Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 09.09.2013 o 22:03, S1G napisał:

> /.../ > Do momentu megainflacji (chleb za 20 zł etc) większość obywateli to pewnie będzie na
bezrobociu, przynajmniej formalnie.

To jeszcze nie jest mega inflacja. Względnie normalny chleb kosztuje dzisiaj w Tesco blisko osiem złotych za kilogram. A i tak jest większy od normalnego bochenka chleba o jakieś 50%. Te tanie "chleby" w cenie 2-3 zł za bochenek o bliżej nieokreślonej wadze, z wielkimi dziurami wewnątrz to wyrób chlebopodobny. Duża inflacja będzie wtedy jak cena chleba w ciądu tygodnia wzrośnie dwukrotnie, a miesiąca dziesięciokrotnie, mega inflacja, jak cena chleba bedzie wzrastała codziennie dwukrotnie. Potem cena bochenka (nie kilograma, bochenka) będzie liczona w setkach tysięcy, oszczędności obywateli wyparują (zmienią się w makulaturę) i wtedy zaczniemy wszystko od nowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.09.2013 o 19:44, KrzysztofMarek napisał:

No to spróbuj nie zaczynać od podziału Polski na jakieś Regiony, mogace dążyć do secesji,
tylko wypróbuj wsój pomysł w małej skali: ogłoś secesję z państwa polskiego i utwórz
samorząd w swoim własnym mieszkaniu. Ciekawe, czym będzie to skutkowało? Na początek
pokażą Ci kto tu rządzi, i jeśli swoją secesję wprowadzisz w życie, to zmienisz swoje
mieszkanie na nieco mniej wygodna celę.

Nie wiem czy wiesz, ale właśnie "udowodniłeś", że posutolowanie jakiejkolwiek zmiany jest niemożliwe. O ile dobrze kojarzę, jesteś przeciwnikiem istnienia podatku dochodowego. Mógłbym więc napisać szyderczo: wypróbuj swój pomysł w małej skali. Zamiast domagać się, by podatek znieść, sam przestań rozliczać się z urzędem skarbowym. Ciekawe, czym będzie to skutkowało? Na początek pokażą Ci kto tu rządzi, i jeśli swoją idee wprowadzisz w życie, to zmienisz swoje mieszkanie na nieco mniej wygodna celę.

Także pod secesję czy sprzeciw wobec podatku dochodowego podstaw sobie jakikolwiek postulat i na to samo wyjdzie.

Dnia 09.09.2013 o 19:44, KrzysztofMarek napisał:

W celi też jest hierarchia.

A czy ktoś tutaj jest przeciwko hierarchii?

Dnia 09.09.2013 o 19:44, KrzysztofMarek napisał:

To samo stanie się
w skali kraju takiego, jak Polska: rozdrapią nas między sobą sąsiedzi. Jako mniejszość
narodowa będziesz miał gorzej. I to by było na tyle.

Po raz 3425635 piszę, że prawo do secesji nie oznacza, że każdy musi tej secesji dokonać. Może to zrobić, ale nie musi. Każde działanie wiąże sie z jakimś ryzykiem. Nie istnieje działanie nie obarczone ryzykiem. Czy to oznacza, że mamy zaprzestać podejmowania jakichkolwiek decyzji? Ludzie kalkulują i wyceniają ryzyko. Jeśli (na przykład) Ślązacy zdecydowaliby, że wolą zaryzykować agresję ze strony paskudnych Niemców (na pewno przy granicy tylko czekają, żeby wchłonąć Śląsk) niż znosić tony głupot produkowanych co roku na Wiejskiej, to dlaczego nie? Bo Twoja osobista wycena ryzyka jest inna? To po pierwsze. Po drugie: jakoś nie wydaje mi się, żeby III RP była na tyle poważanym i militarnie silnym państwem, by przynależność (na przykład) Śląska do III RP faktycznie zniechęcała jakiekolwiek poważne państwa do interwencji na terenie tego regionu. I po trzecie: zapewne gdyby jakiś region chciał dokonać secesji, to - nie licząc jakichś nagłych i/lub ekstremalnych przypadków - najpierw rozeznałby się w sytuacji geopolitycznej i przed ogłoszeniem niepodległości zagwarantował sobie odpowiednie traktaty z sąsiadami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2013 o 23:56, Rusty-Luke napisał:

