziło około 5500 zł. Mało to nie jest ale dużo też nie, bądźmy obiektywni ... Za to to ty wiele nie zrobisz w kwestii domu, rodziny czy czegokolwiek podobnego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2013 o 17:04, Tyler_D napisał:

JKM i jak i całe rzesze tych kapitalistów [?!] i antysocjalistów [?] często gęsto rzucają,
że socjal jest zły, że zasiłek dla bezrobotnych jest zły. Tylko że to pozornie tak prosto
i łatwo brzmi. Przecież zasiłek trwa zazwyczaj tylko 6 miesięcy [ rzadko rok ], jest
sporo mniejszy od najniższej krajowej a przede wszystkim - pomaga przeżyć, znaleźć inną
pracę, przekwalifikować się, opłacić najpotrzebniejsze rzeczy. Więc ja naprawdę nie rozumiem
po co cały ten głośny hejt ... To że ludzie często kombinują to też prawda ale idą tym
tropem nie powinniśmy wychodzić na ulicę bo pewnie każdy człowiek tylko czyha na nasze
życie, nasze portfele i siatki z zakupami. Bo przecież jest kryzys!



Długość zasiłku i jego wysokość nie mają znaczenia. Jest to nic innego jak wspieranie bezrobocia bez wbrew pozorom na tym polega zasiłek. Jeżeli dotujesz samotne matki to wzrasta motywacja do bycia samotną matką, jesli dotujesz niepełnosprawnych to wzrasta motywacja do bycia niepełnosprawnym itd. Co gorsza równocześnie spada motywacja do bycia pracowitym, odpowiedzialnym, sumiennym i tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2013 o 21:04, Pile napisał:

Długość zasiłku i jego wysokość nie mają znaczenia.

Jakby nie miało znaczenia to podejrzewam, że nie byłoby tego całego larum wokół. Bo przecież o kwoty między innymi przeciwnikom chodzi.
>Jest to nic innego jak wspieranie

Dnia 22.07.2013 o 21:04, Pile napisał:

bezrobocia bez wbrew pozorom na tym polega zasiłek

''Wspiera'' bezrobocie i patologię u osób, które już w taki czy inny sposób ''zeszły na psy''. To że niektórzy żerują na zasiłkach, że nie chce im się pracować to skutek wielu czynników. To czy otrzymają zasiłek czy nie, nie ma nic do rzeczy bo oni tak są ''leniami''. Jak ktoś jest porządny/normalny to dla niego zasiłek będzie po prostu pomocą w chwili gdy jest bez pracy a nie sposobem na życie [ powtarzam, że zasiłek zazwyczaj trwa 6 miesięcy - to jest krótki okres ].
>Jeżeli dotujesz samotne matki to

Dnia 22.07.2013 o 21:04, Pile napisał:

wzrasta motywacja do bycia samotną matką, jesli dotujesz niepełnosprawnych to wzrasta
motywacja do bycia niepełnosprawnym itd.

Co to za bzdury za przeproszeniem? Skrajne przypadki są i będą wszędzie i w każdej sferze życia. Tylko co z tego? Trzeba być kompletnym idiotą a w zasadzie idiotką by chcieć samemu wychowywać dziecko [ nawet z pomocą socjalną jest to trudne, chociaż ciężko te grosze nazywać pomocą ale to inna para kaloszy ]. I nie wmówisz mi, że ktoś specjalnie zrobi z siebie niepełnosprawnego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2013 o 17:19, Tyler_D napisał:

Ale ja nie twierdzę, że tutaj nie mamy do czynienia z nadużyciami ale powtarzam - zasiłek
to zazwyczaj pół roku dostawania maksymalnie kilkuset złotych [ nie słyszałem o większych
kwotach ]. A na co to wystarczy? Kilka rachunków? Miesiąc na jedzenie i najpotrzebniejsze
środki? U nas zasiłki nie są rzędu powiedzmy 2000 zł przecież ...