/.../> Nie wiem czy wiesz, ale właśnie "udowodniłeś", że posutolowanie jakiejkolwiek zmiany
jest niemożliwe. O ile dobrze kojarzę, jesteś przeciwnikiem istnienia podatku dochodowego.
Mógłbym więc napisać szyderczo: wypróbuj swój pomysł w małej skali. Zamiast domagać się,
by podatek znieść, sam przestań rozliczać się z urzędem skarbowym. Ciekawe, czym będzie
to skutkowało? Na początek pokażą Ci kto tu rządzi, i jeśli swoją idee wprowadzisz w
życie, to zmienisz swoje mieszkanie na nieco mniej wygodna celę.

Bardzo mi przykro, ale Twoje (ewentualne) szydercze pisanie mija się z celem. Zaniechanie rozliczeń finansowych z US jest dla mnie niemożliwe. Niemożliwe, gdyż moją emeryture dostaje już po odliczeniu wszystkich podatków. I co mogę z tym zrobic? To, co byłoby dla tego państwa najwygodniejsze i co usilnie promują przeróżni "pozyteczni idioci", ze zacytuję samego Lenina? To znaczy miałbym zafundować sobie eutanazję i jeszcze za to zapłacić? Wolne żarty...

Dnia 09.09.2013 o 23:56, Rusty-Luke napisał:


Także pod secesję czy sprzeciw wobec podatku dochodowego podstaw sobie jakikolwiek postulat
i na to samo wyjdzie.

No, jeśli myśli o secesji jako o pozbyciu się jakiejkolwiek wolności i przejściu w stan bardziej niewolniczy niż teraz, to proszę bardzo. Możesz oczywiście negocjować, ale czy to nie Talleyrand wyjaśnił od czego zależy wielkość dyplomaty (tutaj: Twoja pozycja w negocjacjach)? Od wielkości działa, które za Toba stoi. Jesteś silniejszy - Ty dyktujesz warunki. Jesteś słabszy_ ten silniejszy dyktuje warunki Tobie.

Dnia 09.09.2013 o 23:56, Rusty-Luke napisał:


> W celi też jest hierarchia.
A czy ktoś tutaj jest przeciwko hierarchii?

Jakże nie, jak tak! Ty jesteś przeciwko hierarchii! Wydaje Ci się, że jakiś Region moze sprzeciwić się innym, dotąd współnym Regionom i przejść do innego obozu. Czyli zmienić hierarchię

Dnia 09.09.2013 o 23:56, Rusty-Luke napisał:

/.../
Po raz 3425635 piszę, że prawo do secesji nie oznacza, że każdy musi tej secesji dokonać.
Może to zrobić, ale nie musi. Każde działanie wiąże sie z jakimś ryzykiem. Nie istnieje
działanie nie obarczone ryzykiem. Czy to oznacza, że mamy zaprzestać podejmowania jakichkolwiek
decyzji? Ludzie kalkulują i wyceniają ryzyko. Jeśli (na przykład) Ślązacy zdecydowaliby,
że wolą zaryzykować agresję ze strony paskudnych Niemców (na pewno przy granicy tylko
czekają, żeby wchłonąć Śląsk) niż znosić tony głupot produkowanych co roku na Wiejskiej,
to dlaczego nie? Bo Twoja osobista wycena ryzyka jest inna?

>To po pierwsze.
Moja wycena jest inna i opiera się na tym, ile to szkody wyrządzi mnie i pozostałym. I na ile wzmocni to potencjalnego wroga. Księstwo Nowogrodzkie poprosiło Rzeczpospolitą o ochronę i zgłosiło akces do Rzeczpospolitej, a Moskale i tak je wchłonęli, bo Rzeczpospolitej zabrakło sił. No i ponoć historia jest nauczycielką, jak widać nieskuteczną...

Dnia 09.09.2013 o 23:56, Rusty-Luke napisał:

Po drugie:
jakoś nie wydaje mi się, żeby III RP była na tyle poważanym i militarnie silnym państwem,
by przynależność (na przykład) Śląska do III RP faktycznie zniechęcała jakiekolwiek poważne
państwa do interwencji na terenie tego regionu.

Koszty użycia siły mogą być na tyle duże, że nawet wchłonięcie całej Rzeczpospolitej okażą się zbyt duże. No i nie sposób przewidzieć zakończenia wojny, skoro się ją rozpocznie. Gdyby Lenin z Trockim przewidywali przegraną nie pchaliby sie tak na Polskę, Gdyby Hitler przewidywał przegraną, nie zaczynałby wojny z Polską, gdyby Francuzi wiedzieli, co wyniknie z biernej postawy, uderzyliby na Hitlera rzeczywiście 3 września 1939 roku i Niemcy zostałyby zmiażdżone.

Dnia 09.09.2013 o 23:56, Rusty-Luke napisał:

I po trzecie: zapewne gdyby jakiś region
chciał dokonać secesji, to - nie licząc jakichś nagłych i/lub ekstremalnych przypadków
- najpierw rozeznałby się w sytuacji geopolitycznej i przed ogłoszeniem niepodległości
zagwarantował sobie odpowiednie traktaty z sąsiadami.

Taaa... a o taktyce salami słyszał? Ale nawet pomijając to, w Syrii też chciano obalić Assada. Zebrano przeciwników, dano pieniądze i broń i co cię okazało? Że po dwóch latach Assad zaczyna wygrywać. I trzeba przypisać Assadowi jakieś użycie sarinu, zeby był pretekst do interwecji, ale to zbyt grubymi nićmi szyte, żeby reszta świata się nie połąpała. No i Syria, być może, zostanie podzielona. Najlepiej, też być może, wyjdą na tym Kurdowie, ale czy Irakowi czy też Turcji chodzi rzeczywiście o powstanie państwa Kurdów? A jak Kurdowie syryjscy ogłoszą niepodległość, to co się stanie? Tego nikt nie przewidzi, już prędzej Turcja włączy ten marginalny "Rejon" kurdyjski do swojego terytorium i spacyfikuje go siłą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2013 o 17:02, KrzysztofMarek napisał:

Bardzo mi przykro, ale Twoje (ewentualne) szydercze pisanie mija się z celem. Zaniechanie
rozliczeń finansowych z US jest dla mnie niemożliwe. Niemożliwe, gdyż moją emeryture
dostaje już po odliczeniu wszystkich podatków. I co mogę z tym zrobic? To, co byłoby
dla tego państwa najwygodniejsze i co usilnie promują przeróżni "pozyteczni idioci",
ze zacytuję samego Lenina? To znaczy miałbym zafundować sobie eutanazję i jeszcze za
to zapłacić? Wolne żarty...

To, że akurat Ty dostajesz emeryturę nic nie zmienia. Z każdego przychodu należy się rozliczyć i oboje dobrze wiemy, że większa część populacji to robi, choćby wypełniając PIT. Niby więc dlaczego postulat zniesienia PITu miałby być lepszy od postulatu prawa do secesji? W obecnych warunkach za jedno i drugie można iść siedzieć (jeśli, jak zasugerowałeś, zastosować się do tego w praktyce). Ale na tym polega postulat zmiany prawa, żeby zmienić prawo...

Dnia 10.09.2013 o 17:02, KrzysztofMarek napisał:

No, jeśli myśli o secesji jako o pozbyciu się jakiejkolwiek wolności i przejściu w stan
bardziej niewolniczy niż teraz, to proszę bardzo. Możesz oczywiście negocjować, ale czy
to nie Talleyrand wyjaśnił od czego zależy wielkość dyplomaty (tutaj: Twoja pozycja w
negocjacjach)? Od wielkości działa, które za Toba stoi. Jesteś silniejszy - Ty dyktujesz
warunki. Jesteś słabszy_ ten silniejszy dyktuje warunki Tobie.

Jak to możliwe, że na świecie nie istnieją tylko 3 państwa: Chiny, Rosja, USA (bo tak naprawdę tylko te 3 państwa mogą negocjować na mniej więcej równych zasadach)? Ewentualnie dlaczego istnieją jakiekolwiek pańsstwa, które nie mają bomby atomowej? Jak to możliwe, że mamy do czynienia z w pełni suwerennymi państwami-miastami?