Bezrobocie to nie tylko darmowa kasa, ale też ubezpieczenie zdrowotne i pewnie też kilka innych przywilejów. Jesteśmy narodem, który za bardzo kombinuje, aby taki system mógł funkcjonować bez nagminnych nadużyć.

Dnia 22.07.2013 o 17:19, Tyler_D napisał:

chciałbym nieśmiało przypomnieć, że państwo pod różną postacią zabiera nam całkiem sporą część
zarobionych przez nas pieniędzy więc nie uważam, by korzystanie z zasiłku gdy tego potrzebujemy
było czymś nagannym ...

Państwo zabiera nam sporą część dochodów właśnie na socjal. Normalny zaradny człowiek pewnie dużo lepiej poradziłby sobie bez wtrącania się państwa - zaoszczędzone na podatkach pieniądze mogłyby wylądować w skarpecie na czarną godzinę i byłoby ich więcej niż dostanie od państwa zasiłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2013 o 19:24, Tyler_D napisał:

Pomysł niezły choć wg mnie dosyć ciężki do zrealizowania. Z wielu względów.


Niestety tak.

Dnia 22.07.2013 o 19:24, Tyler_D napisał:

To jest jedna strona medalu ale często taki zasiłek jest jedyną w danym momencie możliwością
by wykarmić siebie/rodzinę, zapłacić rachunki, poszukać innej pracy [ dojazd, cvki, zdjęcia,
kursy etc ]. I to tak łatwo gadać, że to złodziejstwo, że to, że tamto ALE - ile znasz
osób, które dzięki zasiłkom mogły przeżyć ciężkie chwile?


No wlasnie te co znam osobiscie do pracy sie nie garnely zbytnio, a zasilek wydawaly w na papierosy albo karme dla kotow :P

Dnia 22.07.2013 o 19:24, Tyler_D napisał:

Hm? Bo oczywiście największy
butthurt wśród przeciwników jest przez tych co zasysają zasiłek ''nielegalnie'' ale nikt
nie pomyśli o tych, którzy nagle stracili pracę lub w inny - często niezależny od siebie
sposób muszą się na nim znaleźć. O tym że ludzie tracą pracę i jakoś muszą przeżyć, często
z rodziną, poszukać nowej pracy to nikt nie pomyśli.


Nie uwazam, ze wszyscy to kanciarze i kombinatorzy, ale prawda jest taka, ze w wiekszosci przypadkow osoby te moglyby uniknac potrzeby brania jalmuzny, gdyby byly bardziej odpowiedzialne. Dawanie niczego nie uczy (jak w przypowiesci o rybie i wedce).
Kazdy powinien byc przygotowany, ze moze w kazdej chwili stracic prace i zyc oszczednie, najpierw odkladac na oszczednosci, potem na przyjemnosci.
1/3 Polakow regularnie pali papierosy.
2 osoby palace to wg moich obliczen ok. 6000 zl rocznie, starczyloby na kilka tygodni do kilku miesiecy szukania pracy w zaleznosci od wielkosci rodziny.
Statystyk dot. alkoholu nawet juz nie chcialo mi sie szukac, poza tym ze jest korelacja negatywna pomiedzy wysokoscia dochodow, a konsumpcja alkoholu (to samo znalazlem dot. papierosow).

Dnia 22.07.2013 o 19:24, Tyler_D napisał:

A w takim kraju jak nasz zasiłek
to właściwie jedyna możliwość przeżycia ciężkiego okresu a tym bardziej jedyna sensowna
ze strona państwa.


Nie jedyna, pomagac powinna rodzina/bliscy a nie obce osoby pod przymusem.
Przy okazji te obce osoby powinny miec wiecej pieniedzy, gdyby to im zabraklo, lub one same potrzebowaly komus pomoc z rodziny/bliskich.

Dnia 22.07.2013 o 19:24, Tyler_D napisał:

Mnie zasiłek się należałby, mam do niego prawo, jestem za jego utrzymaniem [ przy obecnych realiach ] ale

Dnia 22.07.2013 o 19:24, Tyler_D napisał:

jednocześnie do tej pory nigdy na nim nie byłem.