Dnia 10.09.2013 o 17:02, KrzysztofMarek napisał:

Moja wycena jest inna i opiera się na tym, ile to szkody wyrządzi mnie i pozostałym.
I na ile wzmocni to potencjalnego wroga. Księstwo Nowogrodzkie poprosiło Rzeczpospolitą
o ochronę i zgłosiło akces do Rzeczpospolitej, a Moskale i tak je wchłonęli, bo Rzeczpospolitej
zabrakło sił. No i ponoć historia jest nauczycielką, jak widać nieskuteczną...

Ależ to, co piszesz, to demagogia. Twoja wycena ryzyka opiera się tylko i wyłącznie na spekulacjach. Dlaczego Twoje spekulacje dotyczące kosztów mają być ważniejsze od spekulacji innych? Dlaczego Twój osąd - sprowadzający się do tego, że trwanie w III RP przyniesie mniej szkód niż secesja - ma być osądem ważniejszym niż osąd odwrotny (secesja przyniesie mniej szkód niż trwanie w III RP)? Jeśli województwo, w którym mieszkasz, chce dokonać secesji, a Ty tego nie chcesz, to namów mieszkańców powiatu czy tam gminy, żeby dokonać secesji z województwa, by pozostać pod kuratelą III RP. Wydaje Ci się, że są działania pozbawione kosztów? Niestety nie. W sensie prakseologicznym nawet brak działania jest działaniem i... też wiąże się z kosztami. Koszt funkcjonowania w ramach III RP to chociażby wszystko, na co tak narzekasz w tym wątku. Jeśli są osoby, które uważają, że te koszty niwelują ryzyko wiążące się z secesją, to ich osąd spekulacyjny jest tak samo ''dobry'' jak Twój. Niby dlaczego system prawny miałby przyznawać priorytet akurat Tobie kosztem (na przykład) większości albo naturalnej lub też po prostu samorządowej hierarchii - skoro jesteś rzekomo tak do niej przywiązany.

Dnia 10.09.2013 o 17:02, KrzysztofMarek napisał:

Koszty użycia siły mogą być na tyle duże, że nawet wchłonięcie całej Rzeczpospolitej
okażą się zbyt duże. (...)

Żeby zająć Śląsk nie trzeba zajmować całej Polski. Mało było przypadków, w których dokonywano aneksji jedynie części sąsiedniego państwa?

Dnia 10.09.2013 o 17:02, KrzysztofMarek napisał:

Taaa... a o taktyce salami słyszał? Ale nawet pomijając to, w Syrii też chciano obalić
Assada. (...)

Nie widzę związku pomiędzy prawem do secesji i taktyką salami/obalaniem głowy państwa. Jeśli Wielkopolska dokonuje secesji z III RP, to Komorowski nadal jest głową państwa, tyle że państwa mniejszego terytorialnie. Secesja nie ingeruje w wybór dokonany przez obywateli innych regionów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.09.2013 o 14:19, Rusty-Luke napisał:

> /.../
Ależ to, co piszesz, to demagogia. Twoja wycena ryzyka opiera się tylko i wyłącznie na
spekulacjach. Dlaczego Twoje spekulacje dotyczące kosztów mają być ważniejsze od spekulacji
innych? Dlaczego Twój osąd - sprowadzający się do tego, że trwanie w III RP przyniesie
mniej szkód niż secesja - ma być osądem ważniejszym niż osąd odwrotny /.../

Pytania stawiasz czysto retoryczne, żeby nie powiedzieć, demagogiczne. Dla Ciebie Twoja racja jest lepsza od mojej, moja jest lepsza od Twojej dla mnie. I tyle.

Dnia 11.09.2013 o 14:19, Rusty-Luke napisał:

Nie widzę związku pomiędzy prawem do secesji i taktyką salami/obalaniem głowy państwa.
Jeśli Wielkopolska dokonuje secesji z III RP, to Komorowski nadal jest głową państwa,
tyle że państwa mniejszego terytorialnie. Secesja nie ingeruje w wybór dokonany przez
obywateli innych regionów.

Wielka szkoda, że nie widzisz. Po Śląsku przyjdzie kolej na Zasanie, jak Ukraińcy nazywają Przymyśl i okolice (czasami aż pod Kraków), Litwini urwą Sejny i Ełk i tak dalej . Im Polska słabsza, tym łatwiej ją rozdrapać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.09.2013 o 11:24, Darkstar181 napisał:

A jeśli to Żydzi Żydom zgotowali Holocaust ? /.../

I trzeba zadań pytanie, co Żydom robiła Policja Żydowska. Nie zapominając przy tym, że tak, czy inaczej, znakomita większość odpowiedzialności spoczywa na Niemcach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.09.2013 o 16:16, KrzysztofMarek napisał:

Pytania stawiasz czysto retoryczne, żeby nie powiedzieć, demagogiczne. Dla Ciebie Twoja
racja jest lepsza od mojej, moja jest lepsza od Twojej dla mnie. I tyle.

Ja nie przypisuje sobie prawa do decydowania o tym, w jakim państwie masz mieszkać Ty i Twoi sąsiedzi, za to Ty robisz to w stosunku do mnie i do moich sąsiadów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2013 o 10:13, kerkas napisał:

Jaka płaca, taka praca (policji). W policji się służy i dlatego ma się pewne przywileje, ale skoro rząd te przywileje likwiduje, a w dodatku marnie policji płaci, to do policji przedostaje się coraz więcej hołoty. Czego przedstawiony przez Ciebie przypadek jest najlepszym dowodem.
A na marginesie - jak wszedłem na podaną strone, to zobaczyłem z boku ładny temat, jak to stodent był zszokowany, bo na obronie pracy dyplomowej zadano mu aż trzy pytania!
No cóż, takie będą Rzeczpospolite, jakie ich młodzieży {studentów, o mało co już magistrów} chowanie. A właściwie już mamy taką Rzeczpospolitą, w której od niemal ćwierćwiecza gada się, gada i gada, ile to komuna winna. Tylko po tylu latach, to już nie komuna winna, tylko ci, co po komunie do władzy doszli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2013 o 15:49, Tyler_D napisał:

Gdzieś mam jeszcze Kieżuna "Podstawy organizacji i zarządzania" z lat bodaj siedemdziesiątych. Trudno jednoznacznie powiedzieć, jak by to wszystko wyszło, gdyby to On znalazł się na miejscu Balcerowicza, pewnie znacznie lepiej, ale i tak by go zniszczyli - za duże pieniądze wchodziły w grę. I tak naprawdę, czyż nie wszyscy o tym, chociaż może podświadomie, wiemy?
Tym niemniej podtrzymuje tezę z poprzedniego postu: po dwudziestu trzech latach to już nie komuna winna wszystkiemu, tylko ci, którzy po niej wzięli władzę. W ciągu pierwszych trzech lat, ba! w ciągu roku można było załatwić wszystkie rozrachunki. Ale po 23 latach? Wolne żarty, teraz to już tylko zwalanie odpowiedzialności za wszystko na poprzedników. I tylko po to, żeby zamaskować własne machlojki i skierować "słuszny gniew ludu" na wybranego wroga (komunę, układ, PiS, PO - potrzebne dopisać)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj oglądałem nagrany na początku miesiąca program na Discovery z serii "Odkrywając wielkie marki". Tym razem trafiło na telefonię komórkową. Przyznam, że trochę mój zapał przygasł, gdy okazało się, że dokument jest robiony w Polsce, no, ale pomyślałem: może coś fajnego zrobili.

Niestety myliłem się, na 30 minut programu może 5 było o stronie technicznej, reszta to wielka laurka wystawiona sieci T-mobile, Samsungowi i tabletowi Ipad mini. Gwoździem do trumny było, gdy pokazali call center i jakaś kobieta z zarządu wypowiadała się jacy to super pasjonaci na niej pracują.

Cholera, dlaczego my nie możemy robić takich dokumentów jak chociażby BBC? Czyżby typowy Polski odbiorca byłby na to za głupi? Dlaczego wartościowsze dokumenty muszę szukać na kanałach zagranicznych, czy też bezczelnie ściągać z internetu? Jak chociażby ten, w którym profesor prowadził sekcję dla widowni na żywo?