+1 za ta ostatnia czesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2013 o 21:11, Tyler_D napisał:

Jakby nie miało znaczenia to podejrzewam, że nie byłoby tego całego larum wokół. Bo przecież
o kwoty między innymi przeciwnikom chodzi.


Mówiąc "nie mają znaczenia" miałem na myśli że tak czy inaczej są nielegalne i nieusprawiedliwione.

Dnia 22.07.2013 o 21:11, Tyler_D napisał:

''Wspiera'' bezrobocie i patologię u osób, które już w taki czy inny sposób ''zeszły
na psy''. To że niektórzy żerują na zasiłkach, że nie chce im się pracować to skutek
wielu czynników. To czy otrzymają zasiłek czy nie, nie ma nic do rzeczy bo oni tak są
''leniami''. Jak ktoś jest porządny/normalny to dla niego zasiłek będzie po prostu pomocą
w chwili gdy jest bez pracy a nie sposobem na życie [ powtarzam, że zasiłek zazwyczaj
trwa 6 miesięcy - to jest krótki okres ].



Tak czy inaczej ktoś za ten zasiłek musi zapłacić. Nawet jeżeli jesteś umierający ja nie mam obowiązku płacić na twoje utrzymanie.

Dnia 22.07.2013 o 21:11, Tyler_D napisał:

Co to za bzdury za przeproszeniem? Skrajne przypadki są i będą wszędzie i w każdej sferze
życia. Tylko co z tego? Trzeba być kompletnym idiotą a w zasadzie idiotką by chcieć samemu
wychowywać dziecko [ nawet z pomocą socjalną jest to trudne, chociaż ciężko te grosze
nazywać pomocą ale to inna para kaloszy ]. I nie wmówisz mi, że ktoś specjalnie zrobi
z siebie niepełnosprawnego ...



Jest to czysta prawda. Pierwszy lepszy przykład to dysortografia. Znam wiele osób które swego czasu starały się aby dostać się do zasłużonego grona osób "z problemami". Oczywiście to bardzo delikatny przypadek. Znam przypadki gdy osoby specjalnie udawały chore psychicznie udając się do szpitali psychiatrycznych aby dostawać dodatkowe pieniądze.

Jeżeli dostajesz pieniądze za to że jesteś w ten czy inny sposób poszkodowany to jaki masz cel w powrocie do zdrowia? Jestem pewien że gdyby jutro wprowadzono jakiś ekstra zasiłek dla ludzi bez ręki np. w wysokości 1000zł to w niewyjaśnionych okolicznościach niektórzy straciliby rękę.

Im większy zasiłek tym mniej opłaca się pracować. Np. gdy zasiłek wynosi 500zł a normalnie zarabiam 1500 to za pracę dostaję tak naprawdę 1000zł bo osoba która nie pracuje dostaje 500zł.

Jeżeli utrzymujemy przymus emerytur to ludzie nie tylko nie mają pieniędzy na dzieci ale nie mają motywacji aby je posiadać. W końcu dzieci nie muszą ich utrzymywać na stare lata. Przez to mamy dzisiaj problem demograficzny.

Wymieniać można by jeszcze długo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2013 o 21:11, rob006 napisał:

Bezrobocie to nie tylko darmowa kasa, ale też ubezpieczenie zdrowotne i pewnie też kilka
innych przywilejów. Jesteśmy narodem, który za bardzo kombinuje, aby taki system mógł
funkcjonować bez nagminnych nadużyć.