Czy głupszy naród oznacza, że łatwiej nim kierować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.09.2013 o 12:40, maniekk napisał:

/.../> to wielka laurka wystawiona sieci T-mobile, Samsungowi i tabletowi Ipad mini. Gwoździem
do trumny było, gdy pokazali call center i jakaś kobieta z zarządu wypowiadała się jacy
to super pasjonaci na niej pracują.

Kto płaci, ten wymaga. Teraz wiesz, kto za ten film zapłacił (elegancko, to mówi się, że "sponsorował"): T-Mobile, Samsung i kto tam jeszcze...

Dnia 20.09.2013 o 12:40, maniekk napisał:


Cholera, dlaczego my nie możemy robić takich dokumentów jak chociażby BBC?

Uważasz BBC za autorytet? Ma lewackie zboczenie. Pod pozorem równości, poświęci tyle samo czasu antenowego 2% mniejszości co 98% wiekszości. Taka to równość.

Dnia 20.09.2013 o 12:40, maniekk napisał:

Czyżby typowy
Polski odbiorca byłby na to za głupi?

Niekoniecznie. Ale systematyczne powtarzanie głupot w merdiach swoje robi. Już Goebbelst zauważył, że kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą. Oglądaj telewizję i nie ma siły, w końcu zgłupiejesz. Teraz zauważasz jeszcze głupoty, ale ja Ci te głupoty będą wbijali w głowę przez następne 10 lat, to zobojętniejesz, a po jeszcze 10 latach sam w nie uwierzysz.

Dnia 20.09.2013 o 12:40, maniekk napisał:

Dlaczego wartościowsze dokumenty muszę szukać na
kanałach zagranicznych, czy też bezczelnie ściągać z internetu? Jak chociażby ten, w
którym profesor prowadził sekcję dla widowni na żywo?

Możesz tak robić tylko dlatego, że bezwład machiny urzędniczej jest, jaki jest. Ale niedługo opanują internet w sposób dla nas niezauważalny i tyle bedzie. Co program, to będzie to samo, tylko w innym języku i nieco innym ujeciu, ale wnioski wszędzie będą te same.

Dnia 20.09.2013 o 12:40, maniekk napisał:


Czy głupszy naród oznacza, że łatwiej nim kierować?

Ależ oczywiście! Ameryki nie odkryłeś ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.09.2013 o 14:47, KrzysztofMarek napisał:

Kto płaci, ten wymaga. Teraz wiesz, kto za ten film zapłacił (elegancko, to mówi się,
że "sponsorował"): T-Mobile, Samsung i kto tam jeszcze...


Może jestem dziwny, ale to było już przegięcie, jakoś anglojęzyczne programy z tej serii nie miały takich problemów.

Dnia 20.09.2013 o 14:47, KrzysztofMarek napisał:

Uważasz BBC za autorytet? Ma lewackie zboczenie. Pod pozorem równości, poświęci tyle
samo czasu antenowego 2% mniejszości co 98% wiekszości. Taka to równość.


Nie interesuje mnie jakie kto ma tam poglądy, dla mnie jest ważne, czy dokument jest interesujący, chociażby taka "Planeta Ziemia" , a ostatnio trafiłem na niezły program gdzie dwóch entomologów przez godzinę pokazywało jak wyglądają i działają owady. Ba, nawet pokazali dlaczego największe owady rzadko latają i dlaczego kiedyś były większe. No, ale ten dokument był robiony przy współpracy jakiegoś ważnego brytyjskiego muzeum.

Dnia 20.09.2013 o 14:47, KrzysztofMarek napisał:

Niekoniecznie. Ale systematyczne powtarzanie głupot w merdiach swoje robi. Już Goebbelst
zauważył, że kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą. Oglądaj telewizję i nie
ma siły, w końcu zgłupiejesz. Teraz zauważasz jeszcze głupoty, ale ja Ci te głupoty będą
wbijali w głowę przez następne 10 lat, to zobojętniejesz, a po jeszcze 10 latach sam
w nie uwierzysz.


Może dlatego nie oglądam Polskiej telewizji ;)

Dnia 20.09.2013 o 14:47, KrzysztofMarek napisał:

Możesz tak robić tylko dlatego, że bezwład machiny urzędniczej jest, jaki jest. Ale niedługo
opanują internet w sposób dla nas niezauważalny i tyle bedzie. Co program, to będzie
to samo, tylko w innym języku i nieco innym ujeciu, ale wnioski wszędzie będą te same.


Za dużo Orwella? ;)

Dnia 20.09.2013 o 14:47, KrzysztofMarek napisał:

Ależ oczywiście! Ameryki nie odkryłeś ;-)


Objawy są od kilku lat, szczytem była kobieta, która przyszła do mnie, bo nie potrafiła ściągnąć aplikacji z App Store.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.09.2013 o 15:39, maniekk napisał:

>/.../ szczytem była kobieta, która przyszła do mnie, bo nie potrafiła
ściągnąć aplikacji z App Store.

I to ma być szczyt? To obejrzyj sobie, jak pracują sądy w Polsce:

http://www.youtube.com/watch?v=jyM7_1MmRqk
Całe szczęście, że ktoś to nagrał. Ale czy za kilka lat nagranie, a tym bardziej umieszczenie tego w sieci będzie możliwe? I jak długo ten film się utrzyma, no bo przecież sąd zawsze może się zwrócić do youtube zablokowanie filmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To, że tak pracują sady w Polsce, to rzecz wiadoma :D

Ale co poradzisz, skoro jest taka mała wiara w prawo i ogólne znanie swoich praw? Ostatnio tłumaczyłem, że reklamację konsumencką mogę złożyć na podstawie wyciągu z karty, stwierdzającej którego dnia się kupiło. Mimo podania podstaw prawnych, dalej było mi udowadniane, że takie coś nie ma sensu, bo i tak nie przyjmą ;)

Tutaj bardziej chodziło o to, że kobietka, a właściwie cała rodzina była niepełnosprawna w sprawdzeniu, a następnie w ściągnięciu nawigacji, która działałaby offline. Co było cokolwiek dziwne, bo miała nastoletnią córkę, która powinna nie mieć problemów z przyswajaniem informacji i używaniem googla, zwłaszcza, że te informacje nie są pisane nie wiadomo jakim językiem.
Coś co normalnemu człowiekowi zajmie maksimum 5 minut, oczywiście bez czekania aż się ściągnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2013 o 20:24, KrzysztofMarek napisał:

Całe szczęście, że ktoś to nagrał. Ale czy za kilka lat nagranie, a tym bardziej umieszczenie
tego w sieci będzie możliwe? I jak długo ten film się utrzyma, no bo przecież sąd zawsze
może się zwrócić do youtube zablokowanie filmu.

O yeah? To i tak spoko, że jest sąd. Jak komuś wpadnie do głowy podczepić sprawę pod tryb nakazowy i wtedy nie będzie nawet co nagrywać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcą powrotu poboru wojskowego:

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/438308,general-waldemar-skrzypczak-o-przywroceniu-poboru-do-wojska.html

Nie rozumiem, najpierw wywalają wszystkich, bo ma być zawodowe, a teraz niby chcieliby zsw? Znowu wysyłaliby ludzi na "zielone" jednostki, co przy dzisiejszym transporcie publicznym oznaczałoby izolację na rok ;)
W sumie nie wiem nawet co im by to dało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.09.2013 o 20:47, maniekk napisał:

Chcą powrotu poboru wojskowego:

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/438308,general-waldemar-skrzypczak-o-przywroceniu-poboru-do-wojska.html

Nie rozumiem, najpierw wywalają wszystkich, bo ma być zawodowe, a teraz niby chcieliby
zsw? Znowu wysyłaliby ludzi na "zielone" jednostki, co przy dzisiejszym transporcie publicznym
oznaczałoby izolację na rok ;)
W sumie nie wiem nawet co im by to dało.

Przeczytaj tam mówią o dobrowolnym poborze :) I tak to nic nie zmieni bo ta armia nie jest wstanie ani obronić granic tego kraj,u ani nawet znacząco spowolnić postępów wroga. Rezerwistów niema i nie będzie bo nie rodzą się dzieci, tak właściwie Polska nie istnieje gospodarczo więc na co nam armia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się