To nie kwestia narodu tylko ludzkiej natury. Każdy woli mieć więcej niż mniej. Problemem nie jest to że niektórzy kombinują lub "nieprawidłowo" wykorzystują zasiłek tylko to że ktoś musi za niego zapłacić pod przymusem. Gdyby wszystkie zasiłki były przeznaczane na wykarmienie głodnego potomsta to nic by to nie zmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2013 o 20:35, Tyler_D napisał:

A przepraszam bardzo, wzięcie zasiłku [ chciałbym nieśmiało przypomnieć, że państwo pod
różną postacią zabiera nam całkiem sporą część zarobionych przez nas pieniędzy więc nie
uważam, by korzystanie z zasiłku gdy tego potrzebujemy było czymś nagannym ... ] to to
jakaś ujma jest? Ciekawe ... Zresztą te maksymalnie 900 pomnóż przez najczęstsze 6 miesięcy.
Wychodziło około 5500 zł. Mało to nie jest ale dużo też nie, bądźmy obiektywni ... Za
to to ty wiele nie zrobisz w kwestii domu, rodziny czy czegokolwiek podobnego ...


Ja żyłem za 1 k na miesiąc 3 lata ze stypendium i jakoś sobie radziłem jak sobie odłozyłem kasę, to wtedy mogłem na przyjemności wydać. I pracowałem w wakację.
Co do tego czy wstyd. To dla starego pokolenia tak. Dla ludzi z mojej duzej rodziny brak pracy, to wstyd. Plus jedna osoba, która znam nigdy nie wzięła zasiłku, kredytu, a zbudowała super dom tak jak wspomniałem wyżej zajęło, to lata. Tylko, że nałogów praktycznie zero.


Co do zasiłku, to nie jest prezent, coś co się należy tylko kasą która ma pomóc w znalezienu pracy. Gdy państwo dawało kase na utrzymanie całej rodziny, to kto by pracował xD. Dlatego, to musi byc kontrolowane kazda złotówka z zasiłku przeznaczona na uzywki mogła by być przeznaczona na ciepły posiłek. To nie jest kasa na przyjemności. To jest kasa, która ma pomóc przetrwać, aż do czasu znalezienia pracy.
Najgorsze dla człowieka są wakację, bo rozleniwiają. Jak ktoś przez 5 lat nie pracował, to jakie są szansę, że będzie mu się chciało szukać pracy?

Będę bronił takiego stanowiska ponieważ, to jest kasa z naszych podatków, które płacimy. To nie jest kasa, żeby codziennie chlać nad jeziorem jak to u mnie robią.

Jeśli jesteś mężczyzna, to wiesz, że musisz zrobić wszystko, żeby utrzymać swoją rodzinę. Nałogi przeszkadzają w tym.


Moim zdaniem w pewnym stopniu by zmieniło. Już samo, to że żeby dostać zwrot za podręczniki trzeba przyjść z rachunkeim, aby dostać kasę. Ile razy słyszałem, że te osoby by wolałby dostać tą kasę do ręki, ale większość znich, to byli chlejusy. Daj takiemu co jak zasmakuje alkoholu, to przepije książki dla dziecka.

Zwiększanie zasiłka w nieskończoność też nie pomoże, chociaż trzeba jakoś walczyc z inflacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2013 o 21:49, Pile napisał:

To nie kwestia narodu tylko ludzkiej natury.


Nie. Niektórzy kombinują więcej, inni kombinują mniej, tu dożo zależy od mentalności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2013 o 22:34, rob006 napisał:

Nie. Niektórzy kombinują więcej, inni kombinują mniej, tu dożo zależy od mentalności.



Nie wyobrażam sobie narodu który zasiłkami się brzydzi. Niestety oprócz pieniędzy socjalizm zabiera także moralność. Jak już mówiłem niezależnie jak i na co wykorzystywane byłyby zasiłki, to nie jest żadne ich usprawiedliwienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.07.2013 o 10:46, Pile napisał:

Nie wyobrażam sobie narodu który zasiłkami się brzydzi.


Nie chodzi o brzydzenie się zasiłkami, tylko brzydzenia się kombinowaniem typu "Pójdę sobie na zasiłek, a sąsiad mnie zatrudni na czarno - wszyscy będą zadowoleni!".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